Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Olam

  1. Cześć !! Piękny dzień ciepluteńko, cudownie to znoszę nawet obrzęków nie stwierdzam a siły to mam tyle że poszłabym na siłownię, sama nie wiem skąd mi się to bierze, może stąd że już tyle nie jem co do tej pory i prawie zupełnie wyeliminowałam słodycze, oprócz dwóch łyżeczek cukru do kawy co kilka dni i owoców to cukry proste są w ilościach minimalnych. Jeszcze ze dwa lub trzy tygodnie i też zacznę wszystko kupować bo czytam że Wy już wszyściutko macie, ale wciąż wydaje mi się że jestem w malutkiej ciąży. Może to niewiarygodne ale dopiero teraz jak jest tak gorąco mój stan najbardziej mi się podoba, można się lekko ubrać, nie trzeba wiązać butów, nie ma problemów z przyciasnymi kurtkami no i klapki przecież to rewelacja być w ósmym miesiącu w czerwcu. Jest tu jeszcze ktoś kto podziela moje zdanie juni77 zdaje się.
  2. Witajcie!! U mnie znowu piękna słoneczna pogoda i oczywiście ciepluteńko, co mi jakoś dziwnie służy.Polecę do Kościoła na 7 a potem na błonia fajne zdjęcia wychodzą kiedy jeszcze na trawie leży rosa. Paa.
  3. Dziewczynki nie wiem na czym to polega ale czuję się wprost rewelacyjnie co jest tym bardziej dziwne że wczoraj pomyłam wszystkie okna zrobiłam zakupy, wyszłam z psem na półtoragodzinny spacer potem gotowanie obiadu i na koniec polecieliśmy na mszę i procesję powinnam być dziś lekko zużyta. Wcale nie przeszkadza mi że jest dość gorąco chociaż wszyscy straszą upałami, nawet na spacerach nieźle sie opaliłam. Brzucho też mam twardy dość często ale czasem tego nie zauważam. Już dziś od rana zrobiłam około czterech kilometrów i grilla, ta ciąża coraz bardziej mi się podoba. Mój dzidziak waży około 2200g a ważony był w 32t 3d ciąży to też chyba niemało i ma dosyć długie nożyny( czuję je czasem w wątrobie ale nauczyłam się je stamtąd delikatnie usuwać) Życzę Wam podobnego jak moje samopoczucia, gdyby jeszcze mój Misiek nie musiał dziś i jutro jechać na zjazd to już pełnia szczęścia.
  4. Oczywiście nie uprawianie ogródków tylko seksu
  5. Cześć Brzuchatkom!! Już oczywiście sie wyspałam dawno,pogoda piękna. Zbudziły mnie wesoło jaskółki ,śpiewały jakieś piosnki pod moim oknem, może będą gniazdko lepić a ja na dziś zaplanowałam mycie okien( chociaż święto jest ale taki nastrój mam). Całe szczęście że ze spaniem nie ma u mnie problemów chyba tylko takie że czasem muszę położyć się już o 22 i budzę się elegancko wyspana o 5-6 rano. Piszcie kochane o ubieraniu naszych Maluszków bo ja zielona całkiem jestem, czegoś się dowiedzieć chciałabym. Czy macie obawy o wywołanie porodu przez uprawianie teraz czy to może jeszcze niemożliwe w naszych terminach, lekarz mi nie zabronił ale trochę drżę, proszę napiszcie.
  6. Witam!! Niedawno wróciłam od mojego doktorka. Nareszcie był ze mnie zadowolony wyniki idealne.Zrobił badanie szczegółowe USG z którego wynika że będzie chłopiec( co mówił już wcześniej ale jakoś się nie nastawiałam) zrobił zdjęcie ptaszka, wszystkie wymiary dzidziusia są prawidłowe bez rozbieżności nawet jednego dnia a nie przepraszam nogi są długie mają różnicę trzech dni do reszty. Mały waży około 2200 g. Trochę mnie nastraszył że drobne dziewczyny często rodzą duże dzieci, ja jestem w 33tc to może do 4000 nie dojdzie jak myślicie?? Położenie od początku miałam główkowe czyli chyba będzie poród SN.
  7. Cześć!! Widzę że zaczynacie używać Pharmacerisa, ja używałam tego na początku zużyłam cztery tuby w półtora miesiąca i... zamieniłam na Ziajkę. Ostatnio używam na przemian Ziajki i odżywki oliwkowej z firmy Ziaja nie jest to preparat typowo zapobiegający rozstępom ale jakoś nie mam jeszcze żadnego. Pewnie rozstępy to sprawa indywidualna każdej skóry na jednej pojawią się pomimo smarowania a na innej nie będzie chociaż się tego zaniecha.
  8. Cześć Lipcóweczki!! Ale się zatrułam nawet nie bardzo wiem czym, pół nocy miałam zmarnowane na przemian bólami i slalomem do toalety, coś okropnego. Potem miałam obawy bo maluszek długo się nie ruszał musiałam go ostro budzić ale już znowu go czuję. pszczolka Nasza ciąża też zaplanowana była tak jak Wasza, czyli że już najwyższy czas trzydziestka minęła a tu żadnego instynktu. Zawsze żyliśmy dość intensywnie : jeździliśmy na zloty motocyklowe, mąż zajmował się muzyką pisał teksty,śpiewał, potem doszło poważne zainteresowanie historią najnowszą, strona w internecie, studia męża, nawet nie myśleliśmy o powiększeniu rodziny. Aż któregoś dnia postanowiłam że odstawiamy wszystkie zabezpieczenia i niech sie dzieje wola nieba, wprawdzie oboje nie spodziewaliśmy się że w moim wieku tak szybko się uda.... a jednak. Trochę byliśmy zszokowani i też początkowo bardzo bałam się że nie będę w stanie sobie poradzić ale w tej chwili staram się nie dopuszczać do siebie złych myśli.
  9. ainom Ne mam pojęcia czy osiągnę sukces ale gdybym potrafiła pięknie wszystko zaplanować to też nie gwarantuje sukcesu, plany planami a życie toczy się zaskakującymi ścieżkami. Zawsze jednak trochę imponują mi ludzie bardzo zapobiegliwi i poukładani, czasem też próbuję ale zawsze wyskakuje coś dziwnego i plany biorą w łeb. No cóż przynajmniej nigdy nie miałam nudno, chociaż czasem denerwująco.
  10. Witam bardzo świątecznie!! Pogoda niestety nie dopisała ale zimno nie jest. Za chwilkę lecę na procesję ciekawe czy w kościele będę musiała stać zobaczymy. Życzę miłego Święta i weekendu.
  11. ustronianka76 Przepraszam ze dopiero teraz piszę. O przyznaniu zasiłku rehabilitacyjnego wiem właśnie z oddziału zus-u, podobno lekarz orzecznik ma na zaopiniowanie wniosku ok.3 tyg po czym odsyła dokumenty z powrotem i nabiera on mocy prawnej dwa tygodnie czyli długo.
  12. Cześć dziewczynki!! Znowu miałam rozbiegany dzień, załatwiłam ponownie wszystkie papierki do zus-u, kasa przyjdzie dopiero w lipcu ale za to za dwa miesiące, trochę to wkurzające że nie ja to zaniedbałam tylko firma zagubiła moje wypełnione druki ale cóż już się stało... Piszecie o obrzękach - tak też je posiadam nie są może jakieś straszliwe ale są zwłaszcza prawa stopa i dłoń może powinnam już zacząć się więcej wylegiwać ale przecież zawsze coś wyskoczy i trzeba znowu gonić. Dzisiejszej nocy w prawej łydce miałam cztery następujące po sobie nieciekawe skurcze lekarz zalecił magnez no i biorę. Położna nastraszyła mnie że takie skurcze czasem zdarzają się przy porodzie, to koszmar jakiś jest, skurcze łydek to coś takiego że człowiek nie wie co ma ze soba zrobić a jeszcze w takiej chwili - masakra. Moje koleżanki naznosiły już ciuszki po swoich dzieciach, mam tego trzy reklamówki wygląda toto jak nowe, wygląda że niewielkie pole do popisu będę mieć w sklepach dzidziusiowych.
  13. swisss- Faktycznie jest sporo za późno i żadna miarą nie będzie kasiory w terminie pocieszę Cię jednak że otrzymasz wyrównanie, przynajmniej tak jest u mnie w firmie (jest ona bardzo duża). Ponawiam pytanie o test dwustopniowy obciążenia glukozą 75g, która robiła i jak wyszły wyniki.
  14. Widzę że nie tylko u mnie załatwianie świadczenia rehabilitacyjnego w ZUS- ie. Mnie zwolnienie 182 dni kończy się 9.06, załatwiłam wszystkie druki wypełniłam je ja i lekarz już 20 kwietnia ponieważ załatwia się to sześć tygodni, niestety moja firma podstawiła mi nogę i odesłała mi papiery dopiero 15.05 w dodatku niekompletne, muszę znowu lecieć do lekarza a i tak to jest za późno i pobory zostaną wstrzymane. Strasznie się wkurzyłam aż wyłam ze złości. Anetko nie przejmuj się tym biustonoszem, ostatnio odwiedzałam koleżankę która urodziła w tamtą niedzielę, miała biustonosz do karmienia i stwierdziła że on ją wkurza i wcale nie odpina tego guziczka tylko podciąga całość do góry. A piersi jeszcze mogą urosnąć więc może za wcześnie na ten zakup. Mam do wszystkich pytanie- robiłyście dwustopniowy test obciążenia glukozą 75g?? Jak wyniki??
  15. Cześć bardzo słonecznie!! Wczoraj byłam z kolegami i koleżankami z pracy na imprezie u jednej z naszych współpracownic no i się przejadłam, nic dziwnego kiedy się człowiek opycha o 23. Dziś obudziłam się z nieznacznie opuchniętą prawą ręką i nogą, może zwolnię dziś i przejdzie jak myślicie?? Oczywiście wstajemy razem ze szkrabem o godz 5 rano chociaż położyliśmy się o 24 masakra...
  16. Witam Margolcia33 - ja nie kupiłam drogiego wózka, odkupiłam używany od znajomej za grosze. Jej było szkoda że stoi mi się podobał i nie widać po wózeczku że ktoś już w nim jeździł. Poza tym mój Mąż nie chce wozić dziecka w takim jak mi się podoba (pomarańczowo- seledynowy) więc wszyscy zadowoleni. Zresztą wcale nie tak długo dziecko jeździ w wózeczku a jak będzie podobne do mnie to rok i koniec, mała spacerówka wystarczy. A w ogóle to nie jest ważne moim zdaniem czy moje dziecko będzie jeździć wózkiem za 2000 czy takim jak mamy, to nie będzie go wcale interesować, najważniejsze są uczucia sama nie miałam nigdy najdroższych rzeczy i być może dlatego nie wyrosłam na snoba.
  17. Cześć Mamuśki! Nareszcie i do mnie dotarły dobre wieści, mój pan doktor odebrał w końcu wyniki wymazów i okazuje się że nic tam specjalnego nie ma, nawet paciorkowca, ktoś mnie wprowadził w błąd. No jak można straszyć brzuchatą kobietę. Podobno jest coś niegroźnego w gardle co można leczyć w domku i tyle. Wielkie kliniki to jeden wielki bajzel a pacjent traktowany jest przedmiotowo. Nareszcie i ja mogę zacząć bezstresowo robić zakupy, w tym tygodniu idę obejrzeć łóżeczko z pościelą podsłuchałam w poczekalni rozmowę pań i jedna stwierdziła że u nas jest to koszt rzędu 450 zł i to ze wszystkim czyli bardzo tanio.
  18. Dziękuję Haniu za słowa otuchy, lekarz też twierdzi że zajmie się tym po porodzie. Tak w ogóle to mam wrażenie że leczę coś czego nie ma, ale jest zalecenie więc się stosuję. Co do tycia to mi to wychodzi bardzo dobrze może po ubraniach tego nie widać ale tak pokazuje waga.... napewno zepsuta.
  19. Cześć dziewczynki. Wczoraj byłam u lekarza odebrał moje wyniki w klinice ale niestety te same które i ja odebrałam wymazów mu nie dali stwierdzając że zostały zabrane,no bałagan okropny.Całe szczęście że ja dzwoniłam do kliniki i dowiedziałam się że mam paciorkowca w gardle. Antybiogram zrobili i lekarz to sprawdzi na swoim dyżurze w niedzielę i zadzwoni do mnie. Wiecie co mi się stało... pojawiła mi się nadżerka nigdy tego nie miałam zawsze cytologia wychodziła mi 1 a tu taka porażka a i jeszcze muszę brać furagin bo coś w pęcherzu jest. Czy ktoś miał nadżerkę w ciąży, czym ona grozi??
  20. Witam w niedzielkę!! Widzę że Wam nasz stan się już dłuży. U mnie jest wręcz przeciwnie, moja ciąża wcale mi nie przeszkadza w ogóle to zdaje mi się że wczoraj robiłam test . Może dlatego też zdaje mi sie że mam strasznie dużo czasu na zakupy dzidziusiowe i inne, nic jeszcze nie kupuję. Lecę na bardzo długi spacer bo muszę pieska zmachać, tak ze cztery kilometry nadbużańską trasą chcę zrobić. Wam też radzę wyjść na słoneczko jeśli je akurat macie bo wczoraj był u nas potop.
  21. Nadiya26l- Może Cię pocieszę tym że niedawno poznałam bardzo ładną i zgrabną policjantkę która mnie przesłuchiwała jako świadka, zaczęłyśmy rozmawiać o ciąży i powiedziała że ona przytyła...30kg. Naprawdę nie potrafiłam sobie tego wyobrazić patrząc na nią. Też wydaje mi się że wcale nie panuję nad swoja wagą, więc przestałam się ważyć. Są większe problemy a takie głupie przytyki że już Ci tak zostanie kwituj stwierdzeniem że to Twoje ciało i nikomu do tego nic.Wkurzający są czasem ci znajomi, przyjemność im sprawia jak komuś jest przykro!!!! Nic sie nie martw schudniemy.Trzymaj się pa
  22. Cześć przed nocką!! Miałam dziś dzień pełen przygód. Mój doktor zadzwonił do mnie żebym stawiła sie spakowana w lubelskiej klinice bo będzie dla mnie miejsce, chcąc nie chcąc pojechałam. Pobrano mi krew i mocz po godzinie już były wyniki i wtedy okazało się że od rana sytuacja zmieniła sie diametralnie i szpital nie może przyjąć nikogo no chyba że z zagrożeniem życia. Ale nie ma tego złego.. pobrano mi też wymazy zewsząd a wyniki będą za cztery dni. I teraz nastąpi najbardziej zaskakujące... Mól lekarz w swoim dniu wolnym wybierał się do mnie do kliniki żeby ze mną porozmawiać, zadzwoniłam żeby tego nie robił w chwili gdy już szedł do samochodu.Od początku byłam z niego zadowolona ale już dziś to mnie powalił, człowiek mieszka 70 km pod Lublinem i rezygnuje z wolnej chwili bo być może pacjentka się martwi no po prostu \"Na dobre i na złe\". Jeśli któraś z Was jest z Lublina polecam swojego doktora na przyszłość, przyjmuje w klinice i Lux Medzie.
  23. Dziewczynki a czy macie sterczące, brązowe sutki z brązowymi obwódkami które wręcz się jeszcze jakby rozlewały?? Ja sie z nich cieszę bo zawsze miałam maleńkie jak u dziecka a na dodatek lewy sutek był zassany, może będę mogła karmić piersią o co się bałam. W naszym szpitalu nie można karmić butelką podawać smoczka ani używać kapturków na sutki, wszystko ma być naturalnie.
  24. Witam Pączuszki!! ewelinka333 - mam też tą ciemną linię, ciągnie się przez cały brzuch i wygląda jak pociągnięta brązowym cienkopisem. Nadiya- mój maluch dawno ma położenie główkowe i tak jak u kareniny nic a nic nie boli lekarz wskazany tylko bez paniki.
×