miszt
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez miszt
-
kurcze ale jestem ciekawa jak to bedzie wyglądało.... :P i jak to się czuje później... już nie mogę sie doczekać!!!!!!!!!!!!! szkoda ze nie umowiłam sie na rano...:/ byłoby szybciej a tak dopiero na 19.30 ajj, ale prawda jest taka, że bałam się, że nie zdam jakiegoś egzaminu i będzie poprawka wtedy i co bym biedna zrobiła...a teraz troszkę załuję, że nie umowiłam się na rano....ale w sumie to jest w tym dobra strona...:P jeszcze przed założeniem aparatu w sobotę sie najem :D
-
no !!! ja już w domku po wizycie u rodziców..- baaaaardzo się ucieszyli :D a co do aparatku...:P to jeszcze tylko 12 dni!!!!!!!!!!! :D żeby było śmeszniej to po założeniu aparatu jestem umówiona na imprezę (moj brat przyjezdza) wiec bedzie znieczulenie...:P
-
bluebird --> to podobnie jak ja..tez połowa :D no to będziemy razem świętować jogurtami tę piekną chwilę:P hehe
-
hugolinka --> to zależy od ortodonty, ja musiałam wymienić. Słyszałam, że niektórzy orto tego nie wymagają, ale ja osobiście uważam, że lepiej wymienić. Pod czarną plombą nie wiele widać, a do założenia aparatu musisz mieć wyleczone zęby.. wiesz jak ja szłam tylko na wymianę plomby czarnej na biała, pani stomatolog rozwierciła i sie okazało ze pod plombą robił sie ubytek...:/ więc serio lepiej to zrobić, bo po załozeniu aparatu ruchy stomatologa są ograniczone i nie wszystko da sie zrobić w aparacie...
-
a co do zdjęć to jak tylko będę miała możliwość to dodam :)
-
bluebird --> a Ty kiedy zakładasz aparat??? Ja tak jak mam w stopce czyli 12 lipca (za 2 tygodnie :D)
-
jeszcze tylko 2 tygodnie... :D moi wspóllokatorzy uważają, ze jak już bedę miała ten aparat to już nie będę się tak przejmować, bo przestane go zauważać i cieszyć się z tego...no nie wiem.. może i mają rację, ale przez jeszcze 2 tygodnie będę nawijać o tym jak najwięcej :)
-
no to serdeczne gratki :* i oby tak dalej :*
-
dokładnie tak!!!! :D nie chce w TEN dzień mieć aparatu (a nigdzie mi się nie spieszy więc dopiero po leczeniu zajmiemy się ślubem:)
-
podobno bez różnicy :) moja współlokatorka nosi juz prawie 2 lata aparat i góra i dół i tak powiedziała
-
hehe :) dziękuję :* :* wielki dzień planujemy dopiero za 2-3 lata.
-
a od jutra znikam z forum... :( mój facet oświadczył mi się 4 czerwca:D i jeszcze rodzice nic nie wiedzą, bo nie chcieliśmy mówić przez telefon... :) teraz jedziemy bo mamy wolny weekend i robimy imprezkę rodzinną z okazji zaręczyn..wiec jak wrócę to będę miała niezłą lekturkę....;P hehe a co do aparatu to chyba zacznę sobie odliczać.... jeszcze: 2 tygodnie i 2 dni.... :D
-
ja już nie chodzę panstowo. Od momentu w którym dowiedziałam sie ze ząbki które naprawiałam panstwowo są źle naprawione, po 1. były źle ukształtowane (na górze ) i tępiły (ścierały) zęby zdrobe na dole... po 2. pod plombami miałam ubytki, niektóre dało sie szybko uratować ale jeden musiałam leczyć kanałowo (bardzo sie zniszczył ten ząbek i po zdjęci aparatu bede musiała załozyc koronke i wydać na to 650zł) oto własnie jest leczenie państwowe... NIGDY już nie pojde sie tak leczyc wole wydać kase i iść prywatnie ale wiedziec ze mam zdrowe zęby. Chyba nikt z nas nie chce stracić zębów w wieku 40 lat bo sie okaże że są tak zniszczone ze trzeba wyrwać...
-
ja nie bede miała nic wyrywanego bo moj orto nie jest zwolennikiem wyrywania zdrowych ząbków:) na miejscu brakujacej 5 bede miała implant badz most. Chodzi o to ze jak wyrwiesz jedna np 4 to musisz wyrwać pozostałe 3 czwórki zeby zhryz był prawidłowy :)
-
ja jestem w podobnej sytuacji nie mam jednej 5 (nie miałam nawet zawiązka) i chciałam zeby mi przesuną 6 na miejsce 5 i wytłumaczył mi dlaczego nie można tak zrobić ja potem zaproponowałam zeby wyrwać 5 z drugiej strony to moze bedzie dobrze i wtedy mi pokazywał na roznych modelach i tłumaczy co i jak :) i teraz wiem :)
-
powiem tak jak mi orto wytłumaczył... jesli sie wyrywa jedną, np 4 to trzeba jeszcze wyrwać reszte 4 czyli w rezultacie wszystkie bo jak sie wyprostuje zęby ortodontycznie to może być nieprawidłowy zgryz - zeby sa tak jakoś stworzone, że musi góra i dół pasowac a jak np nie bedziesz miała 4 i Ci 5 przesunie na miejsce tej brakującej 4 to po wyprostowaniu nie bedzie pasowała szczęka dolna z górną :) mam nadzieję, że jakoś to dobrze wytłumaczyłam i że wiesz już mniej więcej jak to wygląda z wyrywaniem.
-
bluebird --> ale szybko masz kolejną wizytę - super :) dobrze że obeszło się bez wyrywania (ja musiałam 2 mleczne wyrwać ale bolało jak......;/ nie powiem co:P ) czyli na 3 wizycie bedzie zakładanie aparaciku? tak??a wiesz mniej więcej kiedy??? a może jakoś nam się zbiegnie :P ale było by fajnie - byśmy mogły sobie porówmywać szybkość prostowania się ząbków - bo mówi się że każdemu w innym tempie się przesuwają... pozdrawiam
-
wiem oczywiście, ale moj orto nie pytał o alergie i nie robił zadnych testów na jej obecność a co jesli załoze a sie okaze ze mam alergię????
-
kurczę..:/ siedzę sobie w pracy i ledwo na oczy patrze.... w nocy musiałam jechac do szpitala dostałam jakiegoś uczulenia... generalnie ja jestem na prawie wszystko uczulona...mam nadzieje ze na aparat nie bede....
-
na pierwszej wizycie byłam tylko pogadac i zorientowac sie w temacie (wiecie o co chodzi - czy ten czy szukac nowego) na drugiej robił zdjęcia i wyciski a na 3 bedzie aparat. bluebird --> to z powodów finansowych nie chciałam wczesniej , jeszcze czekam na wypłate 10 lipca :)
-
ciekawa jestem czy mój orto też mi coś ofiaruje....:P hehe
-
a powiedzcie mi czy dostaliście coś od orto??? tzn po założeniu aparatu jakieś szczoteczki, wosk czy cokolwiek????
-
roxien --> hehe ale się fajnie składa...:) Ty mi piszesz zebym sie colą rozkoszowała a ja właśnie ja pije :P
-
hehe ja mam takie same odczucia i dlatego wchodzę na forum:) poza tym dużo można się dowiedzieć:)
-
hehe no wiesz jakby to napisać.... na myśleniu.... o aparacie :D