Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Majorek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Majorek

  1. Witam :) Saszka i jak tam koncert? :) ;) Gio a rusza się na całego, ale różków nie widać (i może niech tak zostanie ;) :P ) Kachni pracaa na kwaterze? ;) :P fajnie :) Air to miałaś fajny wyjazd :D chociaż jeszcze nie doczytałam co i jak :)
  2. Hej :) Gio, Kaya niezłe rzeczy :D Pozdrawiam wszystkich :) Właśnie robię obiad ;) hehe trochę późno, ale tak wyszło, że robię tylko dla siebie.. a że.. przy kompie mi się zeszło.. no to.. ;)
  3. :) Ja tylko na chwilę, że u mnie wszystko w porządku :) bo przypadkiem przy kompie (a w ogóle od ostatniego wpisu nie siedziałam przy kompie ;) ) i tez na chwilę :) Niedługo nadrobię ;) Miłych wakacji :)
  4. ja tylko na chwilę :) Tygrysek hehe no własnie tak to brzmi.. tak jakoś bliżej ;) :) Saszka jak to na cmentarzu?? Fajny sen :D spadam, dziś mnie Anioł do siebie zabiera :D
  5. Witam :) Rokita :) podchorąży dobrze, rządzi sięw swoim \"mieszkanku\" coraz mocniej i intensywniej :D:D A z dzwonka nieźle się uśmiałam :) :) Plejbojowskie zajączki bankowe - super masz wyobraźnie :D ;) Nina haha Zajączki Bankowe :D O widzisz, zapomniałam, a przecież jak jechaliśmy z Aniołem oglądać tamten samochód, to przejeżdżaliśmy przez Tumidaj :D:D To teraz musisz zatrudnić kierowcę, usiąść obok w trasie i opalić drugą rękę ;) :P Tygrys no nieźle, Zalew, pływanie.. jego koszulka.. alez to brzmi :D Elles a widzisz, jakoś nie myślałam wcześniej zatrudniać na zlot Anioła ;) ale w ogóle, to albo pracuje albo (w weekend) jakieś ważne rzeczy musi u rodziców robić... A akurat w urlopy nie było zlotów :) Oo 5 z psychologii, no brawo :D Saszka taak dawaj czasem znak, że czytasz :) Gio trzym się zalatana kobieto :) :D Pozdrowienia dla tych niewymienionych :D
  6. Hej tam :) Już jestem w domku swoim, jutro mnie czeka pobieranie krwi :0 o właśnie.. zapomniałabym.. i muszę naszykować naczynko na żółty poranny płyn.. ;) ;) :P Ciasta nie zrobiłam, bo z moim Aniołem tak jest, że czasem muszę się sama porządzić (i najlepiej jak go nie ma), bo tak to powie, że nie.. itp ;) Chociaż jakbym bardzo chciała, to zabrałabym się, ale jak już był.. to nie musiałam sobie czasu zajmować ciastem :) zwłaszcza, że przywiózł trochę jego mamy :) A micha truskawek zniknęła jeszcze w sobotę :D Air :) no to dobrze, że to wszystko jesz :) A jak było na weselu? :) Tygrysek ja chyba mam te napady głodu jeszcze przed sobą :) Teraz dają się \"obejść\", poza tym nie ma ich każdej nocy :) Na razie soczki przecierowe zdają egzamin, potem pewnie będą serki i jogurty.. i co tam będzie w kuchni, np. lawałek ciasta.. a potem.. pewnie już więcej :D Wyjdzie \"w praniu\" ;) Elles autko było tylko do obejrzenia i Anioł się mocno zastanawia, ale zdaje się, że go nie kupi, bo nie do końca wiadomo dlaczego coś tam nie działa.. A autko to Anioł ma od daaawna (a myślisz, że jak się teraz przemieszczam od i do Anioła :D), poza tym dzięki niemu tak jakby (a przynajmniej szybciej) nasza znajomość mogła się zamienić w coś poważniejszego :) W końcu te 30 km to trochę jest :P Gio Saszka niezła przygoda.. dobrze, że się wszystko tak udało :) Rokita piękne wierszyki :D Nina i grill też był? :) Ślub? no u mnie mało brakowało, a już byłabym po :P
  7. Witam :) Oo jak miło jest już nie przewijać połowy strony, żeby dostać siędo postów :) ;) Dzisiaj jestem sama u Anioła, a on na działce ;) Wczoraj mieliśmy \"wycieczkę\" do Sieradza (Anioł samochód do kupienia oglądał), więc w powrotnej drodze wstąpiliśmy na chwilę do mnie .. ;) I mam nie omieszkała dać mi wałówy (chociaż w niedzielę wracam do domku ;) ) I mam teraz całą michę babcinych truskawek :D i chyba zrobię ciasto :D bo mam przepis z kartki kalendarzowej na proste ciasto owocowe - tylko ciekawe jaka ilość będzie, bo wszystkiego się na łyżki liczy a nie szklanki (mąka, cukier..) ;) Oo własnie Anioł przyjechał.. ;) Uwinał się :D więc pewnie ciasta już nie zrobię :) Przywiózł mi nawet obiadek, hihi i kawałek ciasta :D Gio Mała Elles spóźnione i niespóźnione: najserdeczniejsze życzenia wszystkiego naj naj najlepsiejszego żeby otaczali Was ludzie tylko tak wspaniali i pozytywni jak Wy same Gio widzisz.. nie możesz być taka niedobra.. skoro spacer z dwoma komórkami w burzę zakończył się szczęśliwie.. ;) ale wiesz, co.. nie kuś już tam nikogo z góry... ;) :P Nina sałatka owocowa zakrapiana wódeczką.. :D:D Heh, zapomniałam, ze tu u Anioła nie mam dźwięku w kompie.. ;) zabrał mi głośnik czy jakoś ;) Air a chociaż jesz rano wcześnie? :) a już chociaż lepiej to znosisz? :) Ja za to potrafię się obudzić w środku nocy i nie móc zasnąć, bo w brzuchu burczy :) ale jeszcze nie lecę do lodówki tylko zapijam to sokiem albo mineralną :D Niezły masz plan weekendowy - miłej zabawy :D Saszka.. po 22 praca, po 5 praca... biedna Ty... :( Elles gratuluję zaliczenia egzaminu :) Pozdrowienia dla wzystkich :D szczególnie niewymienionych :D
  8. Elles hehe ja będę mieć takie coś na obiad :D Wczoraj też mieliśmy, ale bez ryżu, więc dzisiaj będzie ryż, ale już bez kukurydzy, bo się skończyła, ale za to te pieczarki z papryką, cebulką, zieleninką, ale bez majonezu, wszystko podsmażone ;) Hmm dziwna babka.. - to może nie poprawiajcie o niej tylko po swojemu :) Wiem, że przy pisaniu chyba pracy mgr któryś kolega nie poprawiał i następnym razem jak zanosił pracę, to było ok ;) ale trzeba trafić na takiego wykładowcę :) W ogóle z tymi ich poprawkami zawsze najwięcej problemów było ;) Kawa to może i bez cukru, ja się nie znam na tym, ale ostatnio często szczególnie w amerykańskich filmach się tym cukrem na energię podniecali ;)
  9. Hej :) Oo widzę zmiany :) pewnie nie wszystkie, bo też od razu wchodziłam z paska adresu na ostatnią stronę :) I cieszy mnie, że w końcu widać, na której stronie topiku się jest :) Wczoraj byłam w poradni rodzinnej - na zakończenie kursu przedmałż. mojego Anioła (ja miałąm z liceum zaliczone ;) ) i pani mówiła o metodzie naturalnej, wiedziałam co nieco (ale nie za dużo) o niej przedtem, ale teraz wiem dokładnie ;) Owszem ciekawe to i może być skuteczne.. ale za późno :) W ogóle stwierdziłam, że takie rzeczy powinni \"być obowiązkowe\" zanim się zacznie współżycie.. a nie przed ślubem ;) zwłaszcza, że rzadko dopiero po ślubie się za to ludzie biorą :) Rokita dzięki za linka i zdjęcie ;) hehe ja tak z moim Aniołem też mogę robić, zwłaszcza gdy się naje - bo wtedy jego brzuch dorównuje mojemu :) A mój na razie wielkością podobny do tego pana, nie pani ze zdjęcia ;) Gio ja chyba wiem, dlaczego konfitury - oczywiście to pewnie jedna z przyczyn - bo jest w nich cukier i dzięki nim podnosi się jego poziom i jakoś to wpływa na lepszą aktywność :) Kachni w takim razie ja tez poproszę to zielone zboże ;) :D (jeśli nie dostałam - nei wiem, bo nie zaglądałam do poczty) Nina to piękne, że bierzesz kredyt na pomnik dla mamy i to taki jaki jej podobałby się.. A siostry.. no cóż.. niestety tak to właśnie jest z rodziną.. tylko na zdjęciu :( Przynajmniej odwiedzając grób mamy będziesz mogła powiedzieć, że to tylko dzięki Tobie wygląda tak a nie inaczej... Air a dlaczego nie jesz po 18?? Moje sąsiadki nie jedzą po 16... (jedna to ta od tych 100 brzuszków) i według mnie to głupota, zwłaszcza, że jeszcze nie dojrzały do końca.. Jak już uważasz, że to Ci pomoże schudnąć (chociaż to nie chodzi o niejedzenie, a zmianę tego co na talerzu), to chociaż jakiś jogurt lub owoc jedz wieczorem... :0 Elles a żebyś wiedziała :D:D A co tam u Ciebie? I nie zapominaj o śnie jednak.. bo przecież musisz mieć siłę do wkuwania.. ;) Tygrysek.. o już Ci się nie chce iśc do pracy.. ;) ;) :P Moja pierwsza sunia (chociaż nastepne w części też) miała dziwny zwyczaj tarzać się .. w jakiś dziwnych rzeczach.. typu gówienko.. albo jakaś zdechła dżdżownica czy coś :0 Gio ja tam wiem, że po licencjacie ma się już wyższe wykształcenie i tytuł licencjata :) A ciekawa jestem kiedy dokładnie można powiedzieć, że ma się niepełne wyższe ;) Bore nie widziałeś.. bo to jak lezysz wystają.. hihihi Buziaczki dla wszystkich i w razie czego od razu życzę Wam super weekendu, bo nie wiem kiedy znów się tu pojawię:)
  10. Hej Witam :) Od piątku wieczór jestem u Anioła - zadzwonił pod wieczór dopiero i zapytał kiedy chcę jechać (a smsa o to kiedy przyjedzie dostałw środku dnia ;) ) i powiedział, że może jeszcze dziś, no to wziuuu :D Chyba w sobotę na 15minut dorwałam się do jego kompa i przeczytałam, co tam na Kafe. Ponieważ więcej nie przeczytałam odpowiem tylko na tamto (a ważny temat poruszyliście) :) A potem dopiero poczytam, co się działo u Was od niedzieli ;) Szam to co opisałaś o Gawędzie, to prawie jakiś koszmar :( a co Twoja Zuzia na to wszystko? męczyła się po cichu, czy się skarżyła? Naprawdę świetnie ją wychowujesz i jak czytałam ten post o Gawędzie i potem ro zmowę z Zuzią, to byłam pod wrażeniem. I naprawdę możesz być wzorem dla innych matek, a ja mam nadzieję, że mnie też się uda chociaż podobnie wychować dzieci do Ciebie :P, zwłaszcza, że trochę szybko i nagle spadła na mnie perspektywa macierzyństwa. Mam nadzieję, że też tak jak Ty nie będę wypełniona misją, tylko zauważę te wszystkie złe rzeczy itp itd :D Gio Ty też pięknie napisałaś o wychowaniu i kłamstwie :) Air tak czułam, że te zajęcia to coś z poszukiwaniem pracy związane, u mnie na warsztatach było podobnie, ale nie było pani psycholog. Wiesz u mnie prawie podobnie wychodzą te wszystkie spotkania ludzi z roku... niby dajemy znać (bardziej internetowo), ale smski i maile i niektórym osobiście.. a potem i tak część nie da znaku, czy wie, czy przyjdzie i zjawia sięok 6 osób :) (z ok 20-30) Kachni mhmm smacznie brzmi to gruzińskie jedzenie :D a powiedz, czy bardzo pikantne i czy te sery to jakieś normalne czy bardziej pleśniowe (ja teraz muszę uważąć na to co jem i jak jem :) ). Ciekawe czy w Łodzi znajdzie się takie miejsce gruzińskie :) Nina właśnie, ja też mam dużo wartości i zasad, które chciałabym, aby i moje dziecko otrzymało ;) - sama nie wiem, na ile to zasługa mojej mamy, a na ile mojego charakteru :) A i dzięki za recenzję pizzy knorra :D Ja ostatnio robiłam w marcu ;) fakt, że miałam mało składników na pizzę, ale ciasto było nawet ok - z takie książki Anioła i pizzach i tostach, było ich kilka wersji, więc zrobiłam tą bez drożdży, bo zawsze się boję, że mi nie wyjdzie :) Kasiekjak piszesz, że zawsze wychodzi, to może spróbuję tego Twojego przepisu na pizzę :D:D Igo jak miło (i dziwnie już prawie) widzieć tutaj Ciebie :D :P Ok, to tyle, co przeczytałam z ostatnich postów ;)
  11. Tygrysek a pod prysznicem też aerobik? :D:D :P Gio taa :D:D ja swego czasu nawet miałam na gadaczkach opis \"Tak naprawdę generalnie wszystko mam w dupie.. ;)\" ale się uśmiałam z tego narobienia w kieszeń :D:D Ok, to na mnie pora.. już za długo przy kompie Dobranoc :) i do zobaczenia tutaj niebawem (a kiedy to nie wiem ;) :P)
  12. Dobry wieczór ;) U nas w sumie dobrze, dochodzę do siebie, katar nie za mocny, kaszel coraz słabszy :) Dziś byłam u lekarza i jest ok. I perspektywa pobycia w końcu u Anioła coraz bliżej :D mcdonalds mówicie... że nie :) Ja też się staram jednak nie jeść fastfoodów, oczywiście robię wyjątki, ale tam chodzę rzadko ze względu na brak kasy, a tam jednak te ceny do wielkości tego co dają... no nie zawsze się mają odpowiednio :) Uwielbiam tam za to szejki (a co tam po polsku piszę :D), no i cappucino mają fajne i te ciacha na ciepło ;) Rokita witaj pod łóżkiem Gio no pierwsze było już na samym początku.. ale mam nadzieję, że więcej nie będzie :D Dbam o siebie właśnie staram się itp.. a to to.. nie wiem skąd :) jakiś mały błedzik.. czy faktycznie brat mnie zaraził... ale i tak, że przeszło na duszności.. Oo niezły ten post z 20:12 zwłaszcza te pierwsze zdania do Kachni ;) Mam coś dla Ciebie (chyba znasz) :) http://www.relaz.pl/art-market/motylek.swf Nina własnie to tak jest, że właściwie te wszystkie choroby i inne to są przez nas jakby.. nasze właśnie niedbalstwo żywieniowe itp no i przez stres i emocje.. Do czego musi dojść? no chyba musisz awanturę zrobić, że jeździsz złomem i mało wypadku nie miałabyś, poza tym jak spojrzą na ostatnie częste rachunki za naprawy, to może sami się ruszą Twoi szefowie. I może faktycznie, nie jeźdź za szybko.. bo z takim autem.. lepiej uważać :) Saszka trzymaj się.. z tą pracą :) Kachni a co dają w knajpkach gruzińskich? - no że gruzińskie żarcie to wiem.. ale.. jakie to nie wiem ;) Air 2,5 roku dla chomika to i tak sporo.. moje nigdy tak długo nie żyły.. a sporo ich miałam.. :0 U niektórych znajomych do 3 lat nawet dożywały.. ;) Hmm fajne masz te zajęcia, ale niestety nie doczytałam jakie ;) Tygrysek ale już normalnie się odzywiasz, co ? ;) Echh kawa ;) teraz, to mogę sobie powąchać aromat.. i z rzadka wypić słabszą... ;) Kluska ja też czekam na słońce i cieplejszą pogodę żebym mogła po dworze trochę połazić :) Szam pisz pisz, co za paranoja ;) Dobry moment wybrałaś na zakończenie, taki finał Kongresowy :) Mała maila odebrałam niedawno, zajrzałam i odpisałam najpierw na ostatnio wysłany przez Ciebie, a potem tamten przeczytałam :) Odpowiem już tutaj hurtem ;) ale jakby co, to powtórze mailowo :) Kasiek chyba miotłę albo bazookę muszę do odganiania zatrudnić ;) :P dla pozostałych :D
  13. Hej ;) Noo nie.. czytam zaległości (od mojego ostatniego pojawienia się), przeszłam na ostatnią stronę (560) a tu już następna jest... ;) chyba dam sobie dziś spokój.. ;) A nie wiem, kiedy przeczytam te poprzednie zaległości z tego tygodnia, kiedy mnie nie było.. ;) A nie było mnie, bo jak chyba pisałam, ten katar i kaszel, co mnie dopadły.. tak się rozszalały.. że.. zaczełam się zbyt dusić i mnie mama prawie siłą zaciągnęła wieczorem późnym Bożego Ciała .. do szpitala. A tam, że co tak późno itp itd.. i musiałam zostać :0 a uznali, że to zapalenie oskrzeli z alergią... :( I całe te upały przeleżałam tam.. ;) a w dzień kiedy zrobiło się chłodniej i deszczowo jakoś tak wyszło, że mnie do domu wypuścili ;) A teraz dochodzę do siebie i nie mogę się doczekać, aż w końcu będę mogła do Anioła pojechać :) Zresztą i tak nie na długo, bo mam wizytę i pani gin. no i jeszcze badania muszę zrobić.. itp :) To takw skrócie, co u mnie się działo :)
  14. Ja tylko na chwilę, dać znać, że żyję ;) U mnie w miarę ok, ale z każdym dniem lepiej ;) Więcej powiem, co się ze mną działo, ale następnym razem, może jutro, może jeszcze później ;) dla Was Dobranoc
  15. Witam w ten wieczór przed-długo-weekendowy :D Elles cieszę się, że Ci się podoba :D:D :P A co do egzaminu mgr, to ja na przykład nie powiedziałam połowy rzeczy, choć je wiedziałam, ale oczywiście jak już wyszłam, dostałam ocenę to wszystko do głowy nadleciało ;) ;) Air hmm żeby dzieci mogły oglądać... - zobaczę.. kiedyśtam (no właśnie.. ciekawe kiedy ;) ) Saszka to pewnie na urlop jeździsz do krajów skandynawskich? ;) :P heh niezły sposób na katar :D:D Oj, to biedna nie zmęczyłaś jeszcze tych zdjęć :) (daję adres obok nicku, ze stopki wywaliłam, bo za dużo i tak już dostaję spamu na ten adres ;) ) Na razie nikomu nie wysyłałam :P a bicia sama nie słyszałam, bo usg było nieme ;) Tygrysek nie wiem czy jasnowidztwa ;) ale intuicję mam czasem w niezłej formie ;) :D Noo w piątek pracujesz.. ;) ale po takim czasie \"laby\" chyba nie czujesz się z tym źle? Nina brawo za wygraną z katarem :) mój alergiczny chyba się zamienił na przeziębieniowy (może i mu pomogłam ;) ), ale też już jest lepiej, za to kaszel trochę dręczy ;) Ojj ale pyszny obiad :D:D Ja w długi zamierzam leniuchować i wykorzystać atrakcje jakie proponuje mi miasto moje, jak to zwykle bywa w takie dłuższe weekendy (mam nadzieję, że w ten też) ;) Ale nie wiem ile wykorzystam, bo jadę do Anioła na dłużej ;)
  16. Heej Witam dziś na nieco dłużej :) Asia i jak się bawiłaś na weselu? :) a buty przeżyłaś jakoś? ;) Nina niezłe zajęcia w sobotę :D Air kurcze... to już dziś miałaś obronę.. ;) :P GRATULUJĘ !! Pani Magister :) witaj w naszym gronie ;) :D Zanim wrócisz do real life, to sobie spokojnie i porządnie odpocznij po tych 5 latach umysłowej harówki ;) :D:D A jak było na Gwiezdnych Wojnach? :) :) (tylko nie pisz nic z fabuły :P ) Kurcze, ale macie tam fajnie - noc w muzeum.. oj szkoda, że tego w Łodzi nie zapodają.. bo.. chyba tam mają jakieś muzea.. hehe nie wiem :D ;) ;) Tygrysek jak czytałam o wyborze kandydata na parapetówę, to sobie tak pomyślałam, że pewnie jeszcze jakiś inny się napatoczy ;) i miałam rację :D Bore też masz nieźle zaplanowany czas :) tylko tam mi jeszcze czegoś brakuje.. :P Gio niezły bajer z tego osiołka :D Heh nowy numer :) dlatego ja nie nastawiam się już na konkretną komórkę, tylko patrzę najpierw co mi oferują za te najniższe stawki i z tego staram się wybrać ;) Kachni oki :D:D Elles też miałam taką pogodę :) Zwróciłam uwagę na ten napis i faktycznie jest \"dodaj nowy temat\".. hee.. do tej pory nie zwracałam na to raczej uwagi.. ;) ;) Saszka już o zimie wspominasz.. ;) ;) A ja nie dostałam żadnych zdjęć od Saszki i Szam.. ;)
  17. Hej :) Nic nie wiem - nic nie czytałam. Ja tylko na chwilę, dać znać, że u mnie ok ;)
  18. Witam witam :) Wczoraj niby było ciepło (15 st) i słonko świeciło, to ja jakoś tego nie czułam, bo wiał wiatr.. i w nogi było mi zimno ;) :P Dziś za to piękny dzionek :D:D żadnej chmurki na niebie :) A piękny nie tylko z powodu pogody :) Dzisiaj byliśmy z Aniołem na usg :D (na szczęście udało mi się wziąć dzień wolny) i widzieliśmy naszego bobaska ;) :D:D:D Nina :D pogłaskałam :) ;) Ja widziałam w programie tv o filmach (Kinomaniak) coś o tym filmie - i wydaje mi się, że jest taki spokojny, ciepły, trochę innych od tej całej zachodniej komerchy ;) O Obłędzie też coś było, ale za bardzo nie pamiętam.. chyba trochę taki jak i jego tytuł.. ;) Co do perfum, to mi się podoba Pink Suede z Avonu (prezent od Anioła), ładnyy jest też J\'adore Diora (też prezent, ale od cioci ;) ) piszę łądny, bo używam go na najspecjalniejsze okazje i nie jestem obyta z zapachem :) A w ogóle, to teraz te wszystkie perfumy jakie mama, to prezenty :D - w tym 3 od Anioła ;) ;) Tygrysek no niezła jesteś :) jednego nie było, to zadzwoniła po drugiego :D Hehe ja na początku studiów to też miałam kumpli samych z neciku (jak odkryłam to cenne źródło rozrywki :D ). A w pracy świetnie? :D:D Saszka chłopczyk.. ;) ;) teraz chyba nie ma problemu, bo mam długie włosy.. ;) ale kiedyś jak miałam krótkie (początki liceum) i nie ubierałam się super kobieco.. zwłaszcza zimniejszą porą.. to parę razy miałam wrażenie... że mogłam zostać w pierwszej chwili za chłopca wzięta ;) A tak poza tym, to ten mój młody wygląd przeszkadzał, jak np. na dyskotekach interesowali się chłopcy z niższej kategorii wiekowej, a nie tej co powinni :D:D Aaa łapę wyliczankę wiekową - i już przynajmniej wiem ile masz tych pociech swych :D Air ona je robi na sankach i to jest najlepsze :D ale brzuszek ma niezły, zresztą wzięła się za ćwiczenia i dietę (tylko głupią taką nastolatkową typu niejedzenie wieczorem itp) jak zaczęli mówić, że jest gruba.. no i się zrobiła szczupła ;) Linking! kopę lat :) w końcu Cię tu przywiało :D a mało tu chłopa ostatnio.. ;) Noo nieźle przepuściłeś myśl przez wyżymaczkę translatorową.. i wyszło przeciwieństwo niezłe ;) ;) :D:D Kasiek no jakby dbam .. ;) ;) :P dla wszystkich :)
  19. Hej ;) Witam :) Uff już po wizycie u gineloga ;) co też oznacza, że jestem z powrotem w swoim domku :) dzięki wszystkim za miłe słowa i gratulacje :D:D Kluska :) już nie studiuję (obroniłam się w listopadzie), jeszcze nie pracuję - szukam pracy ;) A mieszkam.. to tu, to tam ;) to znaczy w sumie więcej u Anioła, ale też i w swoim rodzinnym mieszkanku (znaczy z rodzinką moją ;) ). Heh zobaczymy, co z niego wyrośnie :) troszkę wierzga już w brzuszku, więc.. ;) Air no nieźle się uwinęłaś z tymi studiami :D Ale pomysł z tym układaniem samemu pytań... ;) ja wiem jak się męczyłam, żeby sobie samej temat pracy wymyśleć... :0 ;) Ja też dałam swoją pracę do czytania Aniołowi, jeszcze zanim skończyłam (i męczyłam się nad podsumowaniem, czyli własnymi wnioskami itp) i on mi pokomentował to podsumowanie, że nawet jednego jego zdania użyłam, bo ciekawie napisał :D Ale i tak literówki ze dwie chyba się znalazły... ;) Nina widać trochę brzuszek - najbardziej jak stoję jak mnie Bóg stworzył hihi, bo reszta świata jeszcze nie bardzo (i o to chodziło), oprócz tych, co wtajemniczeni :) Ja nie wiem jak z moim instynktem ;) hehe teraz po prostu się obudzi i tyle :D Opowiedz coś o tym dziwnym weselu ;) Znudzony pomysł z miejscem i maskotką podoba mi się :D:D Ja tez od razu poproszę przy rozsyłaniu wiewiórek i innych - i mnie uwzględnić ;) Saszka niezła wyliczanka wywiadówkowa.. ale nie łapę tej różnicy 9letniej ;) A co to za film oglądał Twój synek? ;) ;) bo komentował nieźle :D Mała i ode mnie spóźnione złóż życzenia Aniołowi ;) a jak mieszkanka? Tygrysek gratuluję Ci, że w końcu udało Ci się znaleźć pracę i to taką, którą będziesz lubić? ;) :D Podziemny oglądałam, ale dużo wcześniej - ciekawe zakończenie ;) Szam ;) a ja myślę, że takie zachowania, a nawet głupsze to były na początku dziennym, zwłaszcza te grożące palce ;) Np. chrześnica mojego Anioła zamiast uważać na mszę itp, to cały czas prawie patrzyła się w stronę robiących jej zdjęć :D Elles krasnoludken.. hehe :D Ja też mam czasem z tym problem ;) nawet Anioła \"każe\" mi się malować jak wychodzę, żeby nie gorszyć ludzi, że nastolatka w ciąży chodzi ;) ;) :D:D Noo skończyłam i w końcu po chyba godzinnych męczarniach moja skrzynka wypełniła się tymi wszystkimi mailami od Was - sporo tego było i się ściągało i ściągało - i jeszcze nie wiem co :D:D Wy piszecie o shape i płytce, a ja miałam ochotę na ten specjalny shape mama :D ale trochę drogie jest, więc nie truję nikomu.. ;) A propo brzuszków, to moja sąsiadka robi codziennie po 100 brzuszków ;) - co Wy na to? :D:D dla niewymienionych :)
  20. Gio :D dzięki :) Według moich wyliczeń za ok. 5 miesięcy - więcej nie wiem, bo to usg się nie odbyło.. I uciekam juz na dwór, na słoneczko :) Miłego dnia wszystkim :)
  21. Witam :) Kurcze.. miało nie być wczoraj i dziś prądu u Anioła od 8 -15.. i co? jak widać :) Ani wczoraj ani dziś. No to olałam kompa, bo myślałam, że padnie w każdej chwili. Poza tym wymyśliłam sobie na wczoraj niezłe zajęcie - robiłam porządki u Anioła :D hehe głównie to duuzo zmywałam to wycierałam i układałam ;) ale dzięki temu wyczyściłam jedną otwartą półkę z naczyń, które mnie drażniły i nie pasowały (że ułożone w cały świat już nie wspomnę) i wsadziłam je do szafki. Niestety takich półek jest więcej - prawie wszystkie - i w szafkach też najpierw trza poukładać żeby coś :) - i tu mi bardzo pasuje określenie którejś z Was pt odgruzowywanie mieszkania ;) A do tego jeszcze w środę nie było netu, bo ANioł zmieniał neostradę i musiałam poczekać aż dostanie nową umowę i sięna nowo zarejestruje :) Nie przejęłam się tym \"przymusowym\" odpoczynkiem od kompa, bo jak wiecie promieniowanie monitora jest szkodliwe, a zwłaszcza dla takich małych jeszcze nienarodzonych :) No a skoro już to wspomniałam to :D:D taakkk, macie rację;) Jestem w Ciąży :D:D Gio wahadełko ;) taak młoda krew ;) ale wiesz.. ja je tak szybko do kompa nie zagonię;) wystarczy, że teraz sięprzy nim ze mną męczy :D Ja niedawno podpisywałam nową umowe, ale telefon był dla brata, więc siętym średnio interesowałam, ale ten model też brał pod uwagę.. ale w koncu wziął sony-ericssona - nie wiem czy to dobry wybór - w sumie bajerów podobnie ma do Twojego.. Kasiek musi być fajnie :D Kluska no ładnie.. :0 Ja Ci proponuję nawet wyprać firanki i zasłonki, to się szybciej smrodu dymu pozbędziesz.. Asia niezła z Ciebie maniaczka konkursowa :D, no własnie.. co tam miałaś na tej prezentacji? :) Air hmm kurcze.. ja myślałam raczej, że absolutorium to taki stan (jak abiturient w liceum), że już po egzaminach, ale jeszcze przed obroną itp ;) Hmm uroczystość :) nawet ciekawie.. a co to za dyplomy, skoro jeszcze tyle przed Wami ? ;) Fajny taki wieczór z mamą :D Haha ćwiczenia.. :) wiesz.. ja raz tak sobie poćwiczyłam z programem na 2jce - 15 minut tylko dla Ciebie - czy jakoś tak - i tam było z 5-10 minut ćwiczeń, ot takie pykanie skakanie z nogi na nogę itp.. i nog do góry (do tyłu) wyrzucanie itp.. takie lekkie i przyjemne.. a na drugi dzień... miałam niezłe zakwasy.. nawet w tyłku :D:D Elles niezłe to skojarzenie.. taa krwiopijcy :D (ja im dam ;) ) - tlena jeszcze nie odpalałam, jak skończę tu (coby prąd nie zniknął zanim napiszę posta :) ). Tygrys dwie rozmowy, no nieźle :) Mała hmm mogę się domyślać, co to mógł być za zabieg :0 Nina powiem Ci, że ja też tak zostałam wychowana.. i boję się własnie, że nie znajdę się w tym \"wyścigu szczurów\" i tym co opisywałaś (bo ja jeszcze szukam pracy i tego nei znam).. Niestety przykre to, ale miałaś okazję się przekonać co do pewnych osób :0 Szam no coś Ty... :( nie wolno Ci.. Ja ostatnio coś tam chyba śmiesznego podsyłałam (a zdaje się, że i do Ciebie) :P Ja ostatnio przez te ciągłe rozjazdy to nie bardzo mam czas na maile i odpisywanie na te bardziej tekstowe i pisanie osobistych :) no jak już dodę do kompa.. to za dużo jest do roboty ;) i mało czasu (znaczy staram się go ograniczać teraz) ;) U mnie poprzednie dni zimne i brzydkie, wczoraj nawet sieburza przetoczyła (na szczęście niezadługo) ;) a dziś jest szansa na cieplejszy dzień chociaż właśnie słońce za chmury zaszło ;)
  22. Witam :D Kluska :) Fajnie, że coś skrobnęłaś :) Mam nadzieję, że to odświeżanie uda Ci się i wymyślisz na to parę sposobów ;) Gio :D a za co za co? :) powiedz ;) Tygrysek no i co, przecież nikt nie jest idealny :) A możesz sobie mieć tajemnicę ;) :P Saszka :D niezła diagnoza :D Air noo to szybko z tym terminem.. łoł :) ale tak właściwie, to co to znaczy, że w ten dzień masz to absolutorium? ;) :P Wiesz.. no to się dołacz do zgadywania mojej \"tajemnicy\" ;) Aaa i fajną masz stopkę :D
  23. Hej Nie było mnie tutaj, bo w piątek pojechałam z Aniołem do niego i od tej pory jakoś nie było kiedy siedzieć na kompie (ale to dobrze ;) ). Pisaliście coś o służbie zdrowia.. taa.. mnie też rozczarowanie nie ominęło, otóż.. badanie, na które dwa miesiące wcześniej zapisałam się (bo takie kolejki są) nie odbyło się, bo pani dr zrobiła sobie urlop :0 - no tego się nie spodziewałam w ogóle.. i nie przewidziałam.. niestety.. Pamiętacie, jak kiedyś pisałam o niechęci odwiedzin w jednym miejscu, które było działką Anioła mego (a właściwie lokum jego rodziców)? - odważyłam się (z sercem na ramieniu) pojechać tam w sobotę, przeżyłam, pomogła mi w tym chrzesnica mojego Anioła (dzięki niej ja się nie nudziałm za bardzo - a ona dzięki mnie.. taaa). Zdania jednak nie zmieniłam i nie będę tam za często jeździć. Trochę Wam piszę od końca, ale wszystko się wyjaśni, a taki obrót spraw spowodowany jest zmianami jakie zaszły w moim życiu.. które jakby są \"na moje własne życzenie\" - jakby ;) No ładny był tutaj ten nastró rzygowy.. i bólowy.. ;) dobrze, że już sobie poszedł ;) ;) Nina te Twoje podejrzenia, co do moich badań podsunęły mi myśl, żeby dać \"konkurs\", czyli kto zgadnie o co chodzi u mnie i co to za rzez, którą miałam oznajmić ;) W związku z tym pisz śmiało, jakie masz podejrzenia - zobaczymy czy słuszne ;) Elles jak zdrówko? :) Tygrysek zapeszać nie musisz, ale możesz powiedzieć, co Ci tam po główce chodzi ;) (wiesz \"konkurs\" ;) ) Bore ja mam nadzieję, że mi dobrze patrzy ;) :D Saszka i jak wypadł Twój synek w tych adidasach? :) i czy nie zmarzł? no i opowiedz coś wiecej :) :P Ta opowiastka o Karolu Wojtyle niezła, ale to dowcip, cy tak serio było? Gio lista podziękowań jak na rozdaniu Oskarów :D No to masz przeboje z ciocią - ale hmm.. wiesz.. potem Ty możesz tak \"męczyć\" tych, którzy Tobą będą się opiekować na starość ;) :P :P No i już wiem, po kim masz te talenta artystyczne ;) Ja wyciągam na balkon takie krzesełko lekko leżakowe specjalne na balkon czy plażę :) usiadam się wygodne i oddaje przyjemnością typu książka.. czy kawka itp ;) Kachni a co u Ciebie poza cykaniem zdjęć? :D Air oglądałam wtedy zdjęcia - bardzo mi się podobały, Ty tez na nich super wyszłaś :D Gratuluję skończenia pracy! Nawet jak będą to opoprawki, to jużtylko poprawki :) Mała jak poszła imprezka i jak ser się usmażył ? ;) Kluska wybaczam, ale czasem skrobnij kilka słów ;) :P Innych zdjęć itp nie oglądałam, bo nie zaglądałam jeszcze do skrzynki od czwartku ;) dla pozostałych :) Innych zdjęć itp nie oglądałam, bo nie zaglądałam jeszcze do skrzynki od czwartku ;)
  24. Mała tak badanie jakby rutynowe, ale istotne dla mnie i ekscytujące (i raczej pozytywne) :P ale jestem tajemnicza haha :) uciekam niedługo już powiem, co u mnie się dzieje takiego :D
  25. O a co Was tak mało? ;) Air właśnie się ściągnęly - zaraz będę oglądać :) Tygrysek a o co tym razem się ubiegałaś? (mam nadzieję, że skoro i oni mają nadzieję, to uda Ci się ;) ) A ja mam jutro ważne badanie i Anioł mój na nie przyjedzie specjalnie, więc cieszę się jakby podwójnie, bo go nie widziałam 2 tygodnie :)
×