kora15

Poniedziałek za nami i wcale na Mazurach nie był piekny , na zmiane świecilo slońce i urwanie chmury :( Dzisiaj jest późna jesień, ciemno , wieje silny wiatr i temperatura zaledwie + 14 stopni ( jeszcze nie pada, ale chmury bardzo nisko). Ja zaraz mam wizyte u lekarza, skorzystalam z urlopu i idę do dermatologa z moimi plamami na twarzy . Cholerstwo jak dostanie słońca robi się okropne , to chyba efekt wyrzuconego woreczka i osłabionej watroby. Zobaczymy co mi lekarz powie. Dopijam kawkę i zapewne dzionek spędzę przy komputerze, dopóki jeszcze nie mam konkurencji ( córcia na wsi) :) Miłego dnia .

Ja też mam guzy na obu płatach. Zmusiłam ogólnego do skierowania na badanie usg, bo lekarz badający do karty zdrowia kazał mi sprawdzić tarczycę. Lekarz bardzo się opierał , ale skierowanie dał. I po usg powiedzial do mnie \" ale sobie pani guzy uchodowała! \" o mało mnie szlag nie trafił, bo kilka lat wczesniej już starałam się oskierowanie, to inny lekarz powiedział mi, że on nie widzi wskazań do takiego skierowania a jeśli się denerwuję to mam iść prywatnie! Biorę letrox 50 .Ale wyniki mam w normie i ostatnio ( 3m-ce temu) p. doktor powiedziała mi ,ze lepiej ich nie ruszac dopóki nie rosną i jeszcze mi nie przeszkadzają. Ale w mojej rodzinie (brat, ciotki) mieli od razu usuwane . Kogo słuchac. Usuwać czy zostawić ?

hej dziewczynki ja też jeszcze przez tydzień będe leniuchowac , ale już wyjazdów nie mam w planach.

cześć kobietki Mio was widzieć w zdrowi u i dobrych humorach :) Po wtorkowej burzy mojemu operatorowi wysiadł nadajnik i nie miałam netu do wczoraj wieczorem. Ale wieczorem moje dziecię owładnęło komputer i nie dała mi nawet na 5 minut tutaj wejśc. Teraz poszła do dorywczej pracy więc ja mam labę . Własnie obejrzałam fotki od was, dzięki wielkie, są świetne . Haneczko pilnuj, pilnuj córci , bo ładna z niej panienka ... Ale wam zazdroszczę, że będziecie mogły sie spotkać :( dlaczego ja jestem tak daleko , buuuu .....

witam wakacyjnie u mnie pogoda jeszcze nieokreślona, cieplutko , pochmurno i lada chwila może coś sie zmienić ... Odpoczywam i niczym się nie stresuję ... pozdrawiam gorąco .

Haneczko - trzymaj się chmur mocno i bezpiecznie ląduj a potem niczym się martw i odpoczywajcie. Udanego urlopu zycze. Wracaj szczęsliwie :)

Skwar niemiłosierny, ale jest cudownie - takie lato kocham bardzo :) W domku chłodniutko, cichutko , kawka w ręku .... trwaj chwilo Zaraz biorę sekator do ręki , bo mi krzaczki za bardzo porosły , ale nie wiem jak długo wytrzymam . Miłego dnia dla wszystkich pracujących i leniuchujących .

I już jestem w domku. Ale ten czas szybko zleciał. Pogoda była bardzo w kratke, ale w sumie miałam w sumie 3 dni porządnego plazowania. Kwaterę ( prywatną) miałam bardzo blisko morza, więc jak tylko słońce się pojawiało ruszałysmy na plażę. Teraz tylko oczy mi się teraz świecą, a ciałko czekoladowe. Codziennie długi spacerynad brzegiem morza ( nawet po 10 km) a wieczorem balety do białego rana. Wiecie co ? , młodzież przy nas wysiadała :) Bylo świetnie i mimo piwkowania i zajadania niezdrowych rzeczy waga jest taka jak przed wyjazdem. Teraz muszę wszystko poprać. I odpocząć po tym wyjeździe. :P

Cześć kobietki , za oknem masakra , ale trudno , może będzie lepiej. Już stoję w progu i czekam na samochód i za pól godziny będę już w drodze. Życze wam duzo usmiechu i słońca . Jesli znajdę jakąś kafejkę internetową to się odezwę. Buziaczki :)

Zakupy zrobione , humor extra , zaraz biorę sie za pakowanie i rano wyjazd . I nawet pogoda nie jest wstanie popsuć mi nastroju ...

awokado musi uginać się pod palcem i zajadam je do śniadania. Mnie bardzo pasuje ten smak i nie sypię solą , zresztą ja nie lubię soli ( nie solę pomidora, ogórka, jajeczka gotowanego ani nawet pieczonych kartofelków z ogniska ) :)

Jaka jestem szczęśliwa - HURAAAAA !!!! jestem już na urlopie.:) Wczoraj w pracy byłam od 7.00 do 21.10 , ale zrobiłam porządek i spokojnie oddaję sie błogiemu nicnierobieniu. Zaraz ruszam na ostatnie zakupy przed wyjazdem , później remanent w szafie, pranie a jutro pakowanie walizki i witaj Krynico Morska. Mnie nawet nie przeraża taka pogoda , najwazniejsze żeby wypocząć, pospacerować i nie mysleć o pracy. Haneczko ale bym pojadła tychTwoich krewetek z awokado. Uwieliam i jedne i drugie. Ostatnio awokado zajadam do sniadania prawie codziennie. Miłego dnia dla was wszystkich :)

Od godziny jestem w domu :) oczywiście ledwo zywa, ale wpadlam was uściskać, na więcej nie mam siły.

Cześć kobietki umieram ze zmęczenia - dzisiaj pracowałam od 7.00 do 20.30 :( Musze zrobić przelewy i padam do wyrka . Jutro czeka mnie taki sam dzień :( Pozdrawiam ...

Witajcie kobietki zanim wyjadę to jeszcze musze przeżyć ... :( w tym tygodniu codziennie wracałam do domu po 19.00 i już ledwo wytrzymuję , a jeszcze najgorsze przede mna ponieważ zamknięty już miesiąc i mamy półroczne sprawozdania - koszmar nieprzebrany ... ale już powiedziałam, ze od czwartu niech się wali i pali ja idę na urlop a w sobotę już mnie nie ma i przez kolejne 10 dni będe na plazy w Krynicy Morskiej. Dzisiaj robiłam kolejne zakupy , kupiłam nowy kostium dwucześciowy - a co tam że tu i tam mam za dużo , ciałko już kakaowe i nie jest najgorzej . Nie wszyscy musza być w rozmiarze 36-38 - kiedyś i ja taki nosiłam . Kupiłam też materiał na wiatrochron w blekitnym kolorze i trzeba jakoś uszyć , gotowego nigdzie nie uświadczysz . I teraz tylko musze zrobić remanent w szafach i już niedługo pakowanie. teraz jakiś mamy obiadek i do wie3czora komputer jest mój . Pozdrawiam :)

Witajcie kobietki Jeszcze nie urlopuję , dopiero w drugim tygodniu lipca będę leżec na plazy, a teraz orka ... No i niestety impreza goniąca impreze. Przy okazji - Alis - ode mnie spóźnione ale gorące życzenia imienionowe , dużo słońca, uśmiechu , zdrowia i spełnienia wszystkich marzen i planów Dzisiaj byłam robić sobie mammografię , wyniki za 2 tygodnie - koleżanki mnie zaciągnęły i właściwie bardzo dobrze, bo pewnie sama znalazłabym jakiś pretekst zeby nie pójść . Od jutra mam w planach codzienne siedzenie po godzinach, zeby przed urlopem zostawić w miare czyste pole i żebym po powrocie nie musiała iść do psychiatry ... Ale podobno ma być marna pogoda więc jakoś to będzie , z tym , ze pewnie na forum już nie będę miała czasu i siły. No chyba, ze zrobię sobie przerwę w pracy na kliknięcie ( bo jak się okazało ,po przeprowadzce mamy w swoich komputerach dojście do internetu ( wczesniej miała tylko kierowniczka). Kobietki :) Ja też jestem za spotkaniem , tylko czy po wyjeździe nad morze jeszcze będę miała kasę :( .

Dzisiaj dojrzewam po nocnych szaleństwach urodzinowych. U nas nadal upalnie, nie ma czym oddychac. Marzy mi się kąpiel w jeziorku. Haneczko Nic nie słyszalam,żeby u nas była woda zatruta :( wszystko jest ok. - skąd masz takie wieści. Póki co musi mi straczyć prysznic. Pozdrawiam gorąco :)

Witajcie kobietki wreszcie mam chwilke spokoju. Za oknem kolejny upalny dzień. We czwartek moja córcia skończyła 18 lat, impreza przebiegła spokojnie i bardzo udanie, młodzież stanęła na wysokości zadania i bawili się bardzo kulturalnie. Ja w tym czasie edukowałam się w ośrodku wczasowym w Kikitach - piekne okolice, las, jezioro, piekny ośrodek . Szkolenie znowu na zasadzie liźnięcia tematu, bo dopiero praktyka pokaże jak to się \"je\" . Ale już teraz musimy brać byla za rogi . Ten elektroniczny systen ewidencji jest super sprawą - ale dopiero plony będa za kilka lat. Teraz jego wprowadzenie = dwa razy więcej pracy dla wszystkich ( podwójna ewidencja, papierowa i elektroniczna). Ale już za chwilkę będe miała urlop, cały lipiec jej mój. Już robię powolutku zakupy na wyjazd nad morze, kupiłam kilka nowych ciuszków. Dzisiaj idę szukać kostiumu kąpielowego ( dwuczęściowego pomimo okragłego ciałka) . A wieczorem mam kolejnych gości urodzinowych Madzi - tym razem rodzinka. Dlatego tylko teraz zaznaczam swoją obecnośc na forum. Naszatku bardzo ci współczuję tego choróbska - podobno półpasiec bardzo boli i długo trzyma i odzywać się będzie tygodniami. I przy takiej pogodzie nie będzie ci łatwo. Trzymaj się :) Netku pomimo kłopotów masz jakieś światełko w tunelu, nowa praca , nowi ludzie. Będzie dobrze :) Haneczko pracusiu , ty chociaż masz satysfakcję finansową, a ja :( no trudno. Alis Ja jadę do Krynicy Morskiej i wcale nie martwię się czy będzie pogoda czy nie ( słoneczna). Jadę wypocząć i dobrze się bawić z koleżankami. Nie wierzę żeby cały czas lało. Beatko POzdrowionka dla wszystkich .

cześć kobietki umieram z gorąca i z nadmiaru pracy. A do tego w tym tygodniu (czwartek) urodziny mojej córci - 18-tka :) mnóstwo zajęć i kłopotów. Mam też dwudniowy wyjazd służbowy na szkolenie. Uf, żeby już był piatek :( Czytam was, ale nie mam czasu na pisanie , wybaczcie kobietki . zaraz zajrzę na pocztę i może jeszcze na chwilkę wrócę .

Witajcie kobietki na Mazurach nadal upał okrutny, Mirindko moje opalanie wygląda tak , że wychodze na 5 minut i zaraz uciekam do domu i tak po kilka razy . Na moim tarasie jest jakieś 1000 stopni i nie ma mowy o leżakowaniu . Ale mam też kawałek cienia, za sprawą iglaka moich sąsiadów i tak moge się usadowić, ze np. opalam tylko nogi :) A że słońce mnie lubi to już mam ciałko czekoladowe. A przecież przede mną wyjazd nad morze. Wczoraj byłam w Mragowie na wyborch miss warmii i mazur , impreza super , ale pleców nie czuję - siedzenie od 18.00 do 1 w nocy. Dziewczęta wszystkie ładne więc wybrana też ładna, ale niestety nie nasza dziewczyna ( corka i siostra naszych znajomych z którymi bylismy). Naszatku - niestety nie wiem jak ten krzew się nazywa , podpytam sąsiadkę to ci powiem, bo ona jest fachowcem z tej dziedziny. :) Ale faktycznie jest piękny. Zaraz zbieram się nad jeziorko i mam nadzieję wreszcie umoczyć tyłek w jeziorze. Podobno woda w jeziorze ma sporo ponad 20 stopni :0 Miłego dnia. zajrze wieczorkiem. :)

Witajcie babeczki u mnie ciąg dalszy przepięknej pogody, na niebie ani jednej chmurki . Leżę sobie na trasie i opalam cialko , robię podkład dla opalanek nad morzem ( to już tak blisko :) ) A wieczorem jadę do Mrągowa na wybory miss Warmii i Mazur . Namówiła mnie kuzynka, kupiła bilety i nie ma odwrotu. Jutro musza chatkę trochę ogarnąć, bo we czwartek mojej córci 18-tka. Stanęło na tym, że imprezka będzie w domku, ja w tym czasie będę na 2 dniowym szkoleniu , ale mam zufane osoby które będa czuwac nad młodzieżą ( oczywiście super tajnie :P) Witam nową koleżankę :) u nas same panie , jedyny pan :) już dawno zdezerterował dla innych babeczek na forum . Wysłałam wam wczoraj dwie fotki , ale coś mi poczta obwieściła, ze nie do wszystkich doszło. Niestety ta poczta jest tak fatalnie skonstruowana, że nie wiem do kogo doszło a do kogo nie :( . Dajcie znać :) Miłego dnia. Idę posłuchać ptaszków na taras ( i od czasu do czasu robotników budowlanych klnących na słońce :P )

Witam kobietki Na Mazury wróciło lato, jest piekne słońce i cieplutko :) Tydzień zaczął się w miarę spokojnie, w pracy jako tako , może będzie lepiej. :)

Nie ma to jak super propozycja pomarańczki , co my staruchy byśmy bez ciebie poczęy. Witajcie kobietki Lato się zaczęlo , okres komunii i wesel , wyjazdy i tak nas tu niewiele, ale to świadczy o tym, że nie \"marnujemy czasu przed komputerem :) Ja wczoraj bawiłam na imieniach, a jeszcze póxniej był ciąg dalszy w knajpce. Oj wesolo było, wesoło. Teraz kawka wypita i czas pomysleć co zrobić z resztą dnia. Moja córcia na wsi , za oknem wycieczkowa pogoda, idealna na rower - zaraz musze wykonać telefon i może koło 13.00 gdzieś myrusze w plener :) Miłego dnia i udanego tygodnia wam zycze

cześć baranki zapracowana jestem i nie mam za bardzo czasu klikać. Ale czasami zanim sprawdze pocztę zaglądam do was i ciesze się, że macie się dobrze. Dopiero wyprawiła córcie nawieś a sama za pół godziny zmykam na imieninki do koleżanki :) Miłego weekendu :)

Haneczko własnie mogę wreszcie pomyslec o sobie, gruzy uprzątnięte, szefostwo na urlopie i trochę odpoczynku. Paznokcie na równo opiłowane, fryzjer zamówiony .... Całuski dla wszystkich