kora15

Oj brakuje mi takiego luzu .... do cholery z tym rozsądkiem ... tyle sie traci .... A do tego jesli mieszka się w takim zadupiu , ze kazdy kazdego zna i o wszystkim wie lepiej niż on sam .... szkoda gadac . Wystarczy , ze ktos do mnie zadzwoni w pracy to juz te wiedźmy komentują .... chyba z zadrości , że im tylko zgorzkniali mężowie pozostali ...

Sonik a ja mam tyle dzisiaj dobrego trunku , i nie mam z kim sie podzielic ... o losie .... u mnie CPN bardzo daleko ....

Troszkę muzyki nam sie przyda na ten wieczór : :P http://sugarqube.com/Ecards/CardView.cfm?CardID=956&L1=8&L2=0&L3=0&Page=

Eeee - coś mi chyba na oczy padło , Soniku - jeszcze zostajesz.

Sonik juz uciekasz ? Dobrej nocki ....

Gruszeczko ty jesteś z Ostrowca - a jakiego ? byłam przekonana ,że z Sosnowca.

Glamur i Buberku Słodkich snów ...

Impreza bez jubilatki - a co tam . Idę jeszcze po jednego... Bardzo żałuję , że jestesmy tak daleko od siebie...

Sonik kochanie - niestety w nas juz nie ma tyle szleństwa co kiedyś , a jaka szkoda, bo pewnie jestesmy w stanie łapac szczęscie pełnymi garściami jak nastolatki . Ty lko co na to reszta swiata .... cholera , ale to wszystko skomplikowane ...

Kurczę , bo już mam wypieki .... a jaka muzyczka , kurcze tylko faceta brakuje ( obok) ...

Gruszeczko , chwilowo utopimy smutki w .... Wasze zdrówko , zeby spełniły się nasze marzenia ...

Glamur nie jest tak zle , ale mogłoby byc lepiej ... tez chcę motylki w brzuszku ...

Gruszeczko , ja juz mam wypieki za te picie zdrówka Musika ... I nie poddawaj się, zycie jest tylko jedno . Witaj Glamur

Dzieki Gruszeczko za miłe słowa . córcia jest ok. dogadujemy się dobrze , chociaz bywają zgrzyty . Niestety syneczka nie mam i nie wiem jak to jest .:( A o swoje trzeba walczyć i nie ma co się za bardzo oglądac , nawet jesli to miałoby trwac chocby chwilkę . Nie znam tych układów za bardzo , ale wielu spraw załuję własnie przez tzw. skrupuły ...

Buber

Gruszeczko - a o czym tak marzysz .... Ja słucham muzyczki z naszych lat młodzieńczych , to co najwyżej wspominam dobre lata ... Marzeenia tez mam , ale i tak się nie spełniaja ...

Fotki juz poszły....

Ja kiedyś byłam nawet ruda , oj straszne to było , ale miałam wtedy jakies 21 lat . I szybko wróciłam do blond. Ale ludzie mieli ze mnie yubaw . do dzisiaj niektórzy mówią do mnie ruda...

I postanowiłam znowu się rozjasnić , ale juz tak nie niszczyć włosow i zaczęłam robic pasemka , drobniutkie . I teraz tak jest , ze mam jasne włosy , nawet bardzo , ale tak 3 do 1 . Jestem zadowolona , bo wydaje mi się, ze naprawde młodziej wyglądam i tak jakoś żywiej.... U pani fryzjerki pupiłam odzywkę do włosów i włosy pomimo farbowania sa miekkie ...

Jestem już od dłuzszego czasu , samotna .... Nawet nie ma kto ze mna wypić zadrówko Musika , który pewnie ciężko pracuje ....

Gruszeczko jestem , jestem i będę ...

nie uciekajcie ....

Gruszeczko witaj w ten zimowy wieczór . Widze, ze motylki mają się dobrze ... to super . :) Mam prośbę - nie reaguj na powyższe wypociny pomarańczowego , bo to chory człowieczek ...

Kochani - gdzie jesteście , ? :( Smutno tu bez was....

Nie mogę dopuścić , żeby nasz topik był na drugiej stronie :p Czy ktoś mi wreszcie w tym pomoże ... :(