Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mysia Pysia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mysia Pysia

  1. to od jutra na diete i zobaczysz. niech dzidzia duzo pije, no wiesz dlaczego.
  2. Tu juz 198 strona sie konczy. ja doszłam na 135. dokładnie 24.07. na 90 stronie był 01.07 nie sadzisz, ze przez wakacje mimo to ze kazdy po trochu wyjechał to statystycznie ruch na tym topiku sie niesamowicie zwiekszył . ja nie czytałam od początku ale moze to dlatego ze sie za bardzo nie znałyscie, chociaz kto wie. co o tym myslisz Amamen
  3. ja nie chrapie. dobrze ze wróciłaś bo one wszystkie po nocach nie siedzą tylko ja biedna samotna, a teraz to chociaz we dwie jestesmy. ostatnie wieczory to mi sie strasznie nudziłlo tak samej. tylko czytałam, odpisywałam i lu lu.
  4. ja tez nie mam zdjecia Mamuni w białej kurtce, wiec nie tylko Ty Amamen. lepiej opowiadaj jak tam na wakacjach. a ta sralucha Nadii to na prawde dziwna sprawa. nad morzem było dobrze??? a na jakiej wodzie robisz jej jesc, moze tu tkwi problem???
  5. widziałam na jednym z topików ze mamy zrobiły sobie cos w rodzaju tabelki: NICK MAMY........IMIE DZIECKA.........DATA URODZ..........AKTUALNA WAGA I WZROST Co Wy na to abysmy i my miały naszą tabelke? Jesli sie zgadzacie to ja zaczne Mysia Pysia.........Martynka.......27.07.................kg..............cm ale moze sie ustawimy w kolejności dat. co wy na to??? ja nie mam jeszcze pomiarów małej dołoze w czwartek. no to jak zgadzacie sie???
  6. Dziewczynki wszystkiego najlepszego dla waszych szkrabów. widziałam waszą tabelke i bardzo mi sie ten pomysł spodobał. mam nadzieje, ze nie bedziecie miały nic przeciwko jesli i my na naszym topiku umiescimy podobną z naszymi bączkami starszymi od waszych o roczek??? jeszcze raz wszystkiego dobrego. cieczcie sie chwilą, bo czas szybko leci, i zanim sie obejrzycie wasze malenstwa będą biegały.
  7. Mamo Fasolki piszesz ze wracasz w piątek. chciałabym sie jakos z Tobą umówić, bo ja od soboty nie bede miała internetu i nie wiem jak sie później zgadamy. Jutro ide pogadać w sprawie pracy. Martynka zjadła dzisiaj pół knedla ze śliwką i pół z truskawką. Mama robiła. ah i jeszcze jeden mały sukces, zjadła zupe warzywną. coprawda przetartą i to z butelki, ale zjadła. musiałam znowu inny smoczek pociąć, bo inne z wielkimi otworami juz wyzuciłam.
  8. wiesz Sylwek. Ja to nic z medycyna nie mam do czynienia, ale miałam zagrozoną ciąze i musiałam długo lezec. co ja biedna miałam robic??? czytałam czasopisma. nic nadzwyczajnego, tylko Mam Dziecko, Mamo To Ja , Twoje Dziecko, Rodzice i takie własnie gazetki o dzieciach, ciązy i porodzie (mają w sobie wiele informacji, ktore pozniej czesto okazują sie przydatne). na szczescie wczesniej poczytałam troche, bo jak sie MALA urodziła to sie skonczyło, mama dalej kupuje gazety a one leza i czekają na lepsze czasy.
  9. dziecko moze miec zachłystowe zapalenie płuc. znaczy to, ze podczas porodu, zachłysneło sie wodami płodowymi.
  10. no jestem. Usneła nawet nie wiem kiedy, a robiła tyle rabanu. Wszystkiego najlepszego dla Emilki Niech rosnie zdrowa i daje wiele radości swoim rodzicom!!!
  11. Co tu tak głucho dzisiaj??? nie macie nic do powiedzenia Nareszcie obejrzałam wsystkie , no prawie wszystkie zdjecia. chce powiedziec, ze jak tak patrze na blizniaczki to az milo. one tak fajowo razem wyglądają. mi tez sie od razu zachciewa takiego podwójnego szczescia. u mnie w rodzinie, to nawet całkiem mozliwe. Amamen to na ile wyjechała?
  12. ja to jestem zakrecona. tak długo produkowałam tego posta ze nawet nie zauwazyłam ze jestescie:):):)
  13. Jest ktoś??? Elcik jak minął dzien z dwójką dzieciaczków? Ładnie sie bawili ;) czy wojowali razem. Sylwek a wasza imprezka udana? tort smakował? na pewno tak, a ja tak tylko pytam. Emilka umiała dmuchnąć świeczke czy nie za bardzo. oczywiscie czekamy na zdjecia :D:D:D Sylwek, Emilka to zawsze chodzi tak wczesnie spać? To Ty masz luzy jak nie wiem od początku. Jak pomyśle o Martynki zasypianiu to włos sie jezy. Od jej urodzin zmieniłam zasady i zasypiała wczesniej, około 21.00, a ostatnio to zdarza jej sie o 18.00. i nie moge jej nawet wykąpac, bo ona tak z nienacka przyjdzie, pomarudzi, przytuli sie do mnie i zasypia. Niestety zdarza sie tez ze nie spi do 23.00, ale nie nazekam. Co do kotów AYA to mam ich dosc,ale one sa jak członkowie rodziny i na pewno sie ich nie pozbede. ja to bym bardzo chciała prace dobrą znalezc i mieszkanie sobie wynająć.Niestety o prace trudno. Tutaj to mama zostanie z małą a gdzie indziej to co ja bym z nią zrobiła.:) wyszłas w koncu na spacer z Julią czy oni tak cały dzien smiecili i kurzyli na klatce?;) Ten Twój szklany dach to tez z checią bym zobaczyła.mogłabyś zrobić mu zdjecie, tylko jak cie ktos zobaczy to moze momyslec ze z nudow to nie masz co robić. hi hi :D :D :D MOJ NUMER GG 651 79 69
  14. mała zasneła niedawno mam troche czasu zanim zasne jest ktos?
  15. Mamo Fasolki a czy Michałek to nie jest uczulony na gluten. Chociaz mysle ze chyba nie skoro pieczywo Wasa mu nie szkodzi. Chyba ze to jest bezglutenowe. ah chciałam jeszcze napisac ze ja ta kaszke to mieszam w wodzie o temperaturze w sam raz do picia. to mi sie gródki nie robią. ja to małej kupiłam ustniki do butelek (Canpol) i jednego dnia jej powymieniałam i nie dałam wiecej smoczka. kaszka przelatuje wiec nie mam juz problemu.to było szybkie pozegnznie smoczków do butelek. a wczesniej to tez nozyczkami dziurki powiekszałam.chociaz to bo dyda nadal ciągnie jak nizadowolona i do spania Aya, jak juz pytałas o koty to Ci powiem ze ja mam chyba koty o wszystkich kolorach. jest biały, czarny, taki jak ten u Violkam to rok temu uspiony bo miała raka sutków. jest tez burasek, jeden łaciatek czarno rudy, i jeszcze inne. jesli chodzi o rozmnazanie to koty sie rodzą głównie na wiosne, poza tym to przez cały rok. nie chce sie wymądrzac ale po jedzeniu nie powinno sie w ogóle kąpać, bo podobno sie blokuje trawienie.czy jak byłyście dziecmi to np. na basenie rodzice pozwalali wam sie kąoac po zjedzeniu kanapki. mi mowili ze po jedzeniu to sie mozna utopic. słyszałam to od wielu osób. a podobno w kazdej plotce jest troche prawdy. zrobicie jak bedzieci uwazały przeciez, ja tylko wolałam o tym napisac. Martynka sie do mnie przytula tylko jak chce spac. wtedy to sie wtula na całego i od razu wiem ze to lu lu sie zbliza i bedzie chwila wytchnienia. Violkam, ja tez gratuluje spłaty kredytu. przynajmniej jedno z głowy Mamuniu nie miałas łatwo podczas ciąży. świetnie Cie rozumiem. w 27 tygodniu lekarz mi powiedział, ze ciąza zagrozona i ze mam sie oszczedzac. a jaki ból brzucha przy tym. lekarz w Polsce od razu sie poznał o co chodzi. we Włoszech to tylko USG mi robili zadnego badania wewnetrznego, a jak mowiłam im ze boli, to oni na to ze macica sie powieksza i ze to normalne. a u nas to przez miesiąc szkałam takiego co mnie przyjmnie z poza rejonu i znalazłam dopiero w przychodni przyszpitalnej. tak dla jasnosci lekarz tu z rejonu nie zna sie wcale na ciązy. mojej mamie mowił ze nie jest a była w 10 tyg, a innej mowił, ze ciąza, a ona nie była. hi hi niezły, co? no i oczywiście witam Małgonie. na pewno wypoczeta za wszystkie czasy. o jak ja bym tak chciała sobie odpocząc. no moze za rok..... ale tasiemiec mi wyszedł :D :D :D :D
  16. Jestem, jestem. jeszcze tydzien bede z wami. Jak znajde prace to na pewno podłącze internet osiedlowy. tylko ze za podłączenie chcą 300 zł. A miesiąc abonamenyu 45 zł. na szczescie te 300 to mozna na raty. dziekuje za strony z przepisami. na pewno sie przyda. dałam jej dzisiaj jajko usmazone na masełku, ale w koncu sama zjadłam, bo nie chciała. tylko poskubala troche na chlebie i to z krzywym pysiem. jutro dam jej brokuła , zobacze czy lubi. Ja daje 2 lub 3 miarki kaszki do kazdej butli, nie robią sie kluchy, a wsypuje mleko i kaszke a dopiero później mieszam. woda 210, 7 miarek mleka i kaszka. zaraz zobacze czy do mnie doszły wasze zdjecia bo bliźniaczek to ja chyba nie widziałam jeszcze
  17. droga Violkam mała nie lubi makaronu i to tez jest problem. moze z jakimś czewonym sosem to by zjadła, ale nie jestem pewna. moze byscie mi dały jakies przepisy na wymyslne( i nie tylko) dania dla maluchów, bo mi brak pomysłów. dawałam jej jajko gotowane, ale nie za bardzo jej podchodzi, na miekko to samo, ale jajecznicy to jeszcze nie robiłam, jutro rano jej dam. zobacze czy lubi. z makaronem to jej dawałam pomidorówke, z ryzem tez nie chciała. powiedzcie mi czy moge jej dac ryz z cynamonem i z cukrem. ja jej nigdy nie daje dziwadeł, ale moze własnie dlatego nic mi nie je.
  18. przepraszam, ze sie powtarzam i tyle miejsca zajmuje, ale cos mi sie nie wysyłało, a później to od razu podwójnie.
  19. Wiec tak, amamen pojechała i sobie od nas odpoczywa. pewnie sie swietnie bawi. i oby tak było. ciekawe tylko czy Nadii juz przeszła sralucha. Elcik , a Milosz to juz duzy facet. witam Mame Fasolki i Mamunie. Mamuniu dawno Cie nie było jak tam zdrówko i samopoczucie? Z tym przepisem na pizze to trafiłyście w temat bo my tu planujemy na jutro jakąś małą pizze zrobić Martynka na szczescie juz od dawna nie je w nocy, wiec wam szczerze wspołczuje. a odzwyczaiłam ją właśnie herbatką. wiesz Wiolkam moja tez lubi sobie popukac głową o szczebelki. czasem tak mocno, ze zapłacze. a jak poczuje ze z tyłu ma jakis mebel to tez tak puka głową do tyłu i sie uderza. te dzieciaki to normalnie sa pajace. Mamo Fasolki gratuluje znalezienia niani dla Michałka. ja myslałam o daniu małej do złobka jak juz znajde prace, ale chyba jednak moja mama z nią zostanie. Martynka nie lubi zupek. zjadła chetnie tylko taką warzywną zageszczoną kaszą manną. pomidorowej tez nie chciała. nie wiem jak w nia wepchnąć warzywka. po prostu nie chce i juz. jak mam ją karmic to mi sie odechciewa, bo ona ucieka , aj ją gonie. a jak juz siedzi to sie tak wygina ze omało mi dzisiaj nie spadła z fotelika (takiej małej pufy z oparciem, bo my nie mamy fotelika do karmienia). nie ma was widze. pewnie jestescie zajete. Mamo Fasolki, a ty to jeszcze jedziesz? a daleko od łodzi, ze tak czesto przyjezdzacie? taka lekko ciekawa jestem.
  20. Wiec tak, amamen pojechała i sobie od nas odpoczywa. pewnie sie swietnie bawi. i oby tak było. ciekawe tylko czy Nadii juz przeszła sralucha. Elcik , a Milosz to juz duzy facet. witam Mame Fasolki i Mamunie. Mamuniu dawno Cie nie było jak tam zdrówko i samopoczucie? Z tym przepisem na pizze to trafiłyście w temat bo my tu planujemy na jutro jakąś małą pizze zrobić Martynka na szczescie juz od dawna nie je w nocy, wiec wam szczerze wspołczuje. a odzwyczaiłam ją właśnie herbatką. wiesz Wiolkam moja tez lubi sobie popukac głową o szczebelki. czasem tak mocno, ze zapłacze. a jak poczuje ze z tyłu ma jakis mebel to tez tak puka głową do tyłu i sie uderza. te dzieciaki to normalnie sa pajace. Mamo Fasolki gratuluje znalezienia niani dla Michałka. ja myslałam o daniu małej do złobka jak juz znajde prace, ale chyba jednak moja mama z nią zostanie. Martynka nie lubi zupek. zjadła chetnie tylko taką warzywną zageszczoną kaszą manną. pomidorowej tez nie chciała. nie wiem jak w nia wepchnąć warzywka. po prostu nie chce i juz. jak mam ją karmic to mi sie odechciewa, bo ona ucieka , aj ją gonie. a jak juz siedzi to sie tak wygina ze omało mi dzisiaj nie spadła z fotelika (takiej małej pufy z oparciem, bo my nie mamy fotelika do karmienia). nie ma was widze. pewnie jestescie zajete. Mamo Fasolki, a ty to jeszcze jedziesz? a daleko od łodzi, ze tak czesto przyjezdzacie? taka lekko ciekawa jestem.
  21. pa pa Amamen. miłych wakacji. odpocznij i za mnie. wazne zeby Nadia dużo piła, bo jak tak duzo i na rzadko to sie moze odwodnic, a tego nikt by nie chciał. pozdrawiam gorąco ze smutnej zalanej łodzi (dzisiaj brzydko padało nawet nie wystawiłam nosa na dwór) na zdjeciach, ktore wam wysłałam jest tez moja siostra ze swoim synkiem Oliwierem. on ma teraz 6 i poł miesiąca.
  22. amamen daj jej cos co reguluje flore bakteryjna przewodu pokarmowego. tak jak pisała aya. trillac. lacidofil, lakcid, nutriplant, jest tego duzo do wyboru. przeczytaj jak podawac i daj jej jak najpredzej. to nie zaszkodzi a tylko pomoze. te leki zawierają zywe kultury bakterii i chyba nic wiecej . bakterie te sa w jogurtach. mysle ze tak jak jogurtow nie mozna przedawkowac to tych lekow chyba tez nie.
×