Znowu tu zaglądam żeby się z Wami podzielic dobra nowina - nie pale 6 dni. Momentami jest ciezko ale tylko momentami a w pozostalym czasie jest cudownie ze niejestem juz niewolnikiem.
pozdrawiam wszystkich i zycze silnej woli nam wszystkich rzucajacym. :)
Aisha Tychy nie zalamuj sie. Przeczytaj moja wypowidz wczesniejsza: nie palilam 11 tygodni i zaczelam na nowo. na poczatku tez mi sie wydawalo ze jak zapalilam to trudno moge dalej i nie mam wiecej motywacji. Walcz bo warto i pomysl ze to udreka jeszcze raz przez to przechodzic. ja wlasnie to robie i naprawde jest trudniej - i od nowa kilogramy!!