Majorek

Nina utrzymania zdrowia :) (trzymaj dziada za rogi i nie puszczaj :D ). Życzę udanego wyjazdu :) Ja nie wiem, co ona zrobiła.. spadło jej z pupy na spodnie od piżamki? Oczywiście, \"to jest kara\" za moją prywatę..: leżałam jeszcze w łóżku. Już nie raz tak bywało, jak wyrzucę z kompa, to za chwilę siku w kuchni.. Jak pójdę sama gdzieś, to wracam.. do tego, co zostawiłam.. (tu już chodzi i tatę i córkę), np. nic nie zrobione: kolacja dziecku, czy kąpanie.. albo jakieś ich kłótnie, dziecko wysyłane do kąta.. ;) Cynamon :D co tam?

Kurierzy potrafią wpisać godzinę odbioru i nie pojawić się pod drzwiami, a człowiek jest w domu cały czas i czeka na przesyłkę... My tak mieliśmy, czytałam też na jakimś forum o tym.. Air :D i obsikany też...

Witam tak z rana :) no .. hm.. powiedzmy.. bo już 10.. ;) ja pierdzielę.. - nic nie robię! :P Już się narobiłam ;) nakrzyczałam, nasprzątałam.. itp itd.. hehe [Aaaa uwaga ! znowu będzie o o kupach!!!! ;) ] Dziecko z rana uraczyło mnie kupą.. ;) kupą.. na wykładzinie.. (a ja nie wiedziałam co to i.. o bosz.. dobrze, że łapcie myłam) kupą.. na pidżamie.. kupą.. w nocniku.. kupą.. na sobie.. kupą.. no właśnie.. czy gdzieś jeszcze jej nie ma??? ;) ale kupa to nic.. wkurzyła mnie dopiero przy swoim śniadaniu, gdy nie dała sobie wytłumaczyć, jak ma jeść (a ona nadal myślała, że jej chcę kółeczka zatapiacw mleku) a potem jeszcze wyrywała mi łyżeczkę z jedzeniem i.. chlapała na wszystkie strony.. aa no i jeszcze nalała na całym stoliku.. hmm.. nie sprawdziłam podłogi pod.. :o Śniadanko spokojnie zjadłam sobie przy komputerze.. jak miło.. hehe.. :) Pogoda jest taka, że w sumie.. nie muszę pędzić na spacer.. ;) Chociaż wczoraj rozpoczęłam sezon rowerkowy i w końcu dziecko ruszyło bardziej z kopyta i więcej niż dwa razy robi obrót pedałami.. znaczy się.. sama jedzie.. ;) I w sumie mogłabym rozwijać tę umiejętność.. ale.. jak wspomniałam.. dziś nic nie robię.. hehe :P Tygrysek zrobili nam nabór elektroniczny, więc podanie jedno, do przedszkola pierwszego wyboru, ale na nim dopisuje się dwa rezerwowe, więc niejako do trzech aplikujemy .. ;) Fajny sen :) Saszka czyli czasem dobrze, że czasu brak.. I znalazłaś znajome twarze? Nina haha znów adorator :D To dobrze, że w pracy, gdzie masz czasem nerwowo i niemiło, masz możliwość \"zrobienia sobie dobrze\" ;) Znudzony !! w końcu zajrzałeś :D Chcesz, to miotłą jeszcze możesz dostać.. ;) że nie dajesz znaku życia nawet.. ;) Dzięki za odpowiedź mailową :) U nas też był śnieg na święta (u mnie w drugim dniu). Małgosia pierwszy raz tej zimy :) lepiła z tatą bałwana :D ale się rozwalił zaraz.. A na Gwiazdkę za to śniegu nie było wcale.. W przyszłym roku nadmiar śniegu wysyłaj do nas :D Air piątek piątek.. hihi :) a dziś akurat jedziemy do mojej mamy, więc jeszcze fajniejszy piątek :) To mówisz, że do Wawy się wybierasz.. dobrze Ci :) Czy to normalne, że matka z dorosłym synem rozmawia codziennie albo prawie codziennie ? ;) (przez telefon)

Hej ;) Pozdrawiam i daję znak, że u mnie ok :) Jakoś nie mam weny do kafe.. juz nie wspominając o czytaniu zaległości.. Nie mam też kiedy na spokojnie przysiąść... Podanie do przedszkola zaniesione :) paps

Hej hej :) Nie mam jakoś ostatnio weny do Kafe w ogóle.. ;) Już nie mówiąc o tym, że zaległości świątecznych nawet nie nadrobiłam... Jakośteż nie mam kiedy.. ;) Powiem tylko (raczej aż :) ), że już złożyliśmy podanie do przedszkola :) (wczoraj i we trójkę). Małgosia trochę poszalała tam.. później pani przedszkolanka pozwoliła bawić się jej w szatni (domek i zjeźdżalnia :) ). hihi Musiałam ją długo namawiać na powrót do domu :o Powiem Wam, że mimo wielu negatywnych opinii w związku z elektronicznym naborem, ja się z tego cieszę :) Nie mam problemu, gdzie i ile złożyć podań i czy to nie będzie źle widziane (czytałam coś o tym na forum..). Wypełniliśmy podanie w kompie ;) wydrukowaliśmy, zanieśliśmy.. podałam rezerwowe przedszkola i.. jest gitem. A do tego mam podgląd rekrutacji, bo na stronie jest informator a tam na bierząco pokazują ile dzieci już się zapisało (rejestracja już przez dyrektora), z rozróżnieniem na nowe i kontunuujące naukę :) A wyniki dostaniemy też mailem hihi. We wtorek wieczorem zasiedliśmy do kompa Pawła i rozpoczęliśmy wypełnianie. Trochęnam to zajęło. Zastanawialiśm się nad przedszkolami jeszcze (głównie ja), gdyż Paweł dał swoją propozycję (i wołałam mapę itp :) ). I wiecie, co.. w końcu zdecydowałam się na nie (jako 3), chociaż to przedszkole jest niedaleko jego pracy, a nie domu - ale.. to ma swoje plusy.. hihi. I teraz tak się zastanawiam, co z przedszk. nr 2, jakie ono ma plusy.. chyba tylko bliskość.. hehe. Noo tom się rozpisała.. ;) Aaaa Małgosia umie jeździć na rowerze! :D Jest jakiś postęp, bo do tej pory robiła to niechętnie i szybko schodziła, mimo że potrafiła cięzko, ale zawsze ze dwa obroty zrobić sama. Dziś było nieźle.. ale nadal nad cierpliowością i chęcią dłuższego jeżdżenia trzeba popracować :)

Hej :) Pozdrawiam poweekendowo :D Pięknie dziś, prawda? :) Chociaż ten wiatr.... :o Kasiek 1,5 tygodnia i dwie rozmowy? :) Możesz zacząć się martwić za pół roku.. ;) (hehe Tygrysek napisała identycznie). Zabirz choróbsko jakiemuś maluszkowi.. któraś pisała, że małe coś łapie.. :P Cynamon uciekaj tutaj :) Buziak Gosikka jaka propozycja.. ;) :D Nina dla mamy.. Od jakiegoś czasu mam coś takiego, że jak ktoś mówi, że idzie na cmentarz do kogoś, to ja automatycznie wręcz myślę: \"to pozdrów go/ją ode mnie\".. ;) (nie obraź się). Ghana taa okres.. ;) Tygrysek oo tym razem impreza indyjska hehe nieźle :D Air to następnym razem idź z książką na balkon (masz balkon?) ;) Saszka :) coś czuję, że będziesz mieć niezły nalot na targach :) Dziewczny Ci ruch przy stoisku podniosą.. hihi :) Aaa a ja dzisiaj siedzę sobie bez szlafroczka mojego dyżurnego :D To miła odmiana.. hihi Jutro 1 kwietnia - zaczynają się zapisy do przedszkoli. W Łodzi uruchomili zapisy elektroniczne, z czego cieszę się bardzo ;) :P Chociaż jest dużo głosów na nie.. Fakt faktem, że ruszyli z tematem dopiero na ok miesiąc przed naborem, ale.. mam nadzieję, że będzie ok. Powinnam jeszcze pójść obejrzeć chociaż to trzecie (na mojej liście wyboru) przedszkole, które musiałam na nowo wybierać (bo wcześniej miałam integracyjne, ale.. tam inaczej zapisy i z resztą..). Obejrzeć z zewnątrz i zobaczyć, gdzie dokładnie jest, bo wybrałam je.. patrząc na mapie, które jest najbliżej (oprócz tych dwóch pierwszych). hmm.. zrozumiale napisałam.. ? :)

Taaa no i znalazłam w cenniku.. Patrzyłam też na historię płatności.. grzeczne nie byłyśmy.. te kilka ostatnich płacone do kilku dni po terminie.. A się akurat teraz musieli czepić, gdy nie ma kasy i jeszcze przed świętami.. Przy okazji znalazłam też info o tym, że muszę zapłacić 5zł, żeby się pozbyć 10zł z abonamentu (i darmowych rozmów z mamą).. A dostałam je za darmo przy podpiswaniu nowej umowy (i zmianie taryfy). I specjalnie sprawdzałam po pół roku, czy idzie za to już kasa.. czy nie.. widocznie źle sprawdziłam.. Jestem zdegustowana.. Firmy w ogóle nie dbają o klienta (wszystkie).. wolą czyhać i chapać nowych.. (którzy pewnie uciekli ze swoich poprzednich firm). I człowiek, jak chce uzyskać coś za długoletnią \"współpracę\" to się sam! musi prosić...

Tak, Gosikka, ja też to znam :) A powiedzmy bocianową zapowiedzią nadchodzącego szkraba ;) mogły być "stada" bocianów widzianych w drodze powrotnej znad morza ;) (chodzi o czywiście o Gosię ;) ). Taak.. a jak dziś wracaliśmy, to padał deszcz, deszcz ze śniegiem i nawet grad :) Tak po kolei nam się różne chmurki trafiały :D Aha, przyszedł już rachunek z Plusa i... jak się okazuje 20zł potrącili sobie za zablokowanie mi rozmów.. to jest 60% mojego rachunku!! Zaczynam się zastanawiać, czy nie policzą sobie jeszcze bezczelnie za odblokowanie tych rozmów............ Zamierzam coś zrobić w tej sprawie.. jeszcze nie wiem, co.. zacznę od poszukania regulaminu itp itd... i poszperania na ich stronie..

O rany :) Ja też widziałam kiedyś takiego bociana szybującego nad jezdnią.. ;) A może to był inny ptak.. ;) ale biocian też kiedyś.. A dzisiaj widziałam w gnieździe stał sobie (na trasie do mamy mojej jest gniazdo) :)

Kurna... wiecie, co.. wkurzyłam się na mojego operatora.. Niecałe! dwa tygodnie po upłynięciu terminu zapłaty rachunku już mnie straszyli zablokowaniem rozmów wychodzących (i jak się okazało smsów też). Równe dwa tygodnie (z rozpoczęciem nowego okresu rozliczeniowego) zablokowali mi to.. - chyba lekkie przegięcie A było to w piątek przed świętami. Skombinowałam kasę, wzięłam od mamy rachunek i we wtorek zapłaciłam. Wieczorem już miałam odblokowane (łał). Niestety.. to nie koniec. Dzisiaj zajrzałam do eboka, żeby sprawdzić darmowe minuty itp i nową fakturę.. I co widzę??? Zamiast ok 36zł tam jest.. 55 !!! Nie wiem za co.. bo nie mogłam sprawdzić, ale.. podejrzewam, że to mogą być jakieś koszty zablokowania??? Co jest.. no..

Nina taak dokładnie: masakryczna była ;) (moja Gosia) U mnie jest podobnie - niby mnie ma cały czas, tata jak wiadomo pół jej dnia w pracy, ale.. i tak ja jestem bardziej oblegana.. (chociaż jak mówię o niej moja 'ktośtam', to zaprzecza, że taty :) ). Ale to naturalne i wpisane w rozwój takich maluszków. Nie ma "pełnoetatowej mamy i pelnoetatowego pracownika" jednocześnie. Najlepiej jak ten stosunek jest 3/4 do 1/4 czy 2/3 do 1/3 :) Ja zauważyłam u siebie od dłuższego czasu "zmęczenie materiału", zresztą pisałam to już chyba kilkakrotnie. Nawet zauważyłam, że już tak nie poświęcam jej czasu i chęci, co kiedyś (nie licząc spacerów) mimo, że mam na to warunki.. "że one czasem bardzo dlugo czekały na dziecko, a ja nie...." a to już jest... hmm.. chore.. tak jakby wytykały Ci, że Ty mogłaś (czy ja, czy ktokolwiek inny) ot tak i już, a one się namęczyły.. No i co z tego.. problemy te same - i nie wierzę, że czasami nie mają dosyć.. "Jestem wyrodna matką, że tak pisze i czuję?" Absolutnie nie! Zresztą sama wiesz. I łączę się z Tobą w bólu ;) Mnie też tego wszystkiego brakuje. I dlatego cieszę się, że mam Internet i Was - mam kontakt z ludźmi i odskocznię, możliwość wyrzucenia z siebie itp itd Tom się rozpisała... ;) Ghana i jak spotkanie z Tigrem?? :D Zdrówka! Air dobrze i pięknie napisane. Podobało mi się zwłaszcza: "a "Matkom Polkom" mówimy nie " :D Tygrysek tak, racja :) Ona chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest mocarną kobietą :) Małgoś śpi, okno na oścież otwarte, ptaszki ćwierkają.. ;) Tylko te czasem trąbiące auta i szczekające psy... ;) (no o tym stałym szumie aut i tramwajów nie mówię ;) ).

zobaczcie to :D http://www.allegro.pl/item328755703_sexy_mysz_w_bialej_bieliznie_super_prezent_.html hehe inne też są niezłe ;)

Witam :) Piękny dzień dziś, naprawdę słoneczny :) chociaż czasem jakaś chmura napatoczy się.. ;) Jakoś nie mam ochoty wychodzić :P Zresztą, po tym, jak się Gosia wczoraj zachowywała... Zrobiła mi histerię rodem z Superniani... :o no po prostu... grrr... Pewnie wzięłabym gnoja pod pachę i sru do domu, ale.. miałam ciężką torbę i zapowiedziałam jej wcześniej, że jej brać nie będę.. I gdyby nie to, że to był chodnik obok jezdni (jeszcze nie na naszej ulicy), to poszłabym sobie i w końcu musiałaby opamiętać się ruszyć za mną... A tak.. musiałam się po nią wrócić, bo.. szła w drugą stronę... Za karę poszła spać bez obiadu :P i inne jeszcze takie tam. Po prostu jużnie miałam ochoty nic z nią robić i zaraz do łóżka wysłałam. A taka byłam wściekła, tak mnie nosiła.. krzyczałam i gadałam do niej po drodze i w domu.. - tak dupę sprałabym, że... ;) Wczoraj byłam odebrać z US to zaświadczenie do pracy Pawła, przez które miałam te męki z pitem ;) Hmm.. muszę Gosi coś zbudować z klocków.. ;) Wymigałam się już od domku dla lalek ;) ale teraz wymyśliła telewizorek hihi (już raz zrobiłam jej monitor :D ).

uważajcie na spam rzekomo z Bz Wbk - ja już mam tego z 5.. - oczywiście to nie bank rozsyła (widać zresztą po mailu nadawcy..). http://www.bzwbk.pl/40726 Tiger fajnie masz :D:D

Heeej ! :) Witam po świętach :) Fajnie, że się tutaj ożywiło :) ale jeszcze nic nie czytałam, zauważyłam tylko jakieś prawie zapomniane nicki.. heheh :) Poczytam, to odpowiem i swoje opowiem ;) Na razie "idę" dalej ogarnąć kompa, hihih. Buziaczki

Dzięki za odpowiedź :) ja już robiłam z olejem, ale inne ciasta :) Zrób, zrób hihih A moje to czekoladowa Duża blacha :) zainspirowała mnie właśnie Misia :) Nie wiem tylko, czy zdążę jeszcze dziś :) - jak nie.. to jutro.. ;)

Witam :) U mnie pgoda podobna do Airkowej :) tylko sam śnieg, ewentualnie bardziej mokry :) Nawrt chyba grad spadł, bo go znajdowałam na spacerze.. ;) ;) Odkurzyłam, nawet biurko całe odsunęłam ;) Trochę kurzem dawało.. nawet później po odkurzaniu :) ale to już załatwiłam ściereczką :) A odsunęłam, żeby wziąć się za głośniki :) Zrobiłam porządek z wszystkimi kabelkami, poupinałam od nowa, żeby mi się nie plątały i wygodnie było coś ewentualnie ciągnąć :) Zdaje się, że głośniki były podłączone w gniazdku do mikrofonu.. dziwne.. a działało.. no do czasu.. ;) Teraz nie mogę sprawdzić, bo Dziewczynka śpi :) Ghana no.. pojechałaś z tą kawą :D Zamiast np. chleb z masełkiem i czymś tam, to.. od razu kawa ;) hehe. Ja za to dziś nie piję, ani słodkiego też nie.. to tak z okazji Wielkiego Piątku.. :P Air :D Tygrysek patrzyli, bo.. wiosna szła .. hehe .. i nie mogli oczom uwierzyć.. ;) :P Ja mam nadzieję, że Ty już od dawna w domku jesteś (tzn. poza pracą). Coś miałam napisać i.. wyleciało mi.. a jeszcze chwilętemu pamiętałam.. :o ;) Aaa jak tam zdrówko Wasze? Mnie na ból pomógł sen :)

i tak i nie.. - inna firma, ten smak! :D mmm teraz jesz.. :D:D Taak Kafe coś szwankuje.. poprzedniego posta nie mogłam popchnąć... tzn. już był na stronie, a ja jeszcze miałam okienko z postem. A jak w końcu coś tam kliknełam, to potem zobaczyłam, że już następny (Twój) post jest :) Idę spać Dobranoc

aa ja zapomniałam dopisać, że mnie.. ząb boli.. ;)

http://super-smiech.blogspot.com/2008/03/wielkanocne-malowanie-jaj.html zobaczcie, co znalazłam w sieci na różnych stronach z życzeniami :D:D:D Kluska udanego wyjazdu!! Nina jejku.. Ci lekarze, to czasami... ech.. szkoda słów.. Udaneo wyjazdu! i szybkiego wyleczenia :) Miś Ty nie siedź przy kompie, bo to jeszcze gorzej, idź się połóż.. a trollętom.. daj coś do buzi :)

Witam :) Dzisiaj byłyśmy na sankach :) I zjeżdżało dziecko na sankach z górki :) I bałwana lepiłyśmy.. :) Co pawda te sanki musiałam tachać tam i z powrotem, gdzie nie dało się ich używać normalnie :) Nina zdrówka! Fajny pomysł z tym koszem, niby to takie \"oficjalne\" , a jednak porządane przez obdarowywaną :D Super ;) Gosikka dwa pierwsze seriale są ogólnodostepne, Polsat czy inne.. A to ostatnie, to podałam, gdybyś przypadkiem tam trafiła, to będziesz wiedziała co i jak :) :P Miś garnitur .. hoho :D Dawaj linka :) Ghana oby do przodu :) Polecam książkę http://www.samoleczeniebsm.pl/ naprawdę pomaga :) Air tak, do końca kwietnia ;) To babeczka będzie mieć fajne święta ;) Tygrysek Dzień Bez Mięsa to coś dla mnie :D:D Saszka ja te ciekawam, co u Rokity :) http://www.bobovita.com.pl/swieta/?h=c2d0f6591bf36b8eabb494767d15fb98 :)

Gosikka ja na Comedy c też nie śledzę tak jak Chirurgów, czy Gotowe na wszystko - w tych nie mogę przegapić żadnego odcinka :) A np. Hożych doktorów na CC i to, co po nich leci oglądam czasem - to jest taki pewniak, jak na innych kanałach nic nie ma około godz 20 :) Tygrysek i ile godzin dziś? heh.. muszę zrobić brzuszki, muszę zrobić brzuszki.. (tylko.. ;) ).. A może triceratops? ;) ;) :D Ghana już pita oddałam, dzięki :) hehe Nie jesteś stuknięta, ale potrzebna! :) Nie umieraj.. uciekaj :D

hej.. jestem już :) wkurzona, że hej..!! ale teraz już tylko na Gośkę, bo mi spać nie chce.. zmarnowałam tylko swój czas na jej usypianie. chociaż sama przysnęłam kilkanaście minut. A wracając do mojego tematu :) Pojechałam, załatwiłam uff i.. nigdy więcej!! Wzięłam wózek, pojechałam mpk. Potem Gosia po śniegu chodziła, ale... w urzędzie.. była makabryczna. Ja jeszcze wypełniałam nip3 czy tam coś, bo jeszcze od czasu zmiany dowodu nie wprowadzili zmian. A ta mi prawie w ryk i truje o czapce, zurtce.. jeeenyy Wcisnęłam się do kolejki :P no ale w końcu jestem z dzieckiem nie? Ten, który mnie wpuścił powiedział, że on też mógłby z pierwszeństwem, bo chory, po operacji, coś tam, no to ja mówię, niech idzie. Jeszcze, że tam ciężarna siedzi i czeka w kolejce.. No cóż.. Ale już mi się zaczęło robić, a jeszcza to moje dziecko już zaczynało ryczeć.. grr.. uspokajałam i ją i siebie, bo też mało brakowało, żeby i mnie poleciało (jak ja tego u siebie nie lubię!! beznadziejna rekacja organizmu :o ;) ). Oczywiście odeszłam z tej kolejki. No i potem znów musiałam pytac, ale kobitka się zgodziłą (chociaż szczęśliwa nie była). No w sumie.. rzadko korzystam z okazji pierwszeństwa.. bo to też takie niezręczne.. a jeśli ktoś inny tego nie robi, no cóż... a co mnie to :) Takie mamy społeczeństwo zresztą..Jeden sam się odezwie, żeby bez kolejki a inny.. w duchu nawrzuca.. ? Potem jeszcze samo to zaświadczenie.. wypełnianie.. podchodziłam też kilka razy, bo się musiałam telefonicznie dopytać i szczegóły itp.. Nina hehe święta w zakonie ;) Hmm a tak z ciekawości, co kupuje się osobm duchownym? :) Saszka a Ty jak? pozytywnie załatwione? Tygrysek dzień Oświadczyn.. hehe.. Air my teraz mamy nowy kanał Comedy Central i tam jest też o lekrzach seriał, coś jak parodia Chirurgów :) ale bardzo fajny :) Aha, a u nas nocą zima przyszła :) auto caałe zasypane i okna też :) W dzień trochętego zeszło przez temperaturę i słońce, ale właśnie pada śnieg i słonko świeci :)

Dzień dobry :) Zaglądam na chwilę, bo muszę tego pita wypełnić :o tzn. zera powstawiać według pustego wzoru z programu... Saszka tak, o 21 a potem jeszcze w tygodniu są powtórki, a na czym Ty oglądasz? i który sezon? :) Trzymam kciuki. Zaraz sama lecę do U.S. i zastanawiam się, czy z wózkiem, czy bez.. czy tramwajem, czy na pieszo... łeee

Poszperałam i znalazłam, że mogę te parę złotych wpisać w rubrykę inne ;) Głowa mnie już boli, ale jeszcze poszukam, czy ja rzeczywiście muszę tego pita składać, żeby wniosek uzyskać.. :o Jak nie znajdę, to spiszę numer do informacji podatkowej i rano zadzwonię, a potem ruszam na bój.. niestety z Małgosią.. heh... Dobranoc