Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

***lubuszanka***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ***lubuszanka***

  1. Pomorzanka , to ja naprawde Ci współczuję, dwa przeziebienia w tak krótkim odstepie czasowym to nic do pozazdroszczenia. Ale to wina pogody. Gdyby mrozik trzymał to by zarazki nie fruwały sobie w powietrzu. A tak ludzik ludzika zaraża i nic dziwnego ze chorujemy raz za razem. Dzisiaj korzystając z wekkendu kuruj sie, najlepiej goraca herbatka z miodem, lub mleczko z miodem (bleeee, osobiście nie cierpie mleka) i koniecznie wygrzewac sie pod pierzynka (to akurat uwielbiam ;) )
  2. {cześć} Pomorzanka Nic mi nie mów na temat przeziębienia :( Ja dopiero co skończyłam z paskudnym przeziębieniem i katarem. Nienawidze kataru!!! Niestety w mojej pracy mam ciągły kontakt z wieloma ludźmi a wiadomo - im wiecej ludzi tym wieksze prawdopodobieństwo na podłapanie jakiegos wiruska. Jezu, jak ja chce juz wiosny!!! Gdy czytałam że u Was spadł snieg to niewierzyłam, bo u mnie świeciło słońce, typowa wiosenna aura, z małym wyjatkiem - lekki podmuch wiaterku dość mroźnego skutecznie przypominał, że to jeszcze luty, ze zima trwa, niestety :(
  3. Witaj Przebisnieg {cześć} No ja mam nadzieje że się zapełni :) Gadki egzystencjalne... hmm... to nie w moim stylu
  4. Pomimo, ze jako typowy bliźniak lubię mowic to sama z soba nie mam zamiaru uskuteczniać gadek-szmatek :)
  5. Witam Choć widze że aktualnie pustką na topiku powiewa :( Ale z drugiej strony sobotnie popołudnie, więc nie ma się czemu dziwić. Ja wróciłam dziś z pracy i powiem szczerze że po całym tygodniu jestem zmęczona, całe zmeczenie jakoś tak kumuluje się własnie w sobote. Na szczęscie juz zdążyłam posprzatać i teraz mały relaksik przy kompie ;) A wczoraj... wczoraj wieczorkiem wybrałam się z dobrym znajomym na kawke :) Nie powiem, było milo ;) Mam nadzieje, ze ktos niebawem zaglądnie tutaj :(
  6. makarenkaaa, moja iskierkowa bratnia duszyczko - Ty takze zarażaj optymizmem wszystkie dziołchy ;) Dobranoc
  7. Dziewczyny koncze, bo prasowanie i inne zajęcia same sie nie zrobia a mogłyby, mogły ;) Jeszcze raz milego wieczorku zycze, natrzaskajcie duzo wpisów bym miala co jutro czytac :) I prosze tylko o baaardzo optymistyczne wpisy. Zero narzekań, smutnych emotek itp pierdołek ;) Saneczkowa Ty tu pilnuj tych spraw a jesli co poniektóre zaczna smęcic natychmiast przywołuj do pionu ;) dobranoc
  8. makarenkaaa - hmm... czyzby to było walentynkowe wyznanie? ;) Ciesze sie ;) To prawda, rozszyfrowalas mnie - jestem jak iskra, zawsze, wszedzie mnie pełno, w pracy za mna nie nadążaja, znajomi nie nadążaja wiec co ja wymagam od biednych potencjalnych facetów? Tez biedacy nie nadążaja ;)
  9. Saneczkowa masz rację - biore sie w garśc i niniejszym udaje sie do przyziemnych spraw a mianowicie do... prasowania :) Na dzisiaj koniec z mżonkami ;) Ale jutro...
  10. Pomorzanka to jest duze prawdopodobieństwo że z całym rozmachem mknąc jak wicher wpadniesz na jakis interesujacy obiekt ;) Nie pomyslałas o tym? ;)
  11. Pomorzanka - jak masz kogos spotkac to nie musisz koniecznie gdzies bywac, wychodzic. Mozesz spotkac bodaj w sklepie osiedlowym robiac zakupy... trach i zaiskrzy ;)
  12. Co do facetów poznanych tu w necie - ja poznałam, znam i utrzymuję koleżeńskie układy z paroma facetami poznanymi w necie i podobnie jak Pomorzanka_34 twierdze, ze mozna w necie poznac naprawde fajnych, wartościowych mężczyzn ale tak jak w przypadku Pomorzanki i u mnie nie było tego czegoś, z mojej strony, niestety, ale zmuszać sie przeciez nie bedę.
  13. saneczkowa - oczywiście, nic na siłę! a juz najmniej uczucie, związek, to jeden wielki niewypał. Podczytujaca - fakt, ma dwóch ginekologów, jednego zawodowego a drugiego... hmm... do użytku prywatnego ;)
  14. Rzecz jasna znajoma ma juz innego ginekologa ;)
  15. A co powiecie na to - moja znajoma wybrala sie na badania do ginekologa no i... oboje wpadli po uszy i sa juz 5 lat po slubie :) Tak więc Pomorzanka_34 wszystko przed Toba ;)
  16. Saneczkowa - pomimo mojej romantycznej duszy ;) też niestety przeszłam nad ta smutna prawda do porzadku dziennego. Tak jest o wiele łatwiej. Wyznaje zasadę, ze lepiej być mile zaskoczonym anizeli rozczarowanym, dlatego też zakladam te gorsza opcje.
  17. Saneczkowa - i w tym wzgledzie zgadzam się z Toba w 100%!!! Tez często sie zastanawiam po jakie licho wiazac sie z facetem, nieba mu przychylac a on po jakims czasie, krótszym lub dłuzszym zrobi z ciebie głupka i pójdzie gdzieś na bok. To jest cholernie przytłaczajaca mysl i ... realistyczna, niestety :(
  18. Pomorzanka_34 - tylko uważaj bys jakiegos kreta spod tej ziemii nie wyciągła :)
  19. Tez "miałam do czynienia" zarówno z typem "B" jak i "D" :) Co do typu "A" to mam te zakichane "szczęście" że jakos sami do mnie lgna :( I powiem szczerze: nie podoba mi sie to!
  20. Hejka wszystkim ;) Dzisiaj ja tak szybciutko gdyż czas mnie goni i obawiam sie, że w końcu mnie dopadnie ;) Chciałam powitać nowe rozmówczynie , pozdrowić walentynkowo wszystkie dziewczyny i krótko powiedzieć, że mój 14 lutego minął jak każdy inny dzień no może z małym wyjatkiem - troszkę różnego rodzaju walentynkowych życzeń, itp rzeczy skutecznie przypominało mi o tym iż są Walentynki. Ale ogólnie było bardzo miło :) Musze przyznać, ze sporo miałam do przeczytania od wczorajszego wieczoru, ale to bardzo fajnie bo to oznacza, że topik odżył na nowo ze zwielokrotnionym rozmachem ;) Życzę Wam miłego wieczorku. Pomorzanka_34 - mam nadzieje, że ząb juz nie bedzie sie dawał we znaki a dentysta (lub sanitariusz) okaże się niezaobrączkowanym facetem wartym grzechu ;)
  21. I przykro mi z powodu Twego rozstania :( Ale czas robi swoje a wśród nas poczujesz sie swojsko i co najważniejsze - nie pozwolimy Ci na smutki ;)
  22. Witaj ju_st I dobranoc ju_st ;) Mnie juz miało nie byc na topiku od dobrych paru chwil, niniejszym znikam juz definitywnie ;0 Rozgość sie i czuj sie wśród nas jak u siebie ;)
  23. Raz jeszcze tak na szybkiego ja. Chciałam powiedziec, że fajnie jest wśród was ;) i jak pomyslę że Pomorzanka_34 chciała juz opuścic topik to az mnie ciarki przechodzą. Pomorzanka_34 juz wiecej takich numerów nam nie wykrecaj, ok? :)
  24. Na dzis koniec tego dobrego, znaczy sie kończyc muszę. Zaraz biegne ogladac "Na wspólnej" (jedyny serial jaki ogladam) a później inne obowiazki mnie wzywaja juz mniej miłe niz ogladanie serialu :( Mowie wszystkim "Dobranoc" i postaram sie wpadać tak często jak się da, na tyle czesto byście nie zapomniały kto to jest "Lubuszanka" ;)
  25. Podczytujaca - no to klops z nauczycielami :( Ale może jakis konserwator lub jakis pracownik administracyjny? ;)
×