Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maja5

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maja5

  1. Cześć kochane! Smutno mi trochę, że wczoraj nie zaczekałam na was i nie pogadałyśmy sobie \"od serca\" senda, flow,Diarra, ale czekałam i myślałam, ze juz nikogo nie ma. Witam cię stefania-65 Diarra - to masz smutny problem! I najgorsze jest to, że tak naprawdę nic nie możesz zrobić. Twoja przyjaciółka co sobie myśli - nie wiemy - ale dziwnie się zachowuje. Wiesz ja z moim mężem tez miałam problemy podobnie jak twoja kuzynka - pił, znikał z domu przepraszał , pił znikał.....i gdyby nie moje przyjaciółki to bym zwariowała - ale nigdy ich nie zawiodłam. Jesteśmy do tej pory przyjaciókami. Tak samo uważam, jak ty, że najlepsze byłoby skonfrontować jej męża z tobą, wyjaśnić sytuację i powidzieć to co powinno być powiedziane. Nie wygląda na to, że ona go nienawidzi, wyglada jakby była od niego uzależniona psychicznie. Nie wiem co powiedzieć, ciężko tak czekać na jakiś gest ze strony osoby na której nam zależy. Może to tylko tobie się wydawało, że sie przyjaźnicie? Ja też miałam \"przyjaciółkę\" od dziecka z którą razem bawilyśmy się, łaziłyśmy wszędzie robiłyśmy \"pogrzeby\" naszym ukochanym zwiezątkom, kiedy umarły, łaziłyśmy razem na dyskoteki i podrywałysmy chłopaków, ona została chrzestną dla mojego syna i zawsze, kiedy była już mężatką i miała jakiś problem pędziłam do niej na skrzydłach, żeby jej pomóc. A kiedy jej mąż został \"wielką szychą\" i kiedy za pieniądze mogła rozwiązać każdy problem, to przestała się konataktować wierzysz? ZERO kontaktów! Dla mnie do dzisiaj jest to niepojęte i czasem samej sobie na złość - bardzo mi jej brakuje. Przemyśl wasze relacje, zastanów sie czy ona też była dla ciebie taka jak ty dla niej? Jeżeli była to prawdziwa przyjaźń to przetrwa, jezeli tylko wykorzystywanie twojego serca to nie pozwól więcej na to. Bo ona wróci, jak będzie znowu problem. Całusy dla ciebie.
  2. No fajnie, że jesteś! Ja tylko biegnę jak strzelają bramki! Ja mam z finansami dokładnie tak jak ty, tylko mam kredyt \"rok linię\" więc biorę z kredytu. Ciągle coś wyskakuje jak zaplanuję \"cienki\" miesiąc, albo choroba i trzeba kupić lekarstwa, albo inne rzeczy których się nie przewidzi, a teraz na początku roku to zgroza- ani nie robiłam bufżetu, bo i tak wiem jak się to skończy. No ale dość o tym. Dziewczyny gdzieś się dobrze bawią, mam nadzieję, a jutro może nam opowiedzą! Mi juz troszkę przeszedł zły humor. Myślę, że to jest trochę też wina \"odstawienia\" czytania (zapomniałam wymienić książek w bibliotece). Ja też mam nadzieję, że Morinda świetnie się bawi
  3. no dziewczyny nasi wygrywają - lecę oglądać, a widzę, że i wy oglądacie, albo gdzie indziej się dobrze bawicie Pa
  4. Witaj ktosia41, dobrze, że jesteś optymistką. Mój siedzi i ogląda mecz (chociaż przełączył mi na wątpej jakooości solowy występ Mandaryny) więc ja do was dziewczyny jak w dym - będę z doskoku bo jeszcze w kuchni troszkę roboty zostało. Widzę, że wiele z nas boryka się z problemami finansowymi - wcale mi przez to nie lżej - to tylko oznacza, że w naszym państwie, jak człowiek pracuje to i tak mu nie wystarcza na godne życie. Ja mam tak, że zaciskam pasa, zaciskam, a później jak mam doła to idę i coś kupuję na co mnie nie stać - i tak to już ze mną jest. Dzisiaj jestem nadal przed okresem i nadal jestem WSTRĘTNA!!! dla mojego kochanego facecika! On jest bardzo cierpliwy (tylko nie wiem jak długo jeszcze wytrzyma!).
  5. Hejka dziewczęta! Wczoraj u mnie kafeteria chodziła jak żółw i nie mogłam z wami pogadać. Dzisiaj tylko na momencik - zaraz jedziemy \"w teren\". Miłego dzionka wam życzę. pa Wpadnę wieczorkiem.
  6. mus truskawkowy - to teraz odpoczywasz, okienka umyte, pachnie w domku jutro laba! U mnie dzisiaj same zgrzyty, ale nie piszę, bo znowu zepsuję sobie humor!
  7. kurcze, nie mogę!!! coś się dzieje, nie mogę postów wysyłać!!!
  8. Hej! Ja już w domku, syneczek w szkole więc nie \"okupuje\" kompika! Graff - ja właśnie też tak robię - kupuję sobie coś, na co mnie nie stać, czy też jest w daalszej kolejności, bo żyje się raz! Ale opłaty to ty masz............. ufffff, myślałam, że ja mam duże! Dzisjaj fajnie, słonko świeci i moze pójdę na rowerek. Do wieczorka wszystkim dziewczętom. pa
  9. Cześć dziewczęta! Już piątek i za chwilę kończę pracę!:D Maaartyna - ja mam ciągłe kłopoty finansowe - \"jadę\" na debecie i nie wiem jak to przerwać przy takich wypłatach! Dla wszystkich kolorowego dzionka życzę!
  10. Cześć dziewczęta! :) No, wczoraj przespałam cały dzień - na proszkach, ale dzisiaj już lepiej. Greto K. Zgadzam się z tobą, nasze zarobki są upokarzające!!! Pracuję już tyle lat i nigdy nie było tak źle jak teraz, szczególnie, że nie przyzwyczaiłam się jeszcze do \"połówki\" mojej wypłaty i skutek taki, że ciągle jestem na debecie! I Mam takie dni w miesiącu, że wkurzam się na siebie, że taka rozrzutna jestem, że nie umiem \"wyżyć\" z pieniędzy, które mam na bieżąco, i mam takie dni, kiedy wkurzam się na cały świat, że taki zasiłek głodowy dostaję i nie stać mnie na nic. No, ale to tyle. Nie będę narzekać, bo to nic nie zmieni. Może macie jakieś pomysły na oszczędzanie, bo może ja taka rozrzutna jestem i nie umiem oszczędzać? Greto K. - chyba wszystkie kobiety w \"pewnym wieku\" maja takie dni, kiedy boją się przyszłości, starości, zmarszczek, ale na to nie mamy wpływu. Nie ma co się na tym zastanawiać, nikt jeszcze nie cofnął czasu. Musimy myśleć pozytywnie bo złe myśli nam nie pomagają. A ćwiczenia, starania o wygląd są dla nas obowiązkiem, abyśmy sługo były w formie. Nie robimy tego dla nikogo, tylko dla siebie. A zmarszczki? Jak komuś się nie podoba - to niech nie patrzy! kiedyś i na niego nie będą patrzeć! Greto K. - jak masz \"doła\" to wyjdź z mężem na piwko, ze znajomymi do knajpy potańczyć, super odstresowujące! Graff to dla ciebie
  11. Igamddla ciebie i dla syna, myślę, że teraz już będzie ok. Groszek - jak tam po urodzinkach? bea - i jak mały? robili mu prześwietlenie tej nogi - tak zrozumiałam? Diarra - dzięki, że jesteś - pomogłaś mi wczoraj tymi fajnymi stronkami. gruszka- z Wodzisławia Śląskiego ten zielarz?! no nie - a gdzie konkretnie, masz jeszcze namiary? Preparat niestety nie na moją kieszeń. basia41 - gdzie ze Śląska?, bo ja z Wodzisławia jestem. Fajnie, że wpomogłaś bilans chłopaków - bo dziewczyny przeważały (chodzi o dzieci). Pisz co myślisz i czujesz - my jesteśmy fajne koleżanki. mus truskawkowy - chyba musimy wymyślić co innego niż tą kopiowaną listę - też już nie mam siły. Musiku - wszydtkie cię na pewno widzimy to przecież - to szykuj się na bóstwo!! POWODZENIA!!!
  12. Dla Bea Szczęście mam szczęście! krzyczą dzieci chwytając piłkę z nurtów wody a ono - na niebie świeci roześmaine złotem - młode wyciagnij rękę - zamknij płonacy krążek w pięści i głośno - głośno krzyknij - mam szczęście - (Halina Poświatowska) kwiat]kwiat]
  13. Dziewczęta! Siedzę przy monitorze już tak z pół godziny i czekam, aż mi odrętwienie minie. Jak przeczytałam wpis Bea i Kota burego - to cała zdrętwiałam. Komputer to jednak ułomna rzecz, nie można przytulić drugiej osoby, popatrzeć jej w oczy i złapać za rękę. Pomilczeć razem. \"Czasem rąbnie nas cierpienie i nie wiemy, co ze sobą zrobić. Posłuchajmy wtedy zegara, który mówi: bliżej Boga, bliżej Boga. Wtedy to, co tak strasznie zabolało, nie będzie wcale takie straszne. Zrozumiemy, że od cierpienia ważniejsza jest nasza wierność Bogu.\" Jan Twardowski Dziewczyny ja jestem ateistką, ale uwielbiam te wiersze. Dobranoc
  14. mus truskawkowy - skopiuj tę stronkę i wklej ją w \"odpowiedz na temat\" i tam dopisz coś o sobie - wykazuj zdanie o zniknięciu, ok?. Pozdrowienia i papa - idę do domku
  15. Dla wszystkich dziewcząt Igam - trzymaj się! Musisz teraz być silna za siebie i za syna. A do jakiej klasy chcesz go dać? - chodzi mi o przedmioty prowadzące. Może w klasie human. byłoby ok? Gruszka i Diarra - astma to bardzo męcząca choroba - mam koleżankę która się leczy - współczuję wam. Gruszka - a te zioła brałaś na zatoki czy te płyny? Bo ja mam kłopoty z zatokami właśnie.Wiesz, jest takie powiedzenie \"obyś cudze dzieci uczył\" - to strasznie ciężka praca, niewdzięczna i nie zapłacona. Dzieci są różne - ale czasami to nie one są \"straszne\" tylko ich rodzice. Ja wypowiadam się jako córka nauczycielki z powołania. Moja mama była oddana pracy w szkole - i tu Sedna - do ciebie - uwielbiała swoją pracę, a na dzieci w domu już nie starczało jej siły. Teraz z perspektywy czasu sama mówi, że inaczej by postępowała. Moja mama zawsze była bardzo surowa ale sprawiedliwa - i do dzisiaj spotykam się z jej byłymi wychowankami, którzy wspominają ją bardzo ciepło - więc może jednak było warto? Ale dziewczyny - nauczycielki - myślcie też o swoich dzieciach, proszę i miejcie dla nich tyle samo cierpliwości jak dla swoich wychowanków. No,to tylko takie moje obserwacje osoby, która stała z boku.:o
  16. Dla Groszka: \"Życie to jak okręt na wzburzonym oceanie, wie z którego portu ruszy, lecz nie wie w którym stanie\" Groszku! spokojnego, radosnego żeglowania!
  17. bea (Wrocław , Panna , 2 córki) aneczka 45 (gdzieś znikneła) mirinda (PIotrków , Panna) mus truskawkowy[gdzieś znikneła) to przecież (tez dawno jej nie było) maja5 (Wodzisław Śląski, byk - 21 maja, rozwiedziona, nowy wolny związek partner młodszy 10 lat, syn 18 lat, ekonomistka i technik obsługi ruchu turystycznego, pracuję jako sekretarka - strasznie niewdzięczna praca - nie polecam! nałogowy czytacz - książki różne barrdzo różne - klasyka, Tolkien, Brown, Prachet, King, Sapkowski) maartyna (Gdańsk, Waga,) kot bury .... ( ? ) gruszka1234 (Sosnowiec , Panna.corka17lat,syn19lat,ksiegowa kocham zwięrzęta, przyrodę,ciępła dobrą dla ucha muzykę,czytam powieści historyczne,psychologiczne -nie kocham pracy ale za to ona mnie uwielbia ) senda 41 (Sieradz , Rak ) senda a jatu wtrące ... starsza trochę luneczka groszek 77( Warszawa , Panna) Igam(Wrocław , Byk) =K= grazynka ]flow 42 (42 lata. Gniezno, Byk, wolna, syn 19 lat, księgowa) jarynka peny (Sosnowiec) diarra ( lat 41 , Szczytno,Baran, pracuje w sądzie, córka 16 lat),
  18. Wiecie, ja piszę piszę, później wysyłam, a wy już jesteście o kilka postów \"do przodu\" - sorry, że się tak rozpisuję, ale tak się cieszę, że z wami jestem. Wcześniej próbowałam się \"doczepić\" do jakiegoś topiku, ale dziewczyny już długo się znały i jakoś omijały moje wpisy - dlatego staram się wam wszystkim odpowiadać - jak która czuje się pomijana, niech krzyczy - może to tak nieświadomie robią te \"starsze\". Kocie bury europejski - Baardzo bym chciała jechać gdzieś na wycieczkę - ale już po urlopie. Diarra, jestem za uaktualnianiem listy - zadawaj pytania. Senda - super, że się zaczerniłaś!
  19. No, dziewczyny nareszcie dorwałam się do kompa! jarynka, Peny - fajnie, że nas odnalazłyście - super tutaj, prawda?1 bea67 - i jak po mordędze z siedmiolatkiem? Peny - jestem z Wodzisławia Śląskiego - koło Rybnika, nie wiem czy słyszałaś o takim mieście? Wiesz, Peny ja też teraz od ok. 10 lat pracuję jako sekretarka (szumnie: asystentka prezesa). I od 2 lat pracuję na pół etetu, a w kazdej chwili moja firma może ogłosić upadłość, ale pracę mam na miejscu, mój partner ma pracę - myślę, że pewną (bo co też w dzisiejszych czasach jest pewne) i nauczyłam się nie przejmować tą stresujacą sytuacją. \"Pomyślę o tym jutro\" - jak mawiała Scarlet z \"Przeminęło.... Głowa do góry, na pewno znajdziesz pracę. Ale tak swoją drogą - to nie chciałabyś już pracować jako sekretarka, prawda? Peny, ja też mam tą płytkę ale jak zaczęłam ją \"przerabiać\" to coś sobie naciągnęłam i teraz muszę już ostrożniej - ale mam ją w planach, a ty już ją ćwiczysz? maartyna - pożyteczne to są spacery z ukochana osobą, maseczka na buzi, dobra książka i lampka czerwonego wina - myślę, że zrobiłaś dzisjaj jakąś pożyteczną rzecz, a jak nie, to nie jest jeszcze za późno. gruszka Groszek i inne dziewczyny, które mają córcie - to trochę mniej mi żal, że nie mam jeszcze córki i widać nie tylko chłopcy to takie rogate duszyczki. kot bury europejski To przecież - masz rację, jest to taki wiek, kiedy czasami skacze się na głęboką wodę - ja trochę wcześniej tak zrobiłam - pięć lat temu - zakończyłam jeden rozdział w moim życiu (rozwiodłam się) i rozpoczęłam zupełnie nowy i nie żałuję. Mirinda abyś szybko napisała te plany Senda41 - ja rozrastam się teraz wszędzie, dzięki, że chcesz mi przegrać ćwiczenia, ale jak mówisz systematyczność to podstawa, a u mnie to szwankuje - kaset i płyt mam multum, tylko chęci mało. Diarra - czy na tą astmę musisz brać jakieś sterydy? Bo słyszałam, że na tą chorobę przepisują to świństwo. Dzięki za kwiatuszek Teraz lecę na film
  20. Witam was wszystkie kochane z ranka - u mnie pięknie słoneczko świeci, tylko morza brak. Igam No tak, chciałam jeszcze dodać do waszych wypowiedzi o naszych dziecinkach, to że czekałam aż będzie już duży i nie będzie z nim takich problemów - rozrabiaka i podobno nadpobudliwy był, a w pierwszej klasie podstawówki - jego wychowawczyni wezwała mnie do szkoły, abym mu wytłumaczyła, że NIE WOLNO wychodzić z ławki po pięćdziesiat razy, łapać jej za spódnicę z tyłu i zadawać pytania. a, że w klasie zaraz zdejmował buty i chodził w skarpetkach, to kiedy podchodził do odwróconej plecami pani nie było go słychać jak idzie i pani dostawała \"trzęsianki\". Teraz jest duży, bardzo opanowany - ja częściej \"wychodzę z siebie\" i krzyczę. Do nauki podchodzi \"na luzie\" i postanowiłam się tym nie przejmować - zdał do maturalnej - no, ale jak myślę o maturze to ciarki mi chodzą po plecach. No ale dość o dzieciach! Może dziewczyny rzeczywiście zrobimy jakąś \"nazwaną\" dzietkę? O tej kopenchaskiej też słyszałam, ale nie wiem dokładnie, jak taka drastyczna to chyba nie wytrzymam. Senda - ćwiczyłaś na siłowni, czy w domu? Ja trochę ćwiczę ciężarkami na bicepsy, zeby nie były takie flaki - masz może jakieś fajne ćwiczenie na brzuch i talię - zauważyłam że teraz mam większą tendencję do nabierania na brzuch i talię - jak masz coś sprawdzonego to podpowiedz. Całuski dla was, żebyśmy miały fajny dzień
  21. Bea67 kochanie - też dostałaś kwiatuszka! flow42 - ja też z maja! no ale to było tylko nachwilkę - idę dalej prasować - dziewczyny to już chyba uzależnienie - ale jakieś mogę mieć - bo papierosów nie palę Pa do jutra - chyba, że znowu nie wytrzymam i zajrzę do was
×