Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

goja27.10

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez goja27.10

  1. ita - wyczytakam ich cały regulamin, krs itp., paczka już doszła - oryginały. Pracowalam kiedyś w perfumerii na promocji euphorii i wtedy się w niej zakochałam:) xx Basia - nie ma za co:) xx Kurcze, chyba się skuszę na tę siateczkę:) Boże a mój starszy smyk dostał tyle prezentów na mikołaja, że te słodycze to będzie jadl do wiosny! Młodszy skromniej, ale nie narzekał:P
  2. Basiu - już ci daję linka do perfumerii. Ja np. za Euphorię zapłaciłam 169zł! 100 ml!!! A uwielbiam ten zapach, pierwszy raz go dostałam własnie na swięta i ze świętami mi się kojarzy:) http://www.crystaline.pl/ xx U nas mikołaj zadowolił dzieciaki, szczególnie straszego:) Szedł tak podniecony do przedszkola, że buzia się nie zamykała. A teraz pięknie sypie śnieg! Normalnie poczułam prawdziwą atmosferę świąt... xx Co do pieluch to ja używam ciągle premium care (nakupowałam ich wtedy jak była ta promocja w doz). Ale zielone tez lubię. Ostatnio w aptece doz widziałam premium za 42,99 zł. Ale nie przez neta, tylko na miejscu. Zastanawiam się żeby kupić dada na dzień a w nocy pampersów używać.
  3. vicodin - dokladnie tak jest jak napisałaś:) drukujesz sobie ile chcesz, może być czarno-białe. I jak kupisz za 50zł to 25 zł masz upustu. I rzeczy przecenione tez w to wchodzą, ale tylko te marki F&F!!! Uważaj, bo oni tam tez maja np. disneya! xx Mój świruje... Spał pół godziny i teraz próbuje znów go położyć, bo jęczy i widać, że zmęczony jest. xx Kurcze nie mogalm się powstrzymać i kupiłam mężowi i sobie prefumy pod choinkę. Wczoraj znalazłam mega tanią perfumerię internetową i już dzis je dostałam:)
  4. Basiu- wybacz, ciągle zapominam ci złożyć życzenia! Sto lat kochana! Ciesz się chwila obecną i szczęściem, które masz a ludźmi i ich krytyka się nie przejmuj:) Buziaki:)
  5. asiulka - widzę, ze przynajmniej ty skorzystalas z kuponu:) Ja tez się obkupiłam. Pojechałabym raz jeszcze ale kasy brak niestety:( Tauron się o nas upomniał:P xx Widzę, że znów temat usypiania. Tę książkę "Uśnij wreszcie" znam prawie na pamięć. Ale rady traktuję wybiórczo. Uczyłam Igora usypiac podobnie, z tą różnicą, że przychodziłam do niego za każdym razem jak płakał i cala nauka nie trwała 3 dni ale 8 tygodni! Ale warto bylo, bo teraz wieczory mam spokojne:) Nie ma usypiania przy piersi, ani kołysania. Odkładam do łóżeczka, daję smoczek i pieluszkę i buziaka na dobranoc. Wtedy spokojnie mogę zająć się starszym synkiem. xx ita - pisałam ci już kiedyś ze nam pomógł debridat.Idź do lekarza i poproś o niego. Po 3 tygodniach przeszly nam gazy, kolki i ulewania. Wreszcie dziecko się nie męczy!
  6. limetka - ja karmię piersią i odbijam, bo potem mi ulewa jak beknie sam. W nocy tylko nie robie tego.
  7. http://www.darmolandia.pl/z/pl_f_f_voucher_a4.pdf pod tym linkiem jest kupon do tesco o wartości 25 zł. Można go wydać na ciuchy F&F jeśli kupicie coś za min. 50 zł. Ja dzisiaj wykorzystałam 4 kupony:) Do 5 grudnia jest to ważne.
  8. Hej powiem wam, że obkupiłam się super w tesco! Są świtne przeceny na wszytskie ubrania dzieciece. xx Co do wigilii to my od 6 lat na dwie jeździmy, bo mamy 5 km do mamy mojej a teściów mieszkanie pod nami:) Zawsze jest miło i wesoło i tu i tu, choć do mojego domu rodzinnego najbardziej mnie ciągnie. Tylko raz nie byłam u mamy na wigilii, byłyśmy skłócone. Do tej pory tego żałuję, bo to byla ostatnia wigilia z moich ukochanym dziadkiem:( xx Co do prasowania - własnie skończyłam:P Lubię prasować te małe ciuszki:P xx vicodin - zabawek masz w sam raz:) Zresztą posłużą one naprawdę na długo! poza tym tak ciężko jest się oprzeć... Ja też lubię kupować młodemu, na szczęście (albo nieszczęście) nasze finanse mnie powstrzymują.
  9. Hej ja znowu mam u was zaleglości:( Miss- spokojnie, być może wtedy to nie byly zęby, ale coś zupelnie innego! Możesz na wszelki wypadek iśc do lekarza, tak dla spokojności ducha:) xx Ja piorę w dzidizusiu, mam też persil sensitiv, ale najpierw dzidziusia wykończę. xx Mój młody dostał wysypki prawdopodobnie od dzemu truskawkowego. Smarowałam mu emolium kremem specjalnym i schodzi. xx poza tym u nas wszystko ok. Mlody zmienia się z dnia na dzień. Szkoda tylko że noce ciągle nieprzespane i je tyle razy. Wczoraj mieliśmy gości i bylo bardzo miło. Jutro jade na zakupy do tesco bo sa promocje duże na ciuchy dla dzieci.
  10. asiulka - nie ma znaczenia, czy karmisz piersią, wlosy wypadają, bo nie wypadala w czasie ciąży. Musi się wyrównać. Jednym więcej innym mniej. Ja farbuję caly czas i nie widac różnicy. Od farby ci nie wyjdą, mogą się ewentualnie zniszczyć. xx U mnie sajgon i zla jestem jak diabli! Mąż zaprosił siostrzeńca, zeby spal z wiktorem (czasem im na to pozwalamy). Ale zamiast ich pilnować to sobie poszedł do teściowej na andrzejki! A te dwa diabły tak rozrabiali, że obudzili mi Igora, który przez godzine nie chciał usnąć:( Tak się wkurzyałm, że położyłam ich w osobnych pokojach. Najbardziej zła jestem na męża i jak wróci to mu się najbardziej oberwie... xx A tak poza tym to moje młodsze dziecko już zaczepia nóżkami o przewijak, jak lezy w łóżeczku! Taka się cholera długaśna zrobiła:P
  11. demagogia - wiesz z pierwszym siedziałam 10,5 miesiaca w domu, dlatego te 7 to dla mnie krótko. A licze juz z urlopem, bo ja pracuje w szkole i od razu musze go wybrac. xx karolinka - ciesze sie ze smakowało:) xx Mój marudzi strasznie:( Ciagle chce siedziec na kolanach, no ale przeciez za mały jest na takie siedzenie! U nas siąpi ale ide na spacer, bo zwariuje z ta maruda. Folia na wózek i wio:) xx Ja zawsze piekłam pierniki na choinke ale w tym roku kupiłam te z biedronki:P
  12. demogogia - u mnie podobnie z teściową:) Jak chce na raczki to idziemy do tesciwoej, tam go zawsze ponoszą:P xx Mój usnął a ja posprzątalam sobie łazienki. Jutro andrzejki i mamy gości. Trzeba domek ogarnąć. u nas jeszcze nie pada ale zapowiadają deszcz ok 13. Mam nadzieję, że nie sprawdzi się prognoza, bo muszę iść z Igorem po starszego do przedszkola i nie uśmiecha mi isę iśc w deszczu. xx asiulka - mój różnie, czasem otwiera buzię a czasem tak śmiesznie gaworze z zamkniętymi ustami. Ale najczęściej z wystawionym językiem:P Podziwiam decyzję o drugiej ciąży tak szybko! Ja mam starszego czterolatka i jest ciężko, więc na taka małą różnice wieku bym się nie zdecydowała. xx Co do pracy, zaczynam o niej myśleć, że już za niecale 4 miesiące muszę wracać i mam doła:(
  13. demagogia - a nie ma sprawy:) Lubię gotować i dzielić się udanymi przepisami:) xx Mój też gaworzy non stop! Teraz odkrył język i go ciągle wystawia i puszcza bączki ze śliny:P Na rękach się super opiera jak leży na brzuszku i teraz to zupelna norma. Dzieci są dużo silniejsze niż kiedyś. xx ita - możliwe są kolki, ale może toen płacz spowodowany jest zmianami jakie zachodzą w malym organiźmie po trzecim miesiącu? Jakiś skok? Mój od kilku dni jest bardziej marudny, mniej śpi, znow się buntuje przy usypianiu. Ale liczę na to że to przejściowe i nie zmieniam codziennych utartych zwyczajów.
  14. demagogia - znam ten ból z teściową:( Jak mój pierwszy syn się urodził to mieszkaliśmy u teściów. Obok mieszka jej córka, która miała wtedy 10 miesięcznego szkraba. No i codziennie z nim przychodziła a on mi wybudzał młodego! Niestety nie mieszkałam u siebie, więc tylko mój mąż starał się im tłumaczyć, żeby tak nie robiły. Na niewiele to sie zdało. Ile ja wtedy nocy przepłakałam z bezsilności i z żalu, że nikogo nie obchodzi moje dziecko! No ale było minęło. xx Kurcze Igor mi teraz usnął przy karmieniu:( Bidulek nie wytrzymał do 19.
  15. Co do prezentów, to na mikołaja Igorowi kupiłam czapkę a Wiktorowi strój Luigiego z super mario bros i naklejki z tymi bohaterami. Na gwiazdkę sobie kupiliśmy telewizor, Igorowi misia przytulankę a wiktorowi wii. Jeszcze kupilismy prezent chrzesniakowi - bilard i lampkę na biurko. Tak więc prezenty mamy już zakupione. Kusi mnie żeby jeszcze kupić sobie i mężowi perfumy pod choinke, ale zobaczę jak będą wyglądały nasze finanse.
  16. Ja to was chyba nigdy nie nadrobię... Ostatnio na nic nie mam czasu, Igor mniej śpi a jak nie śpi to marudzi:( Wczoraj byłam u bratowej w szpitalu odwiedzić jej malutną coreczkę. I taka mi się maleńka wydała! Igor mi urósł w oczach w pięć minut:P Ale aż zatęskniłam za takim malusim dzieciątkiem... xx asiulka - eh dobrze że my nie mamy takich problemów. Mój tez ogląda dużo rzeczy na necie, ale nie mamy kasy, więc nic z tego nie wychodzi:) Teraz kupiliśmy sobie telewizor 51" ale to byla współna przemyślana i przedyskutowana decyzja. Moim zdaniem tak duże wydatki powinno się wspólnie omawiać. To nie fair, że on cię nie pyta o zdanie, bo przecież jesteście małżeństwem i macie wspólnotę majatkowa. w każdym razie tez byłabym zła! xx vicodin - to podobnie wstaje twoj jak mój, tylko że moj pospi jeszcze rano. Wstaje tak ok 22, 24, 2, 4, 6.
  17. demagogia - ta moja zupa jest z pomidorami, ale dam ci przepis, może będzie ok jak wywalisz pomidory: Zupa z soczewicy - 25 dkg soczewicy czerwonej - włoszczyzna pokrojona w slupki (marchewka, seler, por, pietruszka) - udko - liść laurowy, ziele angielskie, szczypta imbiru, pół łyżeczki papryki chilli, dwa ząbki czosnku, - puszka pomidorów krojonych Z mięsa i włoszczyzny robisz wywar, plus przyprawy (ja dodaję jedną kostkę rosołową), Wrzucasz soczewicę i pomidory. Gotujesz do miękkości soczewicy i warzyw, ok 10 minut. Można zblendować jeśli lubisz kremy. xx Ktoś pytał o przepis na zapiekankę. Ja robię tak: Albo kupuje paprykę, pieczarki, cebulę i smażę je do miękkości albo smażę gotową mieszankę na patelnię. Dodaję trochę wegety i przecier pomidorowy w kartoniku. Doprawiam ziołami prowansalskimi lub takimi do pizzy. Osobno smażę mięso mielone. Mieszam calość razem. Makaron gotuję aldente. I tak, albo układam warstwami: makaron, sos, makaron ser żółty. Albo mieszam już makaron z sosem i posypuję startym serem. Druga wersja jest mniej estetyczna ale smaczniejsza. Dla tych co są na diecie polecam makaron zastąpić plastrami surowej cukinii.
  18. Basia - własnie, trzeba dmuchnąć mocno w buzię, najlepiej tak, żeby powietrze wleciało do ust i nosa. Mój starszy zanosi się do tej pory od urodzenia. Znam ten koszmar:( potrafił zanosić się kilka razy dziennie i od razu siniał. Lekarka mówiła mi, że dziecku się nic nie stanie ale strach pozostał.
  19. tralala - świrne tokrzesełko dla starszego dziecka które do stołu nie dosięga!Tylko drogie:( Ja mam takie zwykłe z ikei po starszym synku. Siedział zawsze z nami przy stole. http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60132663/#/20145059
  20. demagogia - a lubię pichcić:) Zupa wyszła pyszna:) xx ita - mój pełza podobnie jak u vicodin kilkadziesiąt centymetrów. Wkurza się jak mu się raczka zawinie pod brzuszek. A raczki czasem ma zaciśniete, np. w kąpieli. Ale juz coraz rzadziej. xx Mój też się zrobił taki "dorosły":) Głowę pięknie trzyma, obraca się na boki, łapie zabawki i wszystko pcha do buzi.
  21. Znowu nie mogę was nadrobić:P xx Ja wstawalam dziś w nocy 7 razy a od trzech miesięcy wstaje 4-5 razy, więc już nie wiem, czy to tylko moje dziecko tak czesto je noca?? jaktak dalej pójdzie to w dzień nie będe miała na nic siły:( xx olivia - gratulacje! xx pochwalę sie wam, że wczoraj u brata urodziła się córeczka:) Jutro pojadę do szpitala pooglądac moją siostrzenicę:) xx Młody śpi a ja idę gotowac zupę z soczewicy:) Zobaczymy czy mi wyjdzie.
  22. demagogia- ja też lubię tak wieczorami podczas karmienia patrzeć na dziecko i dziękować za nie:) Choć do super wierzących nie należę, ale dzieci dla mnie zawsze były cudem, mimo że nie miałam problemów z zajściem w ciążę czy utrzymaniem jej. xx malutka - niestety mój brzuch to jedna wielka katastrofa:( Cały w rozstępach:( Staram się o nim nie myśleć, bo inaczej wpadam w takiego doła, że siedzę i ryczę. Dlatego chcę ćwiczyć, chcę zobić z moim ciałem pzynajmniej to na co mam wpływ! Bo na rozstępy to już nie mam żadnego sposobu...:( xx Dobze że się rozluźniła atmosfea na forum:) U nas spokój, Igor bez zmian.
  23. ita - dzieki ja to traktuję jak coś co robię tylko dla siebie:) Te chwile spędzone na aerobiku, bez dzieci, męża są bezcenne!
  24. Basia - przeoczyłam ten psot. Ale nie martw się tym. Człowiek czasem potrzebuje się wygadać innym, poczuć, że ktoś wie i rozumie, żeby zrobiło się lżej na sercu:) Pisz i nie zastanawiaj się nad dlugością, jak ktoś nie będzie chciał to nie przeczyta.
  25. Ufff nadrobiłam.... Ale atmosfera zrobiła siękiepska:( xx Już nie pamiętam ale ktoś pytał mnie o dietę - idzie mi super, waga powolutku spada:) Mąż się śmieje że mam zajęcie do południa - wymyślanie smacznych dietetycznych obiadów:) xx Mój mlody tez wstaje często w nocy 4-5 razy, za dwa dni skończy 3 miesiące. Czasem jestem już tym okropnie zmęczona i w dzień nie ma ze mnie pozytku. Ale nie chcę próbowac z mm, póki mam pokarm to sie przemęczę. Boję się że jak wróce do pracy w kwietniu to dalej będzie tak często wstawał. Starszy jak miał pół roku jadł 3 razy. A pracuję w szkole i na odpoczynek nie ma tam czasu. xx Co do rozszerzania diety to ja zacznę za miesiąc i będe dawać słoiczki. A to z tego względu, że dla dwoch łyżeczek marchewki nie będę odpalać gazu. Potem będę gotować na pewno, ale ten początek, kiedy dziecko zjada ociupinę uważam że nie ma sensu. Z mrożeniem tez keipsko- starszy nie lubił jeść odmrażanych zupek.
×