Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zuzak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zuzak

  1. tormentiol jest bez recepty choc to antybiotyk chyba jakis....
  2. tez jedynie tribiotic mi przychodzi do glowy.. reszta nie byla taka skuteczna..o detromecyne kiedys pdopadlam ale to na recepte (a dobre bylo ;)) zszokowany->wiekszosc dziewczyn wyciska, tylko ze my nie mozemy za abrdzo przestac :P ale jak widze jak sobie dziewczyny w sklepie brudnymi lampskami czy w pociagu wyciskaja to mnie skreca...chocby poczeklay by to higienicznie zrobic
  3. Quleczka--> wlasnie tego nie rozumiem ze nie widzialm u siebie pryszczy, ewntulanie jakas dioda moze probowala sie poajwic w okolicach okolookresowych (zostala zdemolowana tak hmmm...)a nie moge sobie poradzic z drapaniem. wyduszam jakies czesto urojone zaskorniki, a jak siedze i czytam to sie drapie (zauwazylam ze krotsze paznokcie jakos hamuja ten proces)..to jednak trzeba miec zle z glowa zeby sie tak masakrowac ;) uhy-->zazdroszcze podejscia chlopaka :) ja bym sie mojemu nie pokazala bez tapety, juz tak mam ze chce wygladac idealnie i sie tapetuje Stara a głupia-->widzisz jak sie plecy zmasakruje mozna zalozyc bluzek ze teog nei widac(jak mam napady gorszego stanu plecow to tak robie)ale na twarz bluzki nie zaloze a ja glownie twarz masakruje... a co do psychologa to jakos w nich nie wierze..kolezanki sisotra jest psychologiem i ma to samo co my bo nie raz ja widzialam jak sie drapie, jak ja w domu matka gonie ze znowu cos rozgrzebala....moze to jest tak ze najtrudniej pomoc samemu sobie,ale jakos nie wierze w psychologow ;)
  4. Lyra02--fakt to meczace takie nei ruszanie sie bez podkladu...ale wciaz wieze ze w koncu sie nam uda :) na razie mi tableka nie pomaga i nie mam ani jednego plusa..no nic czas znikac do spania :) wiec dobranoc wszystkim :):)
  5. MilenaMilenaMilena-->ja tak clay czas robie wiec wiesz jak to wyglada tylko nie widze u siebie jakos pryszczy, zaskorniki jakies grudki male sa...i to tak mietole...potem rana i ciagle zdrapywanie strupow Lyra02-->fakt tez bym wolala miec ladna cere i od czasu do cxasu jakas diode...i pewnie bym taka miala jakbym jej nie masakrowała
  6. Znow to zrobilam-->no to mozemy sobie rece podac :) tez tak mam ze sie nie pokaze chocby niebo mialo na glowe spasc ;) MilenaMilenaMilena-->a to tak samo z siebie Ci minelo? bo na mnei jak na razie żadna motywacja nie dziala
  7. ja caly czas mam nadzieje ze uda mi sie juz niedlugo z tym skonczyc, bo juz sa mniejsze masakry od jakiegos czasu, i wtedy mysle ze wystarczy zeby mi sie twarz podgoila i bede wstanie wyjsc do ludzi bez tapety.. niby takie proste nie ruszac, nie dlubac, nie rozdrapywac..a sie mecze tyle lat :/ paranoja
  8. zgadza sie ze spore obciazenie, nie potrafie sie na razie przelamac i pokazac bez, ale jak na mnie, to robie postepy bo jakis czas temu cala sie dermacolem tapetowalam teraz jakis lekki transparentny i miejscowo dermacol...
  9. nooo po plazy tez chodze w tapecei ale tylko czesciowej - tzn na rany nakladam dermacol...ale ostatnio daaawno nie bylam na plazy a jak sie opalam to u siebie na dzialce i nikt nie widzi
  10. nie mysle ze nie rzuci ale nie zrozumie, bo dla normalnej osoby to co za problem sie nie drapac? a nie chce go narazac na taki widok jaki prezentuje obecnie. ja wciaz mam nadzieje ze mi sie uda ze to sie polepszy nieznosze tapety i w domu nie laze w niej, ale przeciez nei ebde ludzi na ulicy straszyc. ja nie mam pojdeynczych sladow jakis, mam plamki i strupy czasami ogromne.. znow to zrobilam-->ja nei rezygnuje z wyjazdow po prostu mam 24h/dobe tapete...ide pod prysznic, puder i lusterko ze soba i nakladam..
  11. nie nie chce sie tapetowac do konca zycia ale moaj twarz meczona od ilus tam lat wyglada fatalnie -jest cala w przebarwiniach dodatkow czesto rany sa, moj chlopak nie widzial mnie jeszcze bez tapety..wiem ze to bledne kolo ale od paru lat nie pokazuje sie nikomu (poza osobami w domu)..a faktycznie jak tapetezmyje moja twarz wyglada gorzej niz przed nalozeniem...ale poki co nie moge inaczej
  12. ja tez nie akceptuje siebie i to od dziecka, w szkole mi dokuczali i tak jakos wyszlo...mimo ze w domu wszystko ok..wiec chyba kazdy ma inne przyczyny takiego zachowania
  13. znow to zrobilam-->ja tez tak robie i przed i po spotkaniach z chlopakiem....jak jedziemy gdzies razem to nawet na noc nakladam tapete... MilenaMilenaMilena-->ja jak ktos wpada niezapowiedziany pedze do lazienki i robie tapete:) a jak jestem w domu nawet listonosza nie wpuszcze i zawsze wysylam kogos z rodzinki ;)
  14. a to mnie pocieszylas Znów to zrobiłam ze to znika :) :) tak to fakt ze jak ktos nie ma takeigo problemu to nie zrozumie i z uporem maniaka do dermatologa chca wypchnac, a na co mi dermatolog... ja tez sie tak kamufluje ze wieksozscosob sie nie domysla..a chlopaka co prawda zastanawia czasami co mi sie stalo ale to zwalam na jakies wypryski (taa....)
  15. fakt nie przyznalabym sie za nic chlopakowi ze mam taki problem....no glupio by mi bylo ze sie tak oszpecam.. kontrola posiedzen lazienkowych by sie przydala, ale u mnie przewaznie nie ma nikogo w domu albo ja siedze w lazience jak wszyscy spia...
  16. uu to chyba zrezygnuje z opalania skoro to ma mi dluzej schodzic bo i tak schodzi dluugo...choc naturalnie mam potwornie blada cere i wtedy wszelki plamki widac jak nie wiem co :/ a uzywacie moze jakis samoopalaczy do twarzy? bo ja nigdy nie probowalam, a moze bym z tym zaryzykowala...
  17. MilenaMilenaMilena-->wiesz w moim przypadku to ja nie mam pryszczy....jesli nawet jakis zablakany chce sie w okolicahc okresu pojawic to go demoluje w taki spsob ze zostaje rana..i sie zastanawiam czy po prostu jak mam na skorze rany i blizny to takie opalanie nei szkodzi, bo latem sie wystawiam na slonce a ostatnio takim malym solarium do twarzy sie podkolorowuje :) Quleczka--> ee ja na razie ani jednego plusa w tabelce nie mam wiec nie mam co marzyc o usuwaniu blizn...na razie byloby sukcesem bym nie musiala chodzic z maksymalna tapeta na twarzy :) a na dekolcie to tez mam takie delikatne blizny ale na samych piersiach sa zdecydowanie wieksze..
  18. moje tez sa niektore kilkuletnie....wiec pewnie nie zejdzie to..teraz trzeba sie starac by wiecej nie bylo...obawiam sie ze tego nawet zluszczanie nie usunie bo dla mnei to wyglada jak blizna glebsza
  19. ale szwankuje ta kafe dzis :/ no wlasnie...ja mam obayw ze to nie zlezie...i potem zalozy si ebluzke z dekoltem a tu zonk :/ nie wiem jak to na plecach wyglada ale chyba takich bialych nie mam (dobrze tam nie widze-w sumie na szczescie bo tak bym tam dopiero masakre zrobila jakbym to doobrze w lustrze widziala...)ale zostaja takie przebarwienia ktore baaardoz dlugo zlaza..
  20. mam pytanie czy jak sobie cos rozdrapiecie na biuscie zostaja Wam takie biale blizny?bo mi po kazdym zadrapaniu zostaja biale blizny..i mam obawy ze to juz nie zniknie a pozatym zastanawiam sie czy opalanie twarzy pomaga czy szkodzi, tzn efekt natychmiastowy jest dodatni, bo gdy nie jestem blada mniej widac ranki i przebrawienia, tylko sie zastanawiam czy to nei jest tka ze one potem dluzej schodza? wie ktos cos na ten tamat? zmiany w tabelce bardzo fajne :)
  21. a co do sauny to tez jestem ciekawa :) kiedys robilam sobie obklad z przepisu znalezionego tu na forum (maka z miodem czy jakos tak) i siedzenie z tym w kapieli goracej i na brodzie mi cos powylazilo samoistnie ..
  22. MilenaMilenaMilena-> do wyleczenia to mi tyyyle brakuje ze hoho... dzis 2 razy sie od lustra odkleilam z wieelkim trudem.. jakos wciaz mi to pod gorke idzie ;) niby wiem co trace ale no.. :/
  23. chyba musze sobie tą maseczke na noc kupić tak ją zachwalacie ;) a ja nie moge ani 1 dnia wytrzymac by nic nie ruszyc,dodatkow ostatnio znow do masakrowania plecow, tzn znalazlo sie pod palcami cos co udalo sie zdrapnac i tak wyszlo.. :/ a do tego wczoraj mi sie glupio zrobilo bo sie chlopak przypatrywal (ja oczywiscie w tynku bo inaczej sie ludziom nie pokazuje) i sie pyta co mi sie stalo, a po prostu pod tynkiem widac strupki , co prawda juz prawie zgojone ale zostaly suche takie i widac:/ glupio mi bylo, obiecalam ze nie rusze i sie nie udalo...w takich chwilach mam siebie serdecznie dosc
  24. dobranoc all ludkom ;) oby nas cos w nocy grzmotnelo i sie rano okazalo ze ruszania twarzy sie nam odechcialo ;)
  25. Kitty - tak to ja :) i jest bez zmian...co najwyzej gorzej.. jak jestem zajeta to tez mniej tykam ;) u mnie pare osob wie o tym, ale jelsi ktos tego nie przeszedl nie rozumei w czym problem za bardzo, a jak mial podobne problemy to mu glupio gonic...
×