Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lutek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lutek

  1. dzień dobry, cześć i czołem dla Wsiech Haba Gązo --> gratulacje, niech się zdrowo chowa i rośnie na pociechę rodziców Łeb mi nananana zmykam cze
  2. Haba---> trzymaj się, oby szybko i sprawnie nasza Wodnicza rodzinka się powiększyła Paula--> bez komentarza, mam nadzieję, że jeszcze w tej pięciolatce zawitam w Twoje strony, gdybym miała ująć sytuację to tylko jednym słowem Q....wa, tylko o kant szynki tylnej wszystko potłuc :( pogoda u mnie właściwie jesienna--> słońce co prawda świeci , ale całe 10 stopni na ciepłomierzu Brak mi koncepcji jak właściwie się ubrać przy takiej pogodzie, więc najlepiej wybrać wariant D, czyli nie wychodzić z domu :D wczoraj na ten przykład, jadę sobie na smętarz, słonko świeci, gdzieś w oddali jakieś ciemne pojedyncze chmurki koloru myszatego, no i oczywiście jak odaliłam się od pojazdu na jakieś 500m, zaczęło nieśmiało pryskać, ale na tem nie koniec , bo mogłam podziwiać jak właściwie dookoła pięknie słońce świeciło, a nade mną oczywiście woda lała się jak ze strażackiej sikawki, ale co tam przynajmniej owłosienie górne i opakowanie (ciuchy) pięknie się odżywiły deszczówką :D no to siup koniec miłego dnia cze
  3. Isa --> gratulacje byłaś o 3 minuty szybsza ode mnie :D
  4. ktoś musi tydzień rozpocząć, wiec dlaczego, to nie miałabym być ja :) Haba-->oczywiście ja również chętnie oglądnę Wasze freski No i moje kochane baby powolutku zbliżamy się do końca lata , swoją drogą ciekawe czym od jesieni będzie się różniło :) wzorów obrączek obecnie dostatek, ale jak z większością zakupów ,w tej mnogości i tak człowiekowi trudno znaleźć coś odpowiedniego, a co dopiero Wodniczkom :D pozdrawiam , miłego dzionka a właściwie popołednia
  5. no i wszystkiego najlepszego w tym pięknym dniu 08-08 nad ranem u mienia padało teraz słońce próbuje się przebijać mam nerwa , więc spadam coby nikogo nie zarazić :D
  6. machnę do Was , coby tydzień jakoś napocząć, choć już i tak jestem wku.... , jak ja nienawidzę ludzi, którzy nie dotrzymują słowa, jam chiba z rodziny Pawlaków, albowiem u mnie słowo droższe pieniędzy :D czy to takie trudne jeśli się np, mówi: dam odpowiedź w środę, to przecież wypada dotrzymać słowa i zadzwonić, że wystąpiły trudności i sprawa się przesunie, ja uważam, że jeśli któs nie wywiązuje się z obietnicy ( oczywiście podkreślając, że coś zrobi napewno )to świadczy o braku szacunku dla drugiej osoby, no ale może mam zbyt duże wymagania, albo nie przystaję do obecnych czasów :( miało być niby tak pięknie upalnie, a u mienia niebo zaciągnięte od samego rana baby kochane
  7. haj dziewczęta trzeba jakoś rozpocząć tydzień, więc i ja zostawiam ślad swojej łapy na topiku jeśli chodzi o pogodę, to wszędzie w Polszcze widę, że tako samo cudnie :P jak kiedyś powiedział jakiś mądry pogodolog , robienie prognoz dłuższych niż tygodniowe mija się z celem jeszcze nie wiadomo jak do końca lato będzie wyglądać, a nasi wspaniali szamani już o zimie prorokują, bo jakoby bociany powoli zaczynają do odlotu się szykować, a to znak nadejścia rychłych chłodów :D nie kciałam, ale musiałam i od poniedziałku zaczęłam wydawać pieniądze na konieczne opłaty, a dla mnie to jest tragedia, bo nic w życiu mi się tak nie sprawdza, jak zacząć wydawać w poniedziałek, to już później cały tydzień pieniądze znikają z konta, a nawet portfela kce mi siem spać, choć u mnie słoneczko ostro przy 15 stopniach daje po oczach, ale czarne chmury co chwilę nadciągają, może to są te barowe:) no baby moje kochane papa
  8. pada pada słońce pada pada pada pada .... w krótkich chwilach bez deszczu, czyli jakieś 3 godziny na dobę próbuję suszyć na świeżym powietrzu pranie ostatnio nawet udało mi się z kocami, jak tu cokolwiek zaplanować , niedość , że człowiekowi się nie chce , to jeszcze taka optymistyczna pogoda, choć może to i dobrze, bo jest na co zwalić :P Ever--> extra, pomyślności na nowej drodze życia, jak ta przesiadka w Bydgoszczy, to w drodze powrotnej może zrobisz sobie przesiadkę u mienia Paula--> jako kierowca znam tych wspaniałych \"kapeluśnych\" dziadków przylepionych do kierownicy , kiedyś miałam okazję podziwiać jak na jednej z głównych ulic mojego miasta jechał taki pod prąd , na oczywiście dwukierunkowej ulicy, szczęście ,że skrzyżowanie było i naprzeciwko mieli czerwone, poza terenem zabudowanym, nauczona doświadczeniem( kilka razy cudem uszłam z życiem) nie dowierzam tym na podporzadkowanych a już szczególnie teraz w sezonie prac polowych melduję, że dziecię dostało się na psychologię, więc jak ona będzie taka psycho, to i dobrze,że ja również niedaleczko do Świecia mam :D pozdrawiam Wsiech pracujących i odpoczywających
  9. sceny z życia Luta 6.44 --> panowie za oknem włączyli sprzęt jakimi ciepłymi słowami ich pozdrowić 7.20 --> strzelam pasjansa przy porannej kawie,muszę zebrać siły przed kolejną czynnością 7.40---> wykonywam telefona, ale se ulże :D a dlaczego? ano pan tapicer miał mi wczora dostarczyć popołedniu meble, pragnę nadmienić, że termin rozpoczęcia prac ustalaliśmy tak w połowie czerwca: 1. jak przyszła ta chwila -termin przesunął się o tydzień 2. mieli wykonać pracę w tydzień- no oczywiście nie dotrzymali terminu bo w hurtowni nie było odpowiedniej ilości materiału 3. no dobra mieli być wczoraj wieczorem iiiiiiii oczywiście jam się nie doczekał 4. dziś se ulżyłam :P mają być dziś wieczorem , bo jak ostatnio u nich byłam to siem panu dni tygodnia pomylnęły 9.10 --> rozgrzałam palce na klawiaturze--> a co tam trochę pracy z rana popracuję z exelem nawet sprawnie idzie już nawet opracowałam strategię coby szybko z robotą się uporać, a tu sru ukradli mi prąda no na chwilę obecną prąd jak widać odzyskałam, ale do ostrych i łatwopalnych przedmiotów to jeszcze nie podchodzę:D i tym optymistycznym akcentem kończę relację na żywo jako tako pisałam do Was ja Lutek
  10. Haba--->dzięki za fotkę maleństwa Zawsze na taką okoliczność przypominam sobie,że ja też kiedyś miałam \"maleństwo\", choć w moim przypadku, to wcale takie małe nie było Kigana-->mam nadzieję, że wypoczynek będzie udany i pogoda spełni Wasze oczekiwania Paula--->no nie narzekaj :P przynajmniej nie masz czasu w pracy się nudzić i żałować, że nie jesteś gdzieś nad wielką wodą :D a przy takiej ilości klientów miałaś okazję poczuć uroki wielkiego miasta ;) koty chodzą swoimi ścieżkami, więc może stwierdzi, że nigdzie nie będzie mu lepiej i wróci do Ciebie , mój też robił sobie wypady i wracał poturbowany lizać rany do domu ps. istnieje niebezpieczeństwo , że w sierpniu zawitam do Twojego miasta mamy odwiedzić przyjaciół, a umawiamy się już no jakiś małyyyyyyyyyyy czas i ciągle coś wyskakuje Nelka-> pozdrawiam, bo nie miałam okazji zrobić tego wcześniej Isa --> w Twoje strony też mam zamiar zawitać , tylko natenczas jeszcze nie ustaliłyśmy terminu z koleżanką ,ale zapewne jeszce w tym roku :D no i u mnie dziś zelżało słoneczko odpoczywa gdzieś za chmurami, nie pada , ale przynajmniej żar nie leje się z nieba kurzołap jest wdzięczny za ciepłe słowa, mówi, że postara się wysyłać do Was same pozytywne wibracje życzę miłego dzionka z zaciągniętych Kujaw pisała dla Was Lutczyca
  11. gratulacje dla świeżo upieczonej mamuśki ło matko jak można takie piekło przeżyć, prawie jak w tropikach :( Haba --> jak Ty funkcjonujesz ze swoim słodkim ciężarem no i stało się musiałam zakupić computra, bo moja maszyna niestety już do białej gorączki mnie doprowadzała, więc uprzejmie donoszę, że czynię pierwszego wpisa z nowego kurzołapa :P ciekawe jak będzie się sprawował , no i muszę się przyzwyczaić do niego pozdrawiam wylewnie, bo przeca nie napiszę, że gorąco :D choć chwila moment u mnie jakoby cóś się zaciągnęło
  12. ja tam nie narzekam przy obecnej pogodzie całkiem nieźle się funkcjonuje dziś nie pada od rana, więc i wspaniali panowie od 7 30 zasuwają z ciężkim sprzętem za oknami, jak pada, przynajmniej jest chwila wytchnienia co do lenia , jak to stare przysłowie pszczół mówi \" żeby mi się chciało tak, jak mi sie nie chce\" :D miłego dnia
  13. czy mnie jeszcze pamiętasz topiku????? korzystając z chwili dostępu do kompa przesyłam Wam znak życia :) Doszłam do wniosku,że chyba mam tak samo jak Koli ( może to ten wiek) gonitwę różnych spraw i dlatego tak rzadko ostatnimi czasy zostawiam swój ślad na stronkach Melduję dziecię maturę zdało całkiem nieźle no i teraz czekamy na jakieś wyniki wstępnej rekrutacji na uczelnie , i nawet nie napiszę na jakie kierunki składała, jedynie miasta mogę podać ( Łódź i Bydgoszcz) Pogoda u mienia sprzyja wypoczynkowi, bo przynajmniej człowiek się nie przegrzeje :D no i nie ma większych problemów jaki wariant stroju wybrać z ciekawszych wydarzeń --> od jakiegoś miesiąca mam za oknem towarzystwo fachowców za oknami, bo docieplają ściany , i znów człek bogatszy w doświadczenia : pełna ekstaza jak od rana udarem po ścianach dają, że nie słychać własnych myśli ,no i słownik sie wzbogacił, ale trochę wkurza jak trzeba okna zasłaniać w te \"słoneczne\" dni, bo jak łażą po rusztowaniach jakoś nie zbyt mam ochotę coby mieć z nimi kontakt wzrokowy przez szyby. Jeszcze wiele innych nieprzewidzianych okoliczności sie zadziało, ale o tym innym razem Pozdrawiam i do następnego czytania
  14. Haba, Jo ---> dziewczęta dużo zdrowia, radości, spełnienia marzeń i dni pełnych miłości dla Wszystkich pozostałych miłego dnia
  15. u mnie pochmurno, choć wczoraj czasami słońce oślepiało tak przez parę minut jednak temperatura lepiej przemilczeć --> mam skostniałe wszystkie wystające części mej fizjonomii, czuję się ogólnie jak mrożona truskawka pogody i dobrego nastroju na resztę tygodnia, pozdrawiam
  16. Dawno,dawno temu ......... mnie na stronkach nie było, ale dziś serdecznie Wszystkich pozdrawiam, mam od kilku godzin słoneczko za oknem, choć tak jak ostatnio bywa nie wiadomo na jak długo ono zagości :) Tyle różnych różności siem zadarza na stronkach, więc i ja coś dorzucę : jestem już starą matką, bo moja pociecha zakończyła maraton pisemmnych matur, teraz tylko ustne języki i byle przy zdrowych zmysłach wytrwać do końca czerwca, czyli chwili ogłoszenia wyników :( Ogólnie, to raczej jest dobrych myśli, ale wiadomo dochodzi jeszcze tzw czynnik ludzki, czyli jak wypunktują prace egzaminatorzy, bo czasami można zbyt wiele oczekiwać, nie chodzi o załapanie się na graniczne , magiczne 30%, ale o każdy % więcej, bo przecież będą one decydować o punktach w czasie rekrutacji na uczelnię. życzę miłego dzionka
  17. Kigana---> wszystkiego najlepsiejszego, dużo słonka, radości, miłości , spełnienia marzeń i życia w błogości Haba---> szkoda, że te skutki uboczne tylko u niektórych bywają :( miłego dzionka i już siup
  18. tu jezdem noc byla barzo dluga ni moglam spac, no kurcze chciałam milijony blenduf srobić i doszlam do wniosku, ze to zbyt dlugo trfa no teraz z zupełnie innej beczki: Kigana ---> cieszę się ,że maść zadziałała, ja mam ją nawet pod ręką na inne okoliczności , jakieś przesuszenie skóry , brzydkie strupki po skaleczeniu , po komarach lub innych latających potworach no i naprawdę w powietrzu czuć u mnie prawdziwą Wiosnę, trawa się zieleni słoneczko przygrzewa no i właściwie za kilka dni Wielkanoc, a później to już tylko chwilka i znów lato ......... Wsiem pozdrówka i inne wyrazy ślem Lutek
  19. taaadam, to ja witam szanowne zgromadzenie w nowych czasach jak widać jeszcze śpicie, a tu piękne słońce za oknem cafe też jeszcze się nie rozbudziło i na stary czas leci, bo strona pół gadziny siem otwierała jam kawusię poranną już wypiła wpis uczyniłam, czego i Wam życzę i spadam papapaapa
  20. u mnie już jakoby przebijało się z rana słonice zza chmur , ale niestety brakło mu sił i jest jak to zwykle szaro brudno i do lalalalala....... Kigana----> cudów nie ma panthenol jest w pierwszych godzinach ok , nie żałować i pryskać pianą jak gaśnicą, jak już nie piecze tak dotkliwie jak na początku i można się dotknąć wtedy nadchodzi czas na maść nagietkową, jest tłusta i żółta, więc lepiej zabezpieczyć odzież, bo może zapaprać, ale za to ładnie się oparzelina goi, żadnych cudownych specyfików, tak leczyłam moją gorszą połowę ( oparzenia II stopnia) a u facetów to objawy trza x 10 w dokuczliwości brać pod uwagę , wracaj szybko do pełni sprawności
  21. 1 2 3 ---> próba klawiatury :D Witam nowych przybyszów no nareszcie czuję i widzę, że mamy WIOSNĘ ---> jak rano odsłoniłam światopogląd (okno), to już miałam się rejestrować do lekarza, wszędzie biało, a śnieg walił wielkimi płatami jak to w dawnych wiekach bywało,piękną zimę mamy tej wiosny :D muszę jednak przyznać, iż wolę niech będzie w marcu jak ...... niż kwiecień plecień co do masy ciała, choć raczej z tego co mi wiadomo jestem w liczbie pojedynczej, to waga dziwnie wskazuje liczbę prawie taką jak w czasach, gdy byłam pod koniec ciąży :( ps. ale jeszcze jest to liczba dwucyfrowa:D względem oparzeń----> my jesteśmy tak gorące , że czasami trudno nam w porę zarejestrować obiekt, który może nas oparzyć w moim przypadku na ten przykład: jak można sprawdzić, ze żelazko napewno jest ciepłe? --> trzeba zwyczajnie przyłożyć do niego łapę co zrobić aby przesunąć rozgrzaną patelnię na kuchence? ---> najprościej ją za brzeg przesunać palcyma choć na błędach podobno człowiek się uczy, to z pewnością nie dotyczy to moich przygód z gorącymi przedmiotami, ja zwyczajnie się nie zrażam i specyfiki pooparzeniowe zawsze mam w pogotowiu :) pozdrawiam wszyćkie wodnikowe duszyczki no i do poczytania
  22. czy mnie jeszcze pamiętacie? :D całkiem trochę mnie nie było, bo......... nie miałam neta a potem komp mnie zastrajkował, teraz jeszcze nie wiem na ile wróciłam do wirtualnego świata, pożyjemy obaczymy, pozdrawiam Wszystkie stworzenia w liczbie pojedynczej i mnogiej ;) idę siem drzemnąć, bo wiosenne powietrze mnie totalnie przymuliło
  23. no chiba to pesent bysdejowy, ale za parę naście minyt ma zjawić siem fachowiec, może tesz wreszcie dotrze w ramach presenta ściskam do kości, życzę wsiem sdrówka i zmyślności
  24. KOLI KIGANA JO CZEKAJ Dziewczęta------> niech Wam słonko zawsze świeci, niech kochają Was faceci, niech Wam szczęście zawsze sprzyja, niech radosna będzie każda życia chwila Cudowną mamy w tym roku zimę :D , ale mnie już prawie wykończyła ta szarzyzna no i wczoraj przez pół nocy walące w szyby deszczysko:(:(:( Przyszłe mamuśki trzymajcie się zdrowo , obyście jak najszybciej mogły funkcjonować normalnie, gdybym musiała leżakować tyle co Wy, to szybko zamknęliby mnie na oddziale, dla niebezpiecznych stworzeń pozdrawiam WSZYSKIE pozostałe SZuwarki i do miłego, pa pa pa pa
  25. przykro mi bardzo i straszliwie, żem nie mogła w stosownej chwili złożyć życzeń jubilatkom, niestety złośliwość techniki nie miałam kilka dni netu :( dziewczęta spóźnione, ale gorące i szczere życzenia Benia ---->wielu uśmiechów , a mało troski, jak najmniej smutków, dużo radości Gofra --> sukcesów w życiu, szczęścia w miłości, dużo uśmiechów, mało troski, samych przyjemnych w Twym życiu zdarzeń Haba--->życzę Ci Habciu miła, byś zawsze w życiu szczęśliwa była, życzę Ci życia w miłości długiego oraz zdrowia dobrego na wszelką przypadłość pozwolę sobie wyprzedzić nieco bieg zdarzeń i i kolejnemu jubilatowi przesłać słów kilka Polak --->życzę sukcesów i życzę szczęścia, niech będzie słońce- pogoda bogaczy, niech będą tylko niedziele wszystkich pozostałych serdecznie pozdrawiam z ośnieżonych, choć jeszcze kilka godzin temu wiosennych, kujaw pisał dla Was Lutek
×