Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zuzak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zuzak

  1. czy ktos z tym byl u jakiegos psychologa moze? bo ja nie mam odwagi isc a to juz jest niezle trzepniecie dekla... ludzie ja bez tynku z domu nie wyjde. a wygladam jak potwor bez bo: biala cera na niej palmy po tym co sie zagoilo i rany- stupy tego co wlasnie mecze :/ ja niewidoczna wypuklosc potrafie doprowadzic do stanu rany 0,5 cm srednicy :/ no ja juz sobie nie radze.. im jestem starsza tym jest gorzej...a jak wychodze to mam 3 kilo tynku ale bez sie nie rusze... zreszta w tynku tez wygladam fatalnie ale jakos ciut lepiej sie psychicznie czuje...
  2. loo kurka ale sobie masakre zrobilam o raaaannnnnyyyy... i znow obiecuje ze nic nie rusze...nie moge na siebie patrzec jakbym miala kominiarke bym zlaozyla...
  3. aja sie staram i lecze sie po masakrze plecow i dekoltu (plecy jeszcze cienko...dekolt lepiej) i twarz podleczam ale bez tapety wygladam fatalnie....jestem strasznie blada i mam same plamy czerwone po ranach (i kilka ranek w koncowej fazie gojenia - tzn nie babrza sie i zniknelyby za 2 dni gdybym nie zrywala strupow...) i tak mysle nad sztucznym sloncem albo samoopalaczem bo na tak potwornie bialej cerze wszytsko widac a jakbym byla ciemniejsza byloby lepiej...czy ktoras z Was eksperymentowala z sloncem sztucznym albo samoopalaczem? (mam w domu takie solarium mini do twarzy i dekoltu ale to tak dziala ze po 30min nie widze efektu zadnego - zaczerwienienia czy cos..pewnie to taki badziew jest)
  4. milczucha -->z moich doświadczeń wynika że da sie rozdrapać nawet prawei że gładką skórę :/ dlugie paznokcie u mnei pwooduja wieksze rany...wiec nie dziala \"a może od pocałunków juz się puder ztarł zupełnie\" jakbym siebie słyszała...już kombinuje z keipskim oświetleniem..zeby nei widział..kurka i tak widzi..tych strupów nie idzie schować pod tapetą...no isię ścierją...teraz dekolt i plecy zmasakrowałąm na dodatek...potem nie mam ochoty się z chłopakiem spotykać bo mi wstyd za to jak wyglądam...yyyyy neich ktoś to cholerstwo weźmie :/ wolałabym obgryzać paznokcie...albo nie wiem co...i gdyby nie to to bym nie miała wiekszych kompleksó (tzn po przeanalizowaniu znalazło by się pewnie sporo nowych ale te nowe to nic w porownaniu z tymi masakrami..)
  5. Zgadzam sie ze faceci czesto nei widza problemu, widxza jak sie im powie..ja ostatnio mialam wieksza masakre niz zazwyczaj..chyba w ten sposob nerwy rozladowuje...a potem mam ochote schowac sie w schronie z swiatlem niklym...bez luster...yyy... No nic znowu sobiw obiecuje ze w te wakacje bede mogla normalnie plywac w jeziorze itd....bez pudru bo ja wiem ze pod nim i tak widac tylko to nie sa wtedy takie wielki eplamy, strupy itd..tylko cos bardziej wyrownanego kolorystycznie.... a moze jakis psycholog skoro tu takowi sa powie jak sie leczy z nalogow tego typu? bo ja to przyrodnik jestem :)
  6. a ja nie daje rady..wciaz jestem w tym samym meijscu ewentulanie ciut w tyl lub w przod...:/...nawet jak siedze przed kompem i sie maskaruje...yyy
  7. u mnie zadne madre taktyki nie dzialaja, ze cos tam sobie lopatologicznie wytlumacze. ja wiem ze robie glupote ale robie to dalej. osttanio stosuje chwyt z zasmarowywaniem sie maseczka z zielona glinka (czego oczy nie widza to lapy sie tma nie pchaja, a pozatym jak cos mam na twarzy nie rozdrapuje np siedzac przy kompie)a zeby nie wysuszyc to pod nia kremuje sie :) pewnie to nie jest idealny pomysle ale przynajmniej dziala jako tako ze nie robie taaakich masakr :)
  8. noo tak sobei ostanio mysllam ze polamanie palcow czy zagispwoanie rak po palce by mi skutecznie pomoglo :D
  9. tylko makijaz zle wplywa na stan skory ;) i kolko si ezamyka..pewnie wymyslilam cos czego nie ma :D
  10. wlasnie sie obawiam ze sie podsusze nadmiarem maseczek na wior :) ale ciezko opanowac mi sie a jak cos mam na twarzy to jakos mi jest duzo latwiej (czasami taka jakas rozowa nakladam i skutecznie powstrzymuje) rekawiczek zadnych nie probowalam :) jakos ciezko by bylo w odmu funkcjonowac w rekawiczkach jak trzeba cos umyc co chwile itd. a mi czasami wystarczy 5min i masakra w pelni.. te pileczki tez widzialam, moze nalezaloby przestawic swoje natrectwo na cos innego..:)
  11. hmm nie przygladalam sie za bardzo opisom na maseczkach ;) w takim razie musze sie w to jutro zaopatrzyc :D
  12. alko-->czytalam o tym moczu bo gdzies tu na kafe jest rozbudowany topik.. ale jakos do mnie nie przemawia :D
  13. oo taka maseczka by sie przydala.. :) dzieki Quleczka :) tylko tak mysle czy mozna ja codziennie nakladac?bo tam pisze raz na 1-2 tygodnie :) mi chodzi o efekt maskujacy - jak nie widac nie ma sie ochoty ruszac :) soraya mnie nie powstrzymuje u mnie sie wchlania...moze powinnam wiecej nalozyc..:) ano pierwszy strupek to moja dzialalnosci a potem jego dluga zywotnosc to ciag dalszy mojej dzialalnosci..;)
  14. zdjecie z pudelka niezle ;) ja tak mam po nalozeniu grubej tapety gdy masakra byla nie za duzoa albo duza sie goi :D czyzby ona tez miala ten nalog? ;)
  15. kreteczka-->ja glownie usowam strupki, potrafie tygodniami jeden strupek meczyc ze sie zgoic nie moze :/ (wlosy nie wyszly mi jeszcze ;) ) aa kupilam ta maseczke na noc w zielonym opakowaniu soraya- fajna jest :) a znacie moze jakas maseczke ktora mozna by bylo dluugo chodzic i pokrywala by twarz warstwa czegos zeby nie bylo widac co jest pod spodem? ja mam taka z rozowa ale to wysusza dosc mocno.. a stwierdizlam ze jak sie czyms zaszpachluje to mniej robie maskre ;)
  16. ja czasami stosuje świeży aloes na rany itp., dziala wedlug mnie dobrze bo tak ladnie sie sciagaja(bo po tribioticu faktycznie strupek nie powstaje za ladny, a po tormentiolu to juz totlanie sie babrze) ale niestety to towar deficytowy ;) moja osobista hodowla cos pozdychala i mam jednego mizernego ;) ja bym chetnie pozaslania lustra bo to powoduje najwieksze masakry ale no niestety nie mieszkam sama...
  17. Quleczka -->dziekuje :) jak mi sie wykoncza zapasy to sie pewnie skusze ;)
  18. a te tluste linomagi czy masci witaminowe stosuje codziennie jesli nei ma tapety. pod tapeta lepiej jakis lzejszy krem bo tak to tapeta jest nietrwala jakas..
  19. ja tam mam tak sucha skore ze musze takimi tlustymi - u mnie to sie wchlania nic sie nie klei...:) a ze nie mam tendencji do pryszczy nic mi nie wyskakuje.. a ostanio zuzywam linomag ktory jakis czas temu nakupilam - tez dobre, ale tluste :)
  20. a to tooo :) to mialam :) jakos tribiotic dla mnie lepszy :) a masc witaminowa stosuje jako krem, choc ostatnio linomag uzywam :)
  21. masci witmainowej nie mailam, mam sucha skore i Tribiotic mi pomaga
  22. glizda 22 -->tapety nie polcema z wlasnego doswiadczenia..strasznie sie potem goi i wogole jak sie zatynkuje takei swierze (choc sama tak robie czesto....)
  23. a co to ta masc witaminowa gojaca? tego jeszcze nie mialam :) :) to ta z witamina A taka za 2zeta?
  24. ja ma sucha i po tribioticu sie bardzo ladnie goi za to tormentiol powoduje jakies dziwne babranie czy cos...nakladam go na juz bardziej podgojone miejsca na swierze rany sie nie nadaje w moim przypadku. ale byl tu nie raz polecany ;)
×