rybka69
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rybka69
-
o ludki, jakom ja pienknom polszczyznom piszem, jak składnie :P
-
dea cierpimy na tę samą przypadłość. Ponoć dzieci najpierw działają , a potem myżlą. Ja mam to samo, najpierw mówię potem myślę. Inaczej nie potrafię i już się nie zmienię. Już za późno, już nie wiek na zmianę charakteru. Mnie zawsze po kłótni dręczy poczucie winy ( aczkolwiek któtkotrwałe :P )A my to się godzimy co noc ;)
-
Witam Rebeko Ciebie też kafe nie zmoże a ja w końcu jestem oryginalnie ruda ;) Mja córa jest bardzo zdolna. Ale przechodzi ten trudny okres ( jak to sama mówi ) i kosztuje nas nerwów, oj kosztuje. Jest mistrzynią w obrażaniu się na wszytsko, o wszystko, za wszystko. ewanisa Ja pracowałam, a ty się bawiłaś i to si nazywa sprawiedliwość :( Wierzę że nie masz ochoty na pisanie :P. Moje dziecię jest naprawdę bardzo zdolne, zrobilo mi na zajęciach z jubilerstwa ( jednych z pierwszych ( zaznajamiała się z przyszłą szkołą i miała parę godzin tam zajęć ) piękny pierścionek z Nocą Kairu. Kawka ? dziś bez słodyczy, bośmy wczoraj z mężem wieczorem pochlonęli wszystkie czekoladki. Łasuchy jesteśmy:D
-
Byłam wczoraj w pracy 12 godz i jak wróciłam wieczorem pachniało własnie w domu ciastem. Moje starsze dziecię upiekło pysznego murzynka ( nawet już nie ma po nim wspomniania :( ) Nie bylo może to święto , ale bardzo ważny dla nas dzień, ona samodzielnie pierwszy raz piekła od A do Z.
-
Cześc Emma mnie nie pokonała :) Jestem niezniszczalna :) W końcu kobieta, no nie? Kaszubko dziękuję ślicznie. A ja u Ciebie, masz net? Zmykam Miłego dnia
-
ale wcześniej wyborę 112 bo znów burdy na podwórku. Cikawe ile czasu tym razem spędzę przy sluchawce zanim odbiorą łaskawie
-
jestem, ale chyba zaraz pójdę se i polożę się. Coś się moje szczeście przewraza z boku na bok. Słyszy klawiaturkę.
-
Rebeko dzięki. Pomyślę, pomyślę :D ale jak wrócę z pracy to będe pytała jak się nazywam :D Ja też chodzilam do babskiej szkoły. Nie zamieszczałam jej na swoim profilu ponieważ to jedna z najgorszych szkół we Wroclawiu. I wtedy nawet nie zeszłam na psy, nie dałam się.
-
ewanisia z tymi francami to się zgadza Aniu kasa potrzebna - to chyba wszytko wyjaśnia
-
a ja bedem dzis wrednom i nawet komunikatory włączę :P
-
hejka Rebeko żebyś wiedziała ze są zazdrośni. Oni to mogą godzinami siedzieć przy kompie i jest ok. Moj wlaśnie chrapie, cikawe kiedy powie żeby przygasić światlo :D
-
Anna mam nadzieję. kaszubko dziękuję. Fundnę sobie coś z tych spraw. Nie znoszę powloki kremu ani na rękach, ani na innych częściach ciała. A czy już sie pochwaliłam co dostałam od córy na urodziny? Nie? A to błąd. Zrobila mi pierścionek z Nocą Kairu na zajęciach z jubilerstwa. Jest naprawdę pięny. Jestem z niej dumna. Ależ mnie tu dziś dużo :P Już jednak zmykam bo zaraz do pracy. Cholercia zaczyna mi się lsować piaseczek i zaczyna boleć :( :( :( miłej i pogodnej ( we Wroclawiu zbiera się na deszcz) reszty popołudnia i wieczorku.
-
dea kotce mojej wolno wszystko. Może to śmieszne, ale jak ją przynioslyśmy ( miała 3 tygodnie, była już samodzielnym kociakiem ) mówiłam do niej, zupełnie nie kontrolując się - córcia. Z tym brojeniem jest komiczna. Ma kilka grzeszków na sumieniu, a największym jest doszczętne zniszczenie nowiutkiej sofy i fotela ( takiego mojego wymarzonego kompletu ). Drapaka soebie zeń zrobiła. No i co, mam z tego powodu ją przestać kochać? Wszystko to rzezcy nabyte. Gdzie dostanę ten olejek? Bardzo chętnie będę używać.
-
ruda to pośpiech ze mnie czyni roztrzepańca. Już mnie nawet me młodsze dziecię pyta czemu się tak zawsze śpieszę.
-
kaszubko oj tak i bardzo lubię tę piosenkę w wykonaniu ślicznego Jacusia :) Mnie też NK pochłonęła i to bez reszty. Te znajome twarze z klas i mam okazję zobaczyć pierwszy raz znajome tu z kafe. Tez miłe. Utrzymuję teraz kontakt z kolegą z Chicago, koleżanką zeSzczecina ( już niebawem odwiedzi mnie ), do tej pory nie znałyśmy się ponieważ ona skończyl kilka lat przede mną szkołę. Najbardzij mnie frapują znajomi z podstawówki. Dziewczyny co jest dobre na skórę rąk oprócz kremów? Mam bardzo zniszczone przez środki chemiczne w pracy. ruda a co tak skromnie? Kiciulek to jeszcze poproszę o agrestowy. Uwielbiam powidła i ostatnio po pół sloiczka tak po prostu łyżeczką wyżeram. Qrczqa mać moja kotka ma chcicę i nasikała mi w buty :( Ale i jest tego dobra strona, nie lubię mieć długo tych samych. Następna zima będzie w innych kozakach :D
-
dea a niech se idzie chop. Może tam se użyje, bo już ja mu towarzyszyć nie będe jako ta niegrzeczna dziewczynka ( nadal i wciąż ). Trochę mi życie i ludziska wredne przytary nosa, ale nie na tyle, żeby spokornieć i polubić drogę prostą :P Anna Tobie równioeż, i pomyślenego załatwenia pochmurno u mnie i brzydko :( ale, ale słońce dziś wzeszło o 6.38 a zajdzie o 17.32, czyż to nie wspaniałe? CZas wyprawić dziecię do szkoly
-
Wczoraj już na wizytę u Was nie miałam czasu. Wybaczycie myślę. kiciulek może jeszcze dżem truskawkowy, mój ulubiony? Mniam. kaszubko żart. W potędze siła. Wczoraj mi nawet w pracy pan BHPowiec powiedział żem pozytywnie nastawioną do życia i pogodną osobą. A może jeszcze by tak szefostwo to zobaczyli, byoby dobrze. Aczkolwiek nie powiem żeby nie połechtał mojego jestestwa :D Szkoda ,że to około 70 letni pan :( nie bardzo lubię Jozka z Bagien, ale ... http://tyraelu.wrzuta.pl/film/hDrEkRIbf1/jozin_z_bazin_polskie_napisy
-
to ja też - DZIEŃ DOBRY Kawka zapodana Rebeko złego diabli nie biorą :D Przynajmniej wie jak mnie nery napierdzielają czasem. she właśnie. Dziś pomyślności, toć to juz piątek. Nie pracuj tak ciężko ;) ewanisiu oa rany, jak ja uwielbiam szpinak. U mnie w domu je moja córa starsza i ja. Zazwyczaj tak jest że ona i ja. Bardzo podobne gusty mamy. O czym można z gadać z małżem? U mnie rozmowa nie trwa długo, a może dlatego, że kosztuje. kiciulek masz Liptona, lub kakao baaardzo słodkie? Takie lubię. Coś nie mogliśmy spać w nocy i niby nie pełnia. Ileż godzin można się gimnastykować. A teraz jestem jak wypompowana i przez magiel przepuszczona. Dobrze że dopiero na 14 do roboty. Teraz kolejna kawa. Zapraszam
-
ewanisia przyznam, że nie nadrabiałam czytania. Niew wiedziałam , że nie było Cię tyle lat :D Aniu jestem typem drawiącym ze wzszystkiego, kpiącym. Na zewnątrz a co się dzieje we mnie w środku to tylko ja wiem i niech tak pozostanie. Mąz też nie wie kiedy żartuję a kiedy mówię szczerze ,a kiedy znów zmyślam ( ładne określenie :P )i też niech tak zostanie ( może nawet wygodniej ). No a teraz zara do pracy Postaram się Was odwiedzić wieczorkiem. Tak się wpraszam a nawet nie zapytałam czy mogę.
-
Aniu chyba mnie wiosna pochłonęła i leń ogarnął. I standard, dom, praca, dom, praca ..... W międzyczasie kilka innych przygód, np: mąż odwiedził szpital w niedzielę ( jakby innych ciekawszych miejsc nie było, prawda? ) I to sobie wybrał środek lokomocji że chiech go drzwi - autko z kogucikami, z doborowym towarzystwem panów w czerwonych ubrankach. W końcu bardzo fajne chłopaki, bardzo weseli. Też chcę :D ( bardzo prawdopodobne z lasującym się piaseczkiem w nereczkach ) dea jakie miłe spotkanie po latach :D
-
Witam po dość dugiej przerwie ( jak na mnie) ewanisia dziękuję za życzenia. A czym tu się chwalić? W związku z czym, u mnie baaardzo po staremu :) Ot błyśnięcie konkursową inteligencją z tą babką. To niestety ja. Nie tak chciałam, nie tu wpisałam ....
-
dziewczyny Wy pewnie już szykujecie się do domu z pracy a ja zaraz wyruszam. Myślę że nie zajrze wieczorem. Muszę uczcić powrót męża marnotrawnego :D Rozmawialiśmy, już jedzie. zobaczymy się po 18 dopiero. To miłego popołudnia i wieczoru wsiem
-
Rebeko żebyś wiedziała i to taki zapiernicz fizyczny. ewanisia oj fatalna. Mąż wraca dopiero wieczorem a ja już doczekać się nie mogę. Chyba napiszę do niego, nie wytrzymam. czas na kawkę i jakąś kanapkę ( fuj, jedzenie )
-
o Boshe za 3 godziny do pracy, jak mi sie nie chce
-
ewanisia wczoraj dostałam kopa i było lepiej. Mąż dziś wraca i nie wiem jak będzie, bo milczymy. 0 kontaktu od wczoraj a to nie jest normalne u mnie :D Zawsze kilkadziesiąt SMSów i długie rozmowy. rebeko wczoraj dałyśmy do wiwatu ze szwagierką, dziś jeszcze czuję skutki picia ..... Posiedziałam przy kompie gdy ona już poszła lulu. Dziś powiedziałyśmy że będziemy grzeczne i po jednym piwku wieczorkiem..... na początek :D Ale wraca Krzyś to trza jakoś uczcić, stwierdziła.