samo_zło
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez samo_zło
-
Witam Wszystkich Przesyłam gorące kofeinowe pozdrowienia. Osobna szuflada z uściskami dla nowalijek. Papatki
-
Witka Wszystkim ludzikom tego pokoju Zasyłam moc pozdrowień po powrocie z niebytu. Jak Was nastraja wrzesień w pełni, bo ja powolutku, acz systematycznie dostaję doliny i mi wykres psyche pada na podłogę. Oby Wasze konie zawsze kąpały się w mleku. Papatki
-
No właśnie moje Panie. Jakoś tu świeci pustymi regałami. Sklepik fajowy, towar ekstraklasa, miłe ekspedientki, a klientów jak na lekarstwo. Chyba jakieś otwarcie Hipermarketu nam się trafiło. Polewam likierek migdałowy. Niech się niesie zapach i przyciąga ;-)
-
Biegnący, dla ciebie życzenia wszystkiego najdłuższego ;-) Dużo zdrowia, radości i jeszcze raz pieniędzy
-
Polska piłka nie żyje, Oni powinni zacząć biegać za piłką dla satysfakcji, z nie tak jak dotychczas, dla pieniędzy. Może motywacja była by silniejsza. Szkoda tego piątaka za orzeszki ziemne. Kordula, zagorzały fan z Ciebie. Cały mecz pewnie siedziałaś w trykocie ;-) Było jak zwykle blisko i jak zwykle zabrakło im szczęścia. Ale za chwilę zacznie skakać nasz ornitologiczny cud techniki. Może nastroję się poprawią ? Oby Głupio by było zacząć pić z czarnej rozpaczy Papatki Kochani. Miłych ... Cordulko, niezamaco ;-) Any time
-
Kadarka, podobno jest tam gdzieś dobrze ukryte fokarium. Prawda to ci ?
-
I jak dzieciaczki, Oratorium powala na kolana, czyż nie? Każde jedno odsłuchanie tego dzieła mrowi mnie niezmiernie i jeży włosy na karku. Jest jak spacer po MlecznejDrodze i ma jedną zaletę - można go słuchać bezustannie ( Śnieżynaa - ;-) )
-
Koalicjantko Kadarko, podaj proszę choć ze dwa silne argumenty przeciwko piątkowi. Mam nadzieję, że Twoja niechęć do piątku to mała próba przewrotu. Natomiast jeśli w piątek ma się wydarzyć coś dużego, napawającego obawą, to jestem z Tobą.
-
Witam Wszystkich i życzę miłego dnia. W Pozen pogoda zlewa się z moim nastrojem i po wczorajszym Słońcu nie ma juz śladu. Na szczęście jutro już piątek ;-) Życzenia sukcesów produkcyjnych w pracy
-
Zaraz będzie ciemno. Gasimy światła i pod pierzynę
-
No tak moi Kochani, spację pomiędzy postami stale rosną. Znak to wymowny, iż po branocce. Branoc i życzę kudłatych snów. Niech się Wam śnią pluszaki. Cała armia. Papatki
-
Śnieżynaa się nam rozbestwiła.
-
Kochani mam do Was nietypowe pytanie. Lepiej je sie zadaje live w realu, ale zobaczmy ;-) Co to jest korba?
-
Się wie. Ja co spojrzenie to odlatuję ;-)
-
Aalex, teraz kiedy masz neta w chaci, idąc do pracy strasznie się wynudzisz ;-)
-
Kadarko Ty moja, jakże można nie lubić jesieni z jej paletą barw i kasztanami rozściełanymi u nóg? Poza tym z jesienią wszyscy studenci ruszą szturmem na uczelnie i w końcu przestaną się wałkonić :-) Kadarko Ty moja, jakże można nie lubić jesieni?
-
Do wszystkich wielkich nieobecnych. No niechaj już przyjdzie jesień i przegoni Was z basenów i temu podobnych bo frekwencja spada na łeb na szyje. Przesmarujcie tegoroczne opalenizny balsamem i siadajcie do pokojowego ogniska snuć opowieści niesamowite.
-
Cordulo, nie wiem gdzie szukać. Ja na ten przykład mieszkam w skansenie ;-)
-
Czarowniczko, Ty różany demonie w jedwabnym kokonie 1000 x =100 x Cieszy mnie, że przypadła Tobie do gustu nowa fryzura. Londyn, mglisto i chłodno - fryzura nietknięta. Madryt, palące Słońce - fryzura nietknięta. Kielce, pi...dzi i wieje - fryzura nietknięta. ;-) ;-) ;-)
-
Idąc za ciosem: Noc spędziłem dość przyjemnie, Była dupa, Ale ze mnie. ;-) :-) :-D
-
Kadarko, jest tego więcej, ale w przerażającej większości niecenzuralne. Jeżeli zdołam rozmiękczyć to zapodam. Tymczasem mały wierszyk: Wiem co zrobię, Pomaluje dupę sobie, Farby kupię, pędzel kupię, Namaluję kwiat na dupie. ;-)
-
Ooooops, wpisałem się po Kadarce i wyszedłem na ignoranta bez serca. Kadarka, wina po Twojej stronie, ale nie łam się. Wszak nie stało sie nic. Niektórzy ludzie płacą zęby móc poczuć adrenalinę, a on miał końską (pieską) dawkę za totalne freeko. Z wielkiej chmury mały deszcz. Gość się wyszumi i mu przejdzie. Na przyszłość zakładaj psince pilota i kaganiec. Mój już ś.p. psiak razu pewnego, na spacerze, odprowadzał wzrokiem taką jedną wredną babę z mojego bloku. Jakby czekał. Babcia dotarła do schodków, ale juz na pierwszym się potknęła i łapiąc równowagę zaczęła machać rękoma. Mój doggie jak to zobaczył, zaraz ruszył do wredoty. Skoczył, rozwarł w locie paszczękę i wgryzł się w jej tłusty zad. Przebiegła jeszcze z pięć metrów zanim ją wypuścił.
-
\"Trochę chmur, trochę Słońca, Coś z początku, coś z końca, Trochę pieprzu, ciut mięty, Część dróg prostych, część krętych, Ciut poezji, ciut prozy, Trochę plew, trochę ziarna, Taka miłość, taka miłość w sam raz, idealna\" W zasadzie nie powinienem był - nick zobowiązuje - ale nie sposób nie dać sie porwać wymowie tych słów ;-)
-
Śnieżynaa, elektryzujące palce? Masaż za dotknięciem palca? To może być przepis na cudowne samopoczucie każdego dnia ;-) Polecam klasykę w awangardowych aranżacjach. Ja obecnie na rozkładzie mam Bajora. Za sprawą, wiadomo Tobie kogo, uczę się go słuchać, ale za sprawą \"Takiej miłości idealnej\" to może sie okazać wykonalne, choć taaak mu ziiimno kiedy śpiewa :-) Biegnący, życzenia gumowych drzew i ścieżek prostych, bez zakrętów. Gaz do dechy i zawijaj aswalt na dach. Pamiętaj tylko, że św. Krzysztof jeżdzi z Tobą do 120 km/h ;-) Mój kiero praży urlopowe dupsko na piaskach bałtyckich plaż. Czy nie dałoby rady załatwić, żeby jakiś kuter zaczepił go siecią i pociągnął za sobą ??? Co to jest? Kierownik (zwierzchnik) na dnie morza? - Dobry początek hehe
-
Właśnie siedzę w domu pomiędzy głośnikami, a przed ekranem komputera. Słucham Oratorium Rubika. Dreszcze lecą wodospadem po plecach i pędzą stadem po ramionach. Cieszy, że są ludzie, dla których muzyczna encyklopedia nie zaczyna sie i nie kończy na H. Lecz dlaczego ludziska, na festiwal Eurowizji jeżdzi Wiśniewski?