milli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez milli
-
Ale jestem domyślna.... :) 1977 ma rację, fajna ta Twoja stopka... :)
-
No , nareszcie jakaś mądra decyzja.... :P :P Z tym instynktem to bym nie przesadzała, po prostu miała farta dziewczyna i tyle...;)
-
A teraz na dodatek udaję, że nas nie zna.... :P Kochanie błagam, przestań już wyć, bo mnie uszy bolą.... :P :P
-
Dokładnie, zobacz zodiak...a teraz już jest nieźle wstawiona...dobrze, że nas jeszcze poznaje... :P :P
-
zodiak---> jaki znowu klub ? Nic nie kumam... ;) wiesz, mnie chyba dopadł dół...albo ktoś się nieźle bawi...albo...nie chce mi się wierzyć....
-
Niech Ci będzie, ale i tak mi nic nie wyjaśniłaś...
-
Niezapominajko, a tak poważnie mówiąc jak chcesz porozmawiać i nie masz z kim, to masz w preferencjach moje namiary...chętnie porozmawiam... :)
-
Niezapominajko---> zobacz...ja właśnie wyciągam rękę do zdesperowanej 1977....moja pomocna dłoń jest do usług. Inna sprawa, że Ona jej nie chce. Po prostu nią gardzi gadzina jedna :P :P :P :P
-
1977---> nie rozmawiamy o niczym czego wczesniej byśmy nie pisali na tym forum... :) Więc jak możemy porozumiewać się szyfrem ? ;) :P
-
Zaskoczyłeś mnie, naprawdę....wszystkiego się spodziewałam, tylko nie Ciebie... :) Bardzo się cieszę, że Ty to jesteś Ty... :) Zdaje sobię sprawę z tego, że nie wiesz o czym mówię, ale to nic... Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
-
No pięknie.....widzę, że tu się obgaduje nieobecnych... :P :P Moje Panie toż to nie wypada....;)
-
hmmmm..... ładna dziś była pogoda, prawda ? ;) :P
-
jest miło, ale niestety muszę cię teraz zostawić.... :)
-
Będziemy patrzeć na gwiazdy, a Ty będziesz mi szeptał do ucha ..... Czuję Twój oddech na szyi, to miłe .... uśmiecham się delikatnie wiedząc, że tego nie widzisz... :)
-
No wiesz, w sumie to brzmi przyjemnie.... :) A może raczej trochę zmysłowo.... ;) Wymyśliłeś coś jeszcze ? Zaczyna być ciekawie.
-
A to ciekawe. Popatrz, popatrz.... To mężczyźni przydają się do czegoś jeszcze ? Nigdy bym na to nie wpadła.... ;) :P Może podasz mi jakieś przykłady jatochętnie ? Każda lekcja się przydaje... ;)
-
Widzę, że jednak mężczyźni są nam naprawdę potrzebni...;)
-
Podobno, to mój aktualny... ;) Tak myślałam. Z zaporami jest jak z antywirusami, też nie mogą być dwa na raz.... Dziękuję...
-
Miałam nadzieję, że któryś z panów mi pomoże. Jednak jak nie ma 1977, to nie ma i panów...;) :P
-
Słuchajcie, mam problem. Chyba ktoś włamał mi się do komputera. Nie wiecie przypadkiem jak mogę to sprawdzić?
-
Ale pomijając wszystko zacytuję Wam mały fragment ze \"Szkarłatnej litery\" \"prawda jest tak głęboko zakopana w ludzkich racjach, że sam diabeł by się jej nie dokopał\" Mój komentaż : a co dopiero my.... :(
-
1977 Ja osobiście wolę elfa ;) Pewnie mam nadzieję, że elfy są inne niż ludzie :P
-
Jak zwykle jesteś genialny elfie... :) To się nazywa sztuka kompromisu.
-
teoretycznie masz rację, a praktycznie będziesz u siebie w domu...więc etykieta nakazuje dostosować się do gospodarza :P Inaczej niestety nie wypada ;) 1977 widziałaś szaleńca przyznającego się do swojej choroby ? Ja jeszcze nie... :P
-
jednak jak widzisz sytuacja jest wbrew pozorom podobna... :) 1977 , czy ja też mogę wpaść na kawę. Chętnie bym się napiła . Obiecuję dostosować się do gospodyni i nie wspominać o polityce... mimo, że bardzo lubię na ten temat rozmawiać. ;) :P