Kurcze przeczytałam znaczną cześć tego topicu i choć sama mamą nie jestem i pewnie jeszcze długo nie będę to jakoś tak mi sie łezki zakręciły w oczkac jak czytałam Wasze wypowiedzi. Szczególnie trzymam kciuki za dzieczyne --->> Anulka_krak. Nie mogę sie doczekać kiedy w końcu przeczytam wieści o tym że Cię wywiało do tego szpitala.
Achhh to życie - może mnie zaczyna tykać zegarek Matki Natury...22 lata to może już czas na dzidzie :P