Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Majorek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Majorek

  1. Hej ;) Witam po łykendzie :) Pogoda się udała, chociaż we wtorek późnym popołudniem się rozpadało i przez to byłam krócej u babci na urodzinach (żeby nie wracać na pieszo w deszczu) i może miałam lekki niedosyt, ale ogólnie ok. Dziś za to lało ostro i wiało momentami, udało mi się jakoś w ten mniejszy deszcz być na dworze, a potem wzięłam się za porządki w pokoju i kompie ;) Fajnie, że udały Wam się wyjazdy i wypoczynki Pozdrówka
  2. Hej witam :) po tym pięknym gorącym i słonecznym dniu :) Kurcze tak fajnie na dworze... a ogólnie to nudą wieje... ;) aż sąsiadka z tych nudów odwiedziła mnie po południu ;) a potem ja ją. Trochę z psem połaziłam po słońcu, a większość dnia spędziłam czytając książkę na balkonie (w słoneczku) ;) ot tyle.. Tygrysek sama się na tym rowerku włóczysz, czy masz towarzycho? :) Saszka w poszukiwaniu zaginionych butów.. ;) :P Ja tylko raz na diabelskim młynie bawiłam, a rózne takie wahadła ogólnie omijam ;) Elles na ten imprezie urodzinowej sąsiadek był grill, ale przyświecało mu ognisko :D:D i tańce też były :) A Bore to po prostu kiepską kondychę ma i tyle.. a nie się żołądkiem zasłania.. za dużo za kółkiemn i przed tv zalega chyba - taak weź się za niego :D:D dla wszystkich
  3. Witam :) Wczorajsza impreza była świetna i bawiłam się dobrze :D Zresztą cały weekend był ciekawy, mam nadzieję na część dalszą taką :D Znudzony :D:D pięknie to napisałeś o \"wskaźniku\" Saszka co taka zdziwiona? ;) Elles no no to się rozbijacie :D A czy zamierza lodówkę też posprzątać? ;) :D:D :P Mała a to co Wy tam w tej Wawie wyczynialiście? :D:D Bore - oby tak dalej :) Tygrys bo Ty im zazdrościszz, jak się tam na miejscu świetnie bawisz :D A tym na wyjeździe życzę super zabawy i do zobaczenia po urlopach :)
  4. Dobry wieczór Nina no tak.. tak to jest jak się pokaże, że się za dobrym :0 no ale nie daj się i odpoczywaj w Krakowie (świetny pomysł na długi weekend) :D Saszka no tak.. masz rację :) ta subtelna różnica w nazwie ;) faktycznie, to mógł być z konkurencji (podejrzewałam to już wcześniej) ;) A mama powiedziała, że już kiedyś łaził z czymś innym u nas. Kurna, ale se metody znaleźli ;) Tygrysek ;) i ciekawe co z tego wyjdzie. Kachni :) Dobranoc Bawcie się dobrze w ten dłuugi weekend Ja idę na ognisko urodzinowe w sobotę, a we wtorek na urodziny babci :D
  5. E tam (porządny nick nie musi być od razu czarny) bez przesady - gość nawet do mieszkań nie wchodził. No i jak się miał zająć rachunkami, to nie mógłby patrzeć na te wszystkie rzeczy :) U nas już kiedyś z tepsy chodzili - teraz się po prostu starają bardziej, bo im ludzie uciekają do konkurencji. W każdym razie ruszyłam temat, bo ostatnio pełno takich dziwnych ludzi chodzi u nas po domach i nie dość, że wkurza to znieczula na tych, co naprawdę potrzebują pomocy.
  6. Air to poduszkę mała podłóż może.. ;) e tam (czemu nie masz normalnego nicka?) - ja nie pamiętam co on tam bełkotał, a akurat nie mogę teraz mamy zapytać. Jakoś wiarygodnie się przedstawił.. Wiesz, w książce telefonicznej też może sprawdzić jaki mam numer tel.
  7. Hej hej :) Kasiek a tak właściwie, to z czego piszesz to mgr? ;) ;) :P Saszka kapturek na nosie ;) Vansy haha :) ale powiem Ci, że dobre buty, może ja swoich tak nie eksploatowałam, ale zdaje się, że kupiłam je pod koniec liceum (i nadal są w dobrym stanie ;) ). A opowieść o przygotowaniu do spowiedzi super (talent masz do przedstawiania wydarzeń ;) ). Dobry Wieczór co tam? Szam buty dla dziecka za tyle... ojj.. Tygrys i jak - już po przeziębieniu? ;) Hans a na co? ;) Elles to było zamachnięcie w twarz czy.. w 4ry litery? :D Air no no koniec pracy szybko się zbliża ;) Kachni ;) Nina na miotłe? :D :P Mała dzień wolny masz, łoł :D i jak Ci minął? :)
  8. Otworzyłam stronę odpowiedzi i zapomniałam o tym :) Tygrys biedaczko, ale ja Cię rozumiem, bo mnie alergia, jak to w domu, znowu dopadła ;) Mała Asia :D:D hmm jakby co.. to się smołą zaklajstruje i nie będzie widać, że coś komuś... ;) Air dzięki, zdjęcia dostałam, ale jeszcze nie oglądałam (tak samo jak tamtym kwiatów ;) ) :P
  9. Hej :) witam po weekendzie :) i miłej słonecznej niedzieli (wybrałam się na spacer przez łąki do babci i tak samo wróciłam ;) ). Air a dużo ludzi było na tej imrezie rodziców? :) Coś i mi możesz podesłać :) Życzę miłego pisania i szybkiego skończenia pracy :) Elles oj smaka mi tym ciastem narobiłaś.. a ja ostatnio na takie rzeczy mam większą ochotę ;) O i nie było wizyt rodzinki? czyżbyś kartkę, że nieczynne wywiesiła ? :D ;) :P Mała i jak aparacik służy? :D Tak tak zapakuj osobiście :D hehe pobawisz się w pacjenta i panią doktor ;) ;) :P Asia jakby co, to tu gdzieś widły leżą, ewentualnie koparka na doły, więc możesz sobie ulżyć :D :P Znudzony :) remont wre :) Jest taki film Statek miłości, a Wy macie ogród miłości :D pocykaj troszkę te ogrodowe amory :) Tygrys mam nadzieję, że już wracasz do zdrowia ;) ;) Bore uważaj z tym wpadaniem, hihi :P Kachni ;) ile już narobiłaś zdjęć? :) Saszka :D Szam łooł to miałaś niezły motorowy szoł :D No cóż.. jesli chodzi o Rózię, to chyba wyjdzie tak jak kiedyś tam pisaliśmy, że niestety Ziuzia sama zauważy (i już zauważyła) pewne rzeczy i kto wie, czy powoli nie ograniczy kontaktu jeszcze bardziej Kasiek widzę, że mamy kolejną pisarkę (czyli podtrzymującą tą już tradycję pisania mgr ;) ) :D Życzę weny i naskrobania ile trzeba dla promotora. A co tłumaczysz z angielskiego?
  10. Giovi ważne, że do przodu ;) :P Margot hej :) Kot ale kot, nie kotka? a coś więcej powiesz o sobie? :) Elles o i fajne spotkanie przy kawie :D A ja zapomniałam o tym, że dziś leci Piękny umysł. Ja za to oglądałam (ale \"na dochodne\") Znamię, w sumie ja już go oglądałam, ale mamie poleciłam ;) o słodkich snów, bo zaraz uciekam z necika ;)
  11. Witam Was :) Kasiek jak szaleje to dobrze ;) A jak się w końcu zbiorę to coś wyslę ;) Saszka Poddębice to trochę w bok ode mnie ;) Ale w tym warsztacie Cię oslubali.. hmm nie wiedziałam, że masz śmigło w samochodzie ;) :P Air hmm termos i kanapki.. no.. a w ogóle to mój ANioł wymyślił piknik i grill w Łagiewnikach (bo się okazało, że można i specjalne miejsca są na grillowanie) :) Mała no niedobrzy Ci od kablówki... albo.. wiedzieli, że jak nie obejrzysz to napiszesz hihi :P Mam nadzieję, że głowa przeszła i ewentualnie wizyta u rodziców ją uleczyła :) Tygrysek no miałam, ale jeszcze nie mogę, przyjechałam dopiero do domu, to się zacznę brać za otoczenie ;) :P hehe potrzymam Was jeszcze w niepewności ;) Nina bije Twój dobry nastrój przez te literki - super od razu się człowiekowi zaczyna rogal robić na twarzy :) Ahh Ty też domek z ogródkiem ;) mam nadzieję, że i ja się doczekam albo chociaż jakiegoś ładnego mieszkanka z ukwieconym balkonem :) Kot Czarny - a Ty kto ? Kluska trzymaj się :) a wiosna nadchodzi znów :) Mi dziś wieczorem tak ładnie przed zachodem słońco prosto w twarz przez okno zaświeciło (wybiło się z chmur, żeby się pożegnać do jutra ;) ) Dzień Dobry opowiadaj, co u Ciebie :D i dlaczego nie z własnego - a z czyjego ;) Asia i jak spacer, udał się ? :)
  12. Witam :) Jestem już w swoim domku, dziś zostałam przywieziona przez Anioła, chociaż nie był zbyt zachwycony ;) Mała jak żyjesz? :) Nina przygody ze stacjami i kibelkami naprawdę niezłe :D:D zwłaszcza ta druga z nutką Hitchcocka ;) ;) Kasiek mam nadzieję, że psuińcio odzyskał apetyt? Air gratuluję 5!! :) :) to pewnie dzięki temu mojemu 5sekundowemu trzymaniu kciuków ;) (ciekawe czy już to nie było po fakcie :P ) Elles a może wywieś w weekend kartkę na drzwiach \"Przepraszamy AWARIA!!!!!\" (jak w opowiadaniu Niny ;) ) i goście sobie pójdą :D Saszka co to znaczy delegację pod Łódź? ;) gdzie dokładnie? :P Szam nikt do Ciebie nie pisze tu czy mailowo? ;) :P A jak przygotowania komunijne? Tiger ja się nie wybieram, będę tu w moim mieście ;) Asia to pisz sobie w pliku i będziesz kończyć w tych wolnych chwilach aż nam coś podeślesz tutaj ;) :) Słuchajcie, ja Wam jakiś czas temu obiecałam, że jak znajdę czas i coś tam ;) to podeślę Wam jakieś moje zdjęcia - hmm nie pamiętacie jakie to miały być zdjęcia? ;) ;) ;) :P
  13. Witam Tygrysek :) ;) :) Air msza w intencji rodziców łał :) Ja również poproszę o zdjęcie kwiatów - i od razu piszę się na te ślubne ;) Nina ja też poproszę o historyjki :D I dzięki za przepis - brzmi smakowicie, chociaż nie przepadam za szpinakiem, ale może Twój jest smaczny, a i sam przepis na naleśniki jest ciekawy :) :D Mała a daleko dojechałaś? ;) :) Gio no właśnie - dobrze, ze ktos poruszył ten temat: gdzie się podziały inne Diaboły?? Margot mam nadzieję, że niedługo wpadniesz tu na dłużej i opowiesz co u Ciebie :) Kachni a co pstrykasz? buziaczki dla pozostałych :)
  14. Racja ;) Jak mogłam o tym nie wspomnieć:) Udało mi się obejrzeć to wszystko prawie od początku (od parę po 18) :)
  15. Hej tam, co tam, nic się nie dzieje.. ;) Echh mój angielski strasznie zapyział ;) Prosiłam o trzymanie kciuków, bo miałam rozmowę w sprawie pracy i część była po angielsku ;) Jak wypadłam dowiem się dopiero za jakiś czas :) Tyger ja widzę, że Ty nieźle oblatana w tym statystowaniu, tyle tego tam już masz na koncie :) Czy musisz się dużo za tym nachodzić i czy to Ci daje jakieśtam chociaz kieszonkowe? ;) :P Air łał i jeszcze impreza :) no słodką masz rodzinkę Hmm fioletowe róże, to musi nieźle wyglądać ;) Wiecie co, rodzinka wie, że nie mam pracy, szukm o i jej potrzebuję ja i moja rodzinka. Niestety jak już coś \"znajdą\" (czyli usłyszą przeczytają o wolnym miejscu), to jest to najczęściej sprzątaczka itp - a ja nie wiem potem jak się do tego ustosunkować, a zwłaszcza, co im powiedzieć, jak jej nie wezmę. Jak to się mówi - żadna praca nie hańbi - ale.. jakoś nie widzę się przy myciu kibli i innych takich. Buziaczki
  16. Hej :) Witam Was Air jak to pięknie Twoi rodzice chcą uczcić rocznicę :) ;) A Ty znalazłaś już tulipany ? Gio a dziś jak tam, nogi nigdzie nie chcą włazić (a może do wyrka ;) ) ? Tygrysek nie ma to jak szczęście w nieszczęściu :D i jeszcze ten bardzo miły mechanik :) - a chociaż młody ? ;) :P Mokotowskie ;) jak miło się dowiedzieć czegoś nowego o stolycy ;) Nie ma Tygryska w na wspólnej? a ja już sprawdziłam o której jest powtórka wczorajszego, żeby nie przegapić ;) a kurna poprzedniego nie oglądałam całego ;) Tyger ale to był bar ten na wspólnej, czy dyskoteka? ;) Sprawdzałam w programie i dziś leci 317 odcinek m jak miłość, więc Tyger będzie latał koło samochodu za ok miesiąc ;) Trzymajcie dziś za mnie kciuki po 15, a dokładniej koło 15.30 ;) i dalej :)
  17. Hej witam Was po miłym i słonecznym weekendzie :D No właściwie to w sobotę po południu burza byłai się tłukła dosyć długo.. ale wcześniej było parno i duszno :D A z ta burzą.. to też się nieźle zaczęła, najpierw błysło z takim \"pyk\" dziwnym na końcu i się zastanawiałam czy to tramwaj coś z linią elektryczną czy inne podobne.. a tu zaraz szybko głośny huk - łosz kurna gdzieś blisko rypło ;) a wcześniej nie padało ani nic.. Kasiek ja mam takie uroki natury dosyć niedaleko, zresztą pełno lasów i łąk wokół mojego Łasku, mamy też i rzekę i na niej bajorko też :) Saszka życzę szybkiego powrotu do zdrowia Hmm czyżbyś używała klawiatury sympatycznej? ;) Mała spoko, moge stawiać i piwko :D Nina noo niezła imprezk była :D:D ale hmm tylko jedna noga Cię boli? ;) I co w końcu zrobiłaś na obiad? Bore haha po jakiemu to było? ;) Air łoł super ślub, a te podpłomyki to tak jak to było na początku chrześcijaństwa :) Hmm jakby Ci się udało (może od panny młodej? ;) ) to zdjęcie jej w sukni ;) to ja poproszę :D Asia popraw się kochana, bo i na Diabłach zaczniesz pisać tak dziwnie jak tam Borewicz wycedził ;) :D A szukałaś strony internetowej ambasady słoweńskiej? albo coś w tym stylu. A może oficjalna strona Słoweni - na pewno mają mirror po angielsku. Gio pełna niusów i tajemnic ;) czy jest szansa, że i my je kiedyś poznamy? ;) :D Tygrysek na jakich Polach, bo jakoś tego nie kojarze w Wawie (tylko marsowe i elizejskie mi po głowie latają :D ). Kachni Elles
  18. Hej :) Kurna napisałam się i straciłam całego posta :0 Zapomniałam wpisać nicku a ja zrobiłam wstecz, to było tylko puste miejsce na treść :( więc napiszę tylko w skrócie, co najważniejsze. Spotkałam się z Małą! Spotkałam się z Małą!! :D:D W końcu udało mi się jedno z Was poznać osobiście :D Było super, bo Mała jest super :) Pogadałyśmy sobie, o Was też:D Objadłam się pyszną pizzą:D Elles odpisałam Ci, ale nie na wszystko, bo Anioł wziął się za porządki w pokoju (wiesz o co chodzi) ;) Bore a w łódzkim kiedy będziesz? :D Gio lody czekoladowe w kuflu tak? ;) Bawcie się dziś dobrze wszyscy. Uciekam, bo warunki niesprzyjające nastały (niedawno odkurzanie było) itp ;) dla wszystkich.
  19. Hej :) Nina pozdrawiam również :) Mała taak dzięs wielki dzień :D Tygrysek patrzyłam, ale dziś nie ma na wspólnej i musimy czekać aż do poniedziałku ;) Hmm siedziałaś z Muchą w jednym samochodzie.. łoł ;) ;) Elles Wszystkiego najlepszego duszyczko kochana , mnóstwa przyjaznych gęb do pogadania (oprócz nas :D) na żywo, cudownego ukochanego posłusznego itp ;) i samych radości w życiu dla Ciebie No wiesz... mieć urodziny (tak?) i się zastanawiać, czy robić dzień dłuższy czy nie.. i czy będzie przyjemny?? noo nie.. a kopa chcesz? ;) ;) :P No a.. poza tym.. to piątek przecie :D Pozdrów łajzę tyż :D Ja paznokci też nie maluję w ryzykownych miejscach :) ja tu tylko przyszłam i jedną łapkę susząc drugą po klawiaturze latałam :) Doszło do mnie i mam nadzieję, ze moja odpowiedź tez dojdzie. Spotykamy się z Małą już Dziś :D Gio haha niezłe te Twoje suńki ;)odbytem oddychają\" :D:D Ja pamiętam, że moja pierwsza sunia strasznie się chciała kagańca pozbyć i obcierała się o nogi - nieważne, że miałam np. rajstopy ;) Gio brr ta Twoja opowieść, ale wiesz... to nie jest ostatnio rzadkość, takie chamy.. a one im na to pozwalają.. :( z czego.. z miłości.., co to za miłośc jak ją najpierw zwyzywa, a potem z przeprosinami leci (jeśli w ogóle....) Kasiek w takim razie miłego i spokojnego dobicia do brzegu tego morza ;) Znudzony miło Cię tu widzieć :D Ja na Martę z M.. to nie mogę patrzeć, no te włosy działają na mnie zbyt denerwująco :D Ładnie dziś słonko świeci, prawda? :) Mam nadzieję, że u wszystkich :) I dlatego kończę i spadam na dwór - hehe kiedyś to stwierdzenie oznaczało zabawę na dworze, a teraz .. ;)
  20. Hej :) Od razu uprzedzam, że mogę źle pisać, bo piszę tylko jedną - druga schnie (pazury malowałam) ;) Jak to napiszę, to pomaluję drugą :) :) Jak dziś ładnie słonko świeci :) Tygrys zakupy były typowo konsumpcyjne - czyli pieczywo i inne takie kanapkowo obiadowe ;) Opis wesela tak ;) Młodzi wyglądali ślicznie, kościół też ładny, ksiądz trochę zwariowany ;) a wesele fajne było - to takie przyjęcie weselne, nie mogę zapomnieć torta czekoladowego - mniam :D:D siedziałam koło dobrego kumpla, więc było bardzo wesoło (zawsze jak coś razem to jest ubaw) ;) młodych też mieliśmy dosc blisko. Skończyło się po 22, czy przed 23 ;) Hmm co tam jeszcze... nie wiem ;) Wiesz, ja mam znów problem z wzięciem się za szukanie pracy... :0 Saszka :D Nina życzę udanego zjazdu :D:D Air piwna kobieto ;) Mam podobne rozterki do Twoich, jestem już pół roku po dyplomie, za bardzo nie wiem co dokładnie chciałabym robić w swojej dziedzinie, jakiej pracy szukać.. a w ogóle to się boję.. tego wszystkiego.. tej całej pracy.. ;) Gio nicnierobienie jest super ;) ale mnie się chyba powoli nudzi.. ;) Elles coś Ci wcześniej pisałam na gadaczce - doszło? bo nie wie, czy mam kontynuować ;) Kasiek nieźle zaczytana jesteś, kurcz kiedyś też tak czytałam, a teraz .. jakoś .. nie ma kiedy ? ;) Kachni Mała Aaa czy Wy wiecie (pewnie nie ;) ), ze w końcu ustaliłyśmy spotkanie z Małą :D Mam nadzieje, ze wszstko wypali i się spotkamy :D
  21. Witam I wczoraj była zmiana planów, bo zamiast robić obiadek pojechaliśmy z Aniołem na zakupy. Dopiero potem zabrałam się za mój obiad, a po chwili on.. za swoją kolację.. jak to określił ;) Zaraz uciekam na krótki spacer, bo w końcu pogoda jakaś sensowna ;) A wcześniej pisałam dość długiego maila do mamy (jak ja lubię te zdobycze cywilizacji ;) ), w końcu napisałam jej relację z tego wesela, na którym byłam. Wcześniej jakoś nie było okazji, poza tym, nie byłoby tej radości z opowiadania itp.. Całuję Was gorąco kochani :D
  22. Hej Wy tam :) Czytam zaległości (czyli parę stron do tyłu), ale daję znać, \"że żyję\" ;) Na razie napiszę tylko, że udało mi się uniknąć tego wyjazdu niezbyt miłego :) A teraz właściwie to.. idę robić sobie obiadek O Anioł mój się zjawił.. więc chyba jakaś zmiana planów będzie..
  23. Witam ponownie Musicie się uzbroić w cierpliwość, bo najpierw muszę się uporać z otoczeniem, zanim powiem, co mam powiedzieć. Poza tym to raczej nie jest to, o czym moglibyście myśleć. Air no to nieźle, czyli widać już brzeg tego oceanu :) Saszka masz rację, niezłe wydarzenie. W Łodzi też podobno coś takiego było i widzewiacy z łksiakami się \"bratali\". Mam nadzieję, że to nie jest chwilowy słomiany zapał i faktycznie coś zmieni się w mentalności ludzi, szczególnie takich. Oo jeśli ta babeczka takie rzeczy wyczuwa, to pewnie, że i dziwnie się czuje, ale chyba jest coś takiego \"w powietrzu\", chociaż niby jak ide ulicą jest wszystko po staremu (przynajmniej tu w Łodzi).
  24. Hej Mnie zaskoczył mój dziwny spokój na wiadomy temat, aż się zastanawiam, czy to normalnie..nie wiem, już tak na jednym pogrzebie też miałam.. czyżbym się wypaliła, jeśli chodzi o płacz i żal? A może właśnie dojrzalej teraz do tego podchodzę, nie tak jak kiedyś, wiem, że im tam po drugiej stronie lepiej, nie cierpią itp.. Dziwne to wszystko. Macie rację, nie ma co płakać nad Polską, bo przecież nagle przez odejście Ojca Świętego, nie znika z mapy świata. Jeśli nie ma nikogo tak reprezentatywnego, to tylko nasza w tym wina i widać, że trzeba sięstarać o takich ludzi, którzy będą się wybijali ponad rzeczywistość w kraju i pokazywali się w świecie. Znudzony ja też jestem zaskoczona reakcją mediów - nic innego w pierwsze dni nie było jak wiadomości na ten temat i odtwarzanie różnych wystapień Papieża. Powiem nawet, że wydało mi się tego za dużo, jak np. to samo z tvn24 na tvn meteo ;) Air no ładnie, ale nie ma co płakać jak sam zapisuje itp to zawsze można tego pliku szukać, który word sam tworzy (on ma dziwną nazwę z krzaczków itp). A w ogóle to jak daleko jesteś z pisaniem pracy? A w ogóle to ja w sobotę byłam na weselu u dobrego kolegi i w piątek się zastanawialiśmy, czy się odbędzie. A w samą sobotę przez szykowanie się a potem ślubi wesele, nie wiedziałam, co się dzieje i jak ze zdrowiem Papieża. W sumie to było przyjęcie weselne i z założenia miało się skończyć koło 23, a po 22 już się ludzie zaczęli zwijać. I teraz jestem ciekawa, czy tam ktoś dowiedział się o Papieżu, czy to przypadek. A teraz żyję też innymi sprawami, bardziej przyziemnymi. Próbuję jakoś ładnie wybrnąć z wyjazdu w jedno miejsce, jeszcze się dziś okazało, że dziś krótka wizyta może mnie tam czekać, a potem jeszcze w weekend i to już za wiele. Jednak na pewno nie chcę tam jechać, więc zrobię wszystko, żeby tak się nie stało.. Echh pogmatwane to wszystko. W ogóle niedługo powiem Wam więcej, co tam u mnie i powiem coś, co Was nieźle zaskoczy, ale to jeszcze nie teraz - za wcześnie :P
  25. Witam Już myślałam, że muszę pisać w ciemno, bo ta strona ostatnia straaasznie długo się otwierała. Miałam już wrócić tu, ale porządki przedświąteczne mnie wciągnęły, no i postanowienie, żeby tylko nie siedzieć przy kompie, tak że nawet w niedzielę Wielkanocną nie chciało mi się do kompa. Teraz jestem od paru dni u Anioła (Mała ;) ) i trochę jeszcze pobędę, ale nie wiem jak długo.. czyli kiedy mnie znów nie wkurzy :P Jeśli chodzi o ostatnie wydarzenia.. to ja myślę sobie, że nie ma co płakać, bo tak jak powiedziało paru biskupów czy kardynałów, Papież jest teraz u boku Chrystusa, czyli tam gdzie pragnął. A teraz może być przy każdym nie tylko myślami, ale i duchem.
×