goja27.10

Witajcie kochane! Widzę, ze jeszcze nie wiadomo, czy pojawiły sie jakieś nowe dzieciaczki:) A ja jestem okropnie zmęczona po weekedzie. Ślub piękny, fajne wesele, nawet trochę potańczyłam, choć powiem szczerze, że już mi od czasu do czasu cos w plecach strzykalo:D Ale pojadłam za to na maxa! Od jutra znowu ryż brązowy i razowy chlebek:P Nogi mam spuchnięte już do granic wytrzymałości, aż ta skóra jest tak napięta jakby miała zaraz pęknąć. Dobrze, że to juz końcówka... artigiana - pieknie to napisałaś, tak że znowu poczułam zniecierpliwienie, że jeszcze musze trzy tyg. czekać! ale czas tak szybko zleci, że nawet nie zauważę, kiedy przyjdzie ta godzina:)

doris - mi lekarz powiedział, że jak mi tak właśnie jak tobie teraz podskoczy ciśnienie, to mam od razu jechać do szpitala! Więc raczej nie czekaj na nic. Tam cie przynajmniej porządnie zbadają i uspokoją. kitka76 - ale zaskoczenie! Super gratuluję i trzymam kciuki:D Kolejna mamusia będzie, aż mi ciepło na sercu:) Kami, Karo - a wy kobity nie szalejcie z tym pośpiechem bo wszystkie się rozpakujecie w ten weekend:D Uciekam szykować się na ślub. trzeba coś z włosami wymyśleć a jakoś nie mam weny:( Ale cieszę się z samego wyjścia. Wracam jutro wieczorem, więc bądxcie grzeczne dziewczynki:P Ciekawe o ile mamusiek powiększy się nasza tabelka zanim wrócę. Może tak zaszaleję, że o mnie...:D Buziaki i trzymam kciuki za was kochane!!!

falsa - dobrze ze ci spadło ciśnienie! Sałatkę tez bym zjadła, ale jutro na weselu pojem za dwoje na maxa! Za te wszystkie diety, boleści, bezsenność itd.!!! Viola - ja tez się okropnie ocę w nocy! Wstaję ostatnio cała mokra. Więc to normalne u nas w ciąży.

Ale się zmachałam! Łóżeczko stoi wyszorowane, obiad ugotowany i już nic dzisiaj nie robię! Doprowadzę sobie moje paznokcie do stanu używalności:)

A ja nie wiem w końcu jak jest z tym usg. Jak byłam u ordynatora szpitala po zgodę na poród rodzinny, to powiedział, żeby wziąć wszystkie usg. Dziwne to dla mnie. Tym bardziej, że ja nie mam tych wyników tylko mój lekarz. I nie wiem, czy on mi da pod koniec te wyniki czy trzeba prosić. Zresztą zapytam na następnej wizycie zamiast sie martwić niepotrzebnie:) A ja wyszorowałam łazienke, toaletę, zrobiłam pranie i chyba wezme się za wymycie tego łóżeczka. Coś mnie tak nosi dzisiaj. W ogóle to musze zrobić porządek w szafie i część ciuchów wynieść do piwnicy. Ale za to się wezmę od poniedziałku, bo to cały dzień mi zleci na segregowaniu ubrań.

mamamalwiny - ja nie mam pojęcia jak jest z ułożeniem na ukos, ale faktycznie chyba decyzja do końca nalezy do lekarza i zapewne się dowiesz podczas porodu co i jak. Nie martw się:) Kami -dzięki za podpowiedź, kupię sobie te tabletki - tylko gdzie je dostanę? Na jakim dziale? A z tą szczotka to moze i racja, bo ja kupiłam z naturalnego włosia i moze mi długo schnąć. Ale znowu jak pomyślę, ze taką ze sklepu mam czesać taka malutką delikatną główkę to sama nie wiem. Marceli - oj coś cię bierze:) Chociaż widzę, ze masz jeszcze troche czasu do porodu! Więc może się nie nastawiaj, zebyś się psychcznie nie męczyła tak jak paula. Ni i falsa jest! :D A nie mówiłam, zebyś sie spakowała! Musisz się teraz pilnować, choć ja sama wiem jak to ciężko! Bo zawsze cos jest do roboty, szczególnie teraz. Dlatego ja tak wcześnie naszykowałam i nakupowałam wszystko dla malucha, bo już teraz jest mi ciężko. Najlepiej jakbyś miała w domu ciśnieniomierz, ja mam i 3 razy dziennie sobie mierzę, więc jak się cos bedzie działo to od razu lecę do szpitala.

Karo - dzięki:) Ja chyba znowu wpadam w panikę, bo układam rzeczy malucha kolejny raz i już się wkurzyłam, bo mąż miał wyszorowac łóżeczko i jeszcze tego nie zrobił! A ja już bym chciała mieć wszystko na tip-top. Kiedyś ktoś pytał o pieluchy z wycięciem na pępuszek. Ja się tym nie przejmuję, bo położna nam pokazała, jak podwijać zwykłe pieluszki, żeby pepek był na wierzchu. I nie trzeba się denerwować i szukać innych. No i dodatkowo płacić, a to tylko max 2 tyg. Więc nie łamcie się dziewczyny, można z przodu podwijać pieluszkę i tez pępek jest na wierzchu. A u nas to ja nawet nie mogłam tych pieluch z wycięciem znaleźć! Idę trochę posprzątać, bo coś mnie nosi!

mamamalwiny - stodal możesz brac to jest syrop homeopatyczny, mi pomógł. paula - gartulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wreszcie się biedna doczekałaś Frania:D Ale wielgaśny z niego chłopak! Super że zdrowy i że mama zdrowa i szczęśliwa. Aż się wzruszyłam i takie mnie ciary przeszły:P I znowu troszke zazdroszczę, że wy juz wszystkie się wypakujecie a ja na końcu tabelki. falsa - skarbie odezwij się jeśli cie nie zostawili w szpitalu, bo sie martwię co u ciebie! Ty też jesteś na końcu tabelki, więc mnie nie zostawiaj! cioteczka_kloteczka - przykro mi bardzo z powodu mamy, najszczersze kondolencje... emi - gratuluję synka! Widzę, że się dość mocno pospieszył, ale ważne, że zdrowy:D ProVitamina - a może cię tak łamią kości, bo się poród zbliża? Mnie to często łupie w krzyżu, biodrach, ale ja mam daleko termin. W każdym razie życzę ci, żebyś się wykurowała. Nam położna mówiła, że czasem lepiej wziąć antybiotyk i wyleczyć się przed porodem, bo potem rodzą się przeziębione dzieci. Więc może idx do lekarza i się poradź. A ja jak zobaczylam tę duża tabelkę z dzieciaczkami i mamusiami włączyłam od razu ostatnia pralkę dla juniora z ręcznikami i paroma ubrankami, które kupiłam w tym tygodniu. Mam pytanko - jak wyparzacie te wszystkie rzeczy dla malucha typu butelki, smoczki, szczoteczkę do włosów, nożyczki, laktator, itp.? czy to się długo gotuje? A macie taką gąbkę do wanienki? Pierzecie ją, czy tez wyparzacie? Ja jakaś tępa jestem w tej mierze:P

http://nasza-klasa.pl/profile/803373/gallery

Oto tabelka do przypomnienia : Brzuchatki: nick...............wiek....skąd...............termin porodu.....płeć/imię 02.paula01..........31.......Gdańsk..... ..............29.09..Franek 04.Natalie86.......22........Poznań.... ..............05.10....Mikolaj 05.78aga78..... ...29.......podkarpackie ...........05.10...Zuzia 06.oliwkabambino..28......Kalisz....... ..............06.10 07.goga78...........29......Warszawa... ............07.10 08.neea82...........29......Białystok..................0 7.10..Malwina 09.future............30......pomorskie. ..............09.10 10.PrEsTiDiGiTAt..28.......Wrocław....... ..........10.10 11.emi81....... ....27.... ..warm.maz.. .............10.10 13.asia555............22......Kalisz.................... 10.10...xxxxxx 14.wisienka2_3....23.......Słupsk...... ..............11.10 15.ProVitamina....24.......Białystok... .............06.10 Patryk 16.deli256..........26.......zach.pomorskie........12.10 ...Natalia 17.Klm...............26......Warszawa ................13.10 18.lillen...............24......Warsza wa...............14.10...Zosia 19.Martha1977.....31.....Szczecin..................15.10 20.cioteczka-klo..23......Legionowo................15.10 21.Marceli123......25......Warszawa... ............15.10 22.Cassandra......25......Gdańsk....................16.1 0 23.mamamalwiny....30......Warszawa...............16.10.. Florian? 24.Tula_76............32.....Warszawa...............17.1 0..Jagódka 25.Izdebnik..........42......Kraków.... ..............18.10 26.unefille.............27......Katowice................ .18.10 27.Karo91............24......Francja.. ................19.10..Damian 28.Kami25...........25......Słupsk.....................1 9.10...Michalina 29.justa150..........28......Piekary Śląskie.........20.10...Kacper?? 30.nisia128..........28......Oświęcim. ...............20.10 31.kamika_25.......25......Kaszuby.................21.10 .niespodzianka 32.oomartynqaaoo...21.....Zielona Góra............21.10..Aleksander 33. mar 1 ..............25........Warszawa.............22 .10 Julka 34.Dżagusia84s.....24......Bielsko-Biała............22. 10 ..Oliwier 35.magslom..........27..... Poznań................... 23.10 ..Oliver? 36.Karola31_GD.....31......Gdańsk...................24.1 0 37.kitka76...........31......Gdynia....................2 5.10... F (?) 38.26.10.2008.......29.....Wschowa................26.10 ...Dawid 39.margerytka11...32.....pomorskie...............26.10.. .M..? 40.anecik0...........30.....Żywiec...................26. 10 41.nefre.tete........22......Aleksandria,Egypt....27.10 42.magdzikm........30......Redditch-UK...........27.10.....M ? 43.usana.............27......Boston... ................28.10...M..? 44.anioleczek.......26......Warszawa.. .............28.10 45.goja27.10........26......Wrocław... ..............28.10...M..? 46.falsa...............27......Cardiff.................. ..30.10...M.? 47.PolaL..............28......Gryfino ........ ..........30.10 ...Szymon? 48. myszka028.......31.....Zakopane.................31.10 49. doris_78.........30......szczecin..................01.11... Bartosz Mamusie: 01. Milianna.......04.09(29.09)cc......3500......53.......... Szymek 02.Gandziulka...11.09...................3320......54.... .. .......Julia 03. MlodaMamusia..17.09................?..........?............. ....Bryan 04. emi81.............29.09(10.10)......?...........?................Czarek 05. Artigiana.........30.09..................................... ......Blanka Ośmieliłam się poprawić tabelkę. Mam nadzieję, ze na 6 miejscu będzie Paula:D

widzieliście na nk ze kolejna dziewczyna urodziła? emi81 - dawno się nie udzielała, ale widzę, ze chłopak sie urodził 29.09:P

mamamalwiny - ty mnie nie strasz bo ja termin mam dopiero na 28.10:D Chociaż nie mam nic przeciwko, żeby szybciej urodzić:P Moja teściowa to obydwoje dzieci urodziła 3 tygodnie przed terminem, najwazniejsze, że już się 9 miesiąc zaczął. dzagusia - przypomniałaś mi o tej legitymacji, ja tez musze podbić. Mam do was pytanie - czy któraś z was wie, jak się załatwia zasiłek macierzyński? I urlop macierzyński też, bo jak urodzę w październiku to do końca miesiąca będzie mi płacił pracodawca a potem ZUS. Zupełnie zapomniałam się zorientować jakie papiery do tego są potrzebne.

doris - widzę, ze ty tez na prochach:) Ja też się tak kulam od miesiaca z tym ciśnieniem, ale jak na razie nie przekracza 130/90. Tylko te nogi i ręce jak balony mam całą dobę. Damy rade dotrwac do końca:P A z tymi ząbkami to dziwne! Ciekawe, czy to się często zadrza? Kurde a ja znowu mam takie boleści w krzyżu! Taki rozpierający ból w dole pleców. W ogóle to mnie coś brzuch dzisiaj boli i czesto chodze do toalety. Przynajmniej zaparć nie mam:D Śmieje się że jak pobaluje w sobotę na weselu to juz moge rodzić:P

magsom - ale miałaś przeżycia!!! Współczuję takiego stresu!

paula - jedz juz lepiej kobieto, bo jeszcze w domu urodzisz! Najwyzej wrócisz do domu ale nie ryzykuj.

kami - dobrze ze jesteś w domu:) Zawsze jest to mniej stresujące niż leżenie w szpitalu. paula - tzrymam kciuki! Ale jak tak czytam to idzie zgłupieć jak w końcu wyglądają te cholerne skurcze!!!! aniłeczek - ja mam termin i z om i z usg na 28.10, więc chyba dobrze wyliczony:) Chociaz moja mama, jak zobaczyła że obniża mi się brzuch stwierdziła, że urodze tydzien wczesniej. Ja to bym nawet chciała, bo jak mam się tak stresować jak paula albo inne dziewczyny, to wole żeby mnie z zaskoczenia wzięło:P A ja dzisiaj wydałam na siebie troche pieniążków, bo idziemy na to wesele w sobote i udało mi się upolowac fajną tunikę, do tego pasek. Fajnie podkreśla mój brzuszek no i bedzie pasowac do jedynych spodni, jakie mam:) A do tego kupiłam sobie nowe cienie do powiek, lakiery do paznokci, coś do włosów no i kaska się rozpłynęła... i jeszcze nie mogłam się powstrzymać, zeby juniorowi nie kupić takiego ślicznego kaftanika i czapeczki na wyjścia w gości:) Dla małego też coś musi być:P

falsa - nie chce cię straszyć,, ale przy 160/100 to na wszelki wypadek spakuj się do szpitala. Duze prawdopodobieństwo, że cię zostawią. Najważniejsze, żeby z ziutkiem było w porządku. Pewnie zrobią ci usg i ktg, sprawdzą przepływy i będziesz spokojniejsza. Trzymaj się:D

hej dziewczyny! paula - trzymam kciuki żeby to było to i żeby poszło szybko i bezproblemowo! Super, że u artigiana wszysko oki, tylko szkoda, że mała nie ciągnie cyca. Ale na pewno będzie dobrze:) falsa - biedactwo rozumiem cię w 100%, bo juz miesiąc leczę sie na nadciśnienie! Też maiąłm takie wysokie, do tego białko w moczu i opuchlizny. Ale nie zgodziłam się żeby zostać w szpitalu, bo nie było miejsc na oddziale ginekologicznym i chcieli mnie na porodówkę wcisnąć! Tam to by mi się ciśnienie podniosło! Dostałam dopegyt i biorę go codziennie. Ciśnienie mam teraz tak max 130/90. Trzeba się mierzyć regularnie, bo jak się podniesie to od razu mam gnać do szpitala. Więc ja tak jakoś powoli dochodzę do swojego terminu, chociaż wyniki są różne. Trzeba jeszcze przy tym dbać o dietę i dużo odpoczywać. Z tym ostatnim to u mnie nie ma szans, bo zawsze coś się znajdzie do roboty, za dużo nas razem mieszka a tylko ja siedzę w domu:( Trzymam za ciebie kciuki!!! Viola - właściwie nie maiłąm objawów, chciało mi się trochę cześciej sikać a nie mogłam nic z siebie wydusić, jak już siadłam na kibelku. Wyszły mi bardzo złe wyniki - białko, krwinki białe, ciała ketonowe, bakterie. No i robiłam posiew i zwykłe badania. Po furaginie wyniki mi się poprawiły już po 3 dniach.

Kami - będzie dobrze! Pomyśl, że idziesz tam dla dziecka i dla jego dobra.

viola - ja własnie biore furagin 3x2 tabletki + wit.c. Mam takie zapalenie pecherza, ze konieczne jest branie furaginu. A ja ufam mojemu lekarzowi:) mamamalwiny - uwazaj na siebie, ja miałam tez ponad 2 tyg. takie straszne przeziębienie, ale na szczęscie sie wyleczyłam. Nic przyjemnego, więc rozumiem cie w 100%! Plecy mnie też bardzo bolą, a dzisiaj to taki dziwny ból jakby na skurcze, aż mama moja się wystraszyła, że zacznę rodzić! Bo tak mi wszystkie mięśnie na plecach zdretwiały nagle:P A po bokach to mnie w nocy tak okropnie ciągnie, wtedy wstaję do toalety, pochodze troszkę i pomaga. A jutro sie może wreszcie wyśpię, bo od poniedziałku tylko latam, jeżdze po lekarzach, na zakupy, a dzisiaj byłam w pracy. W ogóle w sobotę mam wesele i nic do ubrania nie znalazłam! W sklepach ciązowych jest samo badziewie za kupę kasy, ale nawet nie ma sukienek albo chociaż ładnej bluzki. Same worki i szmaty! Więc pozyczyłam od mamy tunike, nawet ladna, no i pójde w moich jedynych ciążowych spodniach, na szczęście są eleganckie na kant. Może nie będe jakoś super wystrojona, ale trudno. Przeżyję jakoś:D

hej a ja cały dzien byłam w pracy! Miało być na chwilę ale sie przedłużyło:( zaraz jadę do mamy. fasolka - ale u nas ktg nie jest rutynowym badaniem, więc nie kazdy lekarz je robi. Poza tym w wielu gabinetach nie ma takiej możliwości i wysyła się kobietę do szpitala, jeśli się coś podejrzewa. Ja miałam np. robione ze względu na nadciśnienie indukowane ciążą. Artigiana - gratuluję córeczki! Czekamy na wieści co i jak:) W ogóle ostatnio za wami nie nadążam. Nie mam siły siedziec tyle przy kompie.

Hej dziewczyny! A ja czekam na mojego mężusia bo zaraz wraca do domciu:) Dzień z siostrzeńcem minął szybko i przyjemnie! Na tyle, ze juz chcę mieć swojego szkraba!!! Poczułam jakieś takie instynkty macierzyńskie... artigiana - trzymaj się kochana! Będziesz juz jutro miała swoją córeczkę przy sobie! Na pewno cały topik będzie myślami przy tobie:) Czekamy na wieści:D Pola - ja też jestem na końcu na 28.10 ale tak mi się ta atmosfera udzieliła, że codziennie się wsłuchuje w swój organizm i oczekuję znaków porodu! zwariować można:P A w ogóle odebrałam wyniki i na szczęście są dobre, więc jeszcze się załapię na wesele kuzyna w sobotę:D

a to ja też idę już spać. Muszę wstać przed 7 rano, więc trochę muszę się wyspać. Ale jutro wieczorem wraca mój kochany mężuś i to mnie bardzo pozytywnie nastraja:) Żeby jeszcze wyniki były jutro dobre to będę happy:D Dobranoc mamusie... Może któraś kolejny dzień przywita już z maleństwem...:P

Hej dziewczyny! Widzę ze zrobiła się napięta atmosfera oczekiwania.... Ja cały dzień spędziłam u mamy i złamałam znowu dietę, bo byliśmy na lodach. Pyszne były, aż grzech było odmówić:P Potem odwiedziłam babcię, która się codziennie modli, żebym szczęśliwie urodziła. Ona się tak kochana o nas wszystkich martwi:) A jutro mam ciężki dzień - będę pilnować siostrzeńca, który ma 10 miesięcy. Jeszcze nigdy z nim tyle nie zostawałam a ostatnio w ogóle nie, bo każdy się boi żebym sobie nic nie zrobiła. Ale wyszła takla sytuacja, że nie ma kto z nim zostać. Trochę mam stracha powiem szczerze, bo on jest taki absorbujący i często płacze. A waży już ponad 10kg więc nie będę go mogła nosić. Ale mam nadzieję, że damy sobie radę:) Jezu wszystko mnie dzisiaj swędzi! Czytałam gdzieś, że może tak być pod koniec ciąży, ale zaraz mnie szlag trafi!

Od dzisiaj mam równy miesiąc do terminu... Ciekawe, czy wytrzymam, czy może przenoszę:) Wolałabym szybciej:D