goja27.10
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goja27.10
-
pola - widzisz, nie wiem jak to jest dlatego też pytam:) Tak słyszałam o kamforze, ale może sa różne? Cholera wie, ale myślalam, że może jak ci lekarz przepisał to jest to specjalnie dla dzieci. Chyba się znają na rzeczy:) Z butami to Wiktor też ma problem, bo te dla maluszków sa na niego za małe. A jak patrzysz na rozmiar? W centymetrach chyba, nie? Bo ja to na razie "na oko" kupowałam:P
-
wszyskiego najlepszego z okazji urodzin dla solenizantek:) P.S. Wyczytalam na N.K:P
-
pola - a czy wiesz ze kamfora jest silną trucizną dla dzieci? To lekarka ci przepisała lek z kamforą?
-
Hej u nas spokojna noc i poranek też. W nocy troche goraczkował ale już rano jak ręką odjął! To trzeci dzień gorączki, więc może tak być, ale wysypka się nie pojawiła. Poczekamy zobaczymy. Zaniosłam mocz na badania i modle się, żeby tam nic nie było! Bo jeśli będą bakterie to grozi nam ciągle ta cholerna cyctografia. ale jestem dobrej myśli:) Najwazniejsze że maluszek już lepiej się czuje i nawet te oczy ma inne. justa - dziękujemy:) Jeśli chodzi o katarek to nam kazała tylko psikac woda morską, ale nie jest to jakies wielkie katarzysko. I odc iagam czesto, także moje dziecko jak widzi aspirator to już się wyrywa:( Pola - ja nakładam małemu takie kapcie z h&m ze skarpetami:) Ma fajne tenisówki na rzepy i takie adidaski ładne, ale cięgle je ściąga! A te kapcie ze względu na długie sciągacze dłuzej trzymają się na stópce. Na lato na pewno kupie sandałki. Fajne już widziałam w ccc z gufo ale na pewno dopiero beda się pojawiać.
-
Kami - wszystkiego naj z okazji półroczku:P My wczoraj obchodziliśmy:) A my już po wizycie u lekarza i normalnie kamien spadł mi z serca. Mały ma trzydniówkę! Czyli nic strasznego się nie dzieje, osłuchowo ok, mały katar z gardłem w porządku, uszy też, siusiak tez. Mamy tylko na wszelki wypadek zrobić badanie moczu, bo mieliśmy problemy z układem moczowym kiedyś. Mam dawać ibuprofen i paracetamol i cebion. Na szczepieniu mamy się nie pokazywac, bo trzydniowka to choroba zakaźna. Zapłaciłam 60 zł za święty spokój i nawet jakbym miała zaplacić 200 to warto!
-
Jedziemy prywatnie do lekarza. Temperatura 39,2 stopnia. W sumie młody nie marudzi, bawi się, ale jak mi wieczorem termometr pokaże 40 stopni to chyba zejde na zawał! Nie zbiednieje od tej wizyty a będę spokojniejsza. Trzymajcie kciuki.
-
mamamalwiny - jejku jak tak czytam o twoim kajtku to aż mam wyrzuty sumienia, że sie tak zamartwiam z powodu zwykłej goraczki! Biedne to twoje dzieciatko, tyle badań przed nim:( Ale dobrze, że ma apetyt i śpi, przynajmniej ma skąd czerpać energię na walkę z chorobą. trzymam za was kciuki! Oby wszystko było dobrze:) A ja sama w domciu. Teście pojechali na zakupy, mąż w szkole, mały śpi a ja pichcę obiad:) Szkoda że ładna pogoda a my nie pójdziemy na spacer.
-
Agate - dziękuje ci za porady i wsparcie:) Kaszel chyba był udawany, bo już się więcej nie pojawił. W nocy była goraczka ale spał spokojnie. Rano już mniejsza 38 i humor dopisywał. teraz śpi smacznie. Zastanawiam się, czy to nie zeby, ale wszędzie piszą, że wtedy temperatura nie przekracza 38 st. Ale nie wiem, czy chodzi to o 38 mierzone pod pachą czy w pupie! Bo ja mierzę w pupie a to trzeba odjąć 0,5 stopnia. magslom - dobrze przynajmniej, że znaleźliście przyczynę choroby! Bo tak to można szybko leczyć. Trzymam kciuki za małego! A chodzików ja też nie popieram, ponoć jest to duza krzywda dla dziecka. W każdym bądź razie nie zamierzamy Wiktora wsadzac w chodzić. paula - ja podobnie daję młodemu gluten, ale w pietce chleba. Szwagierka mi podpowiedziała, żeby ścierać na tarce miśkopty i dodawać do jedzonka. Szybsze to i latwiejsze niz gotowanie kaszy mannej. Ja tez kupuję czasem deserki z hippa te z manną, młodemu smakują a już mu uczulenie nie wychodzi po glutenie. Ja mojemu dawałam infacol na wzdęcia i pomógł. a na ekspresach do kawy się kompletnie nie znam:P falsa - ty uważaj bo pewnego dnia twój ziutek po prostu wstanie i pójdzie:D Ale tak poważnie - to silny z niego chlop. A adhd na pewno nie ma, bo jak już wczesniej pisałyśmy z dziewczynami jest ono do zdiagnozowania dopiero w wieku szkolnym.
-
Marceli - dzięki za pocieszenie:) Niestety ciągle się budzi, ale temp. spadła do 37,5. Idę się myć i się położę, choć mam stresa na maxa.
-
No wszedzie jest napisane, że nie ma co tak panikować jeśli temp. nie przekracza 39,5. Zasnął mały, więc mam nadzieję, że będzie lepiej. falsa - miałaś rację, dalam mu 2,5 ml. Ale wyczytałam że temperatura tak od razu nie spada, może nawet rosnąć a dopiero potem spaść. Zmierze mu jak wstanie na jedzenie.
-
kamika - żebym ja tylko miała jakiegoś dobrego pediatrę do którego mogę zadzwonić w dzień i w nocy! A tak to nawet nie wiem gdzie dzwonić albo jechać! zrobił właśnie mi taką rzadszą kupę. Zmierzyłam goraczkę i po 40 minutach od podania nurofenu nic nie spadło. Nie wiem cholera jak szybko to działa.
-
Widzę, że na forum dzisiaj pusto... A ja się martwię już bardzo. Mały ma gorączkę 38,7. Trochę popłakiwał i pokasłuje, ale wygląda to troche jak udawane, więc nie wiem, czy to prawdziwy kaszel. Boję się, że w nocy będzie się coś działo. Nie wiem jak mu pomóc. Dałam znowu nurofen na obniżenie gorączki.
-
falsa - dokładnie robię tak jak piszesz. Mam nadzieję, ze w nocy się nie pogorszy. Ale nie panikuje, jestem dobrej myśli:)
-
Do dziewczyn ktorych dzieci chorowały - kiedy szłyście do lekarza? Bo Wiktor znowu ma 38,4, dałam mu nurofen i zeszła temperatura. W sumie apetyt ma, dobry humor też, więc nie chcę panikowac. A musiałabym wzywac lekarza prywatnie. Poza goraczka ma taki średni katar. Gdyby był normalnie lekarz to bym z nim poszła, ale tak to sama nie wiem. Doradźcie coś!
-
to was czeka - znamy to już:P I co bardziej doświadczone mamy zgadzają się z tym w 100%:D
-
Kami - dziekujemy:) paula - nie jesteś stara kobieto! Całe życie przed tobą:) My dzisiaj nie idziemy na spacer, bo pogoda nieciekawa, mały chory więc nie ma co ryzykować. Teraz śpi słodko już godzinę. A ja w tym czasie posprzatałam trochę. Za dwie godziny mam gości, więc muszę się jakoś ogarnąć, bo teraz jak wstaję to mi wlosy odstają we wszystkie strony:P Głowa mnie też boli, ale to od chemii, bo sprzatałam łazienkę.
-
Viola - pięknie dziękujemy z Wiktorkiem za życzenia:D
-
Hej a u nas pkrzekichana noc! Młody dostał gorączki ponad 38 stopni. Chodziłam ciągle koło niego, poiłam, dawałam lekarstwo, inhalowałam, odiagałam katar. Przez to spaliśmy do 9.30:) Na razie goraczka nie wróciła, ale katar jest. Mam nadzieje, że to chwilowe, bo oboje z mężem byliśmy chorzy i boję się, że młody się zaraził. A w poniedziałek ma być szczepienie. A w ogóle to dałam wiktorowi na nic butlę kaszki i wypił całą!!! Przez sen oczywiście. Spał az do 2 w nocy i może gdyby nie gorączka to spałby dłużej:) paula - masz racje to nie jest normalne, coś mu ewidentnie przeszkadza.
-
paula - myślisz, że zachowanie franka w nocy ma przyczynę zdrowotną? Jakoś do tej pory tak nie myślalam, ale może faktycznie jemu coś dolego. A co z tym refluksem? A my zaraz się zbieramy do mojej mamy, ale jeszcze próbuję małego uśpić, może zaśnie i potem bedzie spokojniejszy, bo teraz strasznie marudzi:(
-
No my mamy szczepienie w poniedziałek. Młody ma katarek, ale mam nadzieję, że mu przejdzie. Stosował ktoś u dziecka inhalol? Bo mam w domu ale nie wiem, czy można inhalowac tym niemowlę. Teraz tatuś zabrał go na spacer a ja szykuję obiad. Normalnie bym się zdrzemnęła:)
-
Ale napisałyście w tak krótkim czasie!!! Ja własnie ogarnęłam w domu i próbuje usypiać moją niunię. Marudzi jak cholera. Może dlatego, że jesteśmy w połowie 26 tygodnia. Mam nadzieję, że jak skończy się ten skok, to będzie lepiej:) Chociaż nie byo tragedii, ale to marudzenie mnie dobija. Jutro konczymy pół roku:D
-
A zapomniałam o najwazniejszym - zmieniłam image:D Teraz jestem blondynką z krótkimi włosami:P Jak będę miała jakies zdjęcie to wrzycę na NK. W każdym bądź razie o niebo lepiej czuję sie blond niż w tych brązach:)
-
Hej zacznę od tego, że spacerówka okazała się do bani!!! Mój mąż wyszedł na spacer i ciągle nogami zaczepiał o koła! Więc wymieniliśmy ją na inny model: http://www.allegro.pl/item586964708_wozek_spacerowy_jet_espiro_baby_design_7kg_w_wa.html Taki ma moja szwagierka i jest bardzo zadowolona. Funkcje ma podobne, ale dodatkowo ma regulowaną raczkę oraz powiększaną budkę. Tamten wózek mi się bardziej podobał, ale dla wyglądu nie będziemy się męczyć przez następne 2 lata!!! Pola - te spacerówki super się składają, szybciutko, i sią tak złożone jakby do środka i na pół. Zajmuja wtedy bardzo mało miejsca w samochodzie. paula - my też przeżyliśmy remont, ale we własnym domu. Na szczęście moje maleństwo sie przyzwyczaiło i nawet nie za bardzo płakał.
-
falsa - faktycznie prościutki ten wózek, ale ladny: paula - ten też mi się baaardzo podoba, ale za drogi dla mnie:( Marceli - rozumiem cię w 100%, bo mój ojciec też pił. Odpukać, odkąd się wiktor urodził jest ok, mam nadzieję, że już tak zostanie, bo właśnie przez niego żeśmy się wyprowadzili.
-
falsa - mi się on własnie wydawał mało skomplikowany:P Bo teraz sa takie udziwione te wózki i szerokie, a te zupełnie proste to takie badziewiaste się wydają. Właśnie mąż po niego pojechał:) Krem też muszę kupić, ale ciągle zapominam! A słoneczko już ładnie grzeje. Dałam młodemu znowu kaszkę manną i mam nadzieję, że go nie wysypie na buzi.