czesc dziewczyny:)
moge sie do Was przylaczyc???tez postanowilam sie odchudzac i zalozylam topik liczac na \"pomoc duchowa\";)a tu nici;):)...............z pomoca oczywiscie ,bo jak na razie trzymam sie dzielnie mojego postanowienia ze...bede szczupla kiedys i juz;)
nie mam zadnej konkretnej diety tylko stram sie jesc malo i jezdzic na rowerze.Waze duzo za duzo ,bo az 76 /174cm-na poczatku odchudzania wazylam 80 kg-mam juz 2 tyg.za soba i .....4 kg mniej ale od paru dni waga nie chce ani drgnac w dol:(
mam nadzieje ze przymiecie mnie do swoejgo grona i bedziemy sie razem wspierac:)