Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Myszka.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Myszka.

  1. to samo powiedziała lekarka pobierająca mi wymaz na PTC. Nie od wrogości zaczynać tylko od badania na bakterie, w moim przypadku miała 100% rację.
  2. Niunia już Ci wszystko mówię, bo miałam test na wrogość śluzu, tzw. test PCT. W tym wypadku trzeba podzwonić po przychodniach itp. i popytać czy wykonują taki test. Jeśli znajdziesz takowy trzeba będzie umówić się z lekarzem, który będzie pobierał wymaz do badania. Wygląda to tak, że do 12 godzin po mizianku musisz pojechać do przychodni, laboratorium. Pobierają wymaz i sprawdzają czy plemniki się ruszają czy Twój śluz je killim :) Wrogość zdarza się niezwykle rzadko. Jeśli jednak jest, wskazaniem odrazu jest inseminacja. Moim zdaniem nie ma co czekać tylko zrób hsg, zwiększa to szanse na ciaże napewno. Nie czekaj, działaj.
  3. u mnie nadal nic, dzisiaj 35 dc. Ostatni dzień kiedy może się pojawić jest jutro. Jeśli tak się nie stanie czeka mnie wizyta u lekarza
  4. Izulko dzisiaj już 34, mój najdłuższy cykl trwa 35 dni (zdarzył mi się do tej pory dwa razy, teraz trzeci). Zrobiłam dzisiaj test i bez niespodzianek, jedna krecha. Czyli jednak torbiele, musze teraz coś zrobić żeby się pojawiła @. Mam nadzieję, że pojawi się już w sobotę a jak nie śmigam do lekarza po coś na wywołanie :)
  5. gogul bardzo dobrze powiedziane :) wiecie co kochane ja teraz uciekam jeśc lody mniam, mniam Sama jestem to narzeczony nie będzie mi podjadał :p I jutro zaczynam pić ziólka na II fazę, może to przypomni @ że powinna już się zjawić ;)
  6. gogul dziękuję Ci za miłe słowa :) kurcze zawstydziłam się :) :) Ja też za Was wszystkie trzymam mocno kciuki :)
  7. wiecie co kobietki, może i fakt że psychika ma jakiś wpływ ale powiem Wam jedno, wyluzowanie kiedy bardzo pragniemy dzidzi jest praktycznie awykonalne. Ja staram się o dziecko z tego co pamiętam jakieś 2,5 roku (może nawet ponad)i udało mi się wyluzować na jakiś czas (nie tak do końca ale prawie) i co i w brzucholku nadal pusto. Moim zdaniem zamiast wyrzucać pieniądze na psychologa lepiej pisać o troskach, chwilach zwątpienia tutaj. Pomyślcie o kobietkach z wątku, którym się już udało. Przecież tak samo myśłały co miesiąc a może tym razem. Na każdą z nas przyjdzie pora, uszaty do góry! :D
  8. test strony bo coś mi się zepsiuło :p
  9. test strony bo coś mi się zepsiuło :p
  10. wiecie co, nie mam wyjścia i chyba (jeśli dalej się spóżni) zrobię w środę rano test. Muszę bo 25 sierpnia mam kolejną szczepionkę na żółtaczkę przed laparo :o Bleee dlaczego gadzina się spóżnia :o
  11. Izulko na Nas wszytkie przyjdzie, jestem pewna. Zobaczycie że za chwilę będzie kolejna fasolinka. Kurcze mam przeczucie, ja Wam mówię :) Izulka oby wstrętna @ trzymała się od Ciebie z daleka :)
  12. popieram :D saritko a gdzie fluidki dla Nas hę? :p
  13. Gratuluję ogromnie! Powiedz jak Ty tak szybko wynik dostałaś? :D W Wawie trzeba czekać parę godzin ;)
  14. sarita hurraaaa, śmigaj na betę szybciorem
  15. Maggi pewnie, że tak. Ja też jak pamiętasz nie zaczęłam od pierwszego dnia :) Jokoko hsg boli niestety dlatego bezwzględnie zażądaj znieczulenia. Lepiej to zniesiesz. Trzymaj się dzielnie i obyś szybciutko zobaczyła dwie krechy :) nimfamika dziwi mnie że lekarz daje Ci ten lek bez zbadania hormonów i monitoringu. Ten lek chyba wspomaga owulację ale kto powiedział, że nadal masz torbiele i że nie masz owulacji. Lepiej to sprawdż i porozmawiaj z lekarzem. Niektórzy lekarze wolą faszerować lekami zamiast sprawdzić podstawowe rzeczy. Ech fachowcy :o A u mnie cisza hmmmm Dzisiaj (jak przypuszczam) powinna się zjawić @ ale cisza narazie. Znowu torbiele mi pewnie opóżnią. Ciąża to napewno nie jest, przyznaje się że z jakiś niewiadomych powodów skusiłam się na test. Nawet nie zareagowałam jak zobaczyłam jedną krechę. Po prostu wyrzuciłam test do kosza bez emocji. Nie dlatego, że taka dzielna ze mnie babka, chyba przyzwyczaiłam się do widoku jednej krechy :)
  16. Ja nie działam ;) czekam na @ wstrętną, która się pojawi lada dzień bleeee
  17. tu masz link do mordków ;) http://forum.o2.pl/emotikony.php
  18. polecam się :) przy okazji jesteśmy w podobnym wieku ;) ja mam roczek więcej :p
  19. oczekująca:tak. Chociaż mnie przy hsg usunięto jakiś zrost z szyjki. Zakorkowana byłam kompletnie :) Maggi31 coś mi się wydaje, że już niedługo któraś wypowie te 3 słowa: mam dwie krechy! Jakieś takie przeczucie mam :D I proszę mi ten dołek wywalić do kosza, jaki dołek? Uśmiech na buzię prędziutko!
  20. ja mam zleconą laparoskopię z paru powodów: minął rok od hsg, mam torbiele prawdopodobnie jedna z nich to czekoladowa i podejrzenie endometriozy. Tylko laparoskopia może potwierdzić lub nie (oby) czy mam endometriozę. Przy okazji usuną torbiele i kolejne zrosty. Przynajmniej teraz będę sobie smacznie spała jak mi będą gmerać w brzuchu ;)
  21. hej kobietki, Izula będę trzymac kciuki za owocne staranka.Za Twoje Niunia też :) Maggi koniecznie daj znać jak badanka jak będziesz miała wyniki. Sarita nadejdzie ten dzień że będziesz skakała z radości z powodu dwóch kresek zobaczysz. Wica myślenia się nie da wyłaczyć. Ja też myślę, chociaż wiem że staranka będę mogła zacząć pełną parą dopiero po laparo. Teraz marne szanse na jakąkolwiek owulację. Buziaki
  22. tak, na puławskiej jest taki malutki sklepik zielarski. Ja odkryłam go przez przypadek. Kurcze tylko nie wiem jak Ci wytłumaczyć gdzie :) Sklepik jest po prawej stronie jadąc w stronę centrum, naprzeciwko (no prawie) jest chyba ciuchland Delire (puławska 52).
  23. przepraszam za przekręcenie nicku :)
  24. maggie31 możesz spokojnie pić ziólka, nie sfałszują wyniku moim zdaniem, wręcz dobrze wpłyną na hormonki :)
  25. ja za bocianem nie przepadam dlatego, że tam nawet lekarz mi nie odpisał jak go o coś zapytałam :(
×