Witam, czytam Wasz topik już od dawna,do wielu porad się zastosowałam...moje włosy sięgają \"do stanika\", niestety są jasnego blondu ( rozjaśniane) i końcówki często mi się krusza. Ponad miesiąc temu robiłam baleyage ostatni raz a odrost mam już prawie 2 cm. Doszły mnie słuchy, że moja fryzjerka ma \"rękę do włosów\" i po jej ingerencji włosy szybciej rosną. Nie wiem czy to prawda ale w takim tempie to do Sylwestra 2008 będę miała włosy prawie do pasa...:D
Czy to jest możliwe? Może to jak z kwiatami, jak się ma \"rękę\" do kwiatów to piękniej rosną...
pozdrawiam