Myszka.

Dziewczyny apropo obserwowania temp., śluzu i testów owulacyjnych. Mój obecny gin powiedział mi, że owszem te obserwacje mogą wskazywać na to, że owulacja się odbywa ale faktycznie może jej nie być. Dlatego przynajmniej jeden cykl trzeba sprawdzić monitoringiem czyli usg dopochwowym. Dopiero wtedy będziecie wiedziec napewno, że jest owulacja.

Hej dziewczyny! Izulka wiem co czujesz, chcialabym Cie jakoś pocieszyć. Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki żeby wreszcie się udało. Za pozostałe dziewczyny też. U mnie też bez zmian. Tyle, że jestem po monitoringu i okazało się, że owulację mam i wszystko jest w porządku. Jeśli w tym cyklu się nie uda, mam termin na 02.02 pewnie zrobimy ten test na wrogość śluzu. Kali27 test ciążowy można zrobić już w dniu spodziewanej @. Ale nawet w tym dniu test może jeszcze nie wyjść. Spróbuj zaczekać ok. 2 dni.

witam Was serdecznie, własciwie jestem sąsiadką z topiku \"Chcę mieć dziecko\" :-) Jeśli pozwolicie chciałabym o coś zapytać, konkretnie o inseminację. Niewykluczone, chociaż jeszcze tego nie wiem, ( jestem dopiero przed badaniem na \"wrogość śluzu\"), że być może będzie ona wskazaniem dla mnie. Czy mogłybyście mi powiedzieć czy sam zabieg boli? Wiem, że to może głupie pytanie ale po tym jak bardzo bolało mnie hsg wolałabym wiedzieć czego się mogę spodziewać.

tuva może starać się odrazu, mnie po hsg powiedzieli że nie ma żadnych przeciwskazań ja zmieniłam lekarza i zaczynam jakby od początku, monitoring cyklu a potem test PCT bodajże czyli na wrogość śluzu itd. W każdym razie od luteiny i duphastonu mam się trzymac z daleka bo z progesteronem mam wszystko ok. Odradził mi też mierzenie temp i testy owulacyjne.

Do Maz radzi: zgadzam się z Tobą w 100%, gdybym wiedziala co te cholerne tabletki porobia w moim organiżmie w życiu bym tego cholerstwa nie tknęła

ja się pozbyłam stresu po tym jak zrobiłam betę i wyszła negatywna. Wtedy cykl wydłużył mi sie do 35 dni, cały czas wysoka temperatura. Testy ciążowe wychodziły negatywnie. Prawie byłam pewna że jestem w ciąży więc pobiegłam zrobić betę. Wynik odebrałam na drugi dzień i kiedy go zobaczyłam stanęlam jak wryta. Nie mogłam w to uwierzyć,że jednak nie jestem. Bardzo to przeżyłam i wtedy właśnie powiedziałam sobie koniec.

do przedmówczyni, mogę Ci odpowiedziec tylko na dwa z Twoich pytań -braku drożności fizycznie nie odczujesz, oczywiście poza brakiem ciąży, - na usg dopochwowym podobno można zobaczyć zrosty ale u mnie jakoś nikt nie zauważył. Wiem, że można ponieważ lekarz robiący mi hsg zapytał czy nikt nie robił mi wcześniej usg dopochowego, ja mu odpwiedziałam że tak. Stwierdził, że to niemożliwe żeby nikt nie zauważył zrostu na szyjce. A jednak... Ja narazie czekam na @. Powinna przyjść w czwartek. Narazie cisza jeśli chodzi o moje standardowe objawy przed. Mam tylko okropną zgagę ale wszystko okaże się w czwartek o ile znowu mi się nie przesunie, totalny brak regularności po hsg. W każdym razie jeśli kolejny raz się nie uda, chcę zobić test na \"wrogość śluzu\" . Kali Ty z tego co pamiętam miałaś robioną laparoskopię. Co mówi Ci ginekolog?

co u Was dziewczyny?piszcie

możesz pod pachą ale najlepsze wyniki uzyskasz mierząc w pochwie z samego rana zanim wstaniesz i staraj się o stałej porze

martulala temperaturkę mierz sobie zawsze rano zanim wstaniesz z łóżka słuchaj póki nie przyszła @ zawsze jest nadzieja :-) Izula dzięki, nie wiedziałam jak to jest i ciekawa byłam kosztów. Właśnie z tym moim ginem jest tak, że ani nie miałam monitorowanego cyklu ani sprawdzanej tzw.wrogości śluzu. Dlatego chce zmienic lekarza bo nie ma na co czekać. To jest ostatni cykl zanim pójdę do nowego gina. Teraz jeszcze porobię testy owulacyjne i pomierzę temp.

Izula mogłabyś mi napisać więcej o insyminaji Ja przymierzam się, żeby pójść do innego lekarza bo tak naprawdę nie wiem czy mam owulację. Niby jajniki mnie bolą, testy owulacyjne wychodzą i nadal nic. Poza tym chcę zmienić luteinę na duphaston. Po luteinie nie najlepiej się czuję.

martulala czesto tak jest, że już będąc w ciąży ma się objawy nadchodzącej @ a Twoja temperatura absolutnie nie wskazuje na jej pojawienie się.

martulala życzę ślicznych dwóch kresek :-)

Izula a dlaczego bedziesz miała insyminacje? Jesteś z W-wy? Pytam bo widze że trafiłaś na jakiegoś dobrego lekarza.

margeurite biorąc tabletki napewno nie zajdziesz w ciążę, co do grzybicy niestety nie wiem ale trzeba ją leczyć to pewne. porozmawiaj jeszcze raz ze swoim partnerem jeszcze raz i spróbuj go przekonać

Anetta masz rację, wyciągnęłam pochopnie wnioski. Czasami wychodzi ze mnie złość na cały świat. Po prostu dziwnie zabrzmiała Twoja wypowiedż a ja niepotrzebnie się uniosłam. Proponuje łapkę na zgodę :-)

Anetta nie obraż się ale Twój komentarz jest conajmniej dziwny. To czy ktoś skorzysta z bioenergoterapety jest sprawą danej osoby. Zachowujesz się jakbyś była obrażona faktem, że nikt więcej nie wyraził chęci skontaktowania się z tym Panem. Szczerze mówiąc sama myślałam o zadzwonieniu do tego Pana ale po tym co napisałas zrezygnowałam bo pomimo, że piszesz, że nic do tego nie masz to najwyrażniej jednak masz.

może ja też spróbuję z panem Wdowczykiem, zwłaszcza że jestem z Warszawy :-)

Kurcze mam teraz dostęp do netu tylko w pracy :-( w domu remoncik blee :-) Betso starałam się robić o tej samej porze.Zapisywałam sobie wszystko, żeby obserwować cykl i już Ci opisuję jak było u mnie: -13 dc test rano dwie kreski, w tym jedna słabsza czyli test negatywny -14 dc test rano, nadal negatywny potem test o 20.00 i już dwie grube krechy -15dc test rano pozytywny (owulacja), wieczorem 20.00 nadal pozytywny -16dc test negatywny, jedna kreska słabsza Betsa zrób test ciążowy, jeśli już parę dni się spóżnia @.Polecam Quick View.

Tak Kali ja stosuję tzn. teraz miałam pierwszy cykl z testami. Kupiłam je od ewy analityk na allegro. Mój cykl jest teraz totalnie zwariowany ale stosowałam od 13dc. Tego dnia zrobiłam jeden test i wyszły dwie krechy ale druga była słaba więc wynik był negatywny. Następnego dnia rano zrobiłam kolejny-znów negatyw a już o 20.00 dwie wyrażne czyli pozytywnie. Ja czekałam jeszcze 12 godz. i do dzieła ale nie ma co czekac tylko jak będzie pozytywny trzeba działać przynajmniej przez kolejne trzy dni. W każdym razie 15dc miałam zgodnie z testami owulację. 16dc już druga kreska była niewyrażna czyli po owulacji. Podaję Wam linki: http://www.kozunia.org/galeria_Ewy/dzielo.jpg i do aukcji http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=627041

Cholender to tak jak u mnie było opóznienie. Niech to szlag. Izula spróbuj może z testami owulacyjnymi.

Izula i co u Ciebie?

Izula narazie nie rób sobie testu żeby się niepotrzebnie nie stresować. Trzymam mocno kciuki :-)

wynik jak wyrok-brak ciąży :-(

napewno się odezwę, wynik odbieram dzisiaj po 17. Siedzę teraz i strasznie się boję, wiadomo taki wynik jest jak wyrok. Był to pierwszy cykl z testami owulacyjnymi.