Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bezloginu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    czuję się wywołana do tablicy... :) ja mam dość często ochotę na papierosa, tym bardziej, że pracowa koleżanka pali, ale...jakoś daję radę, czasem mi ciężko ale nie łamię się i dziś licznik pokazuje 66 DBP tak jak napisała Mordusiak...każdy palacz ma czasem chętkę na fajkę ale przecież to, że mamy na coś ochotę, nie znaczy, że koniecznie musimy to mieć, prawda? pozdrawiam słonecznie
  2. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Pomaleńku przez podwórze idą dzieci kurze W kropki w ciapki, malowanki bo to miały być pisanki :) Wszystkiego najlepszego z okazji świąt Wielkanocnych.
  3. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Pomaleńku przez podwórze idą dzieci kurze W kropki w ciapki, malowanki bo to miały być pisanki :) Wszystkiego najlepszego z okazji świąt Wielkanocnych.
  4. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    mało wpisów bo przecież święta się zbliżają...zakupy, sprzątanie, gotowanie itp... nie każdy ma czas na siedzenie przy kompie :) ja dziś świętuję 60 DBP pozdrawiam wszystkich i życzę udanych świąt... mokrego jajka i smacznego dyngusa ;)
  5. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam wszystkich pięknie ostatnie dni miałam bardzo krótkie ze względu na pracę, która spadła mi jak z nieba ;) no i brakuje mi czasu na wszystko, a i w robocie mam palaczkę :O dziś mnie złe namawiało : \" zapal sobie, co Ci szkodz?\" ale się nie dałam! wytrzymałam! jestem z siebie dumna! dla wszystkich
  6. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Cosik uszy do góry, popatrz na innych...Złośliwiec dał radę, Pozdro się trzyma, ja za dwie godzinki wejdę w 50 dobę BP, JUlka, Mała księżniczka, Mordusiak...kto tam jeszcze jest bo nie pamiętam wszystkich wybaczcie starej sklerotyczce :) wczoraj tak ni z gruchy ni z pietruchy najszła mię masakryczna ochota na fajkę i to na tym topiku! ale bardzo szybko puknęłam się w główkę i przeszło :D
  7. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    plusy niepalenia są i owszem ... kasa tak, i brak smrodu też się zgodzę, cera...czarna rozpacz, mam 40-kę prawie na karku a twarz nastolatki :O ktoś zna sposób jakiś na normalną cerę?
  8. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Zupek dziś mam 47 DBP Kafe late poprzednim razem też tak miałam, zła byłam jak osa ale teraz jest zupełnie inaczej, podchodzę do problemu na luzie, na totalnym luzie aż sama sobie się dziwię :) a najbardziej pomógł mi mój osobisty mąż, który powiedział, że nie dam rady tak jak wtedy. No to se pomyślałam: i tu się mylisz mój kochany, ja Ci jeszcze pokażę! Najważniejsze jest pozytywne nastawienie, nie wolno dopuścić ponurych mysli, tzw dołek wykreślić ze słownika!
  9. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    no dobra.... ;) przyznaję, że codziennie tu zaglądam i czytam a nie piszę za wiele bo i nie mam o czym... snów nigdy nie miałam żadnych ani w czasie jak paliłam ani teraz jak nie palę; rzucam po raz drugi z Tabexem i wierzę, że spełnia on swoją rolę; wiem to już na pewno, iż najważniejsze dla powodzenia jest nasze osobiste nastawienie; trzeba myśleć o sobie jak o kimś kto nigdy nie palił, przynajmniej ja tak myślę i to mi pomaga; 2,5 roku temu moje pierwsze dni bez papierosa to był koszmar, trzeciego dnia tak mnie nosiło, że weszłam do łazienki i wysprzątałam ją jak nigdy w życiu; tym razem też nastawiłam się na sprzątanie łazienki ale ... okazało się, że wcale nie musiałam tego robić :D Przez wiele lat wiele razy zaczynałam \"zapuszczać\" włosy, w końcu mi się udało dlatego mówię sobie, że papierochy też mi się uda rzucić a żeby było ciekawiej to zapisałam się do szkoły i nie wiem jak mi pójdzie :D Nie poddawajcie się, walczcie, nie przepalone pieniądze odkładać do skarbonki, pachnieć, cieszyć się wiosną :) Trzymam kciuki za egzaminowanych :) Złośliwcu przepraszam :)
  10. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    cosik ja kilka stron wstecz też tak pisałam dlatego rzadko tu zaglądam :) ale nadal nie palę :) 45 DBP
  11. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Złośliwcu dla Ciebie dla dziewczynek dla czytających nadal BP
  12. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    zdaje mi sie że gdzieś tam rzucający miał przejąć straż od Złośliwca...to chyba nienajlepszy pomysł :O
  13. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    jak widać na załączonym obrazku Złośliwiec trwa na posterunku {kwiat] on chyba nigdy nie zostawi tego topiku i chwała mu za to rzucający...jakbyś uważnie czytał to byś wiedział, że to moja druga próba a nie 15 :O Tobie nigdy noga się nie podwinęła? zawsze wszystko Ci sie udawało? nie wierzę! czy ja napisałam, że to Ty jesteś winny tego że wróciłam do palenia? lub ktoś inny czy coś innego? NIE! napisałam, że wykorzystałam tylko pierwszą okazję do zapalenia. MEA CULPA! wkleję linkę do forum, które też czytałam, poczytaj i Ty, napewno bardziej Ci pomoże niż to Twoje http://free4web.pl/3/0,50919,default.html;jsessionid=19B3C28125B77A8E339C885C67E41E25 na marginesie...nie dziwię się,że na Twoim forum dla nie palących taki bezruch trwa jeśli ono się nazywa:\"Dla rzucających palenie Forum dla osób wzmagających się z nałogiem.\" ( nie mam jak podkreślić więc napiszę: zwróćcie uwagę na słowo na literkę W ) Mordusiak dam Ci dobrą sprawdzoną radę :) śmierdziel nie daje Ci spokoju? idź do łazienki i weź się za sprzątanie, choćbyś miała ją sprzątać co godzinę! Pozdro
  14. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    jak przeczytałam, że jakaś tam iksińska ma w domu taki sam sajgon jak ja, że dzieciaki też dają się we znaki jak moje rodzone diabły, że mąż nie rozumie, teściowa się czepia to było mi lżej, dostawałam sporą dawkę wsparcia i z optymizmem patrzyłam w jutro
  15. bezloginu

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dla jasności...czytałam ten topik 2,5 roku temu podczas pierwszej próby rzucenia fajek i nie uważam aby wtedy pisało się tylko i wyłącznie o paleniu i niepaleniu papierosów, pisało się również o kłopotach natury osobistej bo to one bardzo często powodują powrót do palenia, to przez nie jest tak ciężko na początku.
×