goja27.10

Hej, jednak to wirus. Ale poszlona nos i gardlo i dostalismy na to leki. Goraczka jak spadła rano tak niema do tej pory ale apetytu zero:( No i płacz:(

ita - a przepisy potem ci wysle takie w wordzie do druku, tylko podaj maila

Niestety za wczesnie pochwaliłam Igora... Znów mamy 39,5:( Za pół godziny lekarz. Wysypki brak, a to już czwarta doba, więc nie sadzę, że to trzydniówka. Zjadl mi przynajmniej kaszkę rano, ale cholera pić nic nie chce! xx Kurcze widzę, że Chodakowska na topie! xx ita prosze bardzo:) http://www.dukania.pl/I-faza-ataku http://www.dietaproteinowa.tv/tabelaProduktow.html http://dukan.blox.pl/html To moje ulubione takie konkretne strony. Wiele przepisów próbowałam i są sprawdzone:)

Dzięki dziewczyny za miłe słowa:) Noc o niebo lepiej! Gorączki nie było, nawet jadł 3 razy:) Mało, ale jadł. Ale idziemy do lekarza, bo nie wiadomo o co tu chodzi. Młody spi jeszcze, więc nie wiem ile ma temperatury. Nos za to ma zawalony okrutnie i musze go poinhalować. xx Co do pupy to ja używam alantanu i nic się ze skórą nie dzieje. Przy starszym tez tego używałam, a w przypadku bardziej czerwonej skóry bephanten (choć wcale nie było lepszych efektów). Dupka odparzona może być od jedzonka, albo jak kasiula mówi od zębów. xx demagogia - a chodziło mi ze jak nie ćwicze to brzuch taki bardziej wydęty mam a poza tym waga mi stanęła:(

Tak pusto, chyba wszystkie szykujecie maluchy do spania. Przyszły wyniki i są dobre:) Niestety od 18 walczyłam z 40 stopniowa goraczką. Paracetamol, okłady i kapiel pomogły na szczęście. Na noc dałam mu jeszcze nurofen. Musimy jakoś wytrwać do rana. Najbardziej boję się drgawek i wstrząsu. Chyba nie zmrużę oka, już trzecia noc taka. Nawet mój mąż dziś stwierdził, że wyglądam okropnie z wielkimi cieniami pod oczami.

Jezu jaka jestem wsciekła!!! Kurwa mąż specjalnie jechał kupę kilometrów do centralnego laboratorium, żeby wyniki były na cito dziady nie zrobili!!!! A do 18 mam lekarza i tak liczyłam na to, że pójdę:( Bez tych wyników nie mam po co iść. Zła jestem jak cholera! Czuję, że ta noc nie będzie lekka...

agata - wybacz:P aneta - gratulacje:P

4sierpien - dużo za wczesnie na testy! U nas to do 3 r.ż. nie robia, bo u dzieci wszystko szybko się zmienia i takie testy nie sa miarodajne. xx

aaabbccc - ja mam butelki lovi i uzywam smoczka 3+ trójprzepływowego. A jak mam samo mleko to raczej używam zwykłego, bo w tym trójprzepływowym za szybko leci. xx Jupi mamy siku!!! I to prosto do kubeczka. Właśnie maż pojechal do Wrocławia i ma zrobic na cito. Niestety gorączka ciągle jest, spada po nurofenie i znowu rośnie. xx tralal - dzięki za linka, fajnie wyglądaja te ćwiczenia:) Prosiłam męża żeby mi poszukał torenta, wtedy będę sobie oglądac na tv i cwiczyć. Na laptopie dla mnie za mały ekran:P xx agata - niezłe masz wyniki!!! Bardzo dużo cm jak na 2 tygodnie!!! Gratulacje:) xx No ja ostatnio nie ćwiczę i widac już tego efekty:(

Wykończona jestem:( znowu w nocy była wysoka goraczka, musiałam mlodemu robić okłady na główkę, dopiero po nich usnął. Bidulek okropnie sie męczy:( Najgorsze ze nie udało mi sie rano złapać moczui nie zaniosłam do badania. Polece potem jeszcze do apteki po woreczek a potem wyślę męża do miasta do laboratorium. Biedny rano mi tak skomlał jak zwierzatko zranione. Musiałam go ululać na rękach. Jak znów będzie taka noc to jutro mamy się zgłosić do przychodni i chyba dadzą antybiotyk. xx adril - ja na noc dosypuję kleiku ryżowego tak ok 2 łyżeczek na 180 ml wody. Może nie spi dłużej ale ewidentnie bardziej mu smakuje. xx Ja używam pampersow zielonych jeszcze 3, ale jak skończę tę paczke to kupię 4. asiulka - tak samo zapinasz jak dziecko siedzi, pampers sam się ułozy:)

Basia - dobrze że Zuzia rośnie:) xx Moja dwójka w łżókach. Mały śpi od godziny a duży się tłucze. Ciągle męczy go ten kaszel i juz mam dość:( Eh z dzieciakami... Ciekawa jestem ile dziś pośpię. A faktycznie Wivi cos się nie odzywa. Oby czasem szpitala żadnego nie było! xx tralala - podrzuć mi jakiegos linka do tego skalpela!

demagogia - czasem jak dziecko przetrzymasz to jeszcze gorzej jest, bo wybite z rytmu nie może sobie poradzić z ogromnym zmęczeniem. xx Szlag m,nie trafi z kalwiaturą! Normalnie spację trzeba mocno wbijać i niektóre literki zresztą też. Grrr a potem mi durne błędy wyłażą!

tralala - super że u was ok! xx U nas tez nie najgorzej:) Osluchowo czysty, uszy i gardło też. Mogą to być zęby, albo mocz albo cos się dopiero rozwija. Mam mu zbijac goraczkę nurofenem a jutro zrobic badania. Bidulek mi teraz tak strasznie płakał, znów ma 39. Ja to się okropnie boję gorączki:( Wiktor kiedyś miał 40 stopni, a były święta i musieliśmy sami sobie poradzić. pomogła kąpiel w chłodnej wodzie. Najgorsze że akurat mąż w pracy:(

A u na 39,5 goraczki i mam stresa:(

Przepraszam jesli teraz kogoś obrażę, ale już nie mogę, tak mnie to razi. Kochane mamy!!! KAI, MAI!!! Błagam, nauczcie się odmieniac poprawnie imię własnego dziecka!

U nas kiepsko:( Igor wczoraj wieczorem dostał goraczki 39 stopni i całą noc jęczał:( Tak się bidulek męczył, nawet nurofen nie pomógł. Rano też miał goraczkę i dałam mu czopek. Oczywiście pediatry u nas dziś nie ma i musze jechac do innej miejscowości dopiero na 16.15:( Nic nie chce jeść, ewidentnie go cos boli i boje się, czy to nie gardło. Teraz usnął i ja tez spróbuje się kimnąć, bo ledwo na oczy widzę.

ardilitta - a nie boicie sie tej wizyty? Kurcze, czasem Gesslerowa objeżdża ludzi okrponie... Jak będzie w tv to daj koniecznie znać!

Xaraa - ja używam zwykłej przegotowanej kranówy:) Ale mieszkam na wsi, mamy tu własne gminne ujście wody. Nie wiem jak w mieście, ale u nas jest dobra woda.

asiulka - ja mam te miski i jeszcze łyzeczki, którymi się super karmi! Polecam

asiulka - 36,6?? Tonie goraczkoa, może cię pali z innego powodu - nerwy, emocje, itp. xx Basia -dziękuję ci za pamięć:) Nie mam jakoś weny i czasu do pisania. Nieźle ci Zuzia złapała mleko! Oby tak dalej:) xx kasiula - no to trzymam kciuki za dietę:) Ja w listopadzie startowalam z taką waga, czyli 82 kg i do dziś zrucilam 12 kg. 10 kg na montigniacu i 2kg na dukanie. Ale tydzień na nim dopiero jestem:) Jeszcze mi 5 kg zostało balastu:) xx sikorka - garatuluje ząbka! U nas chyba sie górne jedynki szykują... xx Dalej nie pamiętam, co kto pisał:( U nas w miare ok, Igor znowu ma katar i się ślini, do tego mniej je, więc obstawiam te ząbki. Byłam dzisiaj na zakupach i kupiał mu te słoiczki w rossmanie i od razu założyłam sobie kartę. Co do kąpania to u mnie jak u Basi i demagogii jest to rytual. Lubię takiego golaska pomiziać i pośmiac się na łózku. Poza tym Igor wieczorem jest marudny a dzięki kąpieli czas zleci i dziecko jest spokojne i zrelaksowane. Kąpie go w łazience, nie grzeję pomieszczeń, do tego przenosze go w ręczniku do sypialni. Teraz jak mąż ma znowu drugie zmiany to kąpię chlopców razem - Wiktor w wannie a Igor też w wannie ale włożony w swojej małej wanience:) Tak więc jest bezpiecznie a dwójka umyta za jednym zamachem:P xx Co do pogody to u nas ze 20 cm śniegu spadlo! Ślisko okropnie! Ale Wiktor ma radochę, bo z tatą dzisiaj ulepił olbrzymiego bałwana:P

A tak mi się przypomniało jak kazdy pytał, czy Igor jest rosyjskim imieniem:) A ono jest germańskie. Przywędrowało do Rusi a potem do Polski. Ale skojarzenia sa. A imię Natasza kojarzy mi się z jakąś baśniowa księżniczką:)

Nadrabiam,ale połowy niepamiętam, więc wybaczcie kochane:) xx Pierwsze co mi sie rzuciło w oczy to konflikt o imię. Powiem tak -jeśli jest pochodzenia greckiego to nie może być łacińskiego, to dwie odrębne kultury. Większośc stron podaje łacińskie pochodzenie imienia Natalia a Natasza to twór rosyjski. I co w tym złego? Jeśli macie wątpliwości polecam zajrzeć do ksiązi Kopalińskiego. Nie mam jej, więc trzeba byłoby sie przejśc do czytelni, w podrecznej jest na bank:) xx ita - na mój chłopski rozum nie może być w mm glutenu, bo to nie zboża:) xx agata - ja te ładniejsze wystawię, np. kombinezon, kurteczkę, zobaczymy. A dzisiaj u nas jest zorganizowana wymienialnia ubranek, zanisołąm torbę i za to będę mogła sobie tez coś wybrać. Zobaczymy jak to działa, ide na 16. xx demagogia - kobieto ty mnie wykończysz z tym testem!!! Ja codziennie tu zaglądam, żeby zobaczyć co u ciebie a ty nic! Trzymasz nas w napięciu:) xx asiulka - podobał mi sie tekst o tych apaczach:P xx Ja po drugim zabiegu kawasami i dziś mąż na mnie nie chce patrzeć:P Plamiasta się zrobiłam. A poza tym to jest spokojnie.Igor w dalszym ciągu wstaje w nocy dwa razy, ładnie je mleczko a obiadkiem pluje:) Ale pocieszyłyście mnie, ze do roku dziecko tylko smakuje inne jedzenie niż mleko i juz tak się nie martwię:)

demagogia - wstyd mi... Ale naprawdę napisałam rzadko przez "ż"??? Czas wracac do pracy! xx Basiu - u nas są zielono czarne kupki po mm, ale poza tym nie ma innych dolegliwości. Byąłm z tym u pediatry i mi wyjaśnił, że to od zawartości żelaza w mleku. A w nan jest dosyć wysokie. Ten kolor jest taki ciemnozielony. xx U na miala być Zuzia... Mąż bardzo chciał. No ale jest Igorek:P xx Kasiula - czyli jednak się zdecydowałaś:) Służę rada i wsparciem -u mnie po uderzeniówce 5 dni jest -2 kg. Weszłam dziś w sukienkę rozmiar M i cały dzień chodze dumna jak paw! Motywacja wzrosła o 100%:) xx Kurcze zła jestem trochę przez tę sesję zdjęciową:( Tzn. wszystko super, ale Igor się zbuntował. Trochę fajnych zdjęć wyszło, ale od połowy płakał i nie dał się posadzić do pozowania. Upociłam się przy nim okrutnie. Ale mamy tez rodzinne zdjęcie i jak babka nam obrobi to wyślę na nasza pocztę:)

No ja mam 176 cm wzrostu:)

tralala - w sumie masz rację, nie będe tak się tym przejmować:) Moj też lubi tę marchewkę z ryżem:) A podobnie maiłam z Wiktorem jak ty z Nikolą - babcia mi go podkarmiała! Ale w domu nie było zmiluj się, jak sam nie zjadł to trudno. Do tej pory ma apetyt za troje i sam pięknie wszsytko zje. Muszę go tylko porządnie nauczyć kroić nozem kotleta, bo z tym jest problem. xx Wy to dziewczyny z taka wagą chcecie chudnąć? Boże, to ja grubas przy was jestem...