

Olam
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Olam
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 31
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć wszystkim! Mam dziś wolne i pewnie dlatego znowu dzień pełen niespodzianek... Pawełek miał groźnie wyglądający wypadek w łazience. Pośliznął się i wyrżnął czołem w metalową futrynę drzwi. Walnęło tak że myślałam że głowa pękła, nie pękła na szczęście ale wyskoczył jeden duży guz a obok była rozcięta skóra...Polecieliśmy do szpitala, lekarz założył jeden szew a młody dosłownie po 15 minutach od zabiegu zachowywał się najnormalniej w świecie. Mnie jeszcze parę godzin pobolewało serce. Jula mi też baardzo podobasz się w rudym, najważniejsze jest jednak że Ty sie teraz lepiej czujesz. Hanio i Thelly może już jutro urodzicie?? Tak czytam o tych waszych boleściach i nie wiem sama czy to jest takie normalne. Ja pierwsze bóle miałam około 20 godzin przed porodem a wcześniej kompletnie nic ale może to u mnie było wyjątkowe, chociaż koleżanki też tego nie miały, jedna wręcz zwolniła się z pracy żeby pojechać do porodu tramwajem. Ciekawe która będzie pierwsza, może jakieś zakłady?? -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tatonka bardzo fajne meble i kolory ścian. Powiedz czy na podłodze to są dębowe panele czy jakieś inne bo też mi się podobają a w czerwcu u nas rusza remont i powoli się zastanawiam nad podłogami. Podziwiam dziewczyny waszą cierpliwość i optymizm życiowy. Ja jakoś ostatnio niedobrze sobie radzę, młody jest taki niegrzeczny że mam go często serdecznie dosyć, gdybym była w ciąży to załamałabym się zupełnie. Dobrze że pracuję to wychodzę do ludzi bez niego. Nie wiem co się dzieje może rozpieszczają go pod moją nieobecność, inna rzecz że ja kiedy z nim jestem mam wiele innych rzeczy do zrobienia i nie mogę zająć się wyłącznie Pawełkiem, może dlatego robi mi na złość. Całe szczęście że idzie do przedszkola od września, mam nadzieję że jego zachowanie się poprawi i ja będę mogła pobyć sama częściej. Podziwiam Was naprawdę, dwoje małych dzieci o jejku już bym pewnie zeszła... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly wiem, wiem nie przerywam, jeszcze do czwartku będę podawać a może nawet do piątku. A antybiotyk mały brał Hiconcil to jest amoxicilna, widać dobra ja tez mam amoxicilinę, Augmentin i też już jestem zdrowa. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly to "przeskakiwanie" wygląda mniej więcej tak że serce stuka miarowo cały czas a w pewnym momencie jakby gubiło rytm, jakby dodawało mocniejsze dodatkowe uderzenia, jakoś tak... Paweł już zdrowy od wczoraj, przespał noc bez kaszlu z nosa nie leci a siły ma za trzech no i na szczęście dziś spał w dzień. Dość krótka ta jego choroba ja już też czuję się bardzo dobrze z tym że głosu nie odzyskałam i posługuję się w pracy bardzo seksowną chrypką. Tatonka też myślałam o arytmii być może to właśnie mam, cóż wrócę do doktora i niech mnie pobada. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Mój Pawełek pierwszy raz w życiu zażywa antybiotyk. W czwartek zaczęło mu cieknąć z nosa a potem doszedł kaszel i niewysoka gorączka. Pediatra stwierdziła początek zapalenia oskrzeli w piątek. Zarazę przyniósł mój mąż, zaraził małego i niestety mnie też, nie mogę mówić wszystko mnie boli, katar, suchy kaszel wszystko mam... Aż poszłam dziś do lekarza po pracy, dostałam furę leków i przy okazji lekarza zaniepokoiło moje serce, bardzo długo je osłuchiwał aż zapytał czy ono mi czasem nie "przeskakuje". A i owszem, nawet sama przed sobą tak to nazywałam ale nigdy długo nie zastanawiałam się nad tym. Po chorobie kazał mi przyjść na bardziej szczegółowe badanie. Dobrze że z młodym już lepiej, przestał kaszleć już nie cieknie z noska no i zaczyna normalnie jeść. A wiecie co od trzech dni nie śpi w dzień, czyżby miało już tak zostać, łooo mamusiu załamka. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karenina wspaniała wiadomość bardzo się cieszę, coś mi się zdaje że będziesz zadowolona z tej pracy, może nawet kiedyś stwierdzisz że lepiej się stało. Thelly nadal nie wchodzi Ci poczta?? Ciekawe co mogło się stać. Pampusia zdjęcia świetne, masz fajną porcelanową cerę, bardzo mi się podoba. Ja już dziś byłam w pracy, nie mogę powiedzieć że czuję się już super, niestety jeszcze czasem muli i rżnie w brzuchu, boje się jeść, więc prawie nie jem (no i dobrze może schudnę). Pawełek się nie zaraził ale mąż kupił ode mnie zarazę, tanio była to sobie wziął. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Donia Labradory są doskonałe w dogoterapii z tym że szczeniak może być początkowo dość uciążliwy, poza tym te psy nie lubią zostawać same, więc kiedy nie będzie Was w domu, po powrocie możecie zastać bałagan. Moim zdaniem jest więcej pozytywów w wychowywaniu dzieci z psami bądź innymi zwierzakami. Sami mamy psa i Paweł instynktownie wie jak zachowywać się przy spotkaniu obcego pieska, nie ucieka ale też nie rzuca mu się na szyję a gdy widzi że pies chce się przywitać podaje mu spokojnie wierzch dłoni do powąchania, nie wiem skąd mu się to wzięło. No i nie ma też najmniejszych oznak alergii. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was! Muszę się pochwalić moim synkiem. Dziś był z babcią na pobieraniu krwi. Moja mama jest pielęgniarka i zaraz zwołała dwie koleżanki do pomocy bo bała się histerii. A tu... Młody usiadł na fotelu pozwolił się rozebrać w poszukiwaniu odpowiedniej żyły, nie zabierał rączki i nawet się nie skrzywił. Po akcji wszystkim powiedział cześć i wyszedł. Byłam w szoku jak mi o tym mama opowiadała, pielęgniarki też zbaraniały. Wyniki nie odbiegają od normy, tylko hemoglobina odrobinę przekracza ale Pawełek nic rano nie pił. Poza tym wszystko ok, więc raczej robaka nie ma. Trans- coś tam też w normie. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję za odpowiedzi. Bunia u nas jest tylko jedno laboratorium więc nie mam wyboru, może sobie poradzą z moim Czorcikiem a jak nie to wyślą go na oddział pediatryczny. Thelly Paweł się nie rozchorował tylko parę razy zakaszlał kilka nocy z rzędu, kataru nie ma a że nigdy jeszcze nie chorował jest to podejrzane, zrobił dwie dość jasne kupy, poszperałam trochę i może to być zakażenie pasożytami. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kaszel nie kaszek... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hallo!! W piątek poszłam z Pawełkiem do lekarza, bo niepokoją mnie dziwne objawy takie jak kilkusekundowy kaszek w nocy, mniejszy apetyt i dwie jasne kupy, podejrzewam pasożyta. Dostałam skierowanie na morfologię, transaminazy i mam pytanie: czy dzieciom w laboratorium pobiera się krew z żyły czy z palca. Ja idę jutro rano do pracy więc na tą "operację" idzie moja mama ale ja się tak boję że szok. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karenina przed mailem od Buni jest mail ode mnie, zapomniałam się podpisać, przepraszam. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! U nas już całe szczęście cieplusieńko. W nocy zaczęli grzać jak szaleni, ale to dobrze bo rano było -14 stopni. Małżonek jednak przez to że siedział z książką do późnej nocy mocno się przeziębił. Jestem na urlopie a moje dzieciątko robi wszystko żeby mi go urozmaicić, jest tak niegrzeczny że mózg staje, normalnie tęsknię już za pracą. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobry wieczór! U nas niezbyt dobry niestety, do problemów z wodą doszły jeszcze problemy z ogrzewaniem. Całe miasto od piątku jest bez ogrzewania i bez ciepłej wody, masakra. Na dworze -9 a w domu zimne kaloryfery i woda w kranie lodowata. Ludzie mają już tego powyżej uszu, też nie zdarza się to po raz pierwszy, nawet do RMF-u dotarły wieści o naszej awarii. Pawełka położyłam dziś spać bez kąpieli, wczoraj jeszcze kąpałam w misce, ale dziś jest zbyt zimno żeby rozebrać i zamoczyć dziecko. Poza tym młody sygnalizuje jakieś dolegliwości związane z brzuszkiem, niechętnie je i zrobił półrzadką kupę. Nie wiem czy od wody czy niestrawność czy może wirus na który u nas choruje bardzo wiele dzieci. Wprawdzie zaszczepiłam go na rota ale może to być jakaś mutacja, zobaczymy. Od jutra zaczynam tygodniowy urlop, będę mogła się dzieckiem zając osobiście. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly biedulko, szkoda że ciąża przysparza Ci tyle stresów, teraz może już być tylko lepiej, Tosia sobie jakoś poradzi, dobrze że to już niedługo kwiecień. Oby do marca, trzymaj się, oczywiście życzę Ci żebyś dociągnęła do kwietna A u nas, szlak by trafił, znowu cola w wodzie, tym razem ja się podtrułam a młodego obsypało na ciele. Oficjalnych komunikatów nikt nie podaje w obawie o forsę (na butelkowana wodę dla miasta idzie fortuna), kupa dzieci choruje, dobrze że poczta pantoflowa działa doskonale. Zastanawiam się kogo można by pociągnąć do odpowiedzialności za ten stan rzeczy, bo rozumiem że raz może się zdarzyć, ale nie cholerka dwa trzy razy w roku!!!! -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly daj spokój, wszystko wg mnie jest tu po staremu, nie zwijaj żagli, pisz, myślę że reszta jest tego samego zdania. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ustronianko i Buniu U nas zakładanie pieluch tetrowych nie posunęło sprawy nocnika nawet o ułamek milimetra, młody lał w nie z upodobaniem a kupę walił w gacie nawet gdy już nauczył się robić siku na sedes. Wreszcie dałam spokój tetrom, zakładałam same majteczki i rajstopki, ryzykując mokre kanapy i fotele, tudzież dywan. Za każde siki do sedesu Paweł otrzymywał rzęsiste brawa i dzikie tańce radości, no i chyba mu się spodobało. Ale musiałam wyluzować i nie przymuszać go jakoś specjalnie, co było dość trudne, bo tak jak piszecie rodzina i znajomi swoje nagadają. Więc dziewczyny luzik, jeszcze wiosna i lato przed Wami, nauczą się. A przyznam się że na noc jeszcze ani razu nie położyłam bez pieluchy, boję się ze się zmoczy i co wtedy?? Pobudka, płacz itp, więc z wygody zakładam i powiem szczerze że rzadko jest sucha. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tatonka czytanie z Pawełkiem wychodzi coraz lepiej, potrafi dodawać do urwanych zdań słowa w długim wierszu "Pali się!", czyli tak jakby nauczył się go na pamięć. Wybiera sobie książeczki i odpowiednie z nich bajeczki które chce usłyszeć, na topie jak zwykle opowiastki i wierszyki o dzielnych strażakach a ostatnio o myszkach i pociągach ale inne też. Pieluch używamy już tylko do spania i na długie spacery ale nocnika też nie używamy tylko sedesu, coś nocnik jest fe. Donia strasznie współczuję, pisz jak postępy Dawidka i jaką terapię stosujecie. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki za pamięć. Bunia faktycznie na tych zdjęciach to po prostu szczypior z Ciebie, dawaj więcej zdjęć. A ćwiczenia super. Thelly a Twój brzunio naprawdę nie wydaje mi się jakiś specjalnie wielki nie przesadzaj i też nie widzę żeby opadł. W naszej mieścinie ruszyło niepubliczne przedszkole, ale jednak nie zdecydowałam się na zapisanie Pawełka, miejsc jest sporo wiec poczekam i dowiem się za miesiąc, koleżanki zapisały tam dzieci będą od nich wieści jak to wygląda. No trzeba lecieć do wyrka bo jutro do pracki pa. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie!! Postanowiłam coś skrobnąć chociaż pewnie nikt mnie nie pamięta. Przepracowałam niepostrzeżenie już cały miesiąc, nie myślałam że kiedykolwiek to powiem ale jest super. Odrywam się od mojego łobuza na 8 godzin dziennie i nawet praca nie wydaje mi się męcząca. Kiedy mam dzień wolny, czasem nie mogę uwierzyć że mogłam spędzać z Pawełkiem całe dnie, jak nie oszalałam, nie wiem... Teraz kiedy wracam z pracy, dziecko jest grzeczne i słodkie i naprawdę nie wymaga tyle uwagi, ile kiedyś. Ciekawe jak będzie wyglądała moja pierwsza wypłata, dostanę ją około 10 lutego, ale ile by to nie było, dla własnego zdrowia psychicznego dobrze ze już znowu pracuję. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dziewczynki! Postanowiłam coś napisać o nas. Jestem na bieżąco z czytaniem ale jakoś pisać nie było o czym. Paweł ma katar, ale się tym nie martwię bo poza tym jest w porządku, mówi już dużo, ale jest czasem tak niegrzeczny że z ochotą uciekam do pracy. A w pracy jest jakoś fajnie, pewnie że czasem ciężko ale muszę powiedzieć że ciężej jest cały dzień siedzieć z dzieckiem, bo przecież trzeba wszystkim się zająć. Teraz wprawdzie nie mam zawsze posprzątanej łazienki i codziennie odkurzonych wykładzin a nawet codziennie nie gotuję obiadów i nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia. Dzisiaj idę na nocną zmianę czyli od 17 do 1 tak samo jak wczoraj a jutro i pojutrze mam wolne więc trochę posprzątam. Haniu super jest ten kredens wiem że chodziło Ci tylko o kolor ale mi się podoba wszystko, gdybym miała większe mieszkanie i sporo kasy właśnie takimi meblami bym je umeblowała bo taki mebel dobrze się prezentuje w większym pomieszczeniu. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly ja też przeczytałam i powiem więcej fajnie było. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pawełek bez mamy radzi sobie bardzo dobrze z tym że babcia zajmuje się nim razem z moim bratem bo sama nie dałaby rady. Mój brat doskonale umie się bawić z siostrzeńcem ale tak jak już Wam chyba kiedyś pisałam nie zawsze można na niego liczyć niestety. Dobrze że mam różne zmiany np. nocne to moja mama sobie też odpocznie a i obowiązkowo dwa dni w tygodniu mam wolne a czasem wychodzi nawet więcej. Haniu ale takie warzywa jak marchew, buraki, seler kapusta czy papryka to w zimie jesz mam nadzieję, bo to by było straszne nie mieć przynajmniej tego w jadłospisie. Sama od zawsze lubiłam jeść warzywka wszelakie, trudno że w zimie są za szklarni, (kupuję wtedy warzywa z Hiszpanii albo Izraela a omijam Holenderskie i Niemieckie) bo po prostu mój organizm bez nich szaleje. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny!! Jestem po drugim dniu pracy. Dziwnie łatwo mi idzie. Na kasie to jakbym ostatnio pracowała tydzień temu, na razie nie mogę narzekać. RB a ja rozumiem Hanię bo też ubóstwiam kapustę, jem ją nawet na kanapkach, tak zamiast sałaty. A pół kapusty sama zjadłabym np w surówce. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Olam odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thelly miałam rok i pięć miesięcy. Chrzest był w niedzielę tak że oprócz rodziny był cały kościół świadków.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 31