Majorek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Majorek
-
Witam ;) Ja też nie wiedziałam.. mój też rybka.. i mam parę fajnych pomysłów na prezent, ale.. nie mam kasy.. heh. I przypomniałam sobie, że tym razem koniecznie musze mu kupić tego supertatę.. ;) :P Jaaga :) Grzywa dobrze! Walcz o swoje. :) Tak a propo - Bardzo lubię serial Hotel Bailon :P :D Zapomniałam napisać, że wczoraj w Sezamkach była "dziewczyna fest" :D
-
Heh, a jednak poszło... nacisnęłam wyślij i zobaczyłam majrek hehe To byłam JA Majorek :D:D Nic mi się dziś nie chce ;) Nie miałam weny nawet na obiadek dla Gosi :D a dzicko już głodne.. heh... więc dostanie.. obiadek ze słoiczka ;) (mam zawsze jakiś w rezerwie :) ).
-
Gaszę światło.. (chyba, że Saszka jeszcze.. ;) albo ktoś ;P ) Dobranoc
-
a ja znowu nei dzwoniłam... :o NIe miałam kiedy. Jak oglądała bajki, to ja.. hmm.. kibelek :) zmywanie.. itp.. (zapomniałam), a po obiadku .. wyruszyliśmy do cioci owej :) I mam od niej płachty szerokie papieru i duuże tektury - będziemy malować rysować i inne takie :)
-
Gosza to w takim razie :) Wszystkiego cudownego dzieci ;) męża, pracy. Odpoczynku, czasu dla siebie, spełniania zachcianek, świetnej figury ;) i czego sobie w duchu życzysz i marzysz Naprawdę wspaniała z Ciebie Pani P :D Miś a czy to są jakieś specjalne farbki, do ręcznego malowania, czy tak ot po prostu w tubce (dzięki)? Może też tak zrobię z tym nocnym sikaniem.. ;) ale poczekam aż się cieplej zrobi .. i jak wyrośnie z pajaców :D Gosikka i w razie czego fachman i herbatkę zrobi ;) Czyli co - za dzieciakami ktoś lata do kibela :D:D sorki, że tak ciągnę.. ale temat ciekawe sie rozwija :) Ja tam Gośce cały czas klaruję, że duża, że nagrody za wołanie, za siusiu, suchą pieluchę itp (sama się o nie dopomina), że ma majtusie będzie bez pieluch.. ale i tak... ;)
-
Dobry wieczór :) A czy w ogóle ciasta można zaliczyć do slodyczy... ? :) Kluska ostatni akapit wydał mi się znajomy.. hehe Nina mnie się wydaje, że Saszka mówiła ogólnie i nie piła do nikogo :) A ja też mam tendencje do narzekania :) :P Kadarka hahaha :) Air ojej.. aż spieprzają.. Przepraszam, jezeli będę nietaktowna i uderzę w złą nutę.. ale.. ;P co się stało z Panem od Motylków? .. ;) Cynamon a może skóra wywaliła Ci cały syf, jaki miała w sobie - czyli totalne oczyszczenie... ;) A jak planowanie ślubu? :) A ja nie lubię Bajora.. za piękny też nie jest ... ;) (hahaha ale rozbawiło mnie to o pięknym.. ;) ). Przepraszam wszystkie jego "lubczynie", ale takie jest moje zdanie. Chciałam zauważyć, że jeśli będzie to 15 stopni, to na pewno tylko w najcieplejszym rejonie naszego kraju, czyli Wrocław.. ;) i różnica w innych miejscach może wynosić 3-5 stopni.. ;) A do tego w najcieplejszym momencie dnia.. :P
-
Saszka i co okłady z altacetu zalecił? Miś :D Gosikka były czasy, że było ich kilku.. ;)
-
To z zaległości: Channah miło Cię widzieć :) Piękne zdjęcia :) I Wy również :D Hanuś I nie przepraszaj za nawiedzone (olej je) i zaglądaj częściej :) Gosikka Pytałaś: "A co na to Tata?" (na psiosię talkowaną) - nie pamiętammusiał się pgodzić z faktem :) , ale ja zlewałam z tego równo :D Taa odpampersowywanie też zaczęłam w lato i.. jak widzisz dopiero zimą porzadnie się rozbujało... Dermika - 20:25 "Dasia śpi" - gratuluję :) A jak na drugi dzień? :) Misiu jakich farbek do dzieł malarskich używacie? "sucha noc i suchy poranek" i niestety u mnie jest "bomba", czyli strasznie ciężka i obsikana pielucha.. :o (fajnie hałasuje, jak spadnie po podrzuceniu na podłogę.. :D ) Gosza czytam, że Maksiu teza do przedszkola.. i jak u Ciebie z tymi sprawami ? :) Grzywa i jak u gina? jaki "wyrok" ?:) Sylwia, Dermika, Jaaga, Gosza - Flyfly, Julia - gdzie Wy? u nas paja to była patelnia ;) (i chyba jeszcze coś).. już mi się to dawne "słownictwo" powoli zaciera w pamięci A teraźniejsze: Gosikka to jak remont u was, czy u dziadków, a Jaś w którym domu pod opieką ich? :) W necie wyczytałam, że nie było mile widziane składanie do kilku przedszkoli nawet gorzej traktowane... ;) - ale nie wiem, w którym mieście ;) I sprawdzano to.. W ogóle znalazłam fajny topik na innym forum: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=587&w=75041727&v=2&s=0 A co do tych szatni, to... własnie tych zaginięć nie tyle się obawiam, co zastanawiam, czy taki świeży przedszkolak trzylatek nie pomyli czegoś swojego z rzeczą innego dziecka.. i czy da sobie radę z ułożeniem tego w odpowiednim miejscu (czytaj swojej i tylko swojej szafce :) ).
-
Tiaaaaa :D
-
Saszka i love you :)
-
Te pomaańcza.. czy ty aby nie za mną..? łazisz..? Jak nudne, to nie czytaj, a poszła... nudne, bo samo życie.. (si ju )
-
Tu też mnie ubiegłaś? :) z tego, co pamiętam, to ž = ż (to na pewno), š = sz, č = cz ? " koho by to napadlo" - koho - pamiętacie na polskim przegłos itp u nas h poszło w g :)
-
Hej ;) A u nas ciepło, ale mokro i wilgotno, nie wiem, czy padało, ale.. tak ogólnie jest.. Teraz coś się rozjaśniło, nawet na chwilę słońce zaświeciło.. ;) Niestety nie byłam z Gosią na spacerze, bo chciałam się po jej obiedzie wybrać do Pawła.. ale.. miałam obsuwę z obiadem.. itp.. A jak na złość ona teraz nie chce zasnąć.. (więc akurat zamiast spania po obiedzie ta wycieczka.. :o ). Za to troszkę poprasowałam i w końcu odkurzyłam to zapyziałe mieszkanie :) Saszka i jak fascynująca robota? ;) Jozin :D Malutka ;) Szam ten wiersz.. ;) Air :) Tygrys sok do śniadania to zdrowy nawyk :) Za to jazimą nie przepadam za zimnymi napjami.. hehe poza tym.. przyzwyczaiłam siędo herbaty.. haha.. ale może latem wypróbuję... :D Jak potrzeba to jesteś poważna i stateczna (buhaha, to brzmi jak o stateczne starszej pani), więc nie masz się o co martwić ;) Kadarka R i J ;) Fajną masz stopkę. Elles nie umieraj.. :P
-
No dobra.. sorki, może za dużo napisałam ,zwłaszcza te pierwsze zdania.. ;) Uwaga! - tego wyżej nie czytajcie przy jedzeniu ... ;) Saszka oki? mdli jeszcze? spadam zaraz.. (dzisiaj szukałam info o przedszkolach i zapisach :) )
-
Ja nie mówię, że są błahe. No i ten dystans - tak :) Ejj.. to nie były szczegółowe opisy...
-
Tym co w dołku, mogę pożyczyć łopatę :D - natknęłam się na nią biorąc sanki :) Poczytałam zaległości :) I wracając jeszcze do wątku polskiego :) :P .. Mnie po tym, co napisała Cynamon zrobiło się smutno ze względu na to, że jeszcze takie zachowania są w naszym kraju :o No i są - myślę, że jeszcze trochę zajmie czasu wychodzenie z myśli i działań za komuny.. Ja z mojego kochanego własnego świata wyemigrowałam do innego miasta ;) Wiedziałam o tym - że to może nastąpić - już na studiach.. ;) I tęsknię.. zwłaszcza jak widzę pozytywne zmiany w moim domu, pokoju.., mieście :) Jak się rozwija, zmienia na lepsze.. Teraz staram się tutaj stworzyć swoje miejsce, ale wiem, że nie w tym budynku.. I czekam na szansę, żeby zdobić ten własny upragniony kąt i stworzyć w nim prawdziwe ognisko domowe ;) hehe :P Wspominaliście też o.. kupach.. ;) Taaak.. to jest okropne.. zwłaszcza przy dużych psach.. Zauważam to i tu i tam.. np. co metr wielka kupa.. i to robi ją jeden pies.. A Gosia.. nie widzi.. i ja muszę uważać.. ;) bo już nie raz wlazła... ;) A dużo tego jest właśnie na zboczach górki i terenie trawiastym wokół.. :o i jak widze, jak ona tam cieka, szaleje.. to.. ;) Cynamon Ty tam napisałaś o tęsknocie taką swoją małą inwokację.. ;) Tygrys :D Rokita :D Jak to czasem dobrze się przekonać, że nasze wielkie problemy okazują się jednak błahe w konfrontacji z problemami innych.. ;) prawda? ;) Gosikka no podobno.. z zimy to już niewiele zostało.. Saszka ;) :)
-
nikt nie każe wam tutaj zaglądać :P
-
Witam :) Dzisiaj śnie g padał.. ale.. z każdą godziną jest go mnie, awięcej wody.. ;) Byłysmy na sankach :D chociaż Gosia.. jakoś tak jakby zapomniała po co są.. ;) i nie garnęła się do zjeżdżania z górki :) Air nie dziękuję :) chociaż wiesz.. ja powinnam wiedzieć dużo wiecej (z racji studiów ;) ). Hee skaner.. zdarza się.. i owszem. :) Powiem Ci, że ja też mam takie \"złośliwość rzeczy martwych\" głównie na komputery właśnie :) Pamiętam, jak podczas zajęć, gdy robiliśmy coś istotnego albo trzeba było najpierw sporo wklepać, to.. kompik siupp.. zwiesił się :D Ghana.. pamiętaj, jak moja mama miała podobny problem z pensją.. dostawali zaniżone albo z opóźnieniem.. Udało jej się \"uciec\" w samą porę (na przedemerytalny :) ), bo potem było tylko gorzej. Ja też właśnie podziwiam tych wyjeżdżających.. jak moje dawne sąsiadki, a dokładnie jedna z nich, która po skończeniu szkoły średniej! wybyła.. i pracuje tam :) Tygrys hehe to co.. piasek też nawiozłaś? :D Szam pięknie opisałaś moją prawie imienniczkę :) Fajnie czytać, jak się umawiacie na obiad ;) Nina na zdrowie :) Jak tu się nakręcić pozytywnie? - czytać Diabły :D :P Ja myślę, że to nawet nie pora na drugie dziecko. Może za parę lat zapragniesz a na razie nie myśl o tym ;) Ja za to zastanawiam się kiedy, bo chcę drugie.. ale jeszcze nie teraz zaraz :) Nie zabrzmiało egoistycznie i bezdusznie, bo lepiej wydawać na świat w sprzyjających warunkach, a nie nerwówce: co, jak, kiedy i za co... - wiadomo :) a to u mnie.. dziś mija tydzień jak Gosia nie pije już mojego mleczka ;) Zaczyna się zastanawiać nad wyglądem mojego biustu w związku z tym zakończeniem :)
-
Taak.. Sapkowskiego też muszę kiedyś przeczytać :D Mała fajny cytat ;) taki.. życiowy.. :D Uciekam zaraz :) Wczoraj siedziałam do 3.. walczyłam z banerem.. :o najpierw męczyłam się , żeby dobrze go zrobić (dwie wersje) a i tak źle zapisałam jedną z wersji wersji :) A potem.. okazało się, że nie jest to takie proste, żeby go wsadzić w stronkę.. hehe.. jakoś to zrobiłam, nie jest do końca.. jak chciałam.. ;) A jeszcze okazało się, że tło pod napisem ma jakiś dziwny inny odcień od reszty banera grrr :D A tu kawałek Domu nad rozlewiskiem :) http://majka.nexto.pl/upload/publisher/Auditus/public/demo.mp3 Dobranoc
-
Witam :) Taak mogłob przestać wiać, bo.. mi ciepło z chałupy wywiewa.. ;) Nina bardzo często, gdy odwiedzam moją babcię, to opowiada mi o swoim życiu :) i zazwyczaj za każdym razem jest to coś innego :) O tym, zanim jeszcze wyszła za dziadka, jak jeszcze przed wojną :) żyli w zgodzie obok siebie z Żydami (o ich obyczajach itp), o wojnie, jak np, kombinowali jedzenie.., o czasach, gdy były już dzieci itp itd :) Mogłabyś znaleźć równowagę między egocentryzmem a włoską rodziną, gdyby po prostu takie rodzinne spotkania odbywały się trochę cześciej, niż raz na kilka lat :) Dużo zdrówka A jak Julcia? Tygrysek wspaniała opowieść z urlopu opatrzona zdjęciami - no szał pał :D to Ty tam w gorącym kraju nieźle wymarzłaś.. bardziej niż my tutaj, gdzie.. było wiosennie haha dałaś radę zabrać się z tymi wszystkimi rzeczami dla znajomych ?:D Na tych właśnie Twoich postach zatrzymałam się czytając zaległości :) Ja wiedziałam, że będzie dobrze z tańcem brzucha, hihi. Kach ja tez kocham książki, a ostatnio nie mam na nie czasu wcale :o A tych wymienionych przez Ciebie nie znam.. ;) Miś jak Ty ogarniasz tą zwariowaną gromadkę.. :) Mała stopkę widziałam wcześniej na gadaczkach - fajna i ciekawa :) Ciechocinek - byłam tam turystycznie, gdy wracaliśmy z urlopu nad morzem :) Spokojnie.. leczniczo.. byliśmy głównie przy tężniach :) Elles jak gardzioł? I pizza?! :D Air "on mi na urodziny też nic nie kupił" - no piękne :D Niezła historia z dziadkami :) Rokita :) Saszka ja kiedyś coś gdzieś słyszałam, że bby tam jadą nie na rekonwalescencję, a właśnie na chłopów itp :D Hehe, gdy czytałam podłóżko, to w międzyczasie grzebałam też w moim sklepie (tym majka.nexto.pl) i.. zaczęłam po kolei szukać książek, o których pisałyście :) Znalazłam tylko "Dom nad rozlewiskiem", ale za to w wersji audio :) Pomyślałam, że sobie posłucham w tej nocnej ciszy i spokoju, ale.. musiałabym najpierw pohałasowac, żeby znaleźć słuchawki.. :o itp.. poza tym, coś mam nie tak z dźwiękiem z netu i zapominam pogrzebać w ustawieniach.. (na święta dostałam życzenia audio właśnie i.. pupa ;) ).
-
Hej hej :) Ja też poproszę a6w :) Grzebie sobie w soim skepie i zastanawiałam się nad wywaleniem działu Budownictwo, ale jak zobaczyłam co tam jest, to.. zmieniłam zdanie :) http://majka.nexto.pl/e-prasa/budownictwo_c1013.xml to coś dla Was (i dla mnie też :) ), a większość jest darmowa - przynajmniej na razie :) - (przy okazji możecie powiedzieć coś o wyglądzie? np. czy ten kolor, styl czcionki nie daje po oczach? :) itd ) Gosia dzisiaj zasnęła w pieluszce, którą jej założyłam hmm.. po obiedzie jakoś :) I jak dziecię fajnie się jarzy i woła \"sucha pielucha\" :D zanim ja to sprawdzę nawet :) Dziś przemarzliśmy Gosię.. :o Byliśmy na giełdzie (stoiska ze wszystkim, ale przede wszystkim teraz auta) .. no i mała za dużo nie chodziła, tłumy itp.. albo nie chciała.. Stópki jej zmarzły i nam się dziecko popłakało zanim donieśliśmy do auta.. W sumie to nie wiem, czy to było powodem.. - niby dobrze się porozumiewa, ale nie mogliśmy się od niej dowiedzieć dlaczego płacze... :( Przypomniałam sobie, że w trakcie mówiła, że ją bolą nóżki, ale.. myślałam, że od chodzenia itp.. i zresztą nie wiem, czy tak właśnie nie było..
-
Dobry wieczór ;) A ja Wam mówię.. :) niech teraz popada i pomrozi - bo jak nie, to będzie śnieżyć i chlapa w marcu i kwietniu.. - oo co to to nie :)) Dziś była piękna prawdziwie zimowa pogoda :) śnieżek leżał i pieknie świeciło słońce :D Elles :D Air i jak w kinie? :) Kadarka :) Tygrys.. no to teraz.. będę musiała znaleźć sporo wolnego i spokojnego czasu, żeby sobie spokojnie obejrzeć i pokontemplować :D Haaha w kraju arabów ona bez bielizny ;) Dzisiaj byliśmy jednak u teściowej (a była szansa, że nie :) ). Wynudziłam się :P Myślałam, że zjemy obiad, chwilę pobędziemy i sruuu.. ;) ale.. się towarzystwo rozłożyło.. Gosia miała spać i zasnęła, ale późno.. koło 16.. tatuś też zaczął kimać (ja zresztą tez, ale ja nie miałam takich warunków jak oni.. ;) ). W każdym razie jak już poszli na łóżko z fotela bujanego :) to zostałam sama.. z teściową.. i.. co.. film jakiś ogladałyśmy.. Wróciliśmy do domu przed.. 20.. ;)
-
czytam... ale mi nie idzie.. ;) http://www.getthemessage.net/index.php?id=MjMzMDEz :)
-
kles to może od jakiegoś słowa zasłyszanego, może i kres :D a tak a prop pipsi :) to.. :D my nazywamy to czym się siusia :) psiosią :D I kiedyś Anioł rano wcierał sobie talk w "okolicach majtkowych" ;) i miał długa koszulkę i nie było widać, że ma majtki (zesztą to akurat może nie miało znaczenia).. :) i Gosia zapytała, czy powiedziała, że tata sobie.. psiosię talkuje :D:D :D:D
-
Heej;) Mam taakie zaległości.. i nie wiem, kiedy to przeczytam. A widzę, że poważne tematy ruszacie.. :o Mnie też nie podoba się do końca moje życie.. tutaj.. nie takie jest, jakie miało być.. I właśnie doszłam do wniosku, że to głównie przez brak odwagi, pewności siebie.. Więcej napiszę, jak przeczytam. A tak z innej beczki... właśnie niedawno sypało u mnie płatami śniegu :D:D:D i jeszcze chyba coś sypie, ale drobniej.. a wieje.. w poziomie ;) Kocham Was :)