dziewczyny podczytuje Was, i jak mnie cieszy gdy widze ze pisze ze udalo się . My też staramy się . Niby wszystko ok ale ciązy brak. Ale wierzę ,że i ja ujrzę wkrótce dwie kreseczki.
wlasnie szczescie jest ulotne i trzeba o to szczescie dbac i umiec docenic to co sie ma poki nie jest za pozno. a jesli juz jest zle to wiadomo , ze nie jest to stan staly, znowu zaswieci slonce, tylko trzeba pewne trudne chwile przejsc.
dolaczam do topiku. niestety pomyslu podsunac nie moge , bo sama pomyslu szukam. ale jestem bardzo zainteresowana otworzeniem wlasnej dzialalnosci. a pomyslu mozna szukac wszedzie, nawet tu. niestety nie mam w rekach zadnego konkretnego fachu wiec z pomyslem ciezko. zycze powodzenia zakladajacym firmy.