goja27.10

kamika - mam ten drugi jak dziewczyny, bo z pompką gorzej odciągają. I jestem zadowolona. Aventu słyszałam, że też są dobre, ale sporo droższe. A mój szkrabek dzisiaj super grzeczny, śpi od 21 ładnie i mam nadzieję, ze tak przynajmniej do 2 pośpi. A dzisiaj zrobił w nocy tylko jedną przerwę na jedzenie i normalnie mój organizm aż to odczuł i czułam się mniej zmęczona:) Jutro ciężki dzień, niestety znowu wizyta u dentysty:( Idę spać, dobranoc:D

Karo - my czekamy, bo teściowa nie wie czy sztuczną będziemy mieć choinkę, czy kupić prawdziwą:) A osobnej nie mamy, bo za mały pokój. kamika_25 - ja mam ręczny laktator firmy \"lovi\". Używam go sporadycznie, dlatego nie kupowałam elektrycznego. Jestetm z niego zadowolona. Na początku bylo mi ciężko się nauczyć nim odciągać, bo jednak ręka trochę boli:) Pomógł mi jak miałam kryzys laktacyjny, odciągałam po karmieniu po trochę z obu piersi. No i teraz odciągam w parę minut z jednej piersi ok 100ml, więc jest ok. A mój mały misio był dzisiaj pierwszy raz w kościele:) Grzecznie spał całą mszę.

My już po spacerku, ponad dwie godziny łażenia i nogi mi odpadają:) Młody zjadł a teraz mógłby troszkę pospać, ale oczywiście nie bardzo ma ochotę:P A pustki tu dzisiaj jak nigdy! Chyba wszystkie robicie świąteczne porządki. Ja pitole i sprzątnęłam normalnie, okien nie myję i nie wariuję ze ścierą. u nas jest remont łazienki i wszędzie się roznosi syf, więc bez sensu moja robota.

Viola - gratulacje z okazji przeprowadzki i Wesołych Świąt:D Dziewczyny współczuję waszym znajomym, to faktycznie niesprawiedliwe:( Sama też nie mogę uwierzyć, że nam już się udało w drugim cyklu. paula - ja mojego ubieram w takie jakby sweterkowe śpioszki z kaftanikiem biało-niebieskie a na to też mam komplet z polaru - spodnie, kurtka i czapka. Żadnego becika nie daję, bo już byłoby za dużo. Cholera wie jaka pogoda będzie na święta, ale jak coś to włożę coś jeszcze pod te śpiochy. A ja posprzątalam troszkę i zaraz zabieram młodego na spacer, bo już mi tu marudzi:) Wczoraj po spacerze spał mi do 19!!! W nocy troche marudził, ale ja wczoraj to nie wiedziałam, że mam dziecko:)

A moje dziecko dzisiaj odmienione! Byłam praiw 3 godziny na spacerze i spał, potem wróciliśmy do domu i spał jeszcze godzinę:) Teraz juz marudzi, ale tyle w ciągu dnia bez wojny to super wynik:) Przynajmniej będziemy mieć spokojny wieczor, jak on taki wypoczety. Zaraz idziemy o spowiedzi przed świętami i chrztem. Dzisiaj zaczynam tez brac cezarette, mam nadzieję, że będe się po tym dobrze czuła. Artigiana - gratuluję przeprowadzki! Wreszcie znacie jakieś konkrety! Rozumiem, ze twój maż ma złe wspomnienia z dzieciństwa co do świąt, ale niech nie zabiera takich wspomnień swojej córeczce! Teraz to wy tworzycie jej dzieciństwo, piękne chwile, tradycje rodzinne. A ty walcz o to kochana, bo takie święta bez świąt to nie to samo... U nas nie ma krostek, ciemieniuchy, więc nie pomoge w tych kwestiach.

Artigiana - nie płacz kochana, bo się małej udzieli i obydwie będziecie smutne:) Ale ja nie rozumiem twojego męża, przecież Boże Narodzenie to najpiękniejszy czas, no i teraz jesteście już taką małą rodzinką we trójkę:D No i przeciez jest co świętować! ja się bardzo cieszę na te swięta, bo w zeszłym roku byłam pokłócona z mamą i nie było mnie w domu na wigili. A teraz jest mały Wiktorek i dzięki niemu wszystko się ułozyło\")

falsa - ale ja też go usypiam jak widzę, że jest zmęczony! I on ziewa, oczy zamyka i po chwili otwiera, marudzi, ale nie może poprostu usnąć tak mocno:( Najlepiej jest rano jak jest wyspany to chce się bawić, ogladać wszystko, słucha piosenek i jest taki zadowolony. Teraz na szczęście usnął, bo już się bałam, że do kąpania nie będzie spał, a potem wieczorem to jest przeraźliwy płacz przemęczeniowy i ja płaczę arzem z nim. paula - mój też te lapki pcha do buzi, do oczu, uszu i takie śmieszne miny robi przy tym:) Ale jeszcze na glos się nie śmieje. Mój Wiktor konczy dzisiaj równo 2 miesiące! Ale ten czas leci...

Nie przewijacie maluchów w nocy? Ja na początku to co karmienie go przewijałam a teraz raz go przewijam a i tak mam wyrzuty sumienia, że za rzadko! A ja już mam dosyć! Cały dzień go tylko usypiam i w tym czasie spał mi 2 godziny! Już nie mam siły ciągle go karmić, głaskać, nosić, bo i tak zaraz się budzi i w ryk:( Nie wiem co się porobiło, tak wczesniej ładnie spał w dzień. A teraz nie dość, że kilka godzin usypiam go w nocy to w dzień zrobiło się to samo:(

Na spacerze to mi śpi ładnie 2 godziny. Ale dzisiaj to tragedia! Pospał niecałą godzinę, zjadł i teraz marudzi. Przysypia i budzi się z płaczem:( Chyba mu poczytam bajkę.

Hej dziewczyny! Artigiana - ja mam podobnie z usypianiem! Zawsze w dzień spał ładnie a odkąd zaczyna oglądać świat to ciągle go coś rozprasza. Zasypia na chwilę i budzi sie i ryk. Dzisiaj pada i nie poszliśmy na spacer no i dopiero od rana teraz zasnął i nie wiem czy się znowu za chwile nie obudzi. A na spacerze to śpi jak zabity! Wieczorem potem ryk niesamowity ze zmęczenia, aż piszczy tak palcze. Wczoraj musiałam tez pogasić światła, przytuliłam go mocno w łóżku i do ucha szeptałam mu sz sz tak w rytm bicia serca, no i smok do buzi. Pomogło na szczęście, uspokoił się, zjadł, trochę jeszcze pomarudzil ale usnął tak przed 21 i spał do pólnocy. Może nasze dzieci mają w tym wieku jakiś kryzys? Je też ok 5-7 minut, pluje, macha głowa na wszystkie strony. ale widzę jak przybiera na wadze no i je co 2-3 godziny, więc się nie martwię. Boże za tydzień święta a ja nie mam prezentów! Dobrze ze ze szwagierką się dla teściów składamy bo ona ma więcej czasu i kupi im prezenty. Ale dla reszty to musi mój mąż coś kupić i aż się boję... A wczoraj byłam u gina, wszystko ok i przepisał mi cezarette. Zobaczymy jak to po nich będzie:)

deli - boże tylko ci pozazdrościć! Mój śpi podobnie jak falsy, tylko że nie 4-5 godzin za pierwszym razem ale 3-4 godziny. falsa - ale ty zdolna dziewucha jesteś:) Ja już tez się z młodym wprawiam, ale powiem szczerze, ze nie chce mi się ani gotowac ani sprzatać. Narobię sie przed chrzcinami, ale mój mąż ma wtedy dyżur z malym:P Znowu sobie pojechałam na solarium i się lepiej czuję:) a jutro jedziemy na usg nerek, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!

Kami - zazdroszczę fryzjera:) Ja to bałabym się zostawić mojego malucha na tak długo (mówię o np. pasemkach), bo dla niego godzina beze mnie to już tragedia! Tak się nauczył przy mamie siedzieć non toper! usana - właśnie u mnie było to samo po 6 tygodniu z cyckami a teraz znowu się leje:P aniołeczek - gratuluję wolnego wieczoru:) Trzeba takie doceniać!

a i justa - ja też miałam cycku dużo lżejsze jakiś tydzien temu! I myślałam, że trace pokarm, juz miałam czarne wizje przed oczami. ale to był chyba ten kryzys laktacyjny w drugim miesiącu, bo znowu mam cycki pelne mleka! I znowu mi cieknie jak jestem bez stanika:P Więc spoko nie martw się, przystawiaj małego kiedy chce jeść a wróci wszystko do normy)

falsa - podziwiam cię za odwagę, żeby z takim małym dzieckiem w nocy gnac po faceta! Mój to pewnie nie odwazyłby się do mnie zadzwonić tylko szukałby kogoś innego do transportu:) paula - ja też się nie znam na wózkach, ale dziwi mnie, że wasze dzieci już wyrastają z gondol! Ja kupiłam taki wózek, gdzie gondola się potem składa na spacerówkę i jest duża, moje maleństwo do wiosny spokojnie przejeździ w swoim wózku. A chodzimy codziennie po 2 godziny, więc wkurzyłabym się, jakby w czasie zimy za mały się wózek okazał! justa - mój mały je tak samo! Bałam się, że nie dojada, ale wczoraj go zwazyłam u mamy na takiej elektronicznej wadze i ma już 5,5 kg! Czyli przez 2 tygodnie przybrał ok 800 gramów! Na pewno nie zwazyliśmy go za dokładnie, ale jakoś pogląd jest:) A dlużej je tylko wieczorem. a u nas wczoraj stał się cud - moje maleństwo zasnęło o 20!!!! Poraz pierwszy! Spal do północy:D Miałam pierwszy raz od 2 miesięcy wolny wieczór, no i oczywiście nie wiedziałam co z nim zrobić:P

dzagusia - nie prezejmuj się kochana! Najważniejsze, że synek dobrze się chowa a resztę olej! Niektórzy nie potrafią się zachować ale to ich problem a nie twój. paula - ja tam widze twarz Frania - super uśmiech:D koteczek - gratulacje i uważaj na siebie:) a my się zbieramy na spacerek. Już młody się niecierpliwi. Chrzest mamy w pierwszy dzień świąt i wiem, że i moja teściowa i mama i rodzenstwo nie nawalą:P Wszycy to luzaki i nikt tam sie nie obraża na nic. Więc pewnie będzie udana imprezka, tylko żeby Wiktor nie odwalił jakiegoś numeru:D:D:D Ale jemu od razu wybaczam z góry:P

Deli - mnie trochę ciągnie ta blizna po szwach. Ale u gina będe dopiero w przyszłym tygodniu to się dowiem, czy wszystko jest ok. A moje malenstwo własnie mi usnęło na rękach i teraz leży koło mnie na kanapie i tak słodko śpi:) Mogłabym tak siedziec i patrzec godzinami... Mam do was pytanie - czy myjecie dzieciom buzię w środku? Bo tak ostatnio czytałam, żeby przemywać woda dziąsła, a jakoś nikt mi o tym wcześniej nic nie mówił i sama też na to nie wpadlam.

paula - lekarka ci powiedziała, że niemowlakowi masz pobrać mocz ze środkowego strumienia??? Dziwne, bo ja tez będe robić w przyszłym tyg. badanie moczu i normalnie założę woreczek, bo u takiego dziecka nie ma jak złapać środkowy strumien. Chyba musiałabyś nad nim stać i czekać a potem to chyba ręką lapać:P mamamalwiny - ja miałam takie ktrótkie plamienie i wydaje mi się, że to nie okres, może jeszcze coś z połogu zostało. Kami - ja glosowałam:) Ale nie pamiętam na kogo bo ona taka niepodobna ani do mamy ani do taty:D:D mój się próbuje przewracać ale jeszcze tego nie zrobił. Lecę bo własnie się obudził!

kamika - dzięki za odpowiedź:) pola - słodki Mikołajek, jak z pocztówki! falsa - hmmm to pewnie 20kg polskiej kiełbasy na święta:D A mój mały szkrab marudzi mi od 15 i tak trochę przysypia, trochę poje, pomarudzi i tak już 3 godziny. Ani odpocząć, ani cokolwiek w domu zrobić:(

kamika - a byliscie też u nefrologa, czy tylko robiliście usg? Bo ja dostałam skierowanie do nefrologa i mam zrobić usg, badanie ogólne moczu i posiew. Ale się tak zastanawiam, że jak wyniki będa dobre to po co mam to dziecko jeszcze targać do lekarza! I tak jeździmy ciągle robić jakieś badania:( A my już po spacerki, ja jestem padnięta, wszystko mnie boli i idę się zdrzemnąć, bo maluszek pojadł i usnął:) Dobrze, że - odpukać - u nas nie ma żadnych alergii. Na szczęście nikt w rodzinie nie jest alergikiem a to chyba o wiele zmniejsza prawdopodobieństwo, że dziecko będzie. Artigiana - ty to jeteś nasza taka \"ciocia dobra rada\" (jak wujek dobra rada z \"Misia\":))

Hej a myśmy byli wczoraj u okulisty i wszystko jest w porządku. Ale przez to mały spał w dzien tylko 2 godziny i wieczorem mieliśmy cyrk! ja jeszcze poszłam na aerobik i wróciłam przed 20 i może tez tak płakał bo mnie nie było. Nie wiem, ale równo od 21 do 22 płakał tak przeraźliwie, że ja razem z nim!!! To na pewno nie była kolka, bo brzuszek miał miękki i sie nie prężyl. Może ze zmęczenia, ale nie wiem, czy dziecko może ze zmęczenia tak strasznie płakac? W kazdym bądź razie było strasznie i już myśleliśmy żeby wezwac lekarza. Ale trochę się uspokoił, dałam go do piersi i tak razem zasnęliśmy. Obudziłam się, jak mój mąz przenosił malucha do łózeczka. W nocy spał na szczęście ładnie i tylko 2 razy obudził się na jedzenie:) Ale mam nadzieję, że to już się nie powtorzy, bo można osiwieć. Karo - te plastry nic nie dzadzą, bo to boli jak płyn się wlewa a nie samo wkłucie! Szczególnie bolała mojego maluszka ta na żółtaczkę, bo braliśmy 5w1 i ta wzw była osobno. A na szczepieniu ja też byłam sama ale były bardzo miłe pani doktor i pielęgniarka i mi pomogly jak zaczął płakać:) kamika - ja mam za tydzień usg brzuszka i mam nadzieję, że nie będe miała takich przebojów jak ty! Mój Wiktor miał powiększone miedniczki nerek i musimy sprawdzić, czy już jest wszystko ok. a co do wizyty u gina to mam 17 dopiero, ale już próbowaliśmy bez zezwolenia:) Byłam taka zestresowana jak za pierwszym razem, hihi:D No i nie mogłam się rozluźnić, do tego dziecko obok w łóżeczku, za ścianą teście i dupa blada! Mam nadzieję że będzie z czasem lepiej:P Zbieram się na spacerek zanim mi tu dziecko na dobre uśnie. Chociaz po dwóch dniach aerobiku ledwo sie ruszam:)

neaa - no dokładnie w ciąży mi się tak zeby posypały! Zawsze miałam zdrowe, a jak poszlam w 9 miesiącu to dziura na dziurze! A z tym stękaniem i machaniem raczkami - mój synek tak robi jak jest bardzo zmęczony wieczorem i jak ma nadmiar bodźców. Strasznie wymachuje kończynami i tak szybko oddycha. A jak mu daje smoka to od razu się wycisza, wypluje parę razy ale w końcu się uspokaja i zasypia. Więc może twoja mała ze zmęczenia też tak robi skoro piszesz, że ci w dzień nie śpi? A ja wróciłam z 2-godzinnego spaceru i jestem padnięta! I głodna strasznie, ale mój misio sie budzi i chyba nie da mi nic zjeść:( justa - zazdroszczę ci tej wagi sprzed ciąży:P U mnie ciągle +3 kg i za cholerę nie chcą spaść! ale dzisiaj idę na aerobik i mam nadzieję, ze troche wyrzexbie te flaki:) Szczególnie brzuch i wystające boksy ze spodni:D:D:D Trzymajcie kciuki, żebym nie padła z wycienczenia!

Hej a ja wczoraj byłam u dentysty no i musze leczyć zeba kanałowo:( Założył mi trucizne i wieczorem myślałam, że będe chodzić po ścianach z bólu!!!! Ja pierdzielę te cholerne zęby! Musialam wziąć ibuprom, bo nie dało rady wytrzymac. Na szczęście jest dopuszczalny przy karmieniu piersią. paula - myśmy dostali taką zabawkę, ale jeszcze mały jej nie próbował. Jest troszkę za mały do niej, woli siedzieć na macie i sobie tak fajnie wtedy gaworzy:) neaa - uważaj na siebie z tym sercem, bo nie ma żartów! Ale cię chyba mała wykańcza skoro takie rzeczy się dzieją:) U nas noc w miarę, Wiktor znowu zasnąl ok 22 i spał do 2 w nocy czyli miałam luksusowe 4 godziny spania pod rząd:D Tylko że tak od 5 rano to już marudzi i stęka w łóżeczku:( No i moje spanie jest wtedy takie przerywane i w gruncie rzeczy budzę się niewyspana i z bólem głowy.

Viola - przepraszam ze nie odpisalam na twojego smsa ale mi z głowy! Dziękuję ci bardzo za pamięć i czekam na przesyłkę:) A herbatki nie daję bo karmię piersią. Sama piję i widzę, że malemu łatwiej puszcza się bąki. pola - nie martw się na pewno będzie dobrze wszystko! Moj malutki tez miał po 6 tyg. 38 cm główkę ale wyjścioy wymiar był 33. Może faktycznie źle ci go zmierzyli w szpitalu. co do pieluszkowania to mi ortopeda powiedzial, że dla niego to jest nieporozumienie, bo to nic nie daje. I kazał nam tego nie robić, bo male dzieci często mają do końca nie wykształcone bioderka i w 90% przypadków samo się to naprawia. a moje maleństwo śpi a przed zaśnięciem podarował mi taki śliczny uśmiech, ze się aż poryczałam! Już też sobie gaworzy i czasem nawet jakby śmieje na głos, ale nie jestem pewna. Każdego dnia się zmienia i uczy czegoś nowego. Normalnie nie wiedziałam, ze można sie tak zakochać we wlasnym dziecku!

paula - ja karmię tylko piersią i wydaje mi się, że kupek jest mniej. Wcześniej były własnie po każdym jedzeniu a teraz tak co drugie jedzenie mniej więcej. Zazwyczaj sa ze 2-3 taki duże kupy i parę mniejszych. W nocy tez jest zazwyczaj już tylko 1-2 kupy, a wcześniej to co rusz musiałam go przebierać! Kurcze u nas ciągle robią łazienkę i dzisiaj nie ma ani wody ani ogrzwania. Zimno nie jest ale z tą wodą to przechlapane! Chciałam sobie ugotowaz ryż a tu zonk:P Na herbate mi starczy to zjem sobie sucharki...

Karo - to bardzo szybko! Ja jestem 7 tyg. po i nic sie nie zapowiada. Na 18 umówiłam się do dentysty. Normalnie to bym sie stresowała, ale po przezyciu porodu żaden ból już mi nie straszny:D:D:D