![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/B_member_5258211.png)
Biedroń
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Biedroń
-
Ciao Córko _faraona;-) Miło,że zajrzałaś:-)
-
Kolego Samotny60--------dzięki;-)Jestem zwolenniczką jasnych przekazów, więc mam nadzieję,że osiągniemy konsensus(co za słowo!):D Wszystko się zmienia. To przecież żadne novum. Wszyscy to wiemy i co więcej ,czujemy. We współczesnym świecie panuje kult młodości, urody, niespożytej energii. Jakby człowiek był cyborgiem, a nie żywym organizmem, któremu nieobce jest \"wyczerpanie baterii\". W temacie występuje słowo \"dojrzałych\". Oczywistą sprawą jest więc świadomość odległej już, dla niektórych z nas przeszłości. Chętnie wspominamy naszą młodość, wzrusza nas muzyka tamtych lat i kojarzące się z nią przeżycia. Tyle,że czas niestety mija i przydaje nam lat. Ale to też ma swój urok.Upływowi czasu, utracie pewnych przywilejów może przecież towarzyszyć proces wzbogacania się o nowe doświadczenia, umiejętność dystansu wobec trywialnych, pozornych wartości. Dostrzegamy i doceniamy to ,co jest naprawdę cenne i głębokie, co stanowi treść i sens życia. Starzejąc się stajemy przed szansą wyzbycia się niecierpliwej nietolerancji na rzecz wyrozumiałości i kompromisu. Przez całe lata uczymy się,żeby najważniejszych słów nie rozmieniać na zwykłą komercję - postarajmy się więc, aby poezja chwili nie przegrywała z prozą życia..... Pozdrawiam serdecznie
-
To byłam ja, Biedroń, tylko w wersji \"analfabeta komputerowy\";-)
-
Dzień dobry Witam serdecznie w mroźne, niedzielne przedpołudnie i życzę wszystkim miłego dnia
-
Dobranoc;-)
-
Witaj Saro Stworzył się taki nastrój, ale wszystkie "trunki "były bezalkoholowe! Słowo!:-p
-
OL----- Jak się masz ? Dobrze,że nas wspierasz swoją obecnością
-
:Aaaa, aaaaa były sobie kotki dwa....." Już Morfeusz zawładnął Twoimi myślami? Mam nadzieję,że jutro wstaniesz rześki jak szczypiorek:D Samotny----
-
Samotny ---- czy Ty bawisz się w księgowego, licząc posty:D
-
Jak dojdzie do "Góralu czy ci nie żal", to chyba trzeba będzie przygotować łóżko:D
-
A gdzie to szanowna reszta topikowego towarzystwa? Czy tylko my zostaliśmy na tym "klawiaturowym polu";-)
-
A mnie dziś od rana chodziła po głowie piosenka K. Stanek "300 tysięcy gitar". Bardzo lubię lata 60-te w muzyce.
-
no proszę,już się zaczyna:D
-
Ale nam się z Córką myśli "zeszły":D
-
Doprawdy , Samotny60 - czy tempo nie jest za szybkie? Jeśli tak dalej pójdzie , to wkrótce zaczniemy śpiewać:D
-
Ale,ale, proszę państwa uwaga nie należy "przyswajać" zbyt dużo miksów, to może być zdradliwe. Ja dochowuję wierności Martini:D
-
Córko faraona--------dobry wieczór Miło,że dołączyłaś
-
Samotny60--------dzięki za uznanie Staram się mieć na wszystkie życiowe sprawy pozytywną \"optykę\". Narzekaniem niczego się nie zmieni, a tylko się człowiek zestresuje. Wielokrotnie przekonałam się jak wiele dobrego może się stać za przyczyną miłego uśmiechu, ciepłych gestów, łagodnego tonu rozmowy. To naprawdę otwiera pozytywnie drugą osobę, nastawia przyjaźnie, sprawia,że niechęc zamienia się w życzliwość. I to jest ważne. To ułatwia i umila życie. I tak, chcąc nie chcąc \"odbieramy\" codzienną porcję niegodziwości człowieka w ogóle, za sprawą medialnych przekazów. Niekiedy z premedytacją nie włączam telewizora czy radia w porze wiadomości, bowiem nic ,lub prawie nic pozytywnego tam się nie usłyszy. Cieszę się,że tu panuje miły klimat i wierzę,że długo będziemy cieszyć się tą wirtualną wspólną adoracją;-)
-
A jednak!:D Jestem genialna, a co:-p
-
Spróbowałam \"chlapnąć się\" na czarno . Jest ryzyko że bez powodzenia, bo nie mam dużej wprawy w tej komputerowej krainie,ale jestem wytrwała.Ponowię w razie czego....