Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zuza-82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zuza-82

  1. dziewczyny już coraz bliżej wizyty u gina jeszcze godzinka i będę wszystko wiedzieć.Boję się jak cholerka.Jeszcze nigdy się tak nie bałam.
  2. kurde no Ja mam ten sam problem co ty z szefową.Ma 50 lat i nigdy nie miała własnych dzieci.Aaaaa dodam że nauczycielka emerytowana i uczyła w szkole dla specjalnych dzieci.To możesz sobie wyobrazić jak ona nas traktuje.Strach się bać.Ja też potwornie się boję co będzie jak jej dam L4, ale ja muszę bo mam problemy z ciążą i nie mogę pracować w stresie.Pozdrawiam cię i trzymam kciuki żeby poszło ci dobrze.
  3. Dzieńdoberek dziewczęta Ja idę dzisiaj na 17.00 do mojego gina mam nadzieję że powie, że z moją fasoleczką wszystko dobrze i że nie będę musiała leżeć.Trzymajcie dziewczęta kciukasy.
  4. Dzięki Mania za pocieszenie ja jestem dobrej myśli.Ja ci źle opisałam moją sytuację.Ja też miałam dwie obumarłe ciąże.Obie w 8 tygodniu.No i teraz boję się gdy nadejdzie ten okres.Nie wiem co ci poradzić w sprawie latania i obcych krajów, bo takiej sytuacji jeszcze nie miałam.Dla mnie też dziecko to priorytet i ja to bym postawiła na swoim.Mam dobrego męża i on by to zrozumiał ale nie wiem jak twój.Mam nadzieję że przemyśli tą sytuację i też zapragnie najpierw dzidzi.Bo czym jest zycie bez dzieci, czym jest małżeństwo.Dla ciebie bukiet kwiatów śle
  5. Mania Ja nie mam problemów z szyjką tylko nie mogę donosić ciązy.(2 poronienia).Teraz jestem w ciąży poraz trzeci ale jestem pełna nadzieji, że będzie dobrze musi być.Też mam koleżankę co ma problemy z szyjką i dzięki Bogu u niej każda ciąża kończyła się dobrze.Za godzinkę idę do domku.Bardzo boję się już jutra co powie mój gino.Tylko niech powie że jest wszystko dobrze niech mnie nie straszy.Będę was informować dziewuszki
  6. dziewczyny ale macie fajowo już mówicie czy będzie widać siusiaka czy cipci.Ja to dopiero mam początek.A tak bym już chciała też móc podglądać płeć.
  7. Dzięki dziewczynybuziaki dla was za pocieche.Ale serio martwie się.Ale nic musi być dobrze.Mam nadzieję że ty razem nam wyjdzie, bo tak czuję i już Jak pięknie jest na dworze, że nadzieja sama puka do mych drzwi i ja ją przyjmuję, bo wiem że będzie dobrze
  8. Cześć dziewczyneczki Bardzo się boję!! Wiecie że podobno będę musiała leżeć, a bynajmniej już ostatnie dni jestem w pracy.Muszę się oszczędzać.Jutro idę do gina i powie mi konkretnie czy moja fasolka jest zdrowa i jakie zalecenia będę miała.Jeszcze nigdy tak się nie bałam.
  9. dzięki dziewczyny, ale ja nie miałam na myśli brania czegokolwiek na własną rękę.Nawet bardzo bym się bała.Chodziło mi o to czy któraś z was już to przechodziła.To podtrzymanie.Bo ja trochę się boję szczerze powiedziawszy.Ale mam nadzieję ze tym razem będzie wszystko super.Uśmiecham się i cieszę się jak nigdy z niczego na świecie
  10. Dziewczyny mam pytanko może wiecie jakie leki i jak to się odbywa z tym podtrzymaniem ciązy.Bo mnie to teraz czeka.Tylko nie wiem na czym to polega a wizytę u gina mam w przyszłym tygodniu.Poradzcie
  11. Aniu może jednak jeszcze troszkę się wstrzymajmy.Dam ci znać co będzie i na bieżąco będę was dziewczyny informować jak to sie u mnie wszystko rozwija.
  12. Dzięki dziewczyny,ale wolę nie zapeszać!!Czuję się dobrze, wszystko na dzień dzisiejszy ok.No to zaczynam walkę o to by fasolka do końca wyrosła i był ze mną.
  13. Witam wszystkich Mam suuuperrr nowinę dziewczyny bardzo wam dziękuję za ciążowe fluidy i udało się dwa dni temu dowiedziałam się że jestem w ciąży mam fasoleczkę znowu.Jak się cieszę!!!!!!!!Jupiiii........Teraz tylko tabletki i mam nadzieję że wszystko bedzie gicio, bo na razie jest..
  14. Ja objadam się dzisiaj czekoladką karmelową ale chyba zaraz mnie zemdli.. Tak więc za drożdżówki i inne słodkości :) Ja też chwilkę grałam w te chomiki ale suuuuper i nawet mi wychodziło..
  15. Dzięki Koug chętnie skorzystam i wchłone ich trochę...Jestem w pracy ale nic mi się nie chce choć za okienkiem taki piękny dzionek...Aż czuję zapach wiosny jak otwieram okno.Mam już ochotę nie czekać na tamten wynik tylko staranka czas zacząć.Co myślicie laseczki??Jak to było u was tych już zaciążonych
  16. Fisia chętnię się z tobą podzielę fluidami starczy ich na nas wszystkie Herbatka słuchaj podczas mojej ciąży \"tamtej\" brzuch aż mi popękał tz skóra i piekło jak diabli ale przy pomocy maści witaminowych (dostępne w aptece bez recepty), szybko minęło i było oki...Spróbuj
  17. dzęki dziubassek ja myśle cały czas pozytywnie i jestem uparcie nastawiona na to wszystko...Wiem że dam radę
  18. Witam wszystkie Panie.. Ja wczoraj nie mogłam zajrzeć bo byłam z moim kociakiem u weterynarza.Coś mu się w oczko stało.Ale miałam do czytania dzisiaj ufffff.. trochę mi zeszło.Dziewczyny bardzo was przepraszam że wspominam o \"tamtym\" już nie będę promys..Ja teraz czekam na @ i potem do gina i już staranka na MAXA ;) wierze w to i jak czytam wasze posty to wiem że mi też się uda.Tym razem nie podaruje..A wiecie że mój gin powiedział że już teraz mogę się starać bo nawet po 3 miesiącach już można zafasolkować..Tak się cieszę i już nie mogę doczekać całuje was mocno.Dziewczyny dajcie trochę dobrych fluidów i mnie
  19. Witam wszystkie Panie.. Ja wczoraj nie mogłam zajrzeć bo byłam z moim kociakiem u weterynarza.Coś mu się w oczko stało.Ale miałam do czytania dzisiaj ufffff.. trochę mi zeszło.Dziewczyny bardzo was przepraszam że wspominam o \"tamtym\" już nie będę promys..Ja teraz czekam na @ i potem do gina i już staranka na MAXA ;) wierze w to i jak czytam wasze posty to wiem że mi też się uda.Tym razem nie podaruje..A wiecie że mój gin powiedział że już teraz mogę się starać bo nawet po 3 miesiącach już można zafasolkować..Tak się cieszę i już nie mogę doczekać całuje was mocno.Dziewczyny dajcie trochę dobrych fluidów i mnie
  20. Jeszcze raz witam!! Mam 25 lat i w czerwcu 24 miną 2 lata jak jestem już z moim mężusiem razem.Jestem z woj. pomorskiego 30 km od Wejherowa z małej wioseczki.Na imię mam Magda (ale szczerze to wolę zuza- tak mnie wszyscy w domciu nazywają i znajomi).Nie mam jeszcze dzieci.Mam za to za sobą już 2 ciąże obumarłe.STRASZNE :( :(..2 ciąże obumarłą miałam 31 grudnia- piękny sylwek nie??.No ale jakoś z pomocą męża dałam radę.Teraz czekam na ostatnie badania ale gin do którego chodzę stwierdził że już nawet po 3 miesiącach od poronienia mogę się już starać.Ja jednak poczekam na wynik tego ostatniego badania(genetycznego).Dziubassek proszę wpisz mnie do tabelki ;)
  21. ha ha uczę się dopiero poruszać po tym poście ale miło mi że jestem z wami
  22. mam nadzieję że załapię tego bakcyla hihi..
  23. hihihihihi no ale się namęczyłam!!Miałam telefon akurat od klienta i musiałam mu przedstawiać budowę masztu flagowego i szybko starałam się zrobić by ten nick był czarny i mi za nic nie wychodziło...hi
×