śnieżynkaa

a ja idęzobaczyć, czy mnie nie ma pod prysznicem:) a potem do łózia. odpowiadam:skumbrie w tomacie, rzecz jasna! :)chyba że tam, skąd klikasz, są trudno dostępne:) dobrej nocy, samo zlo!

nie, no czasami rzucamu mięsem, ale nigdy bez powodu:)A tak poważnie-jeszcze kilka miesięcy temu nigdy nie weszlabym na jakiekolwiek forum(pomijam fakt, że nie miałam jeszcze netu:) ) Teraz jestem tutaj i czasami się boję, że się uzależnię:)I naprawdę przykro mi, że nie znam tych wszystkich ludzi osobiście.

nie chcę Cię mieć na sumieniu-nie mogłabym sobie darować, gdybyś przeze mnie jutro usypiał na glonojada w tramwaju:) Aha, będę okrutna i dodam jeszcze (do tych wakacji), że dzisiaj wstałam po 12:00:)I dlatego czuwam na forum, ratując honor tego topiku:)

W przepastnych archiwach tego topiku można poczytać o początkach naszej znajomości-i nie tylko naszej:)Ja się przyznaję, ze mialam ambicję przeczytać wszystko od 1. do ostatniej strony, ale wymiękłam przy 150... Stopniowo będę to trawić , bo warto:) (ciekawe charaktery, i nie mówię tu o sobie, naprawdę)

czarownica to jedyna osoba z forum, z którą sobie klikam na gg.Nie znałyśmy się wcześniej. Taka wirtualna przyjaciołka:)

samo zło-bardzo Cię obedrę z anonimowości, jak zapytam, co Ty w tym Wrocku porabiałeś? domyślam się, ze jakoweś studia...

wiecie co, ja nie chcę Was rozsierdzić, ale ja mam wakacje!jupiiiii!

samo zlo-zostawili, niestety...jakoś psuje architekturę Rynku, ale za to jest niebieska:) A na ryneczku po prostu bosko, mamy już nie tylko oswojone gołębie, ale nawet poczciwe wróbelki przylatuja i jedzą z łapki-serio:) Cyganie, teatry uliczne, wystawy-żyć nie umierać:)

czarownico-a na drugie Nowa Świecka:)

ołówek i kredka też ciągle tętnią życiem(nocnym...:) ) (to było do samo zło)

czarownico, cos mi się widzi, że odwiedzałaś ostatnio topik \"tutaj mówimy tylko cytatami\":)

samo zło-w Spiżu podają ciągle to pyszne piwo pszeniczne z pajdą wiejskiego chleba ze smalcem:)Dzisiaj sprawdzałam:)

kumo, to ja wołam mojego-Stachu! wyngieleeeeeeel!

no to w tany, tylko polej wody z wiadra na te dechy-coś się kurzy za bardzo w tej remizie.A postawisz mi oranżadę? :)

a ja to chyba zatańczę z miotłą czarownicy:( od godziny podpieram ściany.Ech, idę sobie wypić do lustra...

czarownico, no to cię zmotywuję po babsku: cera, cera moja droga! jednego Szarka już na topiku mamy, chcesz być następna(o kolorki mi chodzi, po petach twarzyczka się zmienia):)

nie, no ja się czuję przy Was jak pensjonarka jakaś...nigdy nie miałam tego w ustach...

Idzie rak-nieborak...-wystarczająca motywacja?

a samo zło mi sponsoruje operację plastyczną-bo mi sie robią zmarszczki mimiczne, jak czytam jego teksty(ze śmiechu) :)

zmieniam nick na \"Tańcząca ze złem\" :) joł joł ziom, liczy się rytm, mada faka...:)

ugniatam winogrona i zapodaję przyśpiewkę: \"mialam ci ja pieczeń, lecz ją zmarnowałam, z pierwszego tłoczenia oleju nie miałam!\" heeeej!

kurczaki, mam głupawkę, jak czytam ten toast, który zaproponował samo zlo---absurd do granic możliwości:) brachu, jesteś wielki:)mumio przy tobie to cienkie bolki:)

samo zło---> i za dąsy Kłapouchego koniecznie...:)pampi dampi dam!!!

Szarku, nie odpowiedziałam Ci: ja mam na drugie Winko...:)

i za \"Modę na sukces\"-żeby się już skńczyła...