Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

goja27.10

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez goja27.10

  1. Dziewczyny wiecie może czy mozna coś brać na odchudzanie podczas karmienia? Bo ja jestem przerażona - przytyłam 2 kg! Waga pieknie leciała w dół, potem stanęła a teraz w górę! Moją zmorą sa słodycze i zastanawiam się nad chromem, ale nie wiem jakiej firmy i czy to działa:( Poradźcie!
  2. paula chyba tak źle nie jest...:D Już lepszy refluks - bo minie:P
  3. Hej dziewczynki, u nas noc srednia, 3 pobudki. Raz jest tak, ze się budzi jeden raz a czasem i z pięć razy. Zależy jaki ma sen. Teraz pożarł solidnie i bawi się w kojcu. Jak sobie pośpi to idziemy na spacer, choć mam dzisiaj okropnego lenia:P Co do przewijania u nas jest znośnie, tylko strasznie mi się na brzuch przewraca w trakcie. Muszę mu dać jakiś krem do rączki i jest spokój. justa - u mnioe też tylko ciepłe młody pije. Ciesze się, że w ogóle chce pić, bo wcześniej pluł. A teraz ładnie ciągnie i z butelki i z niekapka:) Agate - jasne, że jak mąz wrócił to nie ma czasu na net! I bardzo dobrze:P Życzę zdrówka! paula - zęby to mogą iść bardzo długo. Więc to też może się na ten refluks nałożyło i wszystko razem daje takie efekty! Też mnie ten twój franek zastanawia, ale nic nie umiem ci poradzić.
  4. Hej a ja miałam wychodne do kina pierwszy raz od ponad pół roku! Super wieczór:) Młody został z tatusiem a ja z kumpelą, która swoja córeczkę też z mężem zostawiła, pojechałyśmy się odstresować. A jutro robimy sobie wycieczkę do Pragi, ale już z M. i Wiktorem. gandziulka - nie gniewaj się, ale chyba źle robisz prowadzając tak za ręce takie małe dziecko. Widać, że ona się strasznie chwieje i te nóżki jej uciekają, nie jest gotowa a można w ten sposób uszkodzić kręgosłup. Oczywiście nie bierz tego do siebie, nie jest to przytyk tylko taka moja refleksja:) Kami - ach jak ja bym chciała przeżyć to jeszcze raz... Nie stresuj się, na pewno wszystko się uda:D Byłam dzisiaj w urzędzie pracy kolejny raz i jestem bardzo zadowolona. Nie dali mi żadnych ofert i następne spotkanie mam dopiero za ponad miesiąc. Przypomnę, że ja właśnie nie chce pracy, bo nie mam z kim młodego zostawić, a zarejstrowałam się dla bagatea 300 zł zasiłku:P Ach co ja zrobię z taka masą pieniędzy!:P
  5. U nas do 7 dni roboczych. Jeśli jest bakteria to robią jeszcze antybiogram, żeby znaleźć na które leki jest wrażliwa. Jesli jest posiew czysty, to najczęściej wynik jest już po 5 dniach.
  6. Nie wolno przelewać sików do pojemnika! Zostawia się je w woreczku i zamyka w pojemniku. Tak mi powiedziały panie z laboratorium. Wtedy wynik jest zafałszowany. My robimy badania co miesiąc, więc możesz mi wierzyć:)
  7. paula - pobierałam mocz rano, najpierw zmiana pieluchy, myłam pupę woda z mydlem a na końcu przecierałam wodą utlenioną. Dobrze umyj czubek siusiaka, bo tam pod napletkiem mogą się zbierać bakterie. Potem nalepiałam woreczek, zakładałam pampersa i brałam młodego do karmienia. Jak się napił mleka to więcej sikał. Po ok godzinie ściągałam woreczek. Tylko jeśli jest kupa to może być zły wynik. Najlepiej powtórzyć pobieranie moczu. Moje uwagi to takie żeby dobrze założyć pampersa, bo jak sika mały do woreczka to górą część moczu wypływa. Trzeba dobrze worek nakleić, żeby się siusiaczek nie wywinął do góry. Potem woreczek wkładałam jeszcze do jałowego pojemniczka. Jeśli to badanie nie na posiew tylko ogólne, to można włożyć woreczek do zwykłego kubeczka na siki. No i to chyba tyle:) a u nas dzisiaj zimno jak cholera! Byłam z Wiktorem tylko na poczcie, bo mi zasypiał w wózku, a jest za zimno, żeby spać w spacerówce. potem deszcze zaczął padać i dupa. Siedzimy w domu.
  8. A co do grudek - Wiktor je takie zupki od ok tygodnia i najpierw się troszkę krztusił a teraz nie chce jesć już tych gładkich. Rosołu tylko nie lubia, za to pomidorową uwielbia:) No i po tych obiadkach i zupkach z grudkami robi codziennie rano piękną aromatyczną kupę:P Już nie mamy problemów z zaparciami.
  9. hej nie było mnie cały weekend, myślałam, że nie nadrobię czytania a tu tylko jedna stronka! falsa - faktycznie zrozumiałam, że ci mały śpi do 8 a nie osiem godzin. Przepraszam i rozumiem już twój ból:) Czytałam, że półroczne dzieci mogą zacząć częściej wstawać w nocy bo znowu potrzebują więcej nocnego jedzonka i tłuszczu. dzagusia - czasem potrzebne są takie wylewne posty... No bo komu czasem powiedzieć, że kocha się swoja dziecko najbardziej na świecie i mimo wszystko? Marceli - gratulacje dla tośki:) mamamalwiny - dobrze ze to tylko refluks!!! Bo jak pisałaś jakie wam będa robić badania to az strach było myśleć, co z tego wyniknie. A bez jedzonka Kajtek wytrzyma:) Jesli ma to pomóc to trzeba przetrwać. Trzymajcie się:D paula - mój wiktor robi tak samo - opiera się na rękach i nogach, dupa mu skacze góra dół. Potem przebiera nogami i trochę pełza. Jeszcze nie wie, że trzeba nogi zgiąć w kolanach:) A u nas weekend bardzo przyjemny. W piątek wycieczka i gril, w sobotę siedzieliśmy nad jeziorkiem a wczoraj był u nas festyn majówkowy. Piękna pogoda była, młody siedział ciągle na dworze i przez to buzia mu się opaliła. A poza tym to coś mi się z cyckami porobiło. Nagle, w ciągu tygodnia bardzo zmniejszyła mi sie ilość mleka! Ale poszło to w niesamowitym tempie! To przez to, że Wiktor w dzień praktycznie w ogóle nie chce cycka. zaczęło się od tego, że mi ryczał rano jak jadłam śniadanie i dałam mu kaszki na gęsto. Jak się najadł to spał 2,5 godziny! Na noc musze mu dawać butlę kaszki do picia, tak ok 180 ml, bo budzi się o 23 i płacze, a moje cycki po wieczornym karmieniu puste! Takich miękkich nie miałam od ciąży:( Trochę mi przykro, że moje dziecko mnie odrzuca, a z drugiej strony cieszę się, że to jego wybór i nie będę miała problemu z odstawieniem od piersi. Plan minimum osiągnęłam - czyli karmienie piersią pół roku, a teraz będę karmić na luzie, póki mleczka starczy:P
  10. falsa - masz rację, najgorzej zniechęcić dziecko do jedzenia. To potem ci taki niejadek wyrośnie i będzie marudził przy talerzu. Fajnie macie, że do was ktoś przychodzi do domu jak jest problem. U nas to nawet jak ty idziesz na wizytę, to się nie dowiesz nic konkretnego. A z tym nerwem, bo młody wstaje po 8 to mnie dobiłaś... Ja się cieszę jak mi wstanie o 8! Zazwyczaj to tak ok 7 rano.
  11. A u nas była niezwykła noc! Młody o 20 zjadł cycka, zasnął o 21. O 23 zjadł 240ml kaszy z butli!!! I spał mi aż do 4.30! Jak się obudziłam to aż byłam w szoku, że to taka późna godzina:P Niestety pobudkę zrobił sobie już o 6 rano, ale był zadowolony i do 7 bawił się ładnie w łóżeczku i sobie śpiewał. Od kilku dni ma tak, że rano robi kupę, więc myślę, że dlatego już nie potrafi zasnąć, bo go dupka piecze. No ale przyznam się, że nawet troszke pospałam:) A zaraz zabieramy się na wycieczkę, tylko młody wstanie, bo już śpi od godziny przez tą poranną pobudkę. magslom - to na co budzi się twoje dziecko? Tak bez powodu? W sumie to lepiej jakby na jedzenie, bo wiedziałabyś przynajmniej czego je oduczyć. falsa - twój ziutek to widać, że z niego taki kobieciarz, dlatego on tylko cycka twojego kocha:D Na co mu te zupki i desterki! Docenia to co najlepsze:) ale tak poważnie mówiąc to jednak musisz mu trochę wciskać, żeby nie miał niedoborów żelaza i witamin.
  12. Marceli - ta lekarka z tym glutenem to kazała dawać wg schematu. Ale moja tez o glutenie nie bardzo wspomniała. Chyba lekarze raczej polecają się wstrzymywać. Ja daję młodemu czasem piętkę pociamkać, i własciwie tyle ma glutenu. paula - współczuję ci, że jednak Frankowi się nie przestawiło na dobre spanie. U nas dzisiaj kiepsko, bo młody spał od 17-19 i teraz marudzi w łóżeczku. Byliśmy dzisiaj we dwoja na zakupach i dziecko mało się nie uparzyło mi w tym samochodzie! Upał był straszny. A jutro jedziemy na wycieczkę, potem grill i znowu będę na maxa padnięta:( W sobotę i niedzielę mam zamiar leniuchować!
  13. deli - widziałam ten program i sama byłam zdumiona. Podobnie jak z małym Poli. Ale ja widze po swoim, że on jest normalnie głodny! Teraz dostaje rano kaszkę na gęsto, obiad i pod wieczór deserek. No i pierś na żądanie, a na noc na śpiocha robię mu jeszcze kaszkę na rzadko.
  14. falsa - dobrze wiedzieć, bo ja się tak zastanawiałam kiedy dziecko powinno siedzieć. Mój to chwilkę posiedzi i bach do przodu albo na bok:) A twój to zdolniacha jest:P Moja myszka już śpi. trochę dzisiaj przegiął, bo nie śpi od 15, a prze cały dzień spał 1,5 godziny! Ale za chiny świata nie chciał usnąć w południe! Byłam dzisiaj złożyć podanie do szkoły o pracę. Jestem rozczarowana, bo pracowałam tam prawie 2 lata w sekretariacie i liczyłam na ten etat, bo w końcu dyrektorka poznała mnie jako bardzo dobrego pracownika. A ona coś kręciła i właściwie miałam wrażenie, że jest to dla niej krepująca sytuacja. W sumie to dopiero tak w lipcu-sierpniu przyjmują nauczycieli, ale wolałam się wcześniej przypomnieć. O innej pracy mogę zapomnieć, bo na 40 godzin tygodniowo nie mam z kim zostawić mlodego. A już odczuwać skutki życia na jednej wypłacie:(
  15. falsa - no to ładny chlopak, a taki był maleńki! Mój pewnie też gdzieś tyle waży, ale szczepimy sie dopiero 12 maja, więc wtedy będę wiedzieć.
  16. hanio - super ten przepis na budyń, ale może ktos mi podpowie bo ja tepa dzida jestem - to ma być surowe żółtko? Zrobię chętnie ten przepis:)
  17. Jak jest napisane od 7 miesiąca to znaczy, że po skończeniu 6 miesięcy. Czyli dziecko jest w siódmym miesiącu życia. A ja mam do was pytanko dotyczące żółtka - dajecie je razem z mięsnymi daniami, czy nie wolno łączyć mięsa i żółtka? No i do kiedy trzeba się trzymac schematu, że 1/2 co drugi dzień? Bo już się z tym zaplątałam:)
  18. Jak tak czytam jakie jesteście szczupłe po ciąży, jak nie macie problemów z rozstępami, wilekimi cycami w rozmiarze xxl to aż mi sie płakać chce:( Ja miałam od dziś brać się za dietę, ale przy karmieniu to raczej nie ma dużego wyboru. Więc porzucam słodycze - moja największa zmora! Zobaczymy czy coś to da.
  19. Pierwszy raz tyle zjadł:) Ale już wcześniej widziałam, że odchodzil od stołu niezadowolony:P Zobaczysz jak się Frankowi poprawi to też będzie równo wcinał!
  20. Moja myszka pospała 2,5 godziny! Szok! Może dlatego że dałam mu kaszki na drugie śniadanie i po prostu sie najadł? zaczynam stwierdzać, że być może to moje dziecko potrzebuje więcej niż tylko obiadek i cycuś. Teraz zjadł sloik zupki pomidorowej wymieszanej z daniem, które mi zostało z wczoraj. Bylo tego ponad 200 ml! No i bawi się teraz w kojcu caly szczęśliwy:)
  21. Faktycznie po owocach może go bardziej piecze. Ale może po leczeniu już będzie wcinał:) Kaszek mój też nie lubi, na noc robie mu tylko na rzadko, ale nie zawsze jest głodny po cycku. A owocowych kaszek w ogóle nie chce jeść.
  22. paula - ale mi narobiłaś chęci na taka kawkę z ekspresu, mmmm.... Ja właśnie piję zwykłą rozpuszczalną, ale też dobra:) A z tym językiem niemowląt to nie pamiętam tego, chyba się nie skupiałam na tym rozdziale:) Dobrze że Franek trochę wychodzi na prostą ze spaniem. Najwazniejsze, że sa postępy. Ciekawe tylko czemu tych owocow nie chce jeść? Mój wpierdziela aż mu się uszy trzęsą:P u nas w ogóle upał ale wietrzycho straszliwe! Dobrze że w spacerówce jest osłonka na nóżki, bo by mi młodego z wózka zwiało:) Jak wstanie to idziemy na spacer, troszkę sobie buźki opalić.
  23. Pola - ja myślę, że lekarka kazała ci tak przyspieszyć, bo dopiero po 6 miesiącach dajesz coś poza mlekiem. A wagowo młody mało przybrał. No i teraz potrzebuje więcej składników, żelaza, witamin, bo w twoim mleku już tak dużo nie dostanie. Ja np. zauważyłam, że moje dziecko jest po prostu głodne jak mu nic nie dam poza cyckiem! Ale z tymi nocami to nie jest normalne. Warto sprawdzić. U nas nigdy nic takiego nie miałao miejsca po nowych rzeczach. Może tak jak piszą dziewczyny to refluks? Agate - dzięki za przepisy:) A teściową opierdziel!!! Ja strasznie nie lubię, jak ktoś karmi moje dziecko na własną rękę! Mieszkam u teściowej ale to madra kobieta i wie, że nie wolno jej karmić młodego. Je tylko to co ja naszykuję i o godzinach, które ja ustalę. Ale na twoim miejscu też bym się nieźle wnerwiła. Artigiana - ale ta twoja blanusia jest spryciula! Moje maleństwo dopiero zaczęło w miarę siedzieć, ale i tak się buja ostro do przodu. A wczoraj pierwszy raz włożył stopę do buzi i tak mu się to spodobało, że nie móhgł z wrażenia zasnąć mi popołudniu:( Ale nie ma teraz skoku.
  24. falsa - uśmiałam się z tych owiec!!! U mnie krechy nie ma, rozstępy są jak były:( Mimo że już pół roku codziennie się smaruję kremami:( Jakaś śnięta dzisiaj jestem. Teraz lecę na aerobik bo już nie byłam ze 3 tygodnie i aż wstyd! Od razu widać że idzie w boksy!
  25. Agate - a możesz dac mi przepis na taką zupkę? Bo ja nie potrafię ugotować zwykłej zupy, a co dopiero dla młodego! Trochę wstyd, ale jakoś nie było okazji się nauczyć... A te słoiczki wychodzą coraz drożej i wolałabym sama gotowac, ale jak nie mam napisane jak krowie na rowie co i ile czego, to się boję:(
×