Twusiaczek

Tańcząca - mam LOSTY i gratisa ! Będzie w co gały wytrzeszczać przez weekenda ! Jak my przeżyjemy dwa dni bez Ptaszyska ?

No i po stosunku ... z mopem ! Znowu jakieś gady będziesz oglądać Tańcząca ? :D Ciekawe czy dzisiaj dojdą LOSTY - miałabym cuś na weekenda.

Zaraz bierzemy się za sprzątanie biura. Ja bez dopalacza ! Nie wiem czy dzisiaj pójdę poskakać - może skończę mizianie okien ? :D

W piątek jeden bratek, w sobotę jeden hiacynt a w niedzielę tulipan. Dzień jak codzień czyli MB pod biurkiem (nie moim!) i oni znowu piją !!! :D

A wiesz Ptaszysko, że jest coś takiego jak lato ? :D I to tak w czerwcu nastaje i wtedy są upały !

I w tym momencie Ptaszysko juz weszło w swoja przyszłą rolę ! Oklaski ! Za zimno na chrzest w Odrze ! Ledwo zdążę ucho wyleczyć a juz mam grypsko łapać ? :D

To co będzie z naszym ślubem dziewczyny ? :D

Ptaszysko - ja wiem, ja wiem !!! Ale to pytanie nie do mnie więc milczę jak grób ! Tańcząca - wstałaś juz ? Odzywaj się ! :D

Witam o poranku. Ptaszysko - jak po wizycie ? Żyjesz ?

Dzień pełen wrażeń był i znowu będziesz się chichrać w wyrku zamiast spać ! :D Wszystkim moich przyszłym żonom życze spokojnej nocy ! :D DOBRANOC !!!

No to jest nas już dwie ! Ptaszysko wypowie się jutro ! Trzeba opracować wersję przysięgi małżeńskiej !

Dobry pomysł Tańcząca ! Strzał w dziesiątkę ! Ty bedziesz od spraw przyziemnych. Ja od reprezentacyjno-kulturalnych. Ptaszysko bedzie przyzwoitką żeby żadne H-fuje nam laby nie zakłócały. Kto jest za - ręka w górę ! :D

No ... a jak byłyśmy w trójkę to co robiłyśmy ? :D Szkoda, że nie ma słuchawek do skypa na trzy osoby ! :D

Fajnie było ale się skończyło. Tańczaca - chodź, pomiziam Cię po głowie ... :D

Spadam odpocząć trochę. Ile można siedzieć przy kompie dziewczyny ? :D Bawcie się dobrze !

Jeden Bóg raczy wiedzieć co będziemy robić i co nam do głowy wpadnie jeszcze ! :D Tańcząca - zdzaźniłaś się lekko ? Przeciez Ty nie pijasz żółtych płynów !

Miłość do żółtego śmierdzącego to my mamy we krwi ! Duet piwny : Ptaszysko i ja ! :D Niejedno wypijemy Ptaszysko, bez obaw ! :D

Rosół jest planowany dopiero na mój przyjazd. To Cię obronię ! Własnym ciałem Ptaszysko ! :D

Te glony to se kupiła Tańcząca jak u mnie była. I koniecznie zielone - bo jakżeby inaczej ! :D

Ptaszysko - Ty się dostosuj bo inaczej to czarno widzę ! Balkon - dobra rzecz - tylko które to piętro ? :D

Ptaszysko - jak wsadzają do buzi to szerzej otwórz usta ! Ma się zmieścić całe ! Gumki się przydadzą ! :D

Nie zapieraj się Ptaszysko ! A pierwszy raz to się pamięta na całe życie ! Ostatni ? Kto wie kiedy będzie ostatni raz ? :D

Ptaszysko - a nie czujesz się jak w palmiarni ? :D Czyli są dwie niezielone rzeczy u TWA : biała lodówka i srebrna torebka. Oj ! Zapomniałam jeszcze o czerwonych włosach ! :D

I to ma być świńskie ? :D H to H - choć nie powiem ... są drobne różnice ! A raczej duże ! :D

No i plany weekendowe sie zmieniły. DB-E raczej się nie zjawi. Za to byc może (?) dam się naciągnać na spotkanie z G ... I co Wy na to ? :D