"Duch Święty pojawia się wedle części komentatorów w Starym Testamencie już w drugim wersecie Księgi Rodzaju: „(...) a Duch Boży unosił się nad wodami”, jednakże należy przyjąć, iż użyte pojęcie ruah należy rozumieć jako wiatr, powiew, powietrze lub tchnienie"
Takie odwoływanię się do Biblii nie ma sensu. Wiesz ile razy była zmieniana, cenzurowana, błędnie tłumaczona? Dziś już nikt tego nie wie.