Majorek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Majorek
-
Tygrys!! :D http://www.goraceserce.pl/138177/Walentynka-od-Majkas.html :))
-
hahaha Channah ale mu powiedziałaś :D raacja ;) heh no właśnie już nie cycamy od 3 dni :) - a myślałam, że ja już sama zostałam.. a Gosia ma już 2 latka miechy... ;) Od .. hmm.. miesiąca.. dwóch? to już tylko raz na dzień dobry a wcześniej jeszcze na dobranoc :) \"chcę się napić cycusia\" itp.. - jak prowadziłam negocjacje czasem :) ostatnio wystarczyło jej czasami tylko kilka łyków hehe A teraz wystarczy wspomnieć o serku (dziś kakałko jej nie ruszało :D ).. :) i już spokojne dziecko pędzi do kuchni :D Miś :D:D taa i te i tamte.. i nic.. hehe.. ale to może dlatego, że @.. ;) co nie oznacza w sumie, że przytulić też nie wolno :D Ja tam czasem i bez, gdy miałam nocną.. a raz nawet nago.. bo nie mogłam znaleźć po nocy piżamki .. ;) i nic.. Taa prezerwatyw sporo mamy.. gdzieś.. ale co tam.. przecież mozna bez.. A dzisiaj.. co półteorej godziny sadzam ją na nocik.. a i tak zrobiła po godzinie w tetrę.. :o i już wtedy nie chciała \"tetlówki\", no i założyłam jej pampka.. ;) Po łotorej godz, akurat po obiadku posadziłam, pielucha sucha... ale jakaś grubsza.. jakby obsikana dawno.. :o jeeeny.. ;)
-
:) dzięki
-
Taak mnie też przeleć.. (przynajmniej Ty.. ;) :P ) :D Dziś trzeci dzień bez cycusia.. nie obyło się bez płaczu.. ale udało się ją uspokoić, tym razem wysłałam ją do taty po coś pysznego :) - ona chyba po prostu chciała coś zjeść i tyle :) A odstawianie zapoczątkowała sama :) Obudziła się jeszcze zanim Paweł wstał z wyrka, a ja już nie spałam.. przyszła do nas, tochę tatą zajęła, a potem ja zabawą naszą codzienną łóżkową.. i poszło :D Gosikka gratuluję tych 2,5 kilo :) Jasiu już zupełnie dobrze? :D Taa ja miałam postanowienie postne: ograniczenie słodyczy.. haha.. w niedzielę zostałam \"zmuszona\" do otworzenia mojego ptasiego mleczka.. :D Najpierw mi truł, że powinnam, bo daty ważności itp.. - fakt, że miałam ochotę na coś :) - no i się okazało, że hmm.. parę dni po terminie już (szok :) ), a potem on.. nie chciał nawet jednego.. ;) (na drugi dzień nadrobił :D ) Niezłe zdjęcie :D Grzywa taaak jak ptasie mleczko :) :D Trzymam kciuki za jutro :) Gosza zawsze trzeba mieć nadzieję.. ;) (a propo dziecięcego rozumku ;) ) Niezła akcja z kompem :) Moja tez lubi dopaść mojego stołka przy komputerze (czy włączony, czy nie :) ) i myszką poklikać, czy po klawiaturze :) Miś haha krzesełka na sznurki.. wyciąganie garnków.. niezłe masz te dzieciaki :D i te klocki... :) Taaak moja po takie schowane, zwłaszcza zaraz przy niej, też potrafi próbować sięgać :) Ostatnio tatusiowi ciastka zdjęła.. ;) (taa tatusiowi haha) i ściemniła mu światło... Channah przywiązywać ;) ;) Taak ja wczoraj tez wybrałam się dalej, doszłam do parku, gdzie kiedyś chodziłam (ale z wózkiem) .. i.. potem nie mogłyśmy dojść do domu.. musiałam ją dźwigać.. albo poganiać przy chodzeniu.. :) Dermika też :) Moja jest rozkoszna, gdy jest grzeczna ;) A czy Dasia ma już \"dziurę\" w łóżeczku na wychodzenie? :) Może szurnij ją ostro - tzn. skrzycz? ;) No z tym spanem.. to masz przeboje.. Mój akurat wyjątkowo już po 22 był w łóżku :) hehe a ja dopiero z niego wylazłam (po usypianiu Gosi i własnym przyśnieciu :D ), żeby się umyć.. chociaż już się zastanawiałam, czy to zrobić.. ale.. w końcu jakoś się przemogłam i myłam te włosy i resztę :)
-
Dzień dobry :D Wczoraj wiosna.. a dziś.. jesień :) I już stwierdziłam, że nie muszę wychodzić na spacer ;) :P ale.. jednak muszę sięnastawić psychicznie, że chociaż krótki spacerek powinnam dziecku zapewnić.. ;) Air ja tez byłam grzeczna :) Na dyskotece, stoimy przed salą w kółku z 7 osób.. wszyscy sobie piwko albo tanie winko (jedno podawane) - a ja.. - dziękuję :D I z fajkami tak samo :) Dopiero na studiach sobie troszkę pofolgowałam :) ale nie był to nałóg, bo gdy wracałam do domu, to nie paliłam :) Może to przez pogodę.. ;) albo.. pms? :) :P Saszka a potem \"drzemka\" po śniadaniu :D Miś :) Taak, zdjęcie od Saszki niesamowite.. ;) Od kilku dni wstaję z wyrka po 7 i to w tej pierwszej półgodzinie :) hehe ale.. teraz mnie troszkę głowa boli..
-
na razie tylko pozdrawiam :)
-
Witam :) Cynamon rozumiem Dziadek Twój świetne ma hobby :) No widzisz.. 3 tygodnie temu.. to trochę dawno :) ale -14 to sporo :) Za to powiem, że dziś w nocy był u nas w centrum mróz ok 2 stopni :) I według prognoz w weekend ma był poniżej (-1 ;) ) i śnieg.. ale w jakich ilościach to nie wiem :) Piękny ten post apoczątkowany hymnem.. I wcale nie musisz rezygnować ze swoich obyczajów zwłaszcza, że my akurat mamy wiele lepszych niż \"oni\" ;) bo w końcu, nie robisz się na Angielkę ;) tylko mieszkasz w tym kraju ;) Air taa do piwka .. hehe też tak kończyłam (taa miałam taki epizod :P ) palenie.. (mentolowe :) ) ;) Bądź silna - nie daj się ponosić :) Czy to jest ten ostatni HP? z tego, co piszesz, to chyba nie.. Gosikka no ale wiesz.. wizja Air dostającej klapsa.. :D:D Mała zmiany nieprzyjemne.. a większośc raczej myślała, że w drugą stronę.. Gratuluję \"rotacji\" mieszkaniowej :) Co do miejsca.. to.. Kraków, Pomorze ;) albo góry bo tam jeszcze śnieg się ostał :) ? A może skorzystasz z okazji i wybierzesz miejsce.. gdzie reszta zleci na.. zlot :P haha Saszka przygoda z nartami świetna ;) Hhee myślałam, że w końcu Cię zobaczę.. a tu.. tylko łokieć ;) Heeh Ludwik jest niesamowicie uniwersalny :D Z tą myjnią.. masz racj!! :D:D Elles gratulacje zaliczonej sesji!! :D:D Jednak udało się tamten egzam zdać :) Ja też wiem, kiedy przestać pić :) A zresztą.. już dawno nie miałam takiej okazji nie tylko, żeby dojść do momentu stop ;) .. ale nawet do poowy drogi do niego :) Miś ja też jako dziecko jeździłam na takich dziecięcych :) i z tym dziecięcych górek zjeżdżałam :) Kasiek ja dziękuję za dodatkowe prasowanie.. ;) :P Taa mała.. akurat - w sobotę trzy pełne prania (3,5 kilo bęben ;) ).. Wodę? w kranie..? ;) :P hehehe
-
Heej :) Ja już przeczytałam, więc się teraz odniosę :) Ninka na zdrówko dla Julci :) Jak tam z nią? Saszka to te cholerne skróty klawiszowe.. grr.. i w przeglądarce i w windowsie.. :o Jak tylko coś kliknę nie to , co trzeba.. a że macham, to mi się zdarza, to.. albo minimalizuje mi się strona w przeglądarce, albo mi windows wyłazi z użytkownika do strony logowania (na szczęście nie logowuje, tylko przełącza.. Ja tez ostatnio tak miałąm, długo przy kompie siedziałam, a na Kafe.. bryndza ;) Gosikka to jak z tą jelitówką, Jaś ma czy nie? :o W d**ę klapsa? no co Ty, nie wiesz, że to ani wychowawcze.. ani humanitarne..? ;) :) Kach jak biba? :) Miś jeszcze studniówki? :) Elles i jak, kacyk był? ;) :P Jeśli Ty nie rzutujesz.. to nie ma problemu.. :D :P Air wcale mnie nie dziwi, że nie dostałaś biletów, już jak czytałam o tej godzinie wcześniej, to się zastanawiałam :) trzeba było od razu kupić sobie bilety na dobre miejsca w wolnym terminie w następnych dniach :D Hmm.. na co siedałas namówić?? I co to za desperacja?? Ja też tak kiedyś miałam :P ale wiesz przecież, że to bez sensu i nie potrzebne Ci to - czujesz to w głębi siebie :) A poza tym.. to co to za koleżanka, co Cię na to namawia?? Niestety palacze tak mają .. :o Rokita :D:D Cynamon również jesteśmy pogodą niepocieszeni... :o Zastanawiam się, z której części Polski pochodzisz, że Ci mama o mrozach mówiła.. bo tu już.. ich dość dawno nie było.. nawet w nocy nie bardzo.. ;) (oprócz gór ;) ) - aha no napisaś co nieco.. ale.. i tak.. Hmm, myślałam, że na lotniskach.. więcej kultury.. A służba zdrowia.. szkoda gadać.. A przed ciążą, to najważniejsze, żebyś byłą witamonowo i mineralnie zdrowa - tzn. żebyś miała wszystkiego tyle, ile trzeba :) Co do prasowania.. to nigdy nie miałam nawyku prasowania własnych ciuchów ;) A z małymi o tyle może być problem, że są \"wielkie\" i czasami żelazko wydaje się być za duże ;) echh.. byłabym z postem przed Cynamonkiem, ale musiałam się zając moim głodomorkiem i obsikańcem :D
-
Heeej ;) A ja od kilku dni mam 3 czy 4 ciuchy do prasowania, które zostały po tym ostatnim, bo musiałam je skończyć i chyba zająć się dzieckiem.. I tak leżą.. i nie mogę ich ruszyć, bo one są na pięc minut, to zorbię to.. wtedy i wtedy, a potem.. hehe.. no jakoś.. nie :) Szam życzenia składam już dziś, bo nie wiem, jak to jutro będzie z komputerem :P Wszystkiego najwspanialszego :) kochanycm bezproblemowych dzieciaczków, wspaniałego męża spełniającego zachcianki luzu w pracy i wczesnych powrotów :) wieczorków dla siebie i duużo czasu na własne przyjemności (i Kafe :P ), wspaniałych wakacji, no.. i spełnienia marzeń :D (i domku, tak? :) ) Taa a jak będą studiować.. a potem rodzinę zakładać.. haha :P Cynamon to ja też macham :) Nina cieszę się postępami adaptacji żłobkowej :) Gosia już do szkoły chce iść :D Taa egoizmu trochę mam, nawet mi to raz Anioł zarzucił .. buhaha. A \"awanturuję się\" raczej w myślach..:D Noo zołze muszę przeczytać.. hmm.. chyba sobie gdzieś to zanotuję na moim tylko widoku ;) Saszka :D Ja zrozumiałam :) sprawdziłam \"alt e\" - musisz mieć aktywne okienko tekstowe (mrugać musi kursor itp ), bo inaczej reaguje sam program, w którym piszesz. Gio :) czyżby misja specjalna na pożegnanie z cycy :) Bedziesz musiała ją zająć :) poza tym.. maa chyba wie, że Ty mleka nie masz :D Mała pojawiłaś się :D:D noo zdradź jakieś szczegóły ;) Air Rokita Miś
-
Szam oczywiście zapomniaalm poszukać o Wawie.. teraz pewnie za póxno, ale.. znalazłam na wwikipedii duuzo o Wawie i są wersje w różnych językach.. ;) http://en.wikipedia.org/wiki/Warsaw
-
Hej :) no właśnie .. pustki jakieś :) a ktoś tu jadem strasznie jedzie.. ;) hehe a ja już ostatnio mówiłam, że dyżur prowadzi i tylko czeka na wpis.. ;) Można na sekundę (jak prawie każdy) a przynamniej treściwie ! Tygrysek udanego wypoczynku :D:D wracaj szczęśliwa, opalona i wypoczęta ;) :P Air taaa szaleję ;) a jak zobaczyłam z tego szaleństwa filmiki, to.. no.. siara na całego :) Tiger wraca chyba dzień przed Walentym.. Taak mi brakuje tego czasu, żeby przeczytać kilkadziesiąt stron czegokolwiek.. :o Po prasowaniu to i słaba jesteś.. :P Saszka :) wiesz.. z tego wyszło, że jakoś .. uważasz, że już nie masz po co bikini zakładać.. i w ogóle..:P Świetna teoria na pomarańczki :) - one tak trochę jak te automatyczne odpowedzi mailowe ;) Gio .. wizulanie sobie ten ogon odetnij... ;) :D Hmm może niedługo trafisz do Pudelka.. haha :) Misiu a co z brzuchem robiłaś ?:) Gosikka - wesz - :D:D myślę, że Twój mąż ma zupełnie inne zdanie na temat Twojej ponętności w bikini.. i nie tylko :) ;) Rokita Nina z Twojego postu bije optymizm. znowu,.. zwłaszcza z części, w której wspominasz o Julce ;) noo się chłopak w tym roku postarał :D A co do traumy, to... nosz k.. też wkurzyłabym się :) ale nie wiem, czy tak jak Ty zareagowała ;) Ja poproszę o kursik mały robienia awantur :D :P Elles ;) Buziaczki
-
Nina już po północy ,więc .. :) Wszystkiego najlepszego :) Wesołej żłobkowej Julci, D. zapewniającego Wam byt i bezpieczeństwo :) (i żeby nie zapomniał o imieninach :D ), Twojego spokoju, zadowolenia, szczęścia, dobrej bezstresowej pracy i.. czasu na małe i większe przyjemności A co to za traumę mu sprawiłaś? :P Kasiek hehe.. a ja tak mam na codzień ;) Tygrysek ale z Szam obiadek? :D Mnie też kostium się bardzo podoba :) Hmm kilo herbaty..? Czy ta koleżanka aby nie przesadza? ;) Kluska :) a ja w japonkach dużo chodzę latem... ;) Saszka no co mogłabyś przykryć? to samo co i my.. co ? :D :P Air grunt to fajny ksiądz ;) z tym przekazywaniem emocji itp.. to racja i dochodzi jeszcze jedno.. to, co siędo dzieci mówi.. i przez to się źle nastawiają.. np. "nie bój się, to nie boli" - o wizycie u dentysty, fryzjera.. ;) no i dziecku się od razu zapala lampka.. - a to może boleć, mogę się bać?? I efekt odwrotny :D A dzisiaj urządziłyśmy sobie bal.. hehe niezłe szaleństwo.. napstrykałam i zfilmikowałam jak głupia.. ;) część jest "auto" tzn. samo się nagrywało :) I jeszcze nie wiem, jak to wszystko wygląda ;) Rozstawiłyśmy maskotki, lalki, zastawiłyśmy stół i jedną szafkę "jedzeniem" dla lalek, ale i dla nas ciasto i ciastka.. do których od razu dziewczynka się dobrała.. aż w końcu musiałam schować ;) Potem szaleństwa na parkiecie ;) A my oczywiście w sukniach "balowych" :) i ozdobione, jak i pokój też :D hahahaha Najlepsze było, jak próbowałam zrobić zdjęcie, ale mi się nie udawało, bo się ruszała w moją stronę.. żeby zobaczyć zdjęcie, które niby zrobiłam :)
-
Witam :) no sierio.. nie wiem za bardzo.. o czym mogłabym coś więcej napisać.. i np.. pisać regularnie.. coś jak.. artykuły.. blog.. albo po prostu ciekawe informacje.. :) Dzisiaj mam "nalot" teścowej.. ;) chociaż jeszcze sie z nią nie widziałam :) bo akurat Gosię uspiałam, gdy przyszła ;) I.. już się zdażyła.. "porządzić" :P bo mi wywaliła do śmieci reklamówkę, która leżała w rogu przedpokoju... Owszem, to akurat były śmieci, ale.. te do śmietnika na te segregacyjne śmieci.. ;) (bo nam postawili jeden na wszystkie rodzaje ;) ). Saszka :D:D świetne z tym słoniem :) Taa życie wtedy było takie proste.. i te problemy.. zupełnie inne :) Malutka.. a Ty to czasem tutaj już nie bywałaś kiedyś ?:) Szam a popatrz na strony o Warszawie, bo czasami zdarza się, że są mirrory po angielsku, tzn. wersja angielska strony.. Jak będę miała jeszcze czas, to postaram się poszukać. Tygrys :) Air no i jak tam rządy szefa? bałagan znów i haos.. czy wszedł w Twoje zmiany? :) No standardowo książka, film, muzyka ;) ..Internet;) ale.. ;) Nina niezły post ;) Masz rację z tą naszą klasą.. A ja sobie właśnie wsadziłam zdjęcie ze śmiesznym drzewem :D Łaał.. siostra się odezwała ;) może to zasługa chrzcin? Nie wiem, co Ty tam w końcu wymodziłaś z tą rodzinką.. ale.. ;) Chociaż widzę, że to nie było takie bezinteresowne.. a raczej wcale.. :P Wszystkiego najlepszego dla D :) Hmm.. wiesz to zachowanie Julki.. to nie nabyte w żłobku? :) Hmm.. wiesz.. ;) samo zwrócenie (zwłaszcza tyle razy) nie wystarczy.. muszą być konsekwencje.. a tam nie było.. dlatego dziecko robi co chce.. ;) No i dobrze jej się stało.. że na siebie wylała.. :P :D A mamusia sama potwór.. :P że tak dziecku pobłaża.. :) No, w końcu na coś D się przydał.. niech odwozi - i bardzo dobrze ;) (jeden stres masz mniej :P ) Taaak dzisiaj cudna pogoda ;0 I tak mi się spodobała, że chciałm więcej ;) A przecież.. cały czas czekam na śnieg.. kiedyś w pogodzie ktoś obiecał, że w lutym będzie.. pod koniec pierwszej dekady.. czy coś.. nie wiem, ale coś z dekadą.. A tu się nie zanosi.. ;) Ja nie chce potem mieć 4 stopni i pluchy w kwietniu i maju.. :o :D
-
Jaaga te Twoje serduszka, to tak akurat "nad moją głową".. :) i tak przyjemnie.. ;)
-
Hej słuchajcie ;) Ogłaszam konkurs!! :) Potrzebuję pomysłu na moją stronę internetową - bo chcę zrobić sama i fajnie (na razie mam tylko szablon i duperele ;) ). Niestety nie wiem, co mogłabym na niej interesującego i obszernego umieścić (i wiedzieć coś o tym :) ) i coś od siebie (i siebie ;) ) z tego dać. Hmm.. zamotałam ? :D Za najfajniejszy pomysł będzie nagroda :D :D Tym optyistycznym akcentem kończe na dziś :) (i gaszę światło??) i pędzę do wyra, zanim mi Anioł zaśnie.. hehe
-
A tak a propo odzywiania i wagi, to zajrzyjcie sobie tutaj: http://www.zlotemysli.pl/majka/category/2133/ może coś Was zainteresuje (są darmowe fragmenty eobooków ;) )
-
że co ? :)
-
Ja jestem :) :P Saszka ;) Tygrysek a hmm.. czy Ciebie to czasem nie zatrzymają na granicy.. bo będzie z tymi chustami pewnie wyglądała jak.. handlara.. hehe :P Cynamonek to już jutro przylatujesz? ;) Udanej, spokojenj podróży i pobytu u nas ;) :D
-
Może sobie okład zrób.. z rumianku czy herbaty..
-
kurcze.. jak czatowałąm, czy ktoś sie nie pojawi.. to cisza.. Jak przestałam.. to się pojawiły.. i poszły :) Rokita :D Cynamon chyba coś Ci wyślę.. ;) Jak ja Cię dobrze rozumiem.. i mieć czy być, i nieporozumienia z racji innego wychowania, kultury, mentalnosci.., i ten nie mój dom.. ;) Tygrysk.. a wiesz, że poprzednim razem, zauważyłam świeży topik.. i sharmk.. coś tam.. :) i ktoś ciekawił się czy tam warto jechać itp.. I nie mówię teo, żebyś poradziła.. a raczej, że to pewnie Tobą zainspirowane... ciekawe.. może mamy naszą pomarańczkę jedną (tę ciekawską.. ;) )
-
i co tam u WaS? :) Je tu kto? :)
-
Gosikka ?? ;) Gosza Naniu - fajnie :) Gosia już w poczekalni zaczyna panikować, tzn. mówi, że nie chce wejść.. i zaczyna siezaprogiem płacz.. :o zwłaszcza, jak zaberam się do rozbierania.. :o A właściwie, dlaczego dobrze, że kaszel nie jest suchy? Jaaga jak się lubisz, to ok - to najważniejsze ;) ale napisałaś "a co jest teraz pozostawię bez opisu..." i coś o zrzucaniu wagi :) więc ja tak odpisałam, jak odpisałam :) :P
-
Witam sobotnio i leniwie :) Tygrysek japonki śliczne ;) takie właśnie.. egzotyczne :) a co do tego dynksa, to.. to nie wiem, bo to jest właśnie newralgiczny puknt japonek :) i jeśli ten plastik jst miękki i nie drapie, to może niech będzie, bo to pod spodem może bardziej urażać.. ;) ale to może Air powie lepiej :) - no tak mi się wydaje, że ona lepiej się na tym zna.. ;) ;) Hmm.. to będzie fajna wyprawa na tą górę.. chętnie zdjątka obejrzę.. ;) :P Air :D jesteś już! :) Tzn. że świetnie wypoczęłaś :) I korzystałaś z tych wszystkich przyjemności..? :) (następnym razem i kucyka zabierzesz? :D :P ) I jak HP upolowany? :) Z okazji imienin (noo tak.. heh a mój dzisiaj zapytał, czy czasem nie mam dziś imienin.. heeh.. no od niego nie spodziewałam się tego pytania, chociaż podejrzewałam, że może nie być pewny daty.. ;) ) Wszystkiego cudownego, miłości, radości, super pracy, świetnej płacy.. i marzeń spełnienia ;) Buziaczki
-
Witam :) Wiecie co tam wyczytałam o tych sprawach przedszkolnych - różne fora itp... a mogłam jeszcze więcej poczytać, no ale ile można siedzieć :) Np. to, że różnie z wychodzeniem na spacery jest (tylko nie wiem, czy też chodzi o wyjście na \"ogródek\" przedszkolny), z maluszkami to prawie norma.. Że większe szanse na dostanie się do przedszkola (w razie większej liczby podań niż miejsca) mają dzieci urodzone w pierwszych miesiącach roku..). A jak powiedziałam Aniołowi, że szukałam przedszkola, to się bez sensu zdenerwował itp.. :o chyba nie zrozumiał o jakim szukaniu mówiłam... (dupek :P ) Grzywa :D:D Sylwia :D:D Gosikka te nasze chyba 22zł kosztowały :) Czyżby pun = pan? ;) :P Miś a może opchnij zestaw kaloszki+płaszczyk na allegro ;) Ja dzisiaj miałam zupę buraczkową od wczoraj :) Nawet dziecko dostało (chociaż to już jej trzeci dzień z tą zupą.. bo jej własną zrobiłam przedwczoraj na dwa dni :) ).
-
Dobranoc ;) Zasiedziałam się, bo grzebałam i czytałam w necie o przedszkolach i przedszkolnych sprawach :)