Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

goja27.10

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez goja27.10

  1. Artigiana - ja mam co wieczór z małym takie cyrki! Zaczęłam mu dawać te kropelki ale na razie dalej się pręży i stęka. W ogóle bardzo mało śpi to moje dziecko, ma długie przerwy na jedzenie i wariowanie. Teraz usnął na pól godziny i już słyszę że coś marudzi:( Normalnie chyba się wykończę, bo nie mam nawet czasu zrobić ze sobą porządek!
  2. kitka - dobrze, że ci sam wyszedl ten szew bo cholera wie, co mogloby z tego być. Ja już prawie nie czuję krocza, tzn. rany w ogóle ale jeszcze tak mnie trochę boli jakby mnie ktoś uderzył. Trudno to opisać, poprostu taka jest jeszcze skóra obolała i mięśnie. A tak to rozkoszuję się normalnym siedzeniem i jest mi latwiej karmić na siedząco.
  3. Artigiana - ja tez pamiętam o tym mieszkaniu i serdecznie ci gratuluję! Ja sama nie moge się doczekac kiedy wreszcie skończymy nasze piętro. Najchętniej już bym się wyprowadziła, bo mnie teściowa zagłaska na śmierć!!! No ale u nas to kwestia ok. roku:( Kami - ale masz fajne te zdjęcia:) Słodka ta twoja Michalinka:P Mój Wiktor śpi a ja miałam z nim się zdrzemnąć ale jakoś nie mogę usnąć. Szkoda, bo wieczorem pewnie znowu da mi w kość na maxa! Kazałam mężowi kupić te kropelki na gazy i wyprobuję na noc. Choć czytałam, że dopiero po kilku dniach mogą zadzialać. Ale nie zaszkodzi już wypróbować.
  4. Ale ten lek to jest na zaparcia czy kolki? Violu - moj ma dokładnie to samo! Zasypia na chwilę potem sie pręzy i stęka, znowu zasypia na parę minut i tak w kółko! Szkoda mi go jak widzę, że się tak męczy:( Teraz słyszę, że znowu tak steka.
  5. dzagusia - mi zabronili karmić piersią malego przez 12 godzin jak leżał pod lampami. Dopiero jak mu zbili bilirubinę to mogłam znowu go karmić. I tak mi go przynosili na jedzenie jak się budził w tym inkubatorku. W ogóle to mamy ostatnio jazdy co wieczór! Od ok 20 do północy mały szleje - ciągle chce cyca, marudzi, płacze i wyrabia cuda! Po tylu godzinach ja jestem tak wymęczona, ze sama zaczynam płakać i się denerwować. Mam do was pytanko - on tak czesto stęka i się pręży, czy to moga być jakieś zaparcia? Kupki robi ale widzę, że dla niego to duży wysiłek. Może cos podawalyście swoim maluchom?
  6. Kurczę zazdroszczę wam tych spacerów! My musimy poczekać aż maluch całkiem wydobrzeje. A pępek nam odpadl tydzień temu w dzień, kiedy poszliśmy do szpitala:( Boże znowu nie moge się ogarnąć po powrocie do domu! Chodze w kółko i nie wiem co ze sobą zrobić. Za dużo tego wszystkiego.
  7. paula - robili tylko raz na poczatku. Widzisz tak to jest u nas ilu lekarzy tyle rodzajów prowadzenia ciąży! Mój maluszek w szpitalu mial też pierwszą kolkę, i to bylo straszne! Nie dałam sobie z nim rady i zawiozłam go do pielęgniarek. Tak go wymasowaly, że spał jak zabity i tylko raz w nocy obudził się na karmienie! Ale to jest okropny stres dla matki jak dziecko tak płacze. Jeszcze do tego szpital:( Mam nadzieję, że już będzie wszystko dobrze.
  8. Hej dziewczyny wlaśnie wróciliśmy do domu:) Na razie nie mam czasu nadrobić czytania. Okazało się, że zółtaczkę maly miał przez zapalenie gardła i podali mu antybiotyk. Teraz jest dobrze, ale dostaliśmy tyle zaleceń kontrolnych badań, że można się załamać: - usg brzucha bo ma powiększone miedniczki nerek - usg serca, bo są szmery - badania na toksoplazmozę i cytomegalię, bo się okazało że chorowałam na to podczas ciąży - do tego antybiotyk na oczy bo mu ropieją - a i złapał w szpitalu gronkowca I jak tu się cieszyć macierzyństwem???
  9. milanna - powiedzieli mi na brochowie, że bez skierowanie nas nie przyjmą:( O 14 idę do pediatry i od razu do szpitala. doris - gratulacje! Niedługo się skończy tabelka przyszlych mam:P
  10. milianna - a jaka miał twój bilirubine? Mój ma wynik 15,7. A do szpitala to jedziemy na brochow bo ja tam rodziłam. niestety musze wziac jutro skierowanie od pediatry, bo inaczej nas nie przyjma. pola - mozesz brac paracetamol. Wez i sie nie mecz. Ja durna w szpitalu sie mordowałam, a potem same pielegniarki mi powiedziały ze niepotrzebnie, bo mogłam poprosić o tabletkę.
  11. dzieki dziewczyny, troche mnie uspokoilyscie. Na mysl, ze miałabym go samego zostawić to chce mi sie plakac.
  12. No i dupa! Złe wyniki, więc pewnie jutro dostaniemy skierowanie do szptala:( Czy któaś z was miała coś podobnego? A może wiecie, czy matka może zostać z dzieckiem i jak to w ogóle wygląda? Nie chciałabym go zostawiać samego, a poza tym chciałabym go karmić.
  13. Przynajmniej maly dobrze przybiera na wadze. Wczoraj ważył już 235 gramów więcej nić 6 dni temu. Czyli mam pokarm. kami - a ty się nie przejmuj. To że nie możesz karmić wcale nie znaczy, że jest z tobą coś nie tak! Po prostu czasem tak bywa:)
  14. Polal - gratulacje! Widziałam już świeże zdjęcia na NK:) A mój mąz właśnie pojechal po wyniki. Boje się strasznie, że będa złe:(
  15. Koteczek - jestem w szoku z tym pępkiem! Ale czemu zacząl gnić? Nie czyścili go? Marceli,Mar1, justa, Martynka - serdeczne gratulacje! październikowa mamo - jestem zaskoczona że lekarz tak powiedziął o karmieniu. Wszędzie mówią i piszą, że noworodki karmi się na żądanie nawet jeśli chce ssać co godzinę. A potem sie to unormuje. Ja karmie malego pod rząd z jednej piersi jak przerwy są krótkie, żeby właśnie zjadł to bardziej tłuste mleko - tak radziła mi położna. Żeby własnie ciągle nie pił tylko. milianna - bardzo ci współczuję! Ja dzisiaj umieram ze strachu, bo mój mały miał robioną bilirubinę. Pediatra stwierdzila, że jest bardzo żółty. Okropnie się boję, ze będzie musiał iść do szpitala! Nie wiem czy będę mogła być z nim. Trzymajcie kciuki za wyniki, będa po 15! Viola - mój w nocy też się pręży i stęka ale ja widziałam co dzieje sie z dzieckiem jak ma kolkę. Wierz mi że krzyczałoby okropnie, do tego brzuszek twardy jak kamień. Więc ja myslę, że to nie kolka, albo robi kupę albo moze coś im nie pasuje.
  16. anecik wysłała smsa - "27.10 0 11.09 przyszedł na swiat przez cc karolek:) wazy 4250 i ma 57 cm. jest zdrowy i sliczny." Gratulujemy kolejnej mamusi!!! magdzikm - nie łam sie ja mam w nocy dokladnie to samo! @Wierze ze kazda nastepna noc bedzie lepsza. Ale tak kocham swoja niunie ze zrbie dla niej wszystko:)
  17. Kami - ja od początku też przemywam ranę szarym mydłem i tantum rosa i ładnie sie goi. Ale z siadaniem mam jeszcze problem. Chyba tak szybko nie przestanie boleć, w końcu to rana cięta! a na załatwienie ja wzięłam wczoraj 2 łyżki syropu lactulosum i po pół godzinie sie załatwiłam. To jest bez recepty i można brać karmiąc. Albo jeszcze można czopki glicerynowe.
  18. kurde ale sie na naszej kafe zrobił straszny ruch. Tyle pytań mamusiek i jeszcze tych nierozpakowanych, tyle wątpliwości i problemów! Ciężko nadążyć i coś komuś poradzić. kami - z karmieniem to każda z nas ma chyba problem. Moj powoli zaczyna uczyc się łapać brodawkę. A ja uczę się relaksacji, bo widzę, że moje nerwy bardzo mu się udzielają. No ale musze go karmić tak ok 6 razy w nocy i jestem wykończona. W dzień jakoś dłużej śpi, ale i tak nie więcej niż 1,5-2 godziny. falsa - lubię jak napiszesz coś tu z tym swoim poczuciem humoru! Podziwiam cię, ze nie tracisz dobrego nastroju:) Obyś miała zawsze czas nas tu rozśmieszyć:P mamamalwiny - wczoraj widziałam zdjęcia twojego synka i musze przyznać, że zrobił na mnie piorunujace wrażenie! Włosy są wypasione:P A ja miałam zgagę i mój Wiktor ma dosyć długie włoski. Dzisiaj ściągnęli mi szwy. Na szczęście wszystko się ladnie goi i nawet sobie zjrzałam na dole z lusterkiem:) Bałam się zobaczyć jakąś okropną rane a tu ładnie, prawie jak przed porodem! Aż mi ulżyło:)
  19. Właśnie wzięłam lactalosum, bo w szpitalu mi polecali. Na razie nie działa ale czekam cierpliwie. pewnie mnie przyciśnie podczas karmienia!
  20. dostałam ale znowu nie moge sie załatwic. Az mnie wszystko boli od środka jak próbuję. Normalnie masakra! Właśnie wyszłam z kibelka i siedzę i ryczę bo mam tego dosyć! Wszystko jest takie trudne...
  21. milla - mój tez burczy i marudzi i juz czasem nie wiem o co chodzi. Ale uczymy sie siebie powoli. A macie tez takie problemy z załatwieniem sie? Bo ja musze brac syrop na przeczyszczenie, bo inaczej sie nie da. Na sama mysl mnie boli!
  22. październikowa mamo - ja mam to samo! Tej nocy prawie nic nie spałam, mały ciągle albo wisiał przy cycu, albo robił kupę, albo marudził i płakał. Dopiero teraz troche zasnął. Nie wiem już czy mam mało mleka czy co. jak je to ma buzie upaprana w mleku ale nie wiem na ie to świadczy o tym że jest pokarm. no i przez zmeczenie i nerwy od rana dzisiaj rycze.
  23. Koteczek - ja na jej miejscu bym zadzwoniła albo poszła do lekarza. Krew w moczu to raczej nic dobrego.
  24. falsa - to nieźle masz tego pokarmu! Ja mialam przedwczpraj nawał, piersi jak kamienie takie twarde a bolały jak cholera! I próbowałam odciągnąć laktatorem, ale normalnie nie miałam sił pompować. Ale mój żarłoczek w nocy budził się co godzinę i rano już miałam w miare miękkie cycki. Pokarmu mam dosyć i tez mi leci z drugiej piersi jak karmię:) Widzę, że generalnie mamy grzeczne dzieciaczki:) Mój spi już godzinkę, ale szykuje się odkurzanie, więc mam nadzieje ze sie nie obudzi:0
  25. Mój maly żarłok zasnął wreszcie:) Nie mogę narzekać na niego, bo ogólnie jest grzeczny i nie płacze bez powodu. Ale chyba się też położę, bo głowe mi zaraz rozsadzi!
×