Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Olam

  1. O no właśnie na rowerze też bym pojeździła, może się w tym tygodniu uda. Małego porządnie nakarmię i jak zaśnie ucieknę na prawdziwy rower myślę że zdążę przez te dwie godzinki dojechać nad któreś z jeziorek albo pośmigać po lesie. Niech mężuś trochę się pomęczy jeśli Pawełek się rozbudzi, jest zresztą na niego kilka sposobów. Jednym z plusów CC jest to że nic nie przeszkadza w jeździe rowerem, co nie znaczy że jednak wolałabym urodzić SN.
  2. Cześć Mamusie!! Wróciliśmy z długiego spacerku,ale maluszek jeszcze śpi więc zrobiłam pranko przekąsiłam i coś mogę napisać. Jak tam ćwiczenia?? Miałyście chodzić na aerobik czy siłownię. Ja nie chodzę bo tak jak myślałam nie ma czasu, karmię na życzenie i nigdy nie wiem kiedy to będzie ale już od powrotu do domu po porodzie ćwiczę co dzień dłużej nawet są efekty. Kilka godzin dziennie noszę też pas poporodowy (dobra sprawa jednak polecam). Niestety jeszcze sporo kilogramów mi zostało, chyba najwięcej w biuście mam teraz rozmiar DD masakra, ale za to Pawełek waży ponad 5 kilo a jutro skończy miesiąc, czyli już kawałek chopka.
  3. NICK_________TP_____PTP_____WAGA____DŁUGOŚĆ___IMIĘ_____PORÓD Lars(26)_____10.06__01.07____2650______50______Krystian_ ____SN hanio.k(22)___20.06__02.07____3150_____53______Ruben Jan____SN aniek________20.06__ 06.07____2900_____54______Mikołaj_____ SN madziulek81__17.06___20.07____2380_____45______Kacper___ ___SN agnes.833____29.06__02.07.____3300_____58_______Maja_ _____ SN Agatha(22)____01.07__07.07____2950_____52______Gabriel__ ___ SN Dorcia_______01.07___05.07____3170____________Izabella______ SN Tatonka(25)__02.07___06.07____2880_____52_______Anatol__ ___SN SylaT (27)____03.07___04.07____3300_____54_______Dominika___CC Lipenka (33)__05.07__09.07_____3680_____55_______Kalina______SN Deelite (25)_05.07__27.07__ 2800 i 2500 _49 i 50 _Marian i Leon __ SN. swisss (xx)___ 08.07 __14.07_____3820 ____57 ______ Jan _______SN Marghi (32)___08.07__21.07_____4040_____58____Jakub Jan_____SN wodnik24 (26)_10.07__05.07_____3050_____52_____Oliwia_______SN Domiś (27)___13.07__14.07______3140_____54_____Oliwia_______CC Ustronianka (32)_13.07__06.07___4200_____57_____Mateusz____CC adu (32)_____13.07____23.07____2800_____49_____Zuzia_______CC Shamanka (24)_13.07___08.07____3450_____55_____Antonina____SN Aneta_s(23)___14.07___07.07____3925_____54_____Jessica__ ___ SN Sarahban (19)__15.07__17.07_____3500_____57_____Olivier______SN Marusia2 (33)__15.07__08.07_____3800_____53_____Michał______CC Ainom (25)_____15.07__18.07_____3120____53_____Bartek______SN Bunia3 (29)____16.07___04.07_____3300____57_____Norbert_____SN Juni77 (30)____16.07___29.07_____2850____53_____Julian_______SN Karenina(27)___17.07___06.07_____4260____59_____Marcin__ ___ CC Dasia8 (27)____18.07___17.07_____3730____57_____Karolina_____SN Nadyia26 (27)__19.07___15.07_____4100____61_____Hubert_____SN Olam (34)___19.07___20.07_____3500____57_____Paweł_____CC Pszczoolka (31)__20.07__24.07_____3750___54____Maksymilian___SN kwiatuszek(25)__21.07__19.07._____3900____58___Laura____ ___ SN sylvianka (26)____24.07___31.07____2850____50___Nikola_______SN ewelinka333(24)__25.07__15.07_____3650____54___Dominik__ ___ SN lili28 (28)________25.07__14.07_____4630___58___Aleksander____SN kasiulaSz (24)____27.07__19.07_____3460____55____Maja_______CC
  4. Witam po długiej nieobecności. Nie wszystko przeczytałam bo nawet w dzisiejsze Święto miałam pranie pieluszek i ich prasowanie. odniosę się do\" problemu kupek\", mój Mały również produkuje żółto-zielonkawe co podobno jest normą wiec się tym nie przejmuję. Mam za to problem z potówkami których raz jest więcej raz mniej ale ogólnie sporo, Pawełka ubieram w body z krótkimi rękawkami i nakrywam pieluszką flanelową i co z tego są nadal, trochę krochmal pomaga ale nie aż tak jak bym chciała. Ja już powoli zaczynam wprowadzać normalne jedzenie bo na bułach z kurczakami nie idzie długo pojechać. Napiszcie czy jadłyście jajka bo przecież to też alergen i się trochę boję po miodzie niestety Maluszek miał obsypane czółko (a miód zalecili mi lekarze, dobrze że mało zjadłam) a i co ze słodyczy bo strasznie mi się chce chociaż przed ciążą nie lubiłam, może chociaż drożdżówka??? Zaraz wpiszę się do tabelki.
  5. Dzięki aniek za podpowiedź. Ciekawe czy któraś z Was próbowała arbuza mam go w lodówce kusi i boję się go ruszyć.
  6. Cześć Wszystkim!! Widzę że na tapecie dieta dla karmiących też mam z tym problem. Mój mały ma akurat uczulenie na coś, byliśmy u lekarza ale kazał czekać do piątku czy nie będzie się powiększało, niby się nie powiększa ale też nie schodzi. Mam nadzieje że to od miodu który zresztą zalecili mi lekarze na moja obstrukcję, nie chciałam go wypić bo wiem że jest silnym alergenem ale już byłam w desperacji i pękłam. To okropne co można jeść, tylko buły i buły i ten gotowany kurczak, przemycam czasem plasterek pomidora rzodkiewkę natkę pietruszki i trzęsę się czy zaszkodziłam czy może nie, a jak strasznie chce mi się jakiejś drożdżówki to aż strach. Dziewczynki a ser żółty to można czy absolutnie albo serki homo i wiejski??
  7. Witam !! Pawełek śpi objedzony pewnie pośpi ze trzy godziny...tak tak czasem tak potrafi. Pierwsza noc w domku była super, wyspałam się bo wstawałam tylko trzy razy. Przed spankiem wykąpałam małego pierwszy raz sama, w szpitalu był najgłośniejszym dzieckiem w kąpieli a w domu jak trusia. Ktoś pisał o dochodzeniu do siebie po CC, to prawda że trzeba chodzić ja wstałam o 19 a cięcie robiono mi o 1 w nocy, już niczego prawie nie czuję nawet ze szpitala wypuszczono mnie w piątej dobie no i nie brałam żadnych leków. Była też poruszana sprawa pępków, otóż nam pępek odpadł już w czwartej dobie a tak ślicznie że gdyby synuś był córeczką mógłby go sobie przekłuć. Cały czas zastanawiam się jak mam iść do kontroli u ginekologa z moją pijawką czy jak?? Macie pomysł??
  8. Cześć Mamuśki!! Mam już swojego Pawełka w domu urodziłam go 19 lipca o godz 1.11. Po mniej więcej 8\\9 godzinach bóli z krzyża i brzucha jednocześnie lekarz w porozumieniu ze mną zdecydował że zakończymy akcję cc, nie postępowało rozwarcie a bóle trwały 1.5 min z 0,5 min przerwą czyli prawie niewyczuwalną, ale mogłabym to przetrwać byle tylko urodzić naturalnie. Zaparłam się i już 19 lipca o godzinie 19 poszłam sama do toalety, podobno jest to duży wyczyn. Podobnie z Niuńkiem otrzymał 10 punktów co bardzo rzadko się zdarza przy cc. Ważył 3500 g i ma wzrostu 57 cm. Dwie godziny temu przywieźliśmy go do domku i po nakarmieniu smacznie śpi. Zastanawiam się czy mogę zjeść banana tak mi się chce a na oddziale pielęgniarki mówiły że nie wolno.
  9. No to chyba już dziś pojadę do szpitala. Wczoraj cały dzień bóle miesiączkowe i kilka skurczy ale większość niebolesne ale dziś do 4 rano skurcze dość porządne i co 15 min. Od 6 skurcze są co 5, 7 min ale jakby łagodniejsze to jeszcze nie panikuję i czekam zobaczymy co będzie.
  10. kwiatuszek25 Wyobraź sobie że też o to pytałam swojego lekarza, podobno są takie porody. Ja też nie miałam żadnych objawów a ponoć szyjka jest skrócona i malutkie rozwarcie. Dopiero dziś od rana mam objawy ból miesiączkowy słaby jak dla mnie i skurcze co 15 min ale wcale nie bolesne więc gotuję obiad, ale na spacer boję się iść bo coś w głowie troszkę się kręci. A i jeszcze jakaś resztka śluzu się pojawiła bo duża jego ilość poszła we wtorek po poniedziałkowym badaniu. No Mamuski jak tam z tymi zwierzakami nikt mi nie odpowie????
  11. Witam Dziewczynki!! Obudziłam się rano z bólami jak na okres i z mokrymi lekko majtkami, poszłam pod prysznic ale bez zmian, nie powiem żeby coś narastało ale też skurcze nie bolą chociaż czuję że są. Z takimi bólami mogę chodzić tydzień mam nadzieję że albo coś się rozkręci albo przejdzie bo z tym co czuję na pewno do szpitala nie pójdę. Termin z usg minął wczoraj ale przeterminuję się dopiero 22 lipca. Powiedzcie młode mamusie jaka była reakcja waszych domowych zwierzaków na nowych członków rodziny, były problemy czy może jeszcze nie znają małych przyjaciół.
  12. Lipenka Bardzo ale to bardzo Ci współczuję, to straszne co musisz przechodzić. Nie załamuj się jednak bo Kalince to nie pomoże, musicie obie być dzielne, Ty przecież zawsze byłaś, zobaczysz że wszystko się dobrze ułoży. Mąż ma rację bardzo wiele dzieci zwłaszcza z naszego pokolenia karmione były sztucznym mlekiem i są zdrowe nawet nie miały częstych obecnie alergii a mleka też kiedyś były dużo gorsze. Postaraj się mniej stresować, wiem że mi łatwo to mówić ale głęboko wierzę że wszystko się skończy szczęśliwie. Trzymaj się.
  13. Marghi haniu i inne nasze świeże mamusie bardzo proszę powiedzieć mi jakimi warzywkami i owocami można raczyć się po porodzie, bo jak posłucham czasem moich koleżanek to dochodzę do wniosku że one wcale nie jadały nic z zieleninki i wcale im to nie przeszkadzało, nie wierzę że niczego nie można jeść. A nabiał, czy tylko mleko można??
  14. Ale przytargałam zakupów jak głupkowata ale mam dużo siły i chęci na różne jedzonko też nie brakuje, więc sobie nie odmawiałam, kupiłam nawet ananaska bo w Biedronce promocja jest.
  15. Cześć !!! Haniu dziękuję za opis zachowania Twojego męża przy porodzie, pokażę go swojemu, moim zdaniem właśnie tak mężowie powinni zachowywać się na porodówce, świadczy to o dojrzałości i jest piekielnie męskie po prostu twardziel, gratuluj mu ode mnie. Po wczorajszym badaniu ciągnie się ze mnie dużo śluzu krwawego. Rozwarcie na jeden palec szyjka skrócona do jakiejś \"drugiej trakcji czy frakcji\". Lekarz i położna stwierdzili wczoraj że jeśli nie czuję obniżania brzucha i skurczy macicy(który wystąpił nawet po badaniu) to cały poród może być prawie bezbolesny, zdarza się tak bardzo rzadko ale się zdarza. Już ja w takie cuda nie wierzę. Cieszę się za to bardzo bo na badaniu tętna maleństwa wyszło że jest bardzo ładne. Posiedzę jeszcze chwilę i polecę na jakieś zakupy żywieniowe.
  16. Witam dziewczynki!! U mnie nic specjalnego się nie dzieje żadnych bóli. Idę dziś do lekarza, na pewno pomasuje mi szyjkę może coś się ruszy dzięki temu chociaż wcale mi się nie spieszy jeszcze mam trochę czasu. Gratuluję nowym Mamusiom!!!!
  17. Witam!! Wróciłam z rynku gdzie nabyłam agrest truskawki i duużo czereśni mam zamiar to wszystko teraz opylić. Nie mam żadnych objawów przedporodowych już nawet nie mam na nie nadziei, pewnie będę jedną z tych którym odchodzi woda i trzeba jechać na porodówkę. Dobrze że torba spakowana, wszystko kupione, mogę rodzić, ale nie przeszkadza mi też mój brzucholek . Idę robić na obiad jajka w sosie musztardowym.
  18. Cześć wszystkim!! Czy ja dobrze widzę Marghi urodziła taki kawał chłopaczka siłami natury!!! Duże gratulacje!!! Powiedzcie mi czy któraś z Was spotkała się z zaleceniem aby odstawić witaminki pod koniec ósmego miesiąca ponieważ dziecko zbyt mocno urośnie?? Mojej siostrze tak zalecił lekarz a koleżance po cichu doradziła tak położna a i tak urodziła córkę ponad 4 kg i mówi że każdej życzy \"małego dziecka\"
  19. Cześć wszystkim!! Piszecie o różnych rzeczach a jeszcze żadna z nowych mam nie opisała jak przy porodach zachowywali się mężowie, byli pomocni, zestresowani a może omdlewali jak panienki w średniowieczu. Mój się do porodu wybiera ale chyba boi się dużo bardziej niż ja. Mnie się wydaje (na razie przynajmniej) że jego obecność przyda mi się, chociaż nie mogę zagwarantować że sama będę zachowywać się przyzwoicie. W naszym szpitalu zawsze rodzi się z mężem lub z kimś z rodziny i wcale się nie płaci dodatkowo, zawsze przy przyjęciu pytają kto będzie towarzyszył.
  20. Witajcie!! Lipenka super szybki poród gratulacje. Ale wiedziałaś o tym cwaniaczku dobrze przystosowane masz ciałko do rodzenia dzieci, pewnie za dwa latka na prośbę mężusia pojawi się pierwszy synek... Deelite również duuuże gratulacje dwoje dzieciaczków siłami natury to jest wyczyn!! Ciekawe jak się czujesz i w ogóle co u Ciebie, mam nadzieję że napiszesz. U mnie bez zmian wieczorem skurcze macicy bez bólu i tyle. A jak ludzie Was pytają kiedy wreszcie urodzicie odpowiadajcie że rozmyśliłyście się i wcale już nie macie zamiaru.
  21. Haniu A z jakich porzeczek?? Można je jeść przy karmieniu, napisz jakie owoce i warzywa nie szkodzą maleństwu.
  22. aniek A ta dietka to co zawiera?? Zapewne wszystko gotowane i lekkostrawne, co też pomoże w powrocie do normalnej wagi, ciesze się że Ci tak dobrze idzie. Najważniejsze i tak jest to że niuniek jest zdrowiutki i piękniutki, doi cycka a Ty niczym już nie musisz się martwić.
  23. Nadal nie zdecydowałam się na kupienie tego pasa już teraz, zobaczę jak to wszystko będzie wyglądać po wszystkim. Miałam zamiar kupić sobie poduszkę z dziurą do siedzenia po porodzie ale też sprzedawczyni poradziła żeby zrobić to później bo ją szew bolał trzy dni i się nie przydała. A co do wyglądu to nie wiem czy to w ciąży mi się tak zrobiło czy wyrosłam już z dążenia do perfekcji jakoś mniej mi na tym zależy, cieszy mnie i bardzo dziwi że nie mam ani jednego rozstępika, przytyłam sporo bo 16 kg, będę się starała tego nadmiaru pozbyć, ale diety i zarzynanie się nie wchodzi w grę.Mam już 34 lata i przekonałam się wielokrotnie że wygląd niewielkie ma znaczenie.Jesteśmy małżeństwem 9 lat, mąż twierdzi że mu się podobam i jak mówi może zawsze ze mną porozmawiać o rzeczach interesujących a uroda i tak przemija więc ludzi musi łączyć dużo więcej. Jeśli brzucho ma zamiar mocno wisieć to kupi się pas ale jeśli tylko troszkę to niech sobie wisi. Gratulacje SYLA T!!! Ciekawe jak sprawy się mają po CC.
  24. Cześć!! Piszecie o pasie poporodowym, z czego on jest wykonany pewnie z jakiegoś elastycznego materiału?? Nie mogę wyobrazić sobie w upały zakładania czegoś co nie przepuszcza powietrza i jest widoczne spod letniego ubrania, aż tak nie zależy mi ma wyglądzie.
  25. Zapomniałam dodać że zostałam wczoraj tak zbadana że krwawiłam ale zdzwoniłam do lekarza a on stwierdził że może tak być ale jeśli się nasili mam na oddział się zgłaszać. Nie nasila się, ale jeszcze czasem wycieram jakiś śluz podbarwiony krwawo, taka \"różowa galaretka\" to pewnie nic złego jak myślicie??
×