Majorek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Majorek
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 87
-
Aha - nie wiem, jak Wy (nie doczytałam), ale my już byłyśmy na sankach :D
-
Ależ on w ogóle nie jest zbędny! :D
-
kobieta zmienną jest.. jak to mówią.. ;)
-
Rokitko, a gdzie tak pływałaś ? ;) No i trzymajcie się, żeby Was nie zwiało ;) Mnie się udaje zachować ziemię pod nogami hihih :P buźka
-
Ja mam ochotę i na ciełą pościel, ciepłe łóżko, kiedy do niego wchodzę i ciepłą piżamkę, gdy ją zakładam... ;) :D
-
:D Do fryzjera też powinnam iśc.. i.. zdaje się, że Smerfetkę trzeba by było w końcu przyciąć.. ;) buźka
-
mam chyba dejavu :D
-
Pozdrawiam weekendowo :D i leniwie niedzielnie. Małgosia właśnie sobie mierzy na każdy paluszek taty obrączkę hahaha :D "Mama, mama.. podoba mi się taty obrączka" :D Moja też jej się podoba :)
-
Dobry wieczór :) Channah \"się chłopaki urządzają u Ciebie\" noo.. co.. tekst ::D:D zarąbisty hahaha Imprezujesz jeszcze pewnie? ;) Jaaga to niezły sajgon tam masz. Zapalenie gardła - no.. jak Gosia.. heh. A my też dzisiaj wstaliśmy z bolącym gardłem i w ogóle ciężkim ;) Służbowa kolacja, ekskluziw hotel - no no ;) Mam nadzieję, że najdziesz czas i będziesz miała udane zakupy ;) A czy ja w ogóle byłam we włoskiej knajpie, hmm..? ;) Gosikka a jak u Ciebie? Tak, lepiej.I skóra w kącikach wewnętrznych oczu wraca do normalnego wyglądu ;) Miś otulam kocykiem :) Dzisiaj pojechałyśmy z mamą na zakupy i takie tam sklepowe zwiedzanie :D hihi.
-
Myy też :D Ja go nie mam..
-
dokładnie! :D
-
To nie ja napisałam, że kontem-plują :D
-
...najpiew plują w jeden kąt.. potem plują w drugi kąt.. ;) albo szukają kasztanów :D
-
albo siedzą na kanapie z kulochami w misce wody :D:D i chlapią innym za uchem ;) ;) :D
-
buhahahaha
-
Zaroobiooone jesteśmy..
-
A dzisiaj było tak, że ja tylko odgrzałam (gotowe), a on sobie robił od początku - a najpierw byliśmy na zakupach ;) hehe.
-
Hehe noo.. ;) Po tym, jak widziałam, jak jego mama zmywa, to może mu pozwole pozmywać :D
-
No a Smerfetka mówiła, że pan doktor jej język przycisnął, czy coś.. (jak oglądał gardło)... ale mimo ryku itp, to powiedziała, że miał okulary i spodnie jakieś tam i coś tam... Może jej te okulary nie podpasowały też.. Nadal smarka :o , prawie nie kaszle, ale się zdarzy.. W poniedziałek i tak idzie do przedszkola, ale wolałabym, żeby była w pełni zdrowia.. echh.. Gosikka cóż za stwierdzenie o tych nosorożcach... :D Gosza.. e.. to ja w końcu nie napisałam.. że pracuję za biurkiem.. w dziekanacie? ;) Maksio faktycznie, niesamowity u lekarza.. i te pieczątki.. pewnie Małgoś też zainteresowałaby się ;) A z tymi myszami wszędzie.. :o łleee Kurna.. mąż ma jakieś te same głupie nawyki, co jego mama?
-
doooobre
-
tylko teraz obowiązki przeniosą się na po pracy.. No ciekawe, jak to teraz z obiadami będzie.. hihihihi.
-
W sumie niby tak.. ;)
-
Taaaa :D ale dni codzienne przestaną być wolne ;)
-
:D a ja kończę z wolnymi.. ;)
-
Witam :) Dzięki :D Tak, dziecię zadowolone :DA torta jeszcze zostało, o czym zapomniałam :P Ale wczoraj i tak nie było kawki itp, bo prawie całą niedzielę przeleżałam/przespałam w łóżku. Teraz nadal mam katar i co chwila muszę sięgać po chusteczkę :o ale jakby trochę lepiej. Na dzisiaj mam wizytę u lekarza, który zleci badania (te do pracy). Nie chcę, żeby przeziębienie wpłynęło na wyniki itp.. A w ogóle, to mi mało czasu zostało. Gosikka no właśnie, jestem ciekawa jak wygląda takie badanie, skoro mierzy się maluszkom tak małe rzeczy jak kość nosową itp :D Buźka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 87