Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jak wiatr

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jak wiatr

  1. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hej martinika..............raczej tycie nie jest z podjadania, a z tego, ze spowalnia sie metabolizm. Ja z wlasnego doswiadczenia Ci doradze: trzymaj diete jak trzymalas, ale wiecej ruchu i postaraj sie nie miec stresu w zwiazku z rzucaniem palenia :). Zagladaj tu jak najczesciej, czytaj jak najwiecej, a na pewno Ci to pomoze. Dla mnie pomoglo i chwala za to tym wszystkim, ktorzy sie tu wpisywali i trzymali za mnie kciuki. Ja za Ciebie oczywiscie tez bede :)
  2. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    no bardzo sie ciesze, ze spotkalam tu \"ziomala\" :D............nie obudziles mnie, obudzilo mnie dzisiaj sloneczko, ktore wesolo zagladalo w moje okno :). Ja sie na nikogo nie gniewam, jestem pogodna kobitka, chociaz czasami tez potrafie wybuchnac, ale mi to szybko mija :)
  3. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Hej niepalacy ludzie :D Ja oczywiscie nadal BP i nawet zaczelam skakac na skakance, nawet kondycja mi sie poprawila, bo skalalam dzisiaj cale TRZY minuty :D. Na drugi dzien po rzuceniu tego swinstwa wzielam skakanke i postanowilam poskakac, nie wytrzymalam nawet minuty, myslalam, ze pluca wypluje. Dzisiaj jest juz inaczej, pomalu odzyskuje tez kondycje :), czego i Wam zycze :) zlosliwiec, ocet sie robi, jest juz klarowny, ale jeszcze musi postac dwa tygodnie. Naczytalam sie o nim wiele dobrego i mam nadzieje, ze i na mnie wplynie korzystnie :) Pozdrawiam i nadal trzymam kciuki
  4. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pozdrawiam :D...............zauwazylam, ze mnie nie zauwazacie, ale ja i tak was pozdrawiam :D, szczegolne pozdrowienia dla zlosliwca, pozdrowienia z Bialegostoku :P
  5. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witajcie................55 dni bez papierosa :D. Daje rade, czasami sie zechce, ale jakos nauczylam sie walczyc z pokusa. Teraz jestem na etapie zdrowego odzywiania, zeby nie utyc, i podziele sie moimi doswiadczeniami. Zauwazylam, ze jak nie jem chleba, to nie mam wzdec, zauwazylam tez, ze jak ograniczylam jedzenie miesa, to tez moj organizm jest jakis lzejszy. A co do octu jablkowego, to wlasnie u mnie w kuchni pod stolem stoi 10-cio litrowy szklany pojemnik, a w nim robi sie ocet jablkowy. Z tego co sie dowiedzialam, to ponoc, to samo dobro...........ano zobaczymy, jeszcze jakies trzy tygodnie i bedzie gotowy. Pozdrawiam :)
  6. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Hej :), nie pale 41 dni i zaczelam pomalu chudnac, a to za pomoca tabletek CIDREX, na bazie octu jablkowego. Duzo o tym czytalam i doszlam do wniosku, ze wole naturalne srodki niz jakas chemie. Hihihihihi, do tego stopnia zawladnela mna mania odchudzania, ze nawet robie sama ocet jablkowy, ale ten bedzie gotowy dopiero za ponad miesiac. Takze na razie musze sie posilkowac gotowymi tabletkami i jestem zadowolona z efektow. Ale co tu mowic, jak nie ma o czym gadac..............przede wszystkim ruch, aktywne spedzanie czasu pozwoli nam utrzymac wspaniala sylwetke............a moze tak codziennie szukajmy przez godzine wiosny? :) Pozdrawiam
  7. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    jestem, nie pale, czuje sie lepiej, mam ladniejsza cere, tyje, ale cwicze, wiec nic nie przytylam :D. Trzymajcie sie, bo warto rzucic to swinstwo, w moim otoczeniu coraz wiecej znajomych juz nie pali..........ZYJE SIE WSPANIALE, BO JA JUZ NIE PALE :D
  8. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ja sie tylko przypominam i nadal bardzo prosze, trzymajcie za mnie dalej kciuki. Nie pale juz 28 dni i tez zauwazylam, ze moj metabolizm spowolnial. Dlatego tez od kilku dni wykluczylam ze swojej diety weglowodany i zauwazylam, ze nie przybieram na wadze. Pobede na tej diecie kilka miesiecy, powino pomoc w zachowaniu normalnej sylwetki. Pozdrawiam wszystkich walczacych z nalogiem, a takze tych co podczytuja i sie zastanawiaja czy nie sprobowac sie do nas dolaczyc :)
  9. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    26 dzien BP :D Czyz to nie piekne? Dla mnie bardzo. Kazdy nastepny dzien motywuje mnie do tego, zeby nie palic. Teraz czekam na wiosne, aby cieszyc sie w pelni cudownymi zapachami niczym nie skalanymi. Wiecie, uwielbiam wiosne, uwielbiam przyrode, ale jak sobie przypomne, to podziwialam ja zawsze z petem w zebach, fuj. Teraz tak nie bedzie, o nie !!!. Basilikum, ja tez mialam potkniecie jak wiesz, ale najwazniejsze, ze sama wiesz, ze to nie tedy droga i dalej postanowilas walczyc z ohydnym smierdzacym petem :D. Dasz rade dziewczyno, ja to wiem :) Monia130 jak zwykle udzielasz trafnych rad. One do mnie bardzo trafiaja i pomagasz mi bardzo, oby wiecej takich ludzi :) dociass, pol roku? Wow, kiedy to ja tak powiem, Chyle czola kobieto :D Estelka, ja mysle, ze najlepsza pomoca jest pokazanie palaczowi tego topiku, powinno na poczatku dac mu do myslenia................. hidden, ucz sie ucz, ale nie caly czas, spojrz, nie jest az tak zle i calkiem nie do bani ;) joool, trzymam kciuki, bo ja tez w zasadzie jestem poczatkujaca :) ewqa25, trzymam kciuki, chciec to moc i tego sie trzymaj cokolwiek to znaczy ;) zlosliwiec............jestes moim guru :D..........pozdrawiam i zycze milego dnia wszystkim
  10. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Hej dziewczyny i chlopaki :D Mam dzisiaj swietny humorek, normalnie zyc sie chce. Jakos tak jestem naladowana pozytywna energia :D :D :D Zauwazylam, ze z zakupami (4 pelne reklamowy) szlam zwawo, bez zadyszki i z usmiechem na twarzy, a na 4-te pietro tez weszlam bez szczegolnych klopotow. Czyli co? Nastepny plus niepalenia. Ale sa i te zle wiesci. Od dluzszego czasu mialam okropna suchosc w gardle. Strasznie sie balam, ze to cos zlego :(. Wczoraj bylam u lekarza, pozagladala mi do gardelka i nic tam zlego nie ma. Niestety suchosc mogla byc spowodowana paleniem i nie tak latwo sie jej pozbyc. Niestety, palenie rujnuje zdrowie i niech to bedzie ostrzezenie dla innych. Jesli ktos mialby checi na pogaduszki na gg czy tlenie czy innym komunikatorze, to pod moim nickiem jest adres i jak cos, to podam swoje namiary..................pozdrawiam :)
  11. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witajcie :) Miec taka grupe wsparcia, to juz sukces. Bardzo sie ciesze, ze tu do Was trafilam, nawet juz kilku osobom pokazalam ten topik. Mam nadzieje, ze niektore z nich tez dzieki niemu rzuca palenie :) Dziekuje za slowa otuchy i wiary we mnie, to naprawde duzo daje. Ja juz wiem, ze palenie naprawde NIC nie daje i coraz latwiej mi jest wytrzymac bez papierosa. Dzisiaj mialam gosci, przyszla sasiadka z mezem. Palili oboje i moj maz, A JA NIE :D I NIE BYLO MI WCALE PRZYKRO, ZE MUSIELI WYCHODZIC NA BALKON PALIC :D............ Basilikum gratuluje pierwszego dnia BP i zycze, aby Twoj nastepny i nastepny i nastepny.....................dzien tez byl BEZ PAPIEROSA.......powodzenia :)
  12. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    witam Bylam troszke chora, ale juz jest wszystko dobrze........ Musze sie do czegos przyznac :( 19 lutego pod wplywem strasznej zlosci zapalilam papierosa :(, jednego. Spalilam polowe i wywalilam reszte i popukalam sie w glowe. Ale wiecie co. Bylo mi wstyd przed soba, rodzina (choc nie widzieli tego) i przed Wami, ze uleglam. Zmyjcie mi glowe za to, bo zasluzylam. Teraz nie wiem jak mam liczyc dni bez papierosa, bo, zeby nie ten papieros, to dzis by bylo 21 dni BP :( Witam wszystkich noworzucajacych i trzymam kciuki za Was, a Wy trzymajcie za mnie...............pozdrawiam.................jejku, ale mi wstyd.................:(
  13. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    12 dzien bez papierosa :D Trzymam sie coraz lepiej. Nawet zaryzykowalam wypicie drinka z sasiadka palaca zreszta. Bylam twarda :D i nie zapalilam. Jejku, zycie jednak mozna przejsc bez papierosa.......Strasznie sie ciesze :) Wszytkiego najlepszego z okazji Walentynek Mam nadzieje, ze dzisiaj spalicie duzo...................ale swieczek przy kolacji ;)
  14. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dociass, nie pa!!! Nie wierze, ze bedziesz taka slaba i siegniesz po to ohydztwo, bleeee. Pamietaj, wierze w Ciebie i nie tylko ja, badz silna :)
  15. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam Ja tylko chcialam powiedziec, ze zaczelam dziewiaty dzien bez papierosa :D
  16. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dociass, jak najbardziej, taniec jest chyba najbardziej przyjemnym cwiczeniem. Jednak tancz raczej szybkie tance. Ja z corka czasem sie wyglupiam i u nas to wyglada jakbysmy wpadly w jakis szal :D, ale jest fajnie. Takze tancz tancz tancz.... kala123, ze sie tak zapytam, czego dotyczy ten Twoj ostatni wpis? Pozdrawiam
  17. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kala123, bardzo pomagasz mi swoimi wpisami, dzieki :)
  18. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dociass, ja narazie skacze 5 minut dziennie, oczywiscie z powodu braku kondycji. Mam zamiar tanczyc, bo to mam we krwi. Kiedys uczylam tanczyc. Odkad zaczelam pomieszkiwac w Stanach nie ucze juz, ale wroce do tego. Planuje tez szybkie marsze jak sniegu bedzie mniej i oczywiscie moje ukochane rolki, z ktorymi nie mialam do czynienia juz kilka dobrych lat. Fiona, tak to juz jest, kazdy szuka swojego miejsca na ziemi. Ja jestem od Was sporo starsza, a nie znalazlam jeszcze swojego, dlatego mam nick jak wiatr :)
  19. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja czasami pomieszkuje blisko NY :), tam tez kopca, ale fakt, w miejscach poblicznych jest zakaz, ale bywaja tez wyznaczone miejsca jako palarnia.....
  20. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hidden, mieszkasz w Stanach, mozesz zdradzic w jakim miesice?
  21. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witajcie Zaczelam OSMY DZIEN BEZ PAPIEROSA. Normalnie sama z siebie jestem dumna :D. Wczoraj siedzialam bardzo dlugo, wszyscy juz spali, a we mnie zakielkowala mysl, zeby isc po cichu do kuchni, wyjac z paczki papierosa i zapalic. Wiecie co. Jak tylko tak pomyslalam, to ogarnela mnie taka chcica, ze sama nie wiem co. To wygladalo tak, jakby nalog zaczal mnie owijac mocniej swoimi mackami i coraz glosniej szeplac mi di ucha..............idz zapal, chcesz mnie, pragniesz mnie, jestem Ci potrzebny. ....... No rozumiem, zeby gadal tak jakis przystojniaczek, ale zwykly smierdziuch? O nie, pogonilam patalacha na cztery wiatry :D. Tak wiec zaczelam osmy dzien bez papierosa z poczuciem zadowolenia, ze i tym razem nie dalam sie omotac, wiem, ze jeszcze nie raz wroci to cholerstwo, ale jestem juz coraz silniejsza. Jeszcze tylko musze przegonic drugiedo demona, ktory zwie sie apetyt, ale juz posilki w drodze, bo na Walentynki dostane skakanke :).....Pozdrawiam
  22. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    No i chyba nie trzeba lepszej motywacji niz poprawa zdrowia i urody. Zastanawia mnie tylko jedno............dlaczego czlowiek jest taki glupi i nie slucha rodzicow jak mowia, ze nie warto zaczynac, dopiero pozniej idzie po rozum do glowy, czesto za pozno, bo przeciez zmian nieodwracalnych spowodowanych paleniem nikt nie naprawi. Mam nadzieje, ze ten topik czytaja rowniez mlodzi ludzie, ktorzy albo rzuca natychmiast palenie, albo nie siegna po papierosa nigdy.............pozdrawiam
  23. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Nie poddalam sie :D, a to dzieki Waszym wpisom. To wazne, ze jest ktos, kto wspiera, radzi, a nawet huknie z grubej rury. Dzisiaj wiem, ze wszystko jest mozliwe jak sie chce. Ja palilam wiekszosc swojego zycia i bardzo, ale to bardzo tego zaluje, wiecej juz nie bede. Uwazam siebie za bardzo silna kobiete, ale niestety, co do papierosow to zawsze bylam slaba, zawsze mowilam, ze mam bardzo slaba silna wole. Dzisiaj tak nie mysle. NIE POZWOLE, ABY PET BYL ODE MNIE SILNIEJSZY, nigdy wiecej. Takze melduje................zaczelam szosty dzien bez papierosa :D
  24. jak wiatr

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    najgorzej jest wlasnie o tej porze, tak sie palic chce, ze az pluca bola :( . Dobrze, ze jest taki topik, wchodze, czytam i juz inaczej jest, ale ciagi mam okropne :(
×