Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja5

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja5

  1. Hekja Kochani!!!! Obejrzałam sobie zdjęcie buberka - Buber fajną masz żonkę, pozdrowienia, a z Ciebie WIELKI mężczyzna!! Tylko buzię jakoś tak za żonką schowałeś :D, ale i tak Cię widać I tak: widziałam już Flow, Diarrę - ale tylko na tej fotografii z pieskiem i Bubera reszta mi się nie otwiera!! Jutro mnie nie edzie zWami bo syn będzie stawiał system i zmieniał Windowsa na innego - mówi, że wtedy Was zobaczę na zdjęciach - mam nadzieję. On wszystko przegra na inny dysk i później będę mogła jeszcze raz przejrzeć pocztę, uff. Mam nadzieję, że mi nie wykasuje!!! bo chciałam Was sobie zgrać na płytkę i jak by mi było smutno puścić i pooglądać moich przyjaciół Ja jak tylko zmieni system zaraz wysyłam do was moje fotki - które dopiero trzeba zrobić :D i ja nie mam pojęcia jak je wysłać, ale syn mi obiecał, ze mi pomoże i nauczy. Widzicie?! Dzięki temu pomysłowi jeszcze nauczę się czegoś pożytecznego :D Pozdrawiam nową nieśmiałą koleżankę - fajnie się was czyta - Misik i Flow - co wy tam gracie w jakieś numerki? Flow Mirindka Diarra Bea Basia Buber Musik truskawkowy Peny - odezwij się kochanie! Igam - czyżby znowu złe dni? Nie daj się - zajrzyj i pogadaj! I reszta zagonionych dziewcząt - co z Wami - odezwijcie się. Teraz lecę z pieskiem, wpadnę jeszcze do NAS - wiecie, jak wchodzę na nasze forum, to czuję się tak, jakbym była w domu przy dobrej kawce w ciepełku i cieplutkich baboszkach. papa, za chwilę wracam.
  2. Cześć Kochane!! Miłego dnia Wam życzę u mnie słoneczko świeci - wysyłam do Was troszkę ciepełka :D. papa - już piątek!!
  3. Cześć Kochaniątka moje! Dopiero teraz panowie fachowcy naprawili linię telefoniczną. Niestety szef już wrócił i biega ciągle...... miłego dnia Wam życzę.
  4. Cześć Kochani! Jak fajnie! Flow, obejrzałam Twoją fotkę - super laska z Ciebie! Na razie to wszystko co do mnie doszło!!! Proszę, wyślijcie mi również inne wasze zdjęcia, mój adres meilowy w stopce, w tabelce i pewnie w adresie zdjęcia, które Flow wysłała. Ja jak wrócę z wyjazdu i będzie już sprawny kompik to też Wam wyślę. Musiku, Diarro, Buber, bea-tko, i inni proszę o wysłanie mi zdjęć!!!!! Teraz już dobranoc. Kolorowych snów. Myślę, ze jutro z wami pogadam z pracy - moze już naprawia łącze. papa.
  5. Cześć kochani!! Niestety!!! NIC nie mogę otworzyć w mojej poczcie i nic nie mogę wysyłać z gg - sypie mi sie komp. Pod koniec tygodnia syn będzie coś z tym robił - może wtedy obejrzę sobie to co przesłałyście do mnie. Jak wrócę - po wszystkich świętych. W pracy dzisiaj nie mogłam się do was odezwać, bo znowu pokradli nam kable telefoniczne - moze jutro naprawia, ech. Pozdrowienia dla was papa - lecę na spacer z pieskiem.
  6. To ostatnie zdanie miało być przy zdaniu o moim kochanym syneczku - (poszedł na chwilę oglądać film w telewizji), a ja w pospiechu coś schrzaniłam, no teraz włączam pocztę.
  7. Hejka:D, moje dziecię też siedzi ciągle przy kompie i dzisiaj się ucieszyłam, ze jak wrócę z psem ze spaceru to z wami pogadam sobie troszkę, bo Miły na drugą zmianę, dziecę pojechało do miasta.... a tu niespodzianka...... wrócił przed moim przyjsciem ze spaceru. Teraz natomiast poszedł do sklepu i mogę trochę popisać. A jeżeli o zadane przez Peny pytanie: To teraz jest mój najszczęśliwszy okres w życiu, kocham, jestem kochana i jestem bardzo szczęśliwa. stuk, stuk - odstukuję \"na psa urok\". Diarra, dzieki za opis kreacji, ja wybieram sie już od dłuższego czasu na jakis fajny spektakl do teatru w Krakowie, ale odwlekałam ten wyjazd, bo nie wiedzialam w co sie ubrać...... Płytki mam z miesięcznika VITA na VCD do ćwiczeń - na spalanie tłuszczu i pilates. Acha, zaraz sprawdzę pocztę. Przyszedł już okupant, który ogląda film na kompie i MUSI!!! natychmiast już go oglądać, pa. , wyszłam sobie po południu z psem zadowolona bo wyjechał do miasta i powiedział, ze późno wróci
  8. Hej Peny:D no co Ty! wcale się nie gniewam:D To fajnie, że to tak sprawy stoją z tymi próbkami - ta koleżanka może niechciała mi sprzedać, czy co? Miłego biegania po sklepiku, dobrej kawki i ciasteczka! Ja lubię oglądać takie drobiazgi które IKEA oferuje, czasami bardzo proste ale super funkcjonalne i nie takie drogie - może kiedyś się wybierzemy - jak wyrobię konto na plus :D musiku:D - całusek! A moze spróbowałabyś ćwiczeń z jakąś płytką? Może wtedy byś się zmobilizowała? Przemyśl - jak tak, to jakąś Ci wyślę.
  9. Hej Basieńko!! Super, że byłaś na tym aerobiku! To dobrze, że nic Cię nie boli, i jeszcze tyle energii było w Tobie łaał!! Prasowanie!! Szkoda, że daleko mieszkamy :D :D , ale ja dzisiaj już sobie obiecałam, że je wykonam i jak będę prasowała to pomyślę o Tobie, że mi pomagasz mentalnie i na pewno będzie mi lepiej szło!!
  10. Cześć Kochane Kobietki !! Grafiku, trzymaj się - tu remont, tu rozliczenia, do tego jeszcze pseudo przyjaciel, i na dokładkę słodki skarbek - pewnie żywe srebro Juleczka. Całuski dla Was! I dużo siły dla Ciebie! Miga - jeżeli z tego co robisz, możesz opłacać jeszcze składkę emerytalną, to pewnie, że dobrze zrobiłaś. W tej pracy Ty sobie jesteś panią, a tam byłabyś jak w więzieniu - jeszcze jakby płaca była godziwa.... A może \"wypali\" to coś lepszego... trzymam kciuki. Wiesz ta bezsenność, to mogą być nerwy i stress - weź coś wieczorem - jakieś ziołowe tabletki uspokajające lub herbatkę ziołową. Ja miałam taki okres, kiedy mnie \"przerzucili\" na 1/2 etatu - nie mogłam spać, a jak zasnęłam to zaraz się budziłam zlana potem i takim strasznym kołataniem serca, że myślałam, że się wykończę. Lekarka przepisała mi jakieś straszne tablety, po których byłam nieprzytomna jeszcze cały dzień, więc kupiłam sobie melatoninę 0,5 mg i łamałam na pół - sen dobry - i samopoczucie w dzień ok. spróbuj. Junko!! Jakoś się o Ciebie martwię! Odezwij się kochana!! Dla wszystkich dziewcząt
  11. Flow u mnie też wiatr, ale ja wolę jak nie wieje bo wywiewa mi moje zatoki hihi.
  12. musiku:D Ja również tak robię, czyli wyobrażam sobie jak wyglądacie - chyba, że już zobaczyłam którąś na zdjęciu :D, chociaż zdjęcie też nie oddaje prawdziwej postaci wyglądu. Pomogę Ci trochę co do mojego wyglądu: Jak byłam kiedyś na sesji wyjazdowej dla sekretarek, to prowadził nas fajny trener z tytułem doktora psychologii i on, na koniec sesji powiedział mi, że mój wygląd jest całkowitym zaprzeczeniem mojej osobowości. Haha! Tak więc wyglądam jak bardzo ostra belferka, ale to jest podobno moja obrona przed urażeniem miękkiego środka :D Całuski papa
  13. Cześć Kochane moje ptaszki!!! (zdrowiutkie - żeby nie było - co to się ich ptasia grypa nie ima :D!!) No działo się, działo!! Kuzynka dostała od pani irydolog wielką torbę ziół i musi je pić - podobno strrasznie gorzkie. Ma coż z wątrobą, z krążeniem i stressy wielkie musi zmniejszyć, haha dobrze mówić. Dziewczyna niby nie pracuje, ale haruje jak wół - cała gospodara na jej głowie - mąż zawodowy kierowca rano wyżeżdża i dobrze jak wróci na noc, a w domu ojciec chory, matka chora, ciągle do niej pretensje.... ze to źle i tamto nie dobrze..... uff, Dziewczyny, a my po pracy zamkniemy drzwi za sobą i już......... Junko, Migusiu, wiem, że to mało pocieszające, ja także mam dosyć swojej farsy w pracy - bo to nie praca jest!!! Ale nie dam się! Nie dajcie sie dziewczęta!! Migo, napisz co to za praca, jak możesz. Graff, oburzył mnie ten twój pożal się boże przyjaciel!! Rzeczywiście tacy to są .............. i nie ma co z takimi utrzymywać kontaktów, smutne. Nerwów szkoda. Ale narobiłaś mi smaku na wyjazd do Słowacji!!! A byli tam jacyś ludzie z psami? Bo koty możemy z synem zostawić, ale pieska w żadnym razie. Monisiu, napisz jak czuje się brat? Całuski dla Ciebie.
  14. Witaj Betina! Mam prośbę do wszystkich, ignorujmy pomarańczowych, chyba, że będą się chcieli udzielać konstruktywnie. Nikt przecież nie musi się \"zaczerniać\", chodzi tylko o dowcipnisów podszywaczy, którzy czasami robią brzydkie kawały i piszą za innych. Ale o tym każdy \"pomarańczowy\" chyba wie? Dziewczyny - Diarra, Flow, dziękuję za pocztę - trochę szokujące haha! Diarra, podziwiam Cię, że postanowiłaś odciąć się i założyć osobno c.o., pewnie było wiele nerwówki z sąsiadami. Ale teraz chociaż możesz trochę zaoszczędzić i nie wkurzasz się kiedy widzisz pootwierane okna sąsiadów. Bardzo bym chciała tak płacić za ogrzewanie w mieszkaniu, nistety na naszym osiedlu to chyba niemożliwe. Za to, co kwartał mniej płacimy za wodę, a sąsiedzi ciągle \"płaczą\", że tak dużo wychodzi za wodę (mamy liczniki, ale rozliczanie jest kwartalne). Diarra napisz w co teraz się ubierają ludzie kiedy idą do teatru? Może było tak gorąco, aby panie poubierane w tiule i tafty nie marzły? Gruszeczko, bea, Igam i inne zapracowane dziewczyny, tak to jest, kiedy się ma dużo pracy i trzeba wszystko przygotować na czas. I jak sama gruszko zauważyłaś, komputer to podstępny zjadacz czasu.Wiadomo, że jak jest dużo obowiązków to trudno siedzieć przy komputerze........ Zaglądajcie jak tylko możecie , ja o Was pamiętam. i myślę, że nie tylko ja :D Zacznę od tego, że, fajnie było pogadać sobie z kuzynką i jej mężem - mój Miły oczywiście do pracy, a my pogadaliśmy sobie za wszystkie czasy. Kuzynka po wizycie u pani irydolog ()bo po to głównie do nas przyjechała) dowiedziała się, że ma kłopoty z krążeniem, wątrobą, i inne takie....... , dostała dwie reklamówki ziół i teraz zaparza hihi. Gołąbek jest zdrowy, tyko poobijał się, troszkę jeszcze podkurcza nóżke, ale weterynarz powiedział, że nic nie ma złamanego, pod koniec tygodnia go wypuścimy. Piesek super, nawet już nie szczeka jak wychodzimy, nie zamykam już go przed kotami i razem zostają w domu, włączam mu też radio. Peny super, że kupiliście nowe łóżko, materac pewnie baardzo sprężysty :D. Lubię IKEĘ, ale nigdy w tym sklepie nie byłam, oglądam tylko katalogi, gdyż można coś ciekawego podpatrzyć. Penusiu, ja kiedyś zastanawiałam się nad kupnem próbek markowych kosmetyków na allegro, ale znajoma powiedziała mi, że w próbkach nie ma substancji czynnych, więc zrezygnowałam. Co do pisania na innych forach, to ja piszę jeszcze na jednym, ale tam pisałam już dużo wcześniej niż tutaj i nie mogę opuścić tamtych dziewcząt i nie wydaje mi się abym zaniedbywała Was :D. Piszę tutaj i tam bo i tu i tam są wspaniali ludzie. Dla Wszystkich moich wirtualnych przyjaciół
  15. Witajcie Kochani!!! Już jestem, teraz zaczynam czytać, co tam popisaliście jak mnie nie było :D
  16. A psik, a psik, .......... o kurcze już kicham, pewnie to ptasia grypa...........!!! Nie dajmy się zwariować!
  17. Cześć Kochane Monisiu, mam nadzieję, że brat będzie powolutku wracał do zdrowia. Grafciu, fajna stronka, dzięki. Migusiu, Ty tak o tej ptasiej grypie, a ja wczoraj przytaszczyłam do domu sierpówkę - chyba samochód ją potrącił, a może tylko pęd powietrza, bo moj Miły ją obejrzał i nie wygląda żeby miała coś złamanego - pojedziemy do weterynarza jak tylko czas pozwoli, bo dzisiaj przyjeżdżają do mnie goście - i będą chyba do niedzieli, więc z netu też nici.... i wcale się nie boję, ze ten piękny ptaszek mnie zarazi grypą, co tam..........psik! psik!, kurcze! już kicham :D Pozdtawiam Wszystkie Dziewczęta, miłego weekendu Wam życzę. papa
  18. Cześć Kochani! Ja tylko na chwilę, zaraz idę do domu - przyjeżdżają goście i będą chyba do niedzieli, więc nie będę mogła być z Wami . W pracy wczoraj miałam urwanie głowy - przygotowania do przetargu i szef był tak wkurzony, że biegał jak tajfun, gdyż od wygrania tego przetargu zależy być lub nie być naszej firmy. Dzisaj pojechał na ten przetarg - zobaczymy...... Wczoraj jak wracałam do domu, to na ulicy znalazłam turkawkę, czy jak to się prawidłowo nazywa sierpówkę. To ten dziki gołąbek, taki szary z czarną obrączką na szyjce, potrącił go chyba samochód, więc go wzięłam do domu. Wsadziłam go do kartonu, dostał wodę i ziarno i odpoczywa. Jak mój Miły przyjechał z pracy to go obejrzał (miał kiedyś kawkę) i gołąbek wygląda jakby nie miał nic złamanego, pojedziemy z nim do weterynarza - goście trochę ne na rękę..... no cóż. Całuski, papa
  19. Witam Was Wszystkie Monisu!! Fanie, że już jesteś Dziewczęta muszę spadać, bo szef dzisiaj wk... i ciągle biega i w końcu dostanę przez niego zawału!!!! papa
  20. Witakcie Kochani Ja tylko na króciutko - dzisiaj mam urwanie głowy... papa
  21. Witam Wszystkich! U mnie słoneczko od rana - przesyłam Wam ciepełko :D
  22. Witajcie Kochane Przesyłam Wam słoneczko! U mnie ładnie świeci. Grafciu faaajjjnie miałaś!! Super! Napisz jeszcze, czy w zimie te baseny też są ciepłe i jak myślisz? czy jakby sie pojechało w ciemno to, znajdzie się spanko? I czy był ktoś z psem? (haha - teraz już tylko z psinką) Edusiu fajne takie mroczne, wzburzone jezioro, a może jednak będzie fajna pogoda i poodpoczywasz na powietrzu. A łabędzie pewnie zadomowione? My w zeszłym roku jak byliśmy w zimie u moich rodziców poszliśmy nad staw - tam też były łabędzie- i rzucaliśmy im kawałki chleba, ale że tafla wody była zamarznięta to rzucaliśmy na lód i wtedy od gospodarza w pobliżu wybiegły trzy psy........ i cały chleb zjadły!!! Miłego pobytu. :D Juneczko, tak czuję, że ktoś CIę dołuje. W pracy? Bo myślę, że nigdzie wiecej byś z taką osobą nie przebywała? Miej ją w nosie. Ja tutaj też mam takich, którzy tylko poważają i rozmawiają z ludźmi z kasą, z koneksjami itp......, wk....ia mnie to czasami, ale powtarzam sobie, że nie ma co się takimi przejmować. Też się trzymaj i miej ich w d....:D Dla Was i wszystkich nieobecnych teraz dziewcząt: Monisi, Migusi, Hani, Gretki
  23. Wklejam dla Was: DESIDERATA Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy. O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie, bądź na dobrej stopie ze wszystkimi. Wypowiadaj swą prawdę jasno i spokojnie i wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie. Niech twoje osiągnięcia, zarówno jak i plany, będą dla ciebie źródłem radości. Wykonuj swą pracę z sercem, jakkolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadasz w zmiennych kolejach losu. Bądż ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa, niech ci to, jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty. Wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie jest pełne heroizmu. Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia, ani nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa. Przyjmij spokojnie, co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości. Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu. Nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny. Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy. Masz prawo być tutaj. I czy to jest dla ciebie jasne czy nie, wszechświat jest bez wątpienia na dobrej drodze. Tak wiec żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek się trudzisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia. W zgiełku i pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą. Przy całej złudności i znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat. Bądź uważny. Dąż do szczęścia. Desiderata została napisana przez Maxa Ehrmanna (1872+1945) w 1927 roku. Ostatnio, prawa autorskie otrzymał Robert L. Bell w 1976 roku . Tłumaczenia dokonał Andrzej Jakubowicz w książce Kazimierza Jankowskiego\"Hipisi w poszukiwaniu ziemi obiecanej\", wyd. Książka i Wiedza, 1972.
×