Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anisik2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anisik2

  1. Witajcie! Niech się spełnią świąteczne życzenia - te łatwe i trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i małe, te mówione głośno lub wcale. Pogodnych i magicznych Świąt Bożego Narodzenia usmiechu na twarzach w ten piekny czas życzy Anisik z rodzinka:):):) U mnie wszystko w porządku, gratuluje nowym mamom, dawno do Was nie zagladałam i widzę , ze dzieci przybywa:) Ciepło się robi na sercu, czytając takie wieści. Pozdrawiam Was serdecznie, wesołych świąt!
  2. Witajcie dziewczyny:) Obiecałam składając życzenia świąteczne, że odezwę się po nowym roku, fakt jest grubo po nowym roku, ale nie o tym chciałam.... wchodzę na ostatnią stronę i co czytam??? Oczom nie wierzę - Trynity - co za wspaniała wiadomość (ja nie wiedziałam) !!!! Moje gratulacje, bardzo się cieszę z Waszego szczęścia, cudowna wiadomość. Od razu tak jakoś mi się humor poprawił, bo ostatnio z nim kiepsko - (kłopoty w pracy). Jeszcze raz gratuluje z całego serca i dbaj o siebie i maleństwo. Marzenia się spełniają...... A teraz parę słów o mnie, w sumie nic nowego , kłopoty w pracy, ale pracując w urzędzie niestety co 4 lata rewolucja:( Ola zdrowa, kochana i coraz wieksza, ja naprawdę nie wiem, kiedy minęło te 3 lata... I coraz bardziej dopomina się siostry albo w ostateczności brata. A my jeszcze zwlekamy, do nowego domku wprowadzimy się może na zime , albo dopiero na wiosnę 2012 , wiec tak sobie myśle, że pod koniec roku wezmiemy się do dzieła:) Pozdrawiam wszystkie znajome dziewczyny - nieznajome tez, pewnie trochę ich dołączyło ):):):
  3. Wijacie dziewczyny:) Dawno juz tu nie zagladałam, ale w ten magiczny czas chciałabym złożyc Wam życzenia bożonarodzeniowe, miłego drugiego dnia świąt i szczęśliwego Nowego Roku 2011! Niech się spełnią wszystkie marzenia - te małe i te ogromne. By uśmiech na twarzy dodawał Wam wiary i nadziei na lepsze jutro. A gwiazdka z nieba przypominała Wam o rodzinie, znajomych oraz tych, którzy nie mają tyle szczęścia co Wy i są sami. Zdrowych wesołych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego 2011 Roku!!! U nas wszystko dobrze, Olcia skonczyła niedawno 3 latka i jest bardzo wesołym i energicznym dzieckiem. Kochamy Ją bardzo i pomalutku myslimy już o rodzeństwie dla Niej. Nie za bardzo wiem co u Was, po świetach poczytam trochę forum, nadrobie zaległości i sie jeszcze odezwę. Wszystkiego dobrego, pozdrawiam serdecznie
  4. Niech te święta Bożego Narodzenia przyniosą nam wiele radości, Niech uśmiech zagości w domach, Niech ogarnie nas ciepło wigilijnej świecy, a jej blask zamieni się w żywe iskierki w oczach, Niech samotność odejdzie w niepamięć, Niech zima otula nas białym puchem, jak ciepły koc przy kominku, Niech bieluteńkie gwiazdeczki skrzypią wesoło pod naszymi butami na wieczornym spacerze. Niech dobry Bóg namaluje szczęście na naszych twarzach, Niech miłość dotyka nas delikatnie, lecz bez ustanku, Niech marzenia płyną wysoko w górę i spełniają się... Radosnych świąt życzy anisik rodziną:)
  5. Cześć wszystkim:) Hola, hola nie wszystkie mamy mają gdzies to forum, a to ze piszą mało i rzadko to wcale nie znaczy, że o was zapomniały i że nie obchodzi ich los topiku:P Ja na pewno nie chciałabym , żeby przestał istnieć. Ja obiecałam że będę pisać częściej i staram sie, ale miałam tak cholernie cięzki tydzień w pracy, że padałam na pysk. Mam nadzieję, że następny będzie lepszy, tym bardziej ze środa wolna;):):) U nas wszystko dobrze, Ola zdrowa, zaklimatyzowała się w przedszkolu i chodzi chętnie, powiem więcej nie bardzo chce wracac do domu. Jakąs godzine spędzamy jeszcze na korytarzu, gdzie jest urządzony plac zabaw. Tylko mama musi byc obok, wtedy jest super. Zaczęłam sie cieszyc, że oddaliśmy ją do tego przedszkola, bo lepiej je, potrafi sie zabawić i jest po prostu weselsza, chociaz bardziej zmęczona. Póki co była to więc dobra decyzja. Tryni cieszę sie , że podjęliście słuszna decyzję, najważniejsze to upewnic się czego sie chce i poźniej już z górki poleci. Ja na pewno ,gdyby nie było innego wyjśćia zdecydowałabym sie na in vitro. Nie wiem co u Martyni sie dzieje, ale życze dużo zdrowia i Lence i każdemu z Jej rodziny, kto tego potrzebuje:) Karolciu, Jadirko,Voltare, Martiko,Akasiu, Paziu i wszystkim których nie wymieniłam - duża buźka:):):)I naszym dzieciaczkom też:):):) Pozdrawiam, papa
  6. Witam dziewczynki, ale tu pusto:( Co u Was słychać? U nas było źle, Ola jednak miala jelitówkę, i to paskudna, miałysmy juz wylądowac w szpitalu:( Ale jakoś sie udało bez. Wczoraj poszła pierwszy raz po 2 tyg przerwie. Nie bylo łatwo , ale dzis juz lepiej. A weekend łącznie z poniedziałkiem spędzilismy w Karpaczu. Ola po chorobie nie ma apetytu (zreszta nigdy nie ma:(, więc chcielismy zmienić troszke klimat. Niestety duzo to nie dało, lepszy byłby wyjazd nad morze. A w Karpaczu zimno , ale przyjemnie. Gdzie sie podziewacie, Jadiro, Voltare, Karolcia, Pazia, Tryni??? Martyniu , jak Lenka? lepiej juz? Ja obiecałam pisac cześciej i będę ale sama???????????? Wracajcie!!! Pozdrawiam, buziaki:):):)
  7. Witam dziewczyny!!! Przede wszystkim 100 lat dla naszych solenizantek -Jadirko i Voltare duzo zdrówka, szczęścia, pociechy z Synka i Córci , no i mężów. Wszystkiego naj:):):) Przepraszam was ze nie pisałam dlugo, ale wierzcie albo nie- nie byłam w stanie pisac ani tym bardziej mowić o przedszkolu:(:(:(Takiego doła to chyba jeszcze nie miałam. Powiem Wam , że to była natrudniejsza rzecz, jaka musiałam w życiu zrobic:( Dopiero w tym tyg dochodze do siebie i zaczynam wierzyć, ze Ola sie przyzwyczai:( Ale pierwszy dzień cos strasznego. Ola płakała ale mama chyba bardziej. Jak to Pani przedszkolanka powiedziała, nie wszyscy rodzice dojrzeli do przedszkola. Ja chyba na pewno nie:(Niestety nie moge sobie powolic na urlop wychowawczy (chociaz bardzo bym chciała) a niania tez kosztuje, co przy rozpoczętej budowie jest odczuwalne:( Tak czy siak Oleńka jest w przedszkolu 5,5, godz, płacze troszke jeszcze przy rozstaniu rano ze mna, ale zaraz sie uspokaja ( u pani na raczkach)Poxniej ju jest ok, bawi sie, nie płacze. Ogólnie przedszkole jest fajne, panie fajne. Ale nigdy nie zapomne tego pierwszego dnia - serce mi pękło:(Mam nadzieje , że Ola juz nie pamieta, ogolnie był to jeden wielki płacz:(Powiem sczerze , ze nawet nie chciałam ze znajomymi rozmawiac w pierwszym tyg wrzesnia bo na pytanie "i jak tak w przedszkolu" rosła mi gula w gardle. Teraz juz troche przeszło, mysle, że będzie dobrze, mam strasznie dzielna córeczke. A mnie w przedszkolu chyba maja za histeryczkę:) To tyle co nas , postaram sie nadrobic zaległosci w czytaniu forum i obiecuje pisac raz na tydzień. Ola idzie spac troche wczesniej , bo szybciej jest ciemno , więc mam więcej czasu wieczorem:):):) Pozdrawiam wszystkie Was bez wyjatku i całuję topikowe maluszki:):):) Dobranoc , papa
  8. cześc dziewczyny , witam po długiej nieobecności:) Spotkanie super, zazdrosczę-dlaczego ja mieszkam tak daleko??? U nas ok, Ola zdrowa ale ja bardzo sie stresuje , bo od września idzie od przedszkola. Mamy w przedszkolu oddział żłobkowy dla dzieci od 1,5 do 3 lat no i dostała sie , a ja miałam dylemat, co mam robic. I postanowiliśmy z mężem że spróbujemy, babci mojej (która pilnuje Olenki do teraz nie mogę już męczyc- coraz starsza niestety a i Ola coraz więcej uwagi i sił pochłania) Jeśli będzie bardzo żle to będziemy zmuszeni szukać niani. Ale spróbujemy, tylko ja tak strasznie sie boję jak to będzie. tak więc ostatnie dni mijaja mi na zamartwianiu sie. Fundamenty domku zalane i stawiaja sie scianki powoli. A tak poa tym to po staremu wszystko. Podczytuje was od czasu do czasu , ale kurcze ta ciężko sie zmobilizować i napisać cos zwłaszcza , jak taka mała pchła siedzi na kolanach. Oj zywiołowe mam dziecko ,bardo zywiołowe..... Martyniu, mam nadzieję, że ze zdrówkiem Lenki juz lepiej. Martika szybkiego porodu zyczę, bo bezbolesnego to sie chyba nie da. Karolcia, Trini , Akasa, Pazia, Jadira, Voltare i pozostałe dziewczyny pozdrawiam. Obiecuje, ze będe częsciej pisac - nie chciałabym , żebyście o nas zapomniały:(BUziaki papa
  9. Witam serdecznie po długiej nieobecności-ale duchem zawsze z wami;P Voltare CUDOWNA wiadomość:)Gratuluje dorodnej córeczki, niech sie zdrowo chowa:):):) Karolciu, dzieki za zdjęcia z doliny-przepiękne!!! Trini wszystkiego najlepszego!!! Martynia, Jadira, Pazia, Surfitka, Martika, Ksenka , Akasia, Madziara i jesli zapomniałam o kims to przepraszam - pozdrawiam:) U nas jakos leci do przodu, Ola rosnie jak na drożdzach, a ja praca, dom i tak w kółko. Zdradze Wam, że w czerwcu , jesli zdązymy z papierami rozpoczynamy budowe wymarzonego domku. Nie moge sie juz doczekać. A tak poza tym to po staremu:) Pozdrawiam staraczki (Voltare urodziła, więc migiem kolejna mi zachodzic w ciążę:P), mamusie i dzieciaczki. Buziaki, papa
  10. Na stole święcone, a obok baranek, Koszyczek pełny barwnych pisanek I tak znamienne w polskim krajobrazie W bukiecie srebrzyste, wiosenne bazie. Zielony barwinek, fiołki i żonkile - Barwami stroją uroczyste chwile. W dom polski wiosna wchodzi na spotkanie, Gdy wielkanocne na stole śniadanie. Zdrowych,radosnych świąt Wielkiej Nocy,suto zastawionych stołów,dużo wody w poniedziałek,bogatego zająca życzy Anisik z rodziną Witam dziewczyny u nas ok, Ola coraz wieksza:)Męczy sie teraz bidulka, bo ma straszny katar i nie moze oddychac:(Mam nadzieje, ze na swieta będzie lepiej:) Pozdrowienia dla wszystkich ciężarnych, przyszłych ciężarnych, mamuś i dzieciaczków:):):)Papa!!!
  11. Witam wszystkich po dłuuugiej nieobecności.Ostatnio bardzo dużo się działo u mnie w rodzinie, przeżylismy niespdziewaną śmierć mojego 37 kuzyna, normalnie tragedia,zostawił zonę i 5 letniego synka. Poza tym Ola trochę chorowała, ale już jest ok. Poczytalam Was trochę bo miałam zaległości i przede wszystkim moje słowa kieruje do Jadirki, tak mi przykro, przyjmij ode mnie wyrazy współczucia:(:(:( Martyniu, oby choróbska wstrętne juz Was omijały:(Oj przeszłyście:( Trzymam kciuki za Ciebie Karolciu i gratuluję dużego kroku naprzód:) Olaw sliczny synuś:) Voltare,pogłaskaj brzuszek, jak to szybko leci:) Trini, Pazia, Akasia i pozostałe dzie wczyny, o których zapomniałam pozdrawiam serdecznie. U nas dobrze wszystko, Ola coraz większa i głosniejsza. Od jakiegoś czasu coraz więcej mowi, czasem nawet się kłoci ze mną (jak czegos nie dostanie:)Ostatnim Jej osiagnięciem jest wejście i zejście samodzielne z łóżka i fotela:)Nie można czorta zostawić ani na chwilę:) No i szafki w kuchni mam powiązane bo cała zawartość typu maka , cukier ląduje na podłodze:)Czasami mi się wydaje , że Ona miała byc chłopcem:):):)To tyle co u nas , w pracy tez jakos leci. Już nie moge się doczekać wiosny, Wy pewnie też:)Pozdrawiam serdecznie, obiecuję pisać trochę częściej, papa
  12. Paziu, moje gratulacje, buziaki dla maluszka, niech rośnie zdrowo i cieszy rodziców tym , że jest:):):) A dla wszystkich dziewczyn i ich rodzin wszystkiego dobrego w Nowym Roku, oby był jeszcze lepszy niż zeszły:)Pozdrawiam:)
  13. Stołów pięknie ozdobionych, jadłem suto zastawionych i prezentów z dwa tuziny, niech zazdroszczą Wam z rodziny. Żadnych sporów, żadnych kłótni i niech nikt nie będzie smutny. Grunt, to dobre wieść pożycie, a karpiowi daruj życie. I każdemu przyjaciela takiego, co czasami łzę ociera. I wszystkiego co Wam trzeba, no i może gwiazdkę z nieba:):):) Wesołych,pogodnych , w gronie najlbiższych Swiąt Bozego Narodzenia życzy Anisik z rodziną:)
  14. Cześc dziewczyny ! Dziękuję za życzenia i kartki,tylko ze ja imieniny obchodzę w kwietniu, w tym samym dniu co urodziny:):): Ola już na szczęście lepiej się czuje, tylko ja nie bardzo i chyba bez wizyty u lekarza się nie obejdzie:)No i muszę Wam to napisac - moje dziecko wczoraj zaczęło samo chodzic:):):)Co prawda jeszcze się wywraca czasami, ale chodzi!!!Cudowne uczucie kiedy Ją wołam, a Ona do mnie idzie:):):) To tyle co u nas, Martyniu ciesze się ze jesteś już w domu z Lenką, duzo duzo zdrówka dla Niej i dla Ciebie też:) Pozdrawiam Was, buzka pa
  15. Cześc dziewczyny ja tylko na chwilkę bo niestety chorujemy z Olą, Ola ma anginę a ja chyba grypę:(:(:( Ogólnie obie czujemy sie nieciekawie. Chciałam tylko życzy Lence duuuzo zdrówka, żeby szybko wyniki się poprawiły i mogła wrócic do domu z mamą:)Buziaki dla wszystkich, papa:)
  16. I tabelka oczywiście:):):) Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------35-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------16----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007
  17. Cześc dziewczyny:) U nas jakos leci, Ola zdrowa, tylko z ząbkami dalej akcje, wychodzi Jej dwójka górna, to w sumie juz 4 ząbek. W nocy rożnie, jak jedną noc śpi nawet, nawet, budzi się tylko na jedzenie to w druga płacz i lament. Jestem totalnie niewyspana, ale cóż trzeba przeczekac. No i nie karmie Jej już piersią od 5 dni. Przez ostatni miesiąc karmiłam tylko raz w nocy, ponieważ w dzień już nie chiała. I od 5 dni nie chce juz wogole, trudno musiałam się z tym pogodzic:(W sumie i tak długo karmiłam (9 miesięcy) patrząc na problemy Oli z ssaniem na początku. Wczoraj nawet wzięłam juz pierwsza tabletke anty, ciekawe jak będę na nie reagowac . A jesli chodzi o cerę to mam nadzieje ze mi sie poprawi po nich, specjalnie chciałam takie , które poprawiaja cerę. To tyle co u nas, w pracy tez jakos leci. W sobote znowu idziemy na wesele do znajomych, tylko niech sie troche wypogodzi , bo w taką zimnice to wątpliwa przyjemnośc:( Voltare tak bardzo sie sie ciesze, że mogłas usłyszec bicia malutkiego serduszka:). To takie cudowne, drugi taki cudowny moment to pierwszy kopniaczek. Jeszcze trochę i tego doświadczysz:):):) Paziu, Ola głaskanko po brzusiach ode mnie:):):) Martyniu dobrze ze z Lenką juz lepiej. Nie wiem co Ci poradzic, moja Ola nie miała odpukac na razie biegunki.Wiem ze gotowana marchewka jest dobra, podają nawet dzieciakom w szpitalu na biegunke. Buźka dla Trini, Jadirki, Karolci, Marty, Justynki i wszystkich, kórych zapomniałam wymienic:):):) Pozdrawiam papa
  18. Witam dziewczyny:) Przesłałam Wam własnie obiecane zdjęcia:) A tak poza tym to u nas tak sobie, Oli wychodzi 4 zabek ,więc w nocy jest masakra. Budzi sie co chwilę z płaczem, zaden żel nie pomaga:(Trzeba przeczekac, ale chodzimy z mężem jak nacpani:(W pracy u mnie ok ,juz się zaklimatyzowałam i poprzypominałam wszystko :) A poza tym zimnica straszna u nas, az sie nie chce na spacerki wychodzic. Przepraszam ze tak lakonicznie, ale ide spac póki moje dziecko śpi. Do 12 w nocy moze pospimy:( Pozdrawiam, dobranoc:):):)
  19. Czesc dziewczyny! Przepraszam od razu, ze dopiero tydzien po weselu odpisuje, ale ciezki ten tydzień był. Mieliśmy gości ze Sląska, a po drodze jeszcze imprezka z okazji naszej rocznicy ślubu:) Do tego jeszcze od 1 września wrociłam do pracy, co prawda na pół etatu, czyli 4 godz dziennie , ale doba dla mnie za krótka.Chociaz już powoli uczę sie, jak ze wszystkim zdążyc:):):)Wesele się udało, szkoda tylko, ze tak szybko minęło:( Tyle się czekało i .... moja młodsza siostra już jest mężatką...Nie moge się przyzwyczaic:)Zdjęc jeszcze nie wysyłam, bo czekamy ąz będą te od fotografa. Powinny byc na początku tygodnia:) Jak tylko bedę miała to Wam powysyłam. A tymczasem dobrej nocy, pozdrawiam Was wszystkie, papa:)
  20. Voltare co za cudowna wiadomośc!!!!!!!!!!!!!! Bardzo się ciesze i gratuluję z całego serca:):):) Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn:) P.S. Karolciu śliczne zdjęcia , ja też chcę tam pojechac:):):)
  21. Cześc dziewczyny:) Ale mnie i Oli mam nadzieję nie skreslicie z listy:P U nas juz zaczeło się odliczanie do wesela siostry. W domu robota idzie pełna parą , bo bedziemy miec gości przyjezdnych. W tamta sobote byłam na panieńskim, troche poszalałam, pierwszy raz od ponad półtora roku:P A dzis juz zaczęła się nerwówka. I ciągle cos , a to fryzjer, a to paznokcie:) Jadirko szkoda ,ze nie mieszkasz blizej, to bym sie do Ciebie usmiechnęła, bo troche sie boje , mi i siostrze robi młoda dziewczyna, co niedawno dopiero zaczęła sie w to bawic:(Zobaczymy. A Ola szaleje coraz bardziej, apetycik tez po morzu dokazuje:) Voltare ja cały czas trzymam kciuki:) Buzka dla wszystkich, lece do porządków, póki córa z tatusiem na spacerku:):)papa
  22. cos są problemy z przesłaniem tych zdjęc, wysłałam akasi, martyni, jadirce, trini, karolci i voltare. Nie wiem , ktora dostała jakby co to krzyczcie papa
  23. Dzień dobry:) Własnie wysłałam zdjęcia. Paziu słonko nie mam do Ciebie meila, napisz to Tobie też wyśle. Ola spi więc mam troche czasu. Opisze Wam co było z tym pensjonatem. A więc jechaliśmy w 6 osób dorosłych plus Ola. Chcieliśmy 3 pokoje dwuosobowe, ale babka miała tylko dwa dwuosobowe wolne, więc obiecała nam przez telefon , ze nasze kuzynki dostana pokój trzyosobowy, ale policzy im jak za dwu . Mówiła to 3 razy przez telefon. Oczywiście na miejscu okazało sie co innego. I wpierała wprost, ze ona nic takiego nie obiecywała. Dodatkowo za dziecko miało byc bezplatnie, co tez było dla nas ważne. A na miejscu zazyczyła sobie 50 %. Wyobrażacie sobie. Tak się wściekłam i pożarłam z nia, jak chyba nigdy jeszcze. Oczywiście grzecznie i bez wyzwisk , ale ostro było. Tym bardziej ze czułam się winna, bo to ja zakreciłam te pokoje. Siostra mi tez pomagała dzielnie:P. Już mielismy zabierac zaliczkę i szukac czegoś innego, ale w końcu ustapiła. Fakt faktem jednak , ze początek wakacji był nieudany. Babka konfliktowa strasznie, naszych sąśiadów też oszukała i byli wściekli na nia , więc nie polecam:( Poza tym incydentem wakacje były super. Najbardziej się cieszyłam widząc radośc i reakcje Oli na morze, na mewy i ogólnie ze się Jej podobało. A najlepsze było to , ze miała tam taki apetyt, ze nie mogłam w to uwierzyc. Potrafiła zjeśc na obiadek duży słoiczek zupy i dalej domagała sie jak widziała, ze my jemy. Musiałam rozdrabniac jej rybę i dawac , bo sie strasznie złościła. Troche sie bałam, bo to coś nowego było, ale nic Jej nie było, więc teraz juz się nie bedę bała dawac nowości. I nawet była grzeczniejsza niz w domu:).Przedłużylismy sobie jeden dzien , bo sie zrobiła pogoda, ale na ta jedną noc znaleźliśmy inne pokoje.Bylismy na wycieczce w Kołobrzegu. Ogólnie smutno było wracac do rzeczywistości. POzdrawiam wszystkie Was. Voltare mocno trzymam kciuki:) Jadira, Karolcia, Trini, Akasia Pazia, Martynia i wszytskie pozostałe bużka dla Was. Jestem trochę nie na bieżąco , ale nadrobię:) Jadirka dzięki za zdjęcia, bardzo ładna para z Taty i Taty Zony:)
  24. Cześc dziewczyny!Wrócilismy wczoraj wieczorem. Ogólnie jestem zadowolona, Ola bardzo dobrze zniosła podróż w jedna i druga strone, prawie cały czas spała.Miała tam taki apetyt ze byłam w szoku, bo w domu jest raczej niejadkiem. Pogode mielismy w miarę . Pierwsze 3 dni były ciepłe, ale nie na opalanie, 4 dnia był sztorm i padało, a ostatnie dwa dni było upalnie i leżellismy na plaży. Nawet sie opalilismy troche. Jesli chodzi o pokoj e, to były super, takie jak na zdjęciu, ale nie polecam tego pensjonatu. Nie polecam dlatego , ze właścicielka jest jakaś szajbnieta. Zupełnie co innego mówiła przez telefon, jesli chodzi o kwestie finansowe, a co innego okazało sie na miejscu. Tylko dzieki temu , ze ja i moja siostra ostro sie pokłociłysmy z nia i chciałysmy zabrac zaliczke i szukac czegoś innego, zbastowała. Na razie tylko tyle, musze ogarnąc dom trochę. Prania miałam tyle , ze od wczoraj pralka chodzi non stop. Wieczorem cos więcej napisze i przyslę zdjęcia. Pozdrawiam papa
×