MAŁA32

MADZIK- oczywiście że nie wierzę w niepłodność przy laktacji.Dowodem na to jest moja koleżanka ,która karmiąc 3 miesieczną córkę wpadła .Myślałaże ten jeden raz bez niczego i tak szybko po porodzie do niczego nie doprowadzi.:-)A tu proszę kolejna niespodzianka ;-) Dlatego ja już o tym myślę ,nie tylko na okres laktacji,ale już na zawsze,bo jak pisałam więcej dzieci nie chcę mieć ...i tak to jedno więcej jest niespodzianką,gratisem -jak mówi mój mąż :-) A brzuchol jest WIELKIIIII...rozsadza mnie!! Jest śmieszny bo okrągły jak piłka ,a reszta ciała taka jak była.Moj gin powiedział,żeby wytrzymać do końca sierpnia,a potem to już mnie chyba położy w szpitalu.Ale jak tu wytrzymać w tych upałach!!!!!!!!:-P bużka

Kochana Aniu!!! WSZYSTKIEGO NAJ..NAJ...I CO TYLKO SOBIE WYMARZYSZ I WYŚNISZ:-) ...DUŻO SŁOŃCA TO RACZEJ CI NIE BĘDĘ ŻYCZYĆ,BO CHYBA MAMY JE WSZYSTKIE SERDECZNIE DOŚĆ!!!!;-) ...ALE MIŁOŚCI,MIŁOŚCI ........ DO Madzik- rozumiem Twoje rozterki,ja już teraz zastanawiam się co mam zrobić po porodzie,bo przecież na kolejne dziecko się już nie zdecyduję !Na razie mam jeszcze kilka miesięcy spokoju,ale potem coś będę musiała zdecydować...tylko CO!!!!!!!!!!!!!;-( duża bużka

Dzięki Cosmi :-) Ja prawko robiłam 10 lat temu,nie było łatwo.(za 4 razem zdałam)Pierwsze dwa razy to była ewidentna prosba o kopertę-chociaż nie wprost-a ja nie zamierzałam dawać żadnemu burakowi kasy.Za trzecim razem dałam ciała z nerwów na parkowaniu bocznym!!!!,co dla mnie było szokiem ,bo plac manewrowy miałam obcykane na 100%!!!Chyba tak bardzo chciałam zdać,bo kończył mi się już termin ważności pisemnych.No i niestety zawaliłam i musiałam po raz kolejny zdawać pisemny i potem jazda,wkońcu trafiłam na normalnego który nie chce na lewo zarobić i zdałam.Według mojego instruktora to powinnam zdać za pierwszym razem ,po podobno byłam drugą kobietą z którą jadąc w samo0chodzie może się spokojnie z czystym sumieniem zdrzemnąć.Pierwsza to jego żona:-)Ale instruktora miałam niezłego siekierę i baaardzo mało dziewczyn do niego szło na naukę ,bo się go po prostu bały.Tak było ze mną .Teraz jest chyba lepiej bo są już kamery w samochodach i nikt Ci nie może wtrynić \"rzekomego\"błędu. Będę trzymała kciuki !!!;-):-) A co do płci maleństw ,to jednak mam zaufanie do mojego gina-ma niezłe oko i sprzęt ;-) Ale ... niespodzianka zawsze jest możliwa:-) A ja nawet lubię niespodzianki:-D sukieneczek nie kupuję na razie,a kolor różowy i niebieski dla mnie nie istnieje ,więc nie będę miała problemu z ubraniem czy to dziewczynek czy chłopców,czy też parki- na co po cichu chyba liczę ;-) Pozdrawiam -przesyłam buziaczki i na zrazie:-D:-P

Berry- dzięki za pamięć:-) jestem ,jestem i zawsze jak tylko dorwę się do kompa to chociaż przeczytam co tam u Was drogie laski:-) Madzik -dzięki za maila;-) Też bym sobie pofikała na siłowni ...:-P a tym czasem rosnę w oczach!!!!!!!!!!!!!!Maluchy fikają w brzuchu za mnie:-) Aaaaa nie wiem czy pisałam,że jeden to chłopak a drugi tak szybko fika fikołki że niestety nie daje się podejrzeć .Ale w poniedziałek idę na usg więc może uda się tym razem?;-) A tak poza szarą codziennością - to nuda.Powoli zaczynam zamieniać się w kurę domową: wypasione obiadki itp.:-P Ostatnio się przeraziłam ,bo przy robieniu kopytek poczułam dziwną satysfakcję?!Dlatego dzisiaj kupuję gotowca na obiad:pierogi i niech mężuś nie przyzwyczaja się do gosposi;-) A ja idę zrobić pazur i poczytam fajną książeczkę .:-) Cosmi- zazdroszczę Ci tej wsi,moje marzenie to właśnie domek na wsi najlepiej nad jeziorkiem...ale nie za daleko miasta ,co by móc szybko wyskoczyć na jakieś spotkano ze znajomymi.BAJKA!!:-) :-D A****A -Kenzo rośnie duży i piękny:-) fajny psiak :-D fajnej pani;-) całuski dla Wszystkich -

Kochane Kobitki! Z okazji SWIĄT WIELKIEJ NOCY zyczę Wam z całego serca (a mam je w sobie 3 :-) ) tylko udanych decyzji,słońca w sercu i na twarzy a przede wszystkim zająca z WIELKIMI JAJAMI!!! :-d:-D to mówiłam ja-mała32 :-) BERRY,MADZIK,A****A,COSMI -

ciszszszaaa???????????? .... a ja dorwałam się na chwilkę do kompa:-P

Cosmi- błogiego byczenia się :-) :-) Ja też na urlopie ,ale jak zwykle spędzam go w domu doglądając córki chorej na zapalenie oskrzeli :-( ech ...takie moje szczęście:-) ;-) ALE przynajmniej mogę spać do bólu- co kocham :-) :-D A*****A jak tam interesik,nic się nie chwalisz? a może taki ruch ,że nie masz czasu do Nas skrobnąć ?? Życzę dużego ruchu i co za tym idzie dużego utargu :-D Widzę ,że nie tylko ja zauważyłam nowy topik Nati...czasami warto czytać od deski do deski i pochopnie nie oceniać ??co nie Natko??czekamy na Twoje odwiedziny:-) Hello Olaaa- mój gin twierdzi,że nie warto robić przerwy po tabsach jak chcesz zajść w ciążę.Tylko ,że takie szybkie zajście w ciążę po odstawieniu może spowodować ciążę mnogą.Ale na to chyba też nie ma reguły :-)Jedni radzą od razu zachodzić ,inni że poczekać .Myślę ,że zależeć to powinno od Ciebie,najlepiej czujesz czy masz silny organizm ,który pozwoli Ci na ciążę .Życzę powodzenia - i daj znać jak postępy? :-) Aha- a jak zrobić żeby była dziewczynka?? chyba po prostu trzeba mocno wierzyć i pragnąć dziewczyny,a może wtedy wyjdzie.Ja tak bardzo chciałam córki,że byłam pewna w 100 % że urodzę ją.No i tak wyszło:-) Ale to chyba zasługa chromosomów X:-D buziaczki

Madzik A****A - na wszystko przychodzi odpowiednia pora ;-) Ja przez 10 lat nie chciałam zgodzić się na drugie,wogóle mówiłam że jedno wystarczy.Ale jak się napatrzyłam na koleżankę ,która przez 32 lata nie chciała wogóle dzieci,bo twierdziła że ich nie lubi,a teraz niedługo bo w marcu będzie rodzić swoje pierwsze dziecko, i wygląda tak pięknie, a dlatego że poprostu bije z niej radość i duma .Tak się napatrzyłam i chyba pozazdrościłam :-) ;-) No a tak poważnie, to chyba kiedyś doszło do mnie ,że jak mnie kiedyś już nie będzie -to co po mnie pozostanie? kto mnie bedzie wspominał? ...KURDE :-p dość :-P Nie wiem sama jak to sie stało ,że w końcu mąż mnie namówił.Chyba ma siłę przekonywania?... złożyło się wiele na to ,że w końcu stwierdziłam,że pora na drugie. A tu proszę -NIESPODZIANKA dwa w jednym :-) Pozostaje mi tylko śmiac się ...bo przecież nie płakać ? :-) I może to dziwne,ale wiele rzeczy teraz zaczyna sie klarować i prostować .Mój mąż ma już konkretny plan na rok w przód ,gdzie zawsze powtarzał,że On nigdy nie planuje ,bo żyje z dnia na dzień. Berry - nie rzygam tylko wpieprzam ...za trzech..juz sie powstrzymuję ,bo jak tak dalej pójdzie to będę niedługo monstrum ;-) a oprócz tego ,że jestem ciągle głodna i mam wstręt do kawy to jest ok :-) Oby tak dalej !!! Natia- tak jak pisze Berry ,kazdy organizm po swojemu reaguje.Ja miałam syfy na twarzy i świeciłam się jak ..wiadomo co:-)Ale po jakimś czasie to minęło.@ była w miarę regularnie co 25-28 dni ,raz po 30 dniach.A poza tym to same plusy,cellulit zniknął,paznokcie się poprawiły,włosy przestały wypadać.LIbido też po jakimś czasie wróciło..a płodność? :-D podwójna :-D Życzę powodzenia i całuski dla wszystkich oczywiście :-d :-D :-D

MAdzik - i cieszy mnie ten fakt bardzo-zyje się raz...do cholery!!!:-)zaraz skrobne maila do Ciebie :-) Mam kompa w domu -w końcu!!! Tak ,tak- będę niedługo swój brzuchol woziła przed sobą na taczce ;-) :-D Mój mąż stwierdził chyba,że po drugim dziecku nie namówi mnie na trzecie,więc walnął za jednym podejściem dwa :-D Od poniedziałku zdążyłam się oswoić z tą myślą,że to wszystko mnie czeka razy dwa :-).... chociaz lekarz powiedział ,że w znikomym procencie może się jeszcze jedno wchłonąć ,bo to dopiero 5 tydzień.Ale 13 idę znowu na kontrolę ,więć już wszystko będzie wiadomo w 100 % . Kaja -jak Cię bolą jajniki to lepiej idż to skontroluj.Nie życzę,ale czasami może się jakieś cholerstwo przypętać,lepiej mieć pewność,co nie??? POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH BABECZEK - BUZIACZKI

Laski- dzięki :-) Madzik- u mnie też na mailu nic nie ma! A ja jak robiłam ten test,to mój szanowny mąż leżał w łóżeczku i zakomunikował mi ,że mam Go obudzić dopiero 21 marca jak temperatury wrócą do normy.Ja natomiast chciałam żeby mi zrobił śniadanie więc mówię Mu :\" może byś tak zrobił ciężarnej żonie śniadanie \".A On na to :\" W ciąży to ty jesteś notorycznie od dwóch lat!\"Więc wstałam ,poszłam do łazienki ,wyciągnęłam zakupiony dzień wcześniej test i go zrobiłam :-) NO i z gotowym wynikiem poszłam do męża ,wręczyłam Mu test mówiąc :\" może to Cię zmobilizuje żeby zrobić to śniadanie! \" .....:-D no i dostałam to sniadanie...i nie tylko :-) :-D A****A kiedy ruszasz z interesem??? buziaki dla wszystkich

Ello!:-) A****A -kto nie tęskni???????? My nie tęsknimy???????????????????????;-) ;-) Z tęsknoty umieramy!!!;-) ;-) ;-) :-D Dzięki za zdjęcia-ładne cudeńka!Aż mi się jeść zachciało!!!!Ach wrąbałabym to wszystko :-) a potem...no właśnie?! Postanowiłam od 1 lutego przejść na dietę-dietę south beach.Denerwuje mnie juz ta oponka naokoło brzucha!Ale najpierw muszę poczekać ,aż dostanę @ ,miała być 16, a tu nic...cisza...i jakoś się nie czuję...Wprawdzie test robiłam,ale zaczynam znowu myśleć,czy aby napewno???Mój mąż twierdzi,że bardzo delikatnie,ale jednak wykazuję syptomy przedokresowe ;-) (rozdrażnienie,warczenie itp...-znamy to!) :-P Jeśli chodzi o perfumy: moje ulubione aktualnie to GUCCI RUSH 2, a na wieczór Black cashmere albo samsara (jak dla mnie ponadczasowa ) No i od lata wykańczam DKNY-Be delicious, ale jakoś na zime mi nie pasi :-) Buziaczki :-) :-D

A****A -chodzilo mi raczej o to ,że po kazdym okresie może mi sie to zmiejszać ,aż zniknie.Tak kiedyś było u mnie z torbielą.A dlaczego miałaby nie pęknąć,to jakis straszny horror???Napisz mi.A co do bioenergoterapeuty,to wujas mojego męża jest takim.Ale mój mąż ma z niego bekę i nie wierzy w takie rzeczy.A ja wierzę!Spróbuję!Tylko ,że podobno ten wujas rodzinie pomagać nie może,bo coś tam...ale ja to w sumie nie rodzina...nabyta w każdym bądż razie.:-) yo-anna-może niedokładnie przeczytałaś ten topik:-) bo My przestałyśmy brać i nie bierzemy!!!...a NAJLEPSZE TABLETKI ANTY...TO ICH BRAK..CZYLI ZOSTAJE GUMKA!!:-):-D iusta25- mi gin nie kazał specjanie brac jakis witamin po odstawieniu,ja zresztą sama je sobie aplikuje co jakis czas.Ale wspominałam mu ,że napieprza mnie watroba ,wiec dał mi skierowanie na próby wątrobowe. Buziaczki

Ello laski!!! Trzynasty jednak ok dzionek!Wynik jest rewelka!12,57 a norma jest do 35:-) :-)Czekam teraz tylko na @,może po nim ta paskuda peknie!!! Madzik-chyba zaaplikuję sobie też duży kawał marczello,bo niby mam chandre niby nie mam...sama nie wiem???Mam ochotę na jedno: SPAĆ!!!!i to ciągiem bym mogła spać...a tu jeszcze trzeba pracować,posprzątać,obiad zrobić...itp,itd...I tak jakby wszystko mnie wkur...a.Ale czasami miewam przebłyski dobrego humoru i wtedy najchętniej bym zaszalała na parkiecie;-) :-)....Dobrze, że za parę dni urlop :-) Tylko do 30-tego musze wytrzymać... A****A -gwiazdeczko moja- zakonserwowany (fajki & browar)organizm zawsze dłużej trzyma!!;-);-);-) Ja dostałam pod choinke Sheridana,więc tym sie teraz konserwuję,ale juz niedługo...bo dno widać...:-( Biedronka a nie wiem czy tabletki szkodzą jakos przyszłemu dziecku,ale napewno szkodza Tobie!Mój gin twierdzi,że kobieta przed urodzeniem pierwszego dziecka nie powinna brać tabletek anty,dlaczego nie wiem.Ale wystarczy poczytać od początku nasz topik i pewnie odpowiedż nasunie sie sama.:-) Serdeczności dla wszystkich laseczek;-) :-) :-D p.s. dzięki za kawały!!!!

DZiewczyny- DZIĘKI!!!:-) :-) :-) Dzisiaj byłam u naczelnych wampirzyc w mojej przychodni,dobrowolnie musiałam oddać fiolkę krwi,efekt ...siniol na pół łapy...:-P Wynik w piatek...13-tego...:-P :-P:-( MAM NADZIEJĘ ,ŻE DLA MNIE OKAŻE SIE TEN DZIEŃ ŁASKAWY...??????? Oj,Berry ,chyba powtórzę za Tobą...JE...NE TABLETY!!! Kolezanka w pracy zaczęła brać po wakacjach,ale po moich opowieściach -co się dzieje z ciałem i wogóle ,powiedziała,że bierze opakowanie do końca i pier...li to świnstwo!!! Dziewczyny-tak trzymać!!!! buziaczki

Ello moje drogie!!!Nie mam dla Was dobrej wiadomości: ciociami nie będziecie!!!Nie wytrzymałam i zrobilam test.Byłam też wczoraj u mojego gina i nie jest dobrze.Przez te cholerne tabsy moje jajniki nie wróciły jeszcze do normalnej pracy i na jednym z nich zrobiła się cysta!Jutro idę zrobić marker Ca 125 na obecność komórek nowotworowych.:-( ale jestem dobrej myśli,że to wina uśpionych jajników a nie innego gówna!! Trzymajcie kciuki!!! buziaczek - również dla nowych forumowiczek :-) :-)

Okaże się 16-tego ;-) ;-) Chyba,że wczesniej nie wytrzymam i kupię test :-) :-D :-D

A może to jednak ja jestem w ciąży???????:-P;-P:-P :-D :-D :-D

Podłańczam się do Madzika!!!! Ja również zawsze na posterunku!!!!:-D :-P :-D :-D :-D DO zobaczenia w poniedziałek:-)-to było do wszystkich \"obsmarowanych\"!!;-) ;-) ;-)

Upsss,chyba powinno byc : BIEŻĄCO....:-D

Oooooooo!!Widzę,że tylko Eewwaa i Nicole ciągle trwają na posterunku!!Dziewczyny ,tak trzymać!!! Jak mam chwilkę to zawsze tu zaglądam:-) także jestem na bierząco:-)Pogoda w Gdyni dzisiaj do dupy, więc wybieram się do kina,coby nie oglądać tej szarzyzny za oknem.:-P Mimo zimnej aury,ja Was całuję gorąąąccooo,laseczki;-) ;-)

Oj ,dawno mnie tu nie było i widzę,że się dzieje,oj dzieje... Berry- nie taka straszna ta Twoja plama na nosku:-) Oczy widać najpierw ,a potem dopiero nosek ;-) Ach,te zielone ślipka...też mam takie ...zielone :-) Ale nie gniewaj się ,po Twoim opisie wypadku -usmiałam się do łez,dobre .:-D :-D :-D Życzę Ci szybkiego powrotu do normalności ,czyli bez kolorków na twarzy ;-) Jakie skutki po Vamei?? Madzik i jak buciorki z allegro,kupiłas je wkońcu???A tak wogóle to ja też chciałabym zobaczyć Twoje zdjęcie ,nie przysłałaś mi :-( Te Twoje studenciaki to chyba niezłe zakręty,co nie ?/Ale przynajmniej posmiać się można :-D Nicole-forumowa \"Matka Teresa\";-) już Ci dała rady i porady i inne dziewczyny też ,na moje to już chyba za pózno ,ale powiem tylko tyle: nienawidzę jak facet nie daje znaku życia chociaż wcześniej obiecywał że zadzwoni.Zawsze jest chwila aby chociaż puścić sms albo zadzwonić i powiedziec : teraz nie mogę zadzwonię póżniej.Mnie wkurwia też jak dzwonię do kogoś i ten ktoś nie odbiera tylko rozłańcza rozmowę(mowa tu o moim mężu) Zrobił tak tylko raz,jak dostał niezłe zjebki i\" delikatnie\" wytłumaczyłam Mu że nienawidzę tego ,tak od tej pory kiedy dzwonię ,a on nie może rozmawiać ,odbiera i mówi: mała 5 minut ,wtedy wiem ,że przeszkadzam, a On oddzwoni jak bedzie mógł. Prawda jest taka ,że faceci nie rozumieją niektórych spraw tak jak my to rozumiemy.Czasami trzeba im to po prostu powiedzieć wprost! Ale obiecywanie ,że zadzwoni,przyjedzie,a potem niedawanie znaku zycia to przegięcie .A ciągłe czekanie potrafi zabić nie jedno dobre uczucie...Życze mądrych decyzji..Odezwij sie do Nas :-) A****A -dobre postanowienie...Ja jak widac staram się też ograniczać(mąż mi ciągle głowę suszy,że tylko komp i komp ) A poza tym : podjeliśmy decyzję ,że staramy się o drugie baby..:-) Więc kazdy wolny czas spędzamy na...wiecie czym? :-D Pan Mąż stwierdził,że trening czyni mistrza,więc trenujemy ...I czasami robi się mi nawet gorąco ..jak kiedyś...czyżby...coś ...drgnęło....nie zapeszam...oby znowu nie na chwilę...;-) Będę informować o postępach :-) Całuski dla Cosmi,eewwyy, karotki,kamiki i dla całej reszty oraz tych wymienionych powyzej :-D :-D :-D A****A -wytarmoś za uszy ulubieńca Kenzo ;-) ode mnie ;-)

A ja dzisiaj będe odsypiać wczorajszą imprezę:-) W domku troszkę syfu ,ale mam do czwartku WOLNE, więc chyba moge trochę poleniuchować:-) Tym bardziej ,że czekam na @ i coś mi się zdaję,że to będzie :\"już za chwileczkę juz za momencik...\"Więc chyba się dzisiaj usunę w cień ,co by nie warczeć na domowników :-P pozdrawiam Lige Kobiet :-) :-) :-D :-D :-D

Tak ,tak ...oprócz pajaczków oczywiście,bo pajączków i podobnych obslizgłych stworzeń nie lubimy:-P:-P :-D

...I w końcu znikniesz... Heloo dziewczyny!Głowa do góry!Piszemy do siebie a nie do \"nich\"!!!!Pamiętacie???Nie dajcie się wciągać!!!!!!!!!! Pozdrawiam :-)

Cosmi ja tez mam + , A w dodatku :-) :-) :-)