goja27.10
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goja27.10
-
kamika - to grubo go ubierasz jak na 26 stopni. Tak mi się wydaje. My tyle mamy w sypialni i Wiktor śpi tylko w bodziaku z krótkim rękawem. falsa - próbuję własnie sudocremu. Najpierw miał czerwone jajeczka a teraz taka lekka wysypka. Musze go powietrzyć, ale on ciągle łazi i boję się, zeby se jajek nie obtarl o dywan:P
-
Wyczytałam że to może być odpieluszkowe zapalenie skóry i ponoć sudocrem pomaga. Teraz go wysmarowałam kremem specjalnym emolium bo zawsze pomagał na krostki. Boję się że to może się gzryby przeniosły z tych plesniawek:( Ale nie wiem, czy tym aphtinem moge posmarowac mu siusiaka?
-
Hej u nas noc spokojna, jedno żarcie o 4.30 ale pobudka już po 7:( Z rana byliśmy na zakupach wózkiem, póki upału nie ma, ale i tak jak wracaliśmy to już byłam cała mokra. Młody śpi teraz. A z jajkiem to ja absolutnie białka nie podam wcześniej, bo widziałam, jak może uczulić. A żółtko daję też jak mi się przypomni, najczęściej staram się co drugi, trzeci dzień, ale daję całe. Też gotuję i rozgniatam do obiadku. A i mamy kolejny zdrowotny problem - drobne krostki na siusiaku i jajkach młodego! Nie wiem co to jest, przemywam rivanolem. Może któraś wie coś na ten temat?
-
Boże znowu mi huczy w głowie przez pogodę! byłam w szkole, z dyrektorką minęłam się na chodniku:P Chwilę pogadałyśmy, ale kazała mi przyjść dopiero po 15 sierpnia, bo już ma urlop. W kadrach i księgowości wszyscy się ucieszyli, że znowu będę z nimi pracować:) Laska w sekretariacie, za która pracowałam prawie 2 lata nic nie wiedziała, jakie papiery mam przynieść, jakie są podręczniki, itp. Nawet nie wiedziała, że nauczyciele musza mieć zaświadczenie o niekaralności! Boże na jakim ona śwecie zyje! Młody znowu padł mi przed chwilą i potem będzie wariował do 22:( Ale już ładniej zjadł zupę i chyba go mniej boli. falsa - mój to chyba taki średniak:) sąsiadki synek ma 6 miesiecy i jest na takim samym etapie jak Wiktor! raczkuje i wstaje!!!
-
wisienka - ja wiem, ze nie chciałaś mnie zdołować:) A te pleśniawki to są takie białe plamki, wyglada jakby kropki mleka zostały. Wiktor ma na policzkach i języku. Jak je ścierałam gaza to schodzą a po nich zostaja czerwone plamki. A ze szczepieniem to hib już był! Tak mi się wydaje, że to sa te 3 dawki na początku. Sprawdziłam w książeczce - hib był.
-
wisienka - no właśnie nie zwróciłam na nie uwagi, bo Wiktor nie chciał w ogóle otwierać buzi! A widocznie nie chciał właśnie bo go bolało! A ząbkuje mi teraz i każdy sprawdzał czy wyszedl już ten zabek i wpychali paluchy. Tyle razy tłumaczyłam wszystkim, że nie wolno, tak samo jak ze smoczkiem, że nie wolno go oblizywać, bo lepiej umyc juz kranówą! Teraz to dziecko się męczy a ja mam zmartwienie:( Muszę powyparzac wszystko. A twoja Zuźka to odkurzacz pierwsza klasa!!! 300ml kaszki na gęsto???????????????? Dobre:D Ale jak nie ma problemóq z wagą a chce jeść to nie żałuj. Potem biedna całe życie i tak będzie sobie odmawiała, jak to my, baby:P
-
Jak na brodzie krostki to może być od śliny, mój młody ma co chwilę, bo leci mu z buzi ciurkiem:)
-
Artigiana - no to nie tak mało... Mój Wiktor je podobnie tylko że już na butli sie pasie:) Ale np. rano już mu się przestawiło i ok. 8 wypije mleko i nie musze mu robić kaszki na gęsto. Ale ok 11 zje albo kisiel albo kaszkę, potem ok 14-15 obiad, i tak ok 18 jakiś jogurt, owoc lub kaszka manna, i 20-21 butla. Więc podobnie jak jak Blanka, tylko ze on duże porcje wsuwa - mleka na 180-210 ml wody, obiad 200ml, kaszki to mniej ze 150 ale na gęsto. Ale przez miesiąc przytył tylko 170 gramów! Tylko że zaczął się strasznie szybko ruszać i to chyba dlatego. paula - ja już nie patrzę na gluten:) Wiktor jes owsiankę, kasze manną, chleb, biszkopty - bez jakiś specjalnych miar czy ograniczeń:)
-
No i już wiem, czemu mój potwór jest ostatnio megapotworem! Ma zapalenie gardła i plesniawki!!! Ja durna nie zuważyłam tych pleśniawek! Z samego rana pojechałam do lekarza i cieszę się, bo jestem spokojniejsza. Lekarka mówiła, że te plesniawki bardzo bolą i dlatego tak marudzi. A gardło najprawdopodobniej od zmian temperatury na dworze i tej parówy. Mamy kupę leków ale na szczęście bez antybiotyku na razie. Biedy tak płacze jak mu aphtinem buziaczka smaruję:( Teraz zasnął bo od 7 rano szaleje. Artigiana - to faktycznie mało dajesz tych stałych posiłków jak na karmienie cyckiem. Ale nie przejmuj się tak tym jedzeniem, młoda jak nie będzie miała ochoty to nie zje, an pewno jej nie przekarmisz (no chyba że na siłę bedziesz wpychać:)
-
falsa - u nas kataru nie ma, więc ta chrypka może przez temperaturę na dworze albo wilgoć. Też u nas duszna, parno i cała jestem mokra. Młody dopiero usnął! Mam nadzieję, że chociaż dlugo będzie spał i nie obudzi się szybko na jedzonko. Pola - ja tez nie lituję się nad dzieckiem, kiedy płacze. Oczywiście jeśli nie dzieje mu się krzywda! Ale on ma teraz okres fochów i czesto się złości i płacze.
-
październikowa mamo - własnie te z bobovity kupuję - owsianki i kaszki manne. Te inne np. bebilon, hipp jak dla mnie sa za drogie. Nestle są takie średnie. Pola - łączę się w twoim bólu co do wszędobylstwa dziecka!!! Już mam też powoli dosyć:( Najgorsze jest to usypianie, ciągle wstaje w łóżeczku nawet jak już prawie śpi. Chyba coś jest z tymi upałami, bo mi młody bardzo ciężko usypia od kilku dni. Dzisiaj zasnął dopiero o 17, wstał o 18.30 no i do tej pory próbujemy go uśpić. A już po 22!!! Czasem myślę, że ktoś mi podmienił dziecko! A w ogóle chrypie coraz gorzej, mimo że daję mu homeovox i syrop z babki lancetowej. Jak jutro tak będzie to poszukam jakiegoś lekarza, bo nasza pediatra na urlopie:(
-
Ja daję najczęściej rano owsiankę na gęsto albo kaszę manną. Chyba że jest jeszcze lekko śpiący to daję butlę, bo jest szybciej i więcej wtedy zje. Boże a moje dziecko już 5 godzin nie śpi! Morduje się w tym łóżeczku:( Ciągle wstaje na nogi i płacze. Nie wiem jak go uspać:(
-
justa - ja mam tipsy doklejone, bo własnych nie mam paznokci. Takie ogryzki. Dlatego też mi nie szkoda, bo i tak mam liche pazury i tak.
-
No trudno, pójdę do apteki tam jest fajna babka to mi coś doradzi. Spróbuję homeowox może, on jest homeopatyczny. A do tej grupy terrorystów dokładam Wiktora! Jest straszny! Ciagle gada, raczkuje strasznie już szybko i leci na scody, wszędzie włazi, kręci się, jakby biedny nie wiedział co się z nim dzieje i nie mógł sobie znaleźć miejsca! W dodatku zmienia się każdego dnia, już zaczął przesuwać się w kojcu na nogach, trzyma się barierki oczywiście. Po prostu jakiś rozwój ekspresowy przechodzi!
-
Artigiana - no taka baba nic nie poradzisz! Charakteru nie zmienisz a szkoda twoich nerwów. Tylko małej żal, że ma taką babcię... falsa - mam tipsy żelowe, frencza a na łączeniu białego żelu z przexroczystym takie srebrne niteczki. Bardzo mi się podobają:) Oczywiście niszczą się pazury od tego, nic nie poradzisz. Ze ściąganiem to jest tak, że najczęście jeśli ich nie uzupełniasz to albo same odpadają, albo jak się mocno trzymają to ścinasz systematycznie i spiłowujesz. A ja mam do was prośbę o poradę! Wiktor od wczoraj chrypi mi! Nie kaszle, nie ma goraczki tylko jest chrypka jak mówi czy płacze. Oczywiście nasz pediatra na urlopie:( Możecie coś poradzić na tę chrypkę? Bo idę do apteki, ale może znacie jakiś lek bez recepty, który stosowałyście i pomógł waszemu dziecku. Pilnie czekam na odpowiedź!!!
-
falsa - jak to policzyłaś? Teraz będę mniej pisać, bo właśnie wróciłam od kumpeli z tipsami!!! I muszę się przyzwyczaić do pisania:P Ale wreszcie mam śliczne paznokcie:) Tylko na młodym jeszcze nie testowałam. Najwyżej go dziabnę, jak mnie wkurzy! A ostatnio przez te jego rewolucje w przemieszczeniu mam nerwa strasznego, w dodatku chodzę niewyspana i zamulona przez pogodę. Idę spać:)
-
Oj ja tez się zrobiłam kura domowa! Dlatego tak się cieszę na tę pracę:) Same zalety - mało godzin a płaca taka sama jak pracowałam w biurze, dzięki temu będzie mnie stać żeby wynająć kogoś do opieki nad Wiktorem i zrobić staż. Do tego na miejscu i przecież znam wszystkich pracowników:D Więc będzie mi o wiele łatwiej, bo raczej byłam osobą lubianą:) wisienka - ja też tak mówię!!! A czasem do męża:P
-
paula - a co to za odkurzacz??? październikowa mamo - no słyszałam że w liceum najspokojniej, bo starsi uczniowie, nie ma tego wychowywania ciągłego. Ja myślę, że podstawówka, w dodatku na wsi, to dobry start. Tym bardziej, że pensje stażystów są porównywalne z normalną pensją na etacie 40 godzin. Do tego ta szkola jest ok 1km od mojego domu, czyli na nogach jakieś 15 minut:) Kurczę byliśmy chwile na dworze, ale ukrop straszny! Teraz młody terroryzuje mnie grającymi zabawkami:P
-
A mój skubaniec spał tylko pół godziny i wstaje w łóżeczku ciągle! W nocy było to samo! Zjadł o północy i hop na nogi i się drze!
-
październikowa mamo - ja pomidorówkę robię tak, ze mieszam marchewkę, pietruszkę, kawałek selera, do tego ryż i lyżeczka koncentratu pomidorowego - zagotować razem i wsio! A nie wiedziałam, ze uczysz. Ale mam nadzieję, że nie w gimnazjum, bo u nas to tragedia! paula - a czemu tego odkurzacza nie schowasz? Mój czasem reaguje na nie. Jak coś broi to wołam do niego \"Wiktor nie wolno!\" i najczęściej przestaje. Ale nie robię tego przy pierdołach, żeby mnie potem nie olał. Artigiana - spróbuję twojego zestawu, bo mam te wszystkie warzywka ugotowane:)
-
Dziewczyny musze wam się pochwalic że dostałam pracę!!! Bardzo się cieszę, bo zależało mi:) Jest to praca polonisty w podstawówce, w której pracowałam jako sekretarka w czasie ciąży. Już myślałam, że dyrektorka nie zadzwoni, a tu taka niespodzianka! deli - o ile dobrze pamiętam ty jesteś nauczycielem - doradź co mnie teraz czeka, bo ja dopiero idę na staż. już się stresuję a to dopiero od wrzesnia:P artigiana - wow 7 zębów! Jak na 9 miesiąc to nieźle:) U nas jak u pauli tylko jeden. Upał dzisiaj na maxa, młody w bodziaku lata, ja gotuję mu zapas zup. Wywar z cielęciny już jest, teraz gotuję różne warzywa, żeby skomponować jakieś zupki. Co najlepiej dodac do buraczków? Marchewka, pietruszka i seler wystarczą? Zrobię też zupę z cukinii, pomidorową z ryżem i jakąś jarzynówkę. Będzie miał pół zamrażalnika:D
-
Artigiana - przepraszam...:D Tak jakoś wyszło! a z preason break to mi się już nie podopała ta trzecia seria w więzieniu! Za bardzo pogmatwane było. Najlepsza pierwsza byla. A moje dziecko wstało dzisiaj 0 6 zeżarło butle kaszy i hop na nogi!!! I stoi w łóżeczku i się drze! a ja taka niewyspana, myślałam, ze go uduszę! Musiałam go ubrac i do 8 szalał. Ale potem poszliśmy razem spać i do 10 jakoś odespałam:) szaleństwo z tym wstawaniem! Staje przy wszystkim czego można się złapać! Właśnie się wyrabał w kojcu:)
-
mamamalwiny - właśnie dzisiaj wieczorem pociągnąl z tej komody elektroniczną nianię i się wywalił razem z nią! Lekarstwa juz pochowalam, bo też tam trzymałam jakieś:) A w ogóle ciężko go usypiać teraz, bo wstaje co chwila, wywala się i jest kupa płaczu:( No ale coś za coś:P
-
Faktycznie jakaś pustka straszna... Na dworze leje, więc gdzie wy się podziewacie? Pewnie na facebooku łupiecie karty albo diamenty!!! A moje dziecko właśnie wstało w wannie:) Boże jak on szybko łapie nowe rzeczy! Niedługo mi jeszcze zacznie chodzić:D
-
Jejku jakie pustki od wczoraj! U nas znowu leje i już mam dosyć tego zasranego lata:( Mlody zasnął a ja znowu gram, ale trochę mi się nie chce pobijac własnego rekordu:) Wczoraj poszłam spać o 20.45:D Jak dziecko! Ale przynajmniej się wyspałam. Chociaż taka pogoda, że w ogóle się tego nie czuje, głowa i tak leci.