Voodica

Hehe opelek śliczna z Ciebie kobitka:) Tylko temu panu przed wyjściem na imprezę trzeba było zmyć tą maseczkę z alg :P

:P Ja tylko zaznaczam, że jak nasze spotkanie w wakacje dojdzie do skutku :) To nie ma chowania się w spodnie na plaży babeczki kochane:) A przynajmniej mam nadzieję, że do tego czasu większość z was pozbędzie sie kompleksów- bo to tylko utrudnia nam życie-chorera- pranie mózgu w tych czasach nam zrobili...idę teraz w świat-ogarnąć sytuację po wczorajszym kataklizmie:P Później jeszcze do was zaglądne:P Papasy

nina;-D hehe mi to jush w ogóle na sama myśl o pisaniu chęci na cokolwiek odchodzą:P Martulek- ja ogolnie mam 4 psy i 6 kotów:P 3 suczki mam rasy cocker spaniel a moj Toffik to mieszaniec ktorego wziełam ze schroniska bo jakoś było mi smutno na studiach bez psiaka. No a koty to dachowce tylko jedną mamy kotke Plumcie- Rosyjską Niebieską i z niej jednego kocurka mieszańca rosyjskiego z dachowcem- bo mój Zdrapek załatwił ją jak miała rujkę:P Eh liczna ta nasza ferajna - zwierzyniec;-D

:) DOBRA BĘDĘ GŁOŚNIEJ :P Eh tak czytalam o tym licencjacie i ash się boję- bo ja nawet jeszcze nie zaczełam pisać :( kurde---muszę się wreszcie za to wziąść....eh... Miło mieć znowu kontakt ze światem- nigdy się tak jak dziś nie wynudziłam. Telefony tesh u mnie nie działały...wojna o chleb i te sprawy:P Ale ja wiedziałam, że tak będzie- bo jak ja chcę iść do szkoły to oczywiście wiecznie kłody pod nogi i lipa z zajęć-a jak chcę przydżumić w łóżku to zajęcia zawsze są! Niesprawiedliwość! :P Mój biedny Toffik dziś jest o chlebie z pasztetem bo nawet nie miałam gdzie mu kupić suchej karmy... ale za to wyspał się dziś za wszystkie czasy-ja też ;-D Buziaki! Słoneczko:) 3maj się i się nie dawaj tym wrednym słodyczom!

hie hie hie :P

Rena szeptem odpowiadam, żeby się w oczy nie rzucać- też się pociłam strasznie ale tylko jak się ruszałam dużo- przy sprzątaniu itp.

Rena no chyba:P Jeszcze zimowy kataklizm wywołały niedobre!:P

Eh piszę tylko, że żyję:P Od wczoraj w nocy nie miałam prądu do dziś-ani wody ;-/ co za lipa straszna-nie sądziłam, że ludzie w takich sytuacjach będą się bić o wodę i chleb jakby conajmniej na III wojnę światową się zapowiadało. Dezorientacja totalna- pogoda straszna. Napiszę tylko, że wypraszam sobie jakiekolwiek podejrzenia do mojej osoby, że sama na siebie robie nagonkę! I, że niby zdjęcia na garnku nie są moje! Jeżeli ktoś poczyta forum od początku to debile typu Felczer- pod tym samym nickiem byli tu wcześniej i wcześniej robili dymy. A od kiedy ja jestem na forum tj. jakieś dwa miesiące początki były spokojne- ale się chyba komuś nie spodobało , że gruba locha może być szczęśliwą i pewną siebie kobietą- zatem wybaczcie! Co do tego, że napisałam że nie będę reagować na zaczepki- nie reagowałam- na zaczepki yttii, felczera, 333,amorka pierdolka- ale to pisała Teresa- laska która była na forum kupe czasu- więc o co się rozchodzi? O to, że zareagowalam na jej oszczerstwa- no sorry zatem. A co do tego, że akurat nowa gruba napisała do mnie że robi głodówkę- no chyba logiczne skoro wcześniej to ja się jej zapytałam jak jej idzie! Jezoo co za brak logiki! Dlaczego miałabym sama wprowadzać złą atmosfere? Zawsze byłam miła i nastrajałam optymistycznie! I nie chciałabym żeby ten topic zdechł- więc nie rozumiem tej całej nagonki na mnie... Póki co pozdrawiam i ślę buziaki

Eh piszę tylko, że żyję:P Od wczoraj w nocy nie miałam prądu do dziś-ani wody ;-/ co za lipa straszna-nie sądziłam, że ludzie w takich sytuacjach będą się bić o wodę i chleb jakby conajmniej na III wojnę światową się zapowiadało. Dezorientacja totalna- pogoda straszna. Napiszę tylko, że wypraszam sobie jakiekolwiek podejrzenia do mojej osoby, że sama na siebie robie nagonkę! I, że niby zdjęcia na garnku nie są moje! Jeżeli ktoś poczyta forum od początku to debile typu Felczer- pod tym samym nickiem byli tu wcześniej i wcześniej robili dymy. A od kiedy ja jestem na forum tj. jakieś dwa miesiące początki były spokojne- ale się chyba komuś nie spodobało , że gruba locha może być szczęśliwą i pewną siebie kobietą- zatem wybaczcie! Co do tego, że napisałam że nie będę reagować na zaczepki- nie reagowałam- na zaczepki yttii, felczera, 333,amorka pierdolka- ale to pisała Teresa- laska która była na forum kupe czasu- więc o co się rozchodzi? O to, że zareagowalam na jej oszczerstwa- no sorry zatem. A co do tego, że akurat nowa gruba napisała do mnie że robi głodówkę- no chyba logiczne skoro wcześniej to ja się jej zapytałam jak jej idzie! Jezoo co za brak logiki! Dlaczego miałabym sama wprowadzać złą atmosfere? Zawsze byłam miła i nastrajałam optymistycznie! I nie chciałabym żeby ten topic zdechł- więc nie rozumiem tej całej nagonki na mnie... Póki co pozdrawiam i ślę buziaki

Eh piszę tylko, że żyję:P Od wczoraj w nocy nie miałam prądu do dziś-ani wody ;-/ co za lipa straszna-nie sądziłam, że ludzie w takich sytuacjach będą się bić o wodę i chleb jakby conajmniej na III wojnę światową się zapowiadało. Dezorientacja totalna- pogoda straszna. Napiszę tylko, że wypraszam sobie jakiekolwiek podejrzenia do mojej osoby, że sama na siebie robie nagonkę! I, że niby zdjęcia na garnku nie są moje! Jeżeli ktoś poczyta forum od początku to debile typu Felczer- pod tym samym nickiem byli tu wcześniej i wcześniej robili dymy. A od kiedy ja jestem na forum tj. jakieś dwa miesiące początki były spokojne- ale się chyba komuś nie spodobało , że gruba locha może być szczęśliwą i pewną siebie kobietą- zatem wybaczcie! Co do tego, że napisałam że nie będę reagować na zaczepki- nie reagowałam- na zaczepki yttii, felczera, 333,amorka pierdolka- ale to pisała Teresa- laska która była na forum kupe czasu- więc o co się rozchodzi? O to, że zareagowalam na jej oszczerstwa- no sorry zatem. A co do tego, że akurat nowa gruba napisała do mnie że robi głodówkę- no chyba logiczne skoro wcześniej to ja się jej zapytałam jak jej idzie! Jezoo co za brak logiki! Dlaczego miałabym sama wprowadzać złą atmosfere? Zawsze byłam miła i nastrajałam optymistycznie! I nie chciałabym żeby ten topic zdechł- więc nie rozumiem tej całej nagonki na mnie... Póki co pozdrawiam i ślę buziaki

Zobhaczymy co da się zrobhić... phóki co.... znikham w me mhroczne odmenhy thrumny....garbathy cień mhusi zadbać o phlecy i poćwiczhyć throhe...zamiast przyklejhać się dho klawiathury i garbha chodowhać :P Mrhocznie pozdrawhiam :P Będę zhaglądać i się odzyhwać spoko- loko- tyle że nie 100 razy dziennie:) Buziaki i nie smutaskować mi tu! gg zostawiłam przecie:P Jakby się paliło i waliło pisać jak w dym!

Eh hello laseczki- po 21 dotarłam do domku- w drodze zlapał mnie taki śnieg okrutny, żem przemokła i zmarzla straszecznie- Toffik tesh- pewnie ma mi za złe, że go niepotrzebnie wykąpałam bo i tak teraz znowu śmierdzi:P Przepraszam was za tą całą dyskusję ale nie mogłam po prostu nie reagować na tego typu teksty- wybaczcie- i faktycznie dziś może za długo przytroliłam - w sensie, że się zasiedziałam na forum-ale i tak buszowałam po necie więc same rozumiecie- dzieci nie mam, pracować nie pracuję- w domu posprzątane, książek do czytania nowych brak,pogoda lipna, kasy brak;-/ wiec co mi pozostaje.... ino forum nasze kochane- uzależniajace. Ale bolą mnie też podejrzenia, że to niby ja sama nakręcam temat pod innymi nickami- bzdura totalna! Jutro jush będę zajęta...więc nie będę siedzieć przyklejona do kompa. Jednak aby się nie narażać stwierdziłam, że będę rzadziej pisać- bo widocznie ktoś mnie \"przedawkowal\" albo ja sama zmusiłam kogoś do przedawkowania mojej osoby. Nie wiem- totalnie tego nie pojmuję- uważam was za mądre kobity- nikomu nic nie wmawiam- pomagam ile mogę tak samo jak inne dziewczyny(ale nie jestem alfą i omegą albo Bogiem, żeby we mnie ślepo wierzyć). Mam specyficzny styl bycia- ale osobiście uważam, że to duży plus. Nie chcę kwasów wprowadzać ani być ich powodem. Broń Boshe nie uważam się za liderkę, szamanke, przewodniczkę, Boginię czy jakie tam inne były do mnie porównania- jeżeli ciągnełam temat tego to tylko by pożartować- a teksty np. do Mawiki typu \"Masz się dostosować!\" czy coś w tym stylu są z ogromnym przymróżeniem oka- ona z resztą o tym wie. Z drugiej strony mam nadzieję,że wiele z was czytając mnie miało uśmiech na buziach :) Od tego też tu jestem :) I boli mnie, że jakieś goopoty dominują a naprawde fajne tematy albo pomysły np. ten ze spotkaniem się na wakacje by się pobawić , są praktycznie ignorowane albo umierają po dwóch postach a kłótnia rozciąga się na 10 stron! I to też moja wina- bo reaguję- ale zaznaczyłam kiedyś, że nie dam po sobie a tym bardziej po całym naszym forum i wszystkich osobach jeżdźić jak po łysym koniu! Znowu się rozpisałam...eh... Kończę jush... Zostawiam wam moje gg(3049449)- niech piszą te które być może będą kciały się czegoś dowiedzieć albo po prostu pogadać- bo ja znikam i będę pisać sporadycznie( no chyba, że mnie coś wkurwi to się odezwę:P ) Pamiętajcie, że kocham was mocno- też potraficie mnie rozbawić i poprawić mi humor! 3mam za was wszystkie kciuki i życzę powodzenia laseczki koffane Dziękuję za wszystko i za bycie razem!

hehe kaja, tereska i inni tacy :) Wy tesh się dobraliście:P nie ma co :P A ta Wodika czy jak jej tam to pewnie ...wioska jak nic- słoma z butów...a zgrywa gwiazdę:P "Jestem gwiazdą gwiazdą- ludzi fantazją! Wyzwalam zazdrość! zazdrość! Jestem gwiazdą" Buahahahahahahaha

tak tak...niedobre dziewczyny-tłuste lochy z obtłuszczonymi mózgami...a jedna to jush w ogóle najbardziej tłusta i najbardziej odmóżdżona- tesh tak myślę--yhym :) Dobra zbieram się na ten ciopąg:P Jak dojadę to się odezwę -jak się lansować to na całego :P a co :P hehe

Rena ja do pogorzelicy na basen jeżdźę do "Sandry" Napewno kojarzysh- hehe to mówish , że w tym roku razem będziemy się wyginać na plaży ?:)

Rena no zmieniam skarpety przecie jak tylko dziury sie porobią-to jest hm gdzieś raz na 3 miechy :P U mnie (rodzicuff) Gryfice - u mnie (u mnie) Szczecin

Katarzynka- nie każdy jest tak wyrozumiały jak ty:) W ogóle my z pyziutkową wpadłysmy na pomysł- żeby w wakacje zorganizować gdzieś nad jeziorem albo nad morzem taki 2-3 dniowy zjazd Zeliksiarek:) Żeby się poznać lepiej, pobawić :P Pogrillować, paprykę oczywiście bo kiełbaskom mówimy nie! Co wy na to? Bo ja jestem z Pyziutkową chętna;-D I wtedy będziemy mogły sikać po nogach z własnych tekstów:)

Rena nie noszę kapci w domu:) Wole śmigać w skarpetach:P Więc ewentualnie można być pod moją skarpetą:) Ale zazwyczaj mam tam panele podłogowe:P Wiec nie wiem czy dla was będzie miejsce:P Może jakoś się wciśniecie Oczywiście ŻARTUJĘ to takie info dla tych mniej wyczulonych na humor :) U mnie brzyyydka pogoda- pada deszczysko- a do ciopągu mam jeszcze godzinę....a później to jeshe do domu muszem siem doczlapać...eh... nielubię jeździć w tą i spowrotem ...

Paula no ziemniaczki normalnie jako skladnik obiadu-dania glownego ale same tez są pyszne- tylko uważaj bo jak bedzie za dużo wody to się rozciapciałe puree zrobi:) A jak bedziesh odlewac to przez sitko zeby kminek i cebulka nie wylecialy :) No a pyziutkowa to fakt- laska jest jak sie paczy :) Ma coś w oczach kobita niegrzecznego a niby taka niewinna buzia:P:) Tak tak pyziutkowa- obgadujemy cie:P

aha SLONECZKO_66 W ogole zapomnialam Ci napisać bo były takie problemy z cafe a później ta "dyskusja cała", że do tej gotowanej kawy sypie się imbir sproszkowany a nie świerzy kochaniutka:) Do każdego dania daje się sproszkowany- ale świerzy tesh polecam- ma ciekawy smak i można go pogryzać do obiadu- ale nie za dużo (podobno w nadmiarze wywołuje halucynajcje- hehe ciekawe ciekawe) :P

No coś Ty...doprawdy? Niemożliwe! Myślish , że my nie zdajemy sobie z tego sprawy? że łykamy to jak witaminki? Twoje rozgoryczenie ash kipi- i masz pretensje do ludzi o bóg wie co... i nie zwalaj winy na mnie ani na to co piszę- bo to jest śmieszne. Możesz pisać, że Zeliksa jest szkodliwa- ja też tak piszę i przestrzegam. Co więcej mam napisać? I tak każdy zrobi co zechce- nie powstrzymash nikogo przed wzięciem tej tabletki jeżeli sam nie będzie chciał się powstrzymać. Jedni chudną i czują się dobshe- inni lądują w szpitalu. Trudno takie życie. Kwestia wyboru co jest ważniejsze- zdrowie z tuszą czy zdrowie bez tuszy a po tabletkach. Jedno i drugie jest szkodliwe- tylko które bardziej? To jush indywidualna ocena każdej dziewczyny. I proszę Cię nie mów, że jestem pusta, że jestem wyrocznią- ja po prostu głośno i dosadnie wygłaszam swoje zdanie i koniec. Tobie sie to podobać nie musi- ale żeby zaraz takie teksty słać? Wytykać mi coś co wcale nie jest prawdą? Lekka przesada.

Nowa Gruba- powodzenia zatem życzę:) Mam nadzieję, że po pół roku zobaczysh i poczujesh różnice jak moja mama:)

Teresa-- no nie mogę z tego co pishesh po prostu!!! Ja nigdy nie pisałam o tym, że Zeliksa jest szkodliwa? Nie no pewnie, że nie- weź ty kobieto cofnij się ze 150 stron i poczytaj mnie od początku do konca a nie brednie rzeźbish tutaj. I sorry ale jeżeli ktoś decyduje się na taki lek a nie czyta ulotki to jest za przeproszeniem idiotą po prostu! A co do Twojej osoby- napisałam, że jest mi przykro itd. więc o co Ci chodzi? O to , że nie dam Ci zwalić winy za Twój stan na dziewczyny na forum? Przeshkadza Ci moja dosadność? A co mam słodko ćwierkać i przytakiwać na Twoje zarzuty? No proszę Cię ... wazelina dawno z mody wyszła!!!

nina :) widze wszystkie mamy jakies wpadki ostatnio:P Ale spoko od 2 kawałków nie umrzesh:P Co najwyżej lekki ból brzucha i tyle:P Fajnie że waga znowu leci w dół- a pizza jej napewno w tym nie przeshkodzi ( tzn ten "wypadek przy pracy"- bo jesli codziennie to nie jestem pewna:P )

nowa gruba- no wlasnie jak Ci się podoba książka co?:) Gotujesh jush wg jej przepisów?