ja, jako świeże mięso (?) na tym topiku poddaje się egzekucji jej eminencji Śnieżynce.
Chciałbym tylko zasugerować możliwość wyrecytowania wieczorem wiersza białego (lub kolory według życzenia).
Czy to aby taki zwyczaj, czy zostałem naznaczony?
Temat pokoju poważny, ale ludziska mają dusze roześmiane. Pozytywna percepcja - trudne, ale godne pochwały.
Śnieżynkaa, kompanem jestem dobrym, tancerzem nieco mniej. Za ewentualne przydepnięcia z góry błagam o wybaczenie
Ponieważ forum obchodzi dziś urodzinki i szykuje się polewana imprezka, zmieniłem nicka z durszlaka na samo_zło. Wiecie, żeby to co wleje się nie rozlewało.
Swoją drogą najlepszego dla autora i wszystkich forumowiczów.