rybka69
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rybka69
-
Witajcie dziewuszki malenka jestes wielka masz rację oprócz dzieci praca to podstawa. Miłość miłością ( do męża ), ale i ona blaknie jak się kwoczeje. ale taka ....... każdy kiedyś to przechodził. Raczej kazda, bo to my kobiety znamy te przejśćia. I wtedy najważniejsze jest wsparcie, a o to niełatwo. ellisa i są prości w obsludze :P osóbka a gdzieś Ty kobitko? Znów dziś bedem szukać \"szczęścia\" za 1200.
-
dea ja będe jak pac w palcu :D
-
Dzieki dziewczyny dea kaszubkaale trafiłaś, lubie właśnie czekoladowe :) Annapo tak owszem dobrze. Kierowniczka mówiła o wysokich tam premiach. Szefunio pewnie by miał duzo do powiedzenia potem. ellisa jest to nieco wqr.... wesoła anka she malenka .... i po strachu. przy takim wsparciu jak tu nie sposób się poddawać :). Przyznam że jestem uodporniona nieco po traktowaniu w dwu poprzednich miejscach pracy. Powiedzcie, czy ja mam wygorowane wymagania finansowe? Te 1200 to jest tak dużo??? Może ja za wysoko cenię siebie, swoją pracę? Teraz takie wysmarowałam CV że samą mnie śmieszy. Będę wysyłać kilka wersji w różne miejsca.
-
A wiecie co ja teraz robię? Ubarwiam swoje CV. Niech ewentualni przyszli pracodawcy poczytają troch bzdur. Sorki za błędy, klawiatura mi szwankuje po użytkowaniu przez moje dzieci, które uderzają za mocno w klawisze rozemocjonowane grami.
-
o qrcze to mój nick pomarańczowy. ten swój elaborat potraktowaniu mnie przez pracodawcę wkleiłam na innych kilku forach i topikach. Pomyślałam, że miże lepiej będzie jak mnie nie będa identyfikować.
-
Firma to Komex 5.10.15
-
Dzień dobry laseczki Pragnę się podzielić wrażeniami z pierwszego dnia pracy, ktory ... miał nastpić dziś. ak, tak, dokładnie to właśnie dziś miałam podjąć pracę. Przyznam, że cieszyłam się iż będę pracować w tej firmie. Pani kierowniczka, bardzo sympatyczna i mi przychylna skierowała mnie na badania, przedstawił przyszłe współpracownice. Wypełniłam kwitologię ( sporo tego bylo ). Zapoznała mnie z systemem pracy. Miałam zacząć od pierwszego już szkolenie, potem od 12 praca w nowo otwieranym sklepie w nowej galerii. No i pięknego piątku pani kierowniczka zaprosiła na rozmowę z SZEFEM. Owszem zgłosiłam się, przyznam że byłam wręcz zaskoczona jak rozmowa wyglądał profesjonalnie, Faktycznie facet na poziomie. Stwierdziłam, że jeśli tak będzie wyglądała dalsza współpraca z nimi to będę zadowolona z firmy. an szef kazał czekac na telefon ( już podejrzane, ale byłam spokojna. Skoro miałam już nawet badania zrobić)W sobotę piszę SMSa do kierowniczki ( sama zaproponowała kontakt smsowy, gdyż nie zawsze będzie mogła odebrać) odzewu nie bylo żadnego. W takim razie zadzwoniłam w niedzielę wieczorem. Pani kierowniczka stwierdziła, że w obecnej chwili nie może rozmawiać ze mną. Za jakieś 2 godziny dostałam SMSa od niej. Cytuję: Witam przepraszam ze dopiero odpisuje ale w ten weekend zacely mi sie zajeccia, ktore jeszcze tyrwaja. I dopiero dzisiaj rozmawialam z szefem odnosnie rozmow z Wami. Z przykroscia stwierdzam ze pomimo mojego poarcia dla Pani Szef stwierdzil ze nie jestesmy na razie w stanie spelnic Pani wymagan finansowych i zatrudnil osoby ktore mialy troche mniejsze wymagania. Po zwrot kosztow badan moze sie Pani zglosic w kazdej chwili. Pozdrawiam M..... Moje wymagania to 1200. Nic dodać nic ująć.
-
Anki i cała reszta
-
kaszubka a może to TY będziesz go miała. Może to w tą stronę powinno działać. Ok przepraszam, trudno cokolwiek radzić. Boże zaraz mam wyjąć z domu, a tu leje, a ja parasola nie mam :(
-
kaszubka nie mogłabym spać sama ;) Muszę mieć do kogo się rzytulać. Kiedy bylo bardzo ciężko w naszym małżeństwie próbowałam ale nie dalo się. Najlepszym środkiem przeciwbólowym jest seks, najlepszym miejscem na rozejm jest łóżko. Dziś o 14 tej mam rozmowę z wstępną szefem. Proszę o trzymanie kciuków. Właśnie starałam się ułożyć sobie wlosy. Starałam się i na tym koniec. Moje baty są ciżkie i oporne. Mam ich dość, nic się nie da z nimi zrobić sensownego. Zazdroszcze kobietom ładnych fryzur.
-
dziewczyny moja siedmiolatka będzie niedugo obchodzić urodziny, podpowiedzcie jaki prezent jej sprawić. Już nie mówię że mąż też będzie miał urodziny i to jest jeszcze większy kłopot. Chciałabym jemu wiele kupić, ale niestety kasowo nie dam rady.
-
Aniu dziękuję, kupiłam już z konkurencyjnej firmy. W każdym razie będe pamiętać. hrapina masz absolutną rację, dobrze, że nie poszlo. Tu się nie pisze o sprawach prywatnych, bo potem wynikają tylko z tego ogromne kłopoty. Znam to z atopsji. Możesz o tym rozmawiać prywtnie na gg albo innych komunikatorach. Na pewno ułoży Ci się. Też to wiem z autopsji. ellisa też miałam ostatnio rude, przy jasnej cerze, przy piegach nie wygląda to najlepiej. naturalne też miałam swego czasu marchewkowe. Oglądacie nasze złotka? Są rewelacyjne. A już ten mecz z drużyną Belgii to mistrzostwo. czas na 3 kawę
-
ellisa tak z okazji.... no nie? ;)
-
wczoraj mi kawy zabrakło, kupiliśmy. Dziś mi mleczko się skończyło :( A wyjść kupić nie mogę, bo mała śpi i jak się obudzi a mamy nie będzie w domu to może być płacz. Czy wasze maluchy też takie strachliwe? Co będzie jak od przyszłego tygodnia pójdę do pracy.
-
anka pisałam do she
-
i ktoś nie dostał Szafirowe_niebo [kwiat
-
Dzień dobry wesoła anka zmęczona basia kaszubka Szafirowe_niebo ellisa Rebeka Kate1 malenka jestes wielka szept wirtualności Alu hopeless she Dea Erw Annapo zmorka senna iwa bajka wełnista owieczka hrapina she kameleon Aniu osóbka Jesli kogoś pominęłam to niech się dopomni
-
o boże mój mąz katuje mnie właśnie muzyką poważną :(. Nie mogę mu nic powiedzieć ( zamknęłam drzwi ), bo wczoraj ja oglądałam meczi on cierpiał :P
-
Aniu podczytywałam tam, a że TAM nie udzielam się więc tu - kobietko glowa do góry. Jesteś naprawdę super. I mogą o tym zaświadczyć Mariola, Dorota, Aneta i ja oczywiśćie. Aniu masz faktycznie wiele obowiązków domowych i studia. Podziwiam Cię za to. Możesz być dumna. Na pewno Ci się poukłada po Twojej myśli. Trzymaj się.
-
kaszubka doskonale znam kocią muzukę. Moja kicia sobie samca ( mojego męża )upatrzyła i łazi za nim i miauczy :D
-
hej a osóbka gdzie?
-
aniu gratuluję jej i Tobie
-
zmorka senna to jest nas dwie ;) pozdrówka wsiem i zmykam, miłego dzionka.
-
Aniu więć bardzi się cieszę, że tu jesteś.
-
Aniu czy Ty zawsze jesteś optymistką taką? Mam kolegę przy którym nie jestem w stanie nie śmiać się. Jak mam jakiś dołek to walę do niego pogadać. Nie skarżę się, nie użalam wystarczy rozmowa o wszystkim i niczym żeby się humor poprawił.