rybka69

na kawę dla mnie i herbatę dla dziewczynek wystarczy :D

Dzień dobry Noc pełna przygód. Kot uciekł do sąsiadów okolo 1 w nocy. Pobudziłam ich, z balkonu zabudowanego wszedł do mieszkania. Wstyd mi bylo ale poszłam. Potem taka burza że spać się nie dało. Pioruny waliły jeden za drugim i to bardzo blisko. Jednak moim dzieciom nie przeszkadzao w spaniu. ano mała budzi mnie chlipiąc, bo ma dżazgę w stopi. Przed chwilą nie czekająć na pomoc zapchała dalej. Mąż wróci z pracy to jej wyciągnie, ma lepsze oczy ode mnie. No i na domiar złego - nie ma wody w kranach!

http://www.youtube.com/watch?v=cC4CD2AVm3I&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=g-4BlENqT8I&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=pbg1JYBO5T0&NR=1 słuchałam ich jeszcze w domu rodzinnym na winylach. Była to moja najczęściej słuchana płyta

kaszubko piękne naprawdę, piękne

ja już po pracy. Na szczęście jeszcze moi nie wrócili z aqaparku. Mam czas zrobić im kolacje bez pośpiechu. jeszcze me zmęczone nóżki natrę Liotonem i może uda mi się na chwilę je wyciągnąć. kaszubko róże aż pachną

pozdrawiam, miłego popoludnia

Dziń dybry MaM chwilkę czasu więc wpadłam się przywitać. dzieci poszły po ciacha i mleko a mąż w pracy. Potem wraca i zabiera całą trojeczkę do parku wodnego. A ja .... a ja do pracy. Ot sprawiedliwość :D I tak bym nie poszła, nie sprzyja mi woda na moje serducho. A tylko w bąbelkach siedzieć to nuda. kaszubko poproszę agrestu, toć to moje ulubione owoce. Na wsi zawsze bezpośrednio z krzaka się jadło, jak i czarne porzeczki. A potem te dżemy, ech wspomnienie. a urodzeni w niedzilę? :P :D Leserzy i obiboki? dzieci kwiaty dea a ja chodzę w niewygodnych butach, bo co kupię to niewypał. Powinnam nosić zdrowotne, ale nie dość że drogie koszmrnie ( jak na moją kieszeń ) to i brzydkie. Rebeko po powrocie z pracy już je przytulałam a one znów sie kłócily - koszmar. Dziś mi pani dr powiedziała że moj haluks się nie nadaje jeszcze do usunięcia. Jasna cholera to mam czekać aż mi całkiem stopę rozsadzi i będę jechać na przeciwbólowych? Dała mi jednak łaskawie skierowanie do ortopedy. Na paźdiernik jest miejsce. Dobre nie. A w ogóle to jakaś nieciekawa, jakby zarozumiała arabka czy cóś ta dr.

zaraz lecę do pracki. Tak mnie moje córcie dziś zdenerwowały, że się do nich bardzo oschle odnoszę. Są paskudne w stosunku do siebie i młodsza wszystko ma na NIE. Nie rozmawiam prawie. Miały problem ze zrobieniem zakupów więc powiedziałam, że nie będzie obiadu i nie wolno im ruszać tego co dziś kupiłam i co ugotuję dla męża i ich kuzynki, która przyjeżdża wieczorem. Normalnie cisza w domu, jak makiem. Żal mi ich bardzo, wręcz serce się kraje, jak widzę, że cierpią, ale jestem konsekwentna i nie odpuszcze. Mała chce bym ją przytuliła a ja twardo NIE. Cierpię z nimi :( Ale rano przez nie płakałam i glowa rozbolała mnie z nerwów. Tu taki skwar że nie wiem w co się ubrać do pracy, żeby nie bylo gorąco. Nie założę ani krótkiej spodnicy ani spodenek, bo paskudnie mi się po lewej nodze zrobily żylaki. To od pracy na stojąco, a jeszcze kilka latek takiej przede mną. Chyba że pójdę na operację i na dłuuuugie zwolnienie a to mi się szykuje. Bay miłego popołudnia.

kaszubko samych szczęśliwych dni w życiu, uśmiechu na twarzy, słonecznych promyków w pochmurne dni, lata zimą i wiosny jesienią, to o czym marzysz - by Twoje było, a czego pragniesz by się spełniło.

Rebeko ja nawet nieswojego nie będę mieć. Ale bo to i z nieswoim to tak nieswojo :P Chociaż z drugiej str to lepszy rydz ...., a na bezrybiu i .... Od jutra będę mamusiować trójce dzieci. Będę miała na stanie jeszcze jedną nastolatkę, z czego bardzo się cieszę :) Teraz już pożegnam się życząc dobrej i spokojnej nocy.

ewanisia toż to kary godne takie traktowanie dziecka !!! Też bym się mocno zezłościła i zrobiłabym aferę. A ja z kolei zrobię donosik do kuratorium, też się babie należy, żeby ją trochę poobserwowano. A podobno anonimowy donosik jest skuteczny. To podpowiedziała jedna z nauczycielek. A ciabata to bułeczka :) Mąz pojechał do pracy. Zawiózl jeszce na dworzec szwagierkę, która wpadła po egaminie do nas na kilka godzin. Miała poprawkę ale na 4 więc w indeksie będzie to przyzwoicie wyglądało :D qrcze, moja sąsiadka wygląda na pobitą :( oczywiśćie w domu. Zapłakana. Takie sobie standardowe dramaty ... Ja na 14 jak zawsze do pracy. A potem samotny wieczór bez chłopa dziś, i taka też beznamiętna noc :(

Dzień dobry Kawa, czy Pepsi?? A na sniadanie ciabata z dodatkami. Brrr, przed chwilą zdejmowałam pościel do prania i znalazłam ogromnego żuka. To moja kicia mi przyniosła do zabawy. Jeszcze raz - brrrr.

piękny mecz, doskonały styl, żywiolowość Hiszpanów jest rewelacyjna.

dzień dobry i słoneczny she trzymam , ale chyba i tak już jesteś po z kolejną piątką. kaszubko pozdro

kaszubko zrobiłam to. No patrz, ależ te nasze słoneczka rosną. Tu skończone gimnazjum, tu podstawówka z zaraz i wejście w życie dorosłe. A czas płynie banalnym tik-tak biegnącym w takim samym rytmie w całym Wszechświecie. Rebeko bardzo mi się pomysł podoba. a maki ... ech wspomnienia, ech marzenia ... maki rosły przy furtce po lewej stronie ogródka, ale to były takie wielkie pełne ogrodowe. Albo pola maku uprawne i ten ich fioletowawy kolor. Toć to cudo nad cudami. Teraz tego nie uyświadczysz. I te czerowne jako chwasty też przepiękne. http://www.free-nature-photos.org/pl/Maki/ Pozdrawiam i uciekam znów w objęcia nie tego faceta, który powinien byc przy mnie :( dobranocka

Dziekuję tym którzy trzymali kciuki mimo mojego zwątwpienia kaszubko Dziki ruda dzięki ewanisia dziękuję, przekażę Odczuwam jakbym to ja zdała. Kiedyś i ja chiałam tam zdawać ale przestraszylam się egzaminów wstępnych. Jest to szkoła wyjątkowa, jedyna we Wrocławiu, niepowtarzalna z 60 letnią tradycją. Przedwczoraj ja dostałam cały etat, dziś się okazało że córcia zdała, jeszcze przyszła środa będzie takim dniem "egzaminu". Jestem zmęczona, bo cały dzień w galopie ale i szczęśliwa. Obiecałam córci że jkak zda to kupię jej sztalugi. W takim razie trzeba szukać.Powinna mieć i plenerowe i studyjne. I muszę jej w końcu porządne ołówki kupić. To idę na Allegro pa

hej ZDAŁA! Moja Majka zdała!!! Będzie chodzić do OSSP!!! Jestem najszczęśliwszym rodzicem pod słońcem!!!

Boże dziewczyny widzialam oryginalną rzeźbę Salvadora Dali!!! Ona jest tu we Wrocławiu od niedawna a ja o niej nie wiedzialam. Patrząc aż mnie przeszy dreszcze. Dali to wielki twórca. Jestem pod wrażeniem. Czas do pracy. Strasznie się speszę. buźka

witam podpisuję z kawą na dobry początek cłuski

ale żem skonana. Dziś miała koleżanka do mnie przyjść. Jak większość razów wykpiła się. Nawet dobrze gdyż długo byśmy nie posiedziały,obie byśmy padły obie. A teraz pomknę w objęcia morfeusza. Z braku mężowskich ramion i takie niech będą. Dziś znów żem słomina. Dobranoc babeczki

kaszubko udało się. Nie muszę się zwalniać i będę miała w terminie urlop. wesola bób uwielbiam. Na surowo jak i gotowany. W dzieciństwie zajadałam się bobikiem ( bobik to bób pastewny. Jest mniejszy od bobu ) będąc na wakacjach koło Rzeszowa. Tam są takie wielkie pola tegoż. Auuu, czuję dziś dość dotkliwie skąd mi nogi wyrastają. A jeszcze trochę dnia przede mną.

Witajcie kaszubko u mnie net jest tak mułowaty że czasem tu klnę. ruda czyli niunia się usamodzielnia. Nie obejrzysz się, jak będzie już swoimi ścieżkami chadzać, jak moja starsza. My własnie wchodzimy w etap tych samych ciuchów ( ona jeszcze małe M ). Dobrze że preferujemy ten sam sportowy styl. ewanisia jak tam w nowej pracy? Będę miała dziś bardzo poważną rozmowę z szefem. Być może rzucę mu wypowiedzenie jutro . Jesli będzie trzymał się swego, nie ustąpi. Ja jestem z tych co nie przywiązują się do miejsca. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba stawiać ultimatum. Co będzie dalej? Zobaczymy. Proszę trzymać kciuki za pomyslne rozwiązanie. to wszystkim życzę miłego popołudnia i zmykam pa

ruda sorki, gratulki obrony